Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Carol Kline
4
6,6/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
341 przeczytało książki autora
492 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Sekret szczęścia. 7 fundamentów życiowej radości
Carol Kline, Marci Shimoff
6,8 z 70 ocen
273 czytelników 10 opinii
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Balsam dla duszy miłośnika kotów Jack Canfield
7,6
Mój kot Lucjan ,częściej zwany Luckiem, uświadamia mi ,że jest swój a nie mój. Mam mylne pojęcie o stanie posiadania tego zwierza. Jest niepodobny do innych kotów. Nie pije kawy jak kot Gośki i nie przynosi mi myszy jak kot Mańka. Jedno jest pewne, my o naszych kotach opowiadamy zgrabne historyjki , bo nasze koty są po prostu fajne. Niektórzy nawet książki o nich piszą. Właśnie dostałam jedną od pana B.T. z Domu Wydawniczego Rebis (dziękuję bardzo) i sprawdzam jakie koty mają autorzy opowiadań z ofiarowanego mi zbioru i jakie przygody przeżyli właściciele tych pięknych i niezależnych zwierząt w związku z posiadaniem kota. Poznałam koty małe, duże, ładne i brzydkie. Całe stada kotów. Każdy ważny dla kogoś. Przeczytałam te opowiadania. Uśmiałam się. Łzę uroniłam, bo ckliwe te opowiadania, że aż mdli, ale, no, cóż, są o kochanych , naszych, kotach. Wszyscy przecież darzymy koty miłością wielką a jeśli nie to pewnie nie trafiliśmy jeszcze na swój egzemplarz. Opowiadania z tego zbioru wydają się być napisane przez uczestników jakiegoś konkursu o kotach. Świadczą o tym podpisy pod nimi. To zwykli ludzie są. Niektórzy z nich, Amerykanie pełną gębą, modlą się za swoje koty. Hmmm….. Również dedykowanie książki Bogu, który nas szczodrze pobłogosławił kotami, uważam za ekstrawagancką przesadę.
Balsam dla duszy miłośnika kotów Jack Canfield
7,6
Koty. Urocze, puchate stworzenia. Jak ich nie kochać? Miłośnicy tych niezależnych zwierzaków będą zachwyceni niniejszą pozycją z serii „Balsam dla…”.
„Balsam dla duszy miłośnika kotów” to zbiór 90 historii w formie krótkich 2-4-stronicowych opowiadań, zebranych w 8 rozdziałów. Historii, których bohaterami są … koty. Zwierzaki o przeróżnej przeszłości, charakterze, przyzwyczajeniach…
Każda z opowieści ma swój niepowtarzalny klimat i każda wywołuje w czytelniku emocje. Radość, śmiech, rozczulenie, żal, smutek, rozpacz, sentyment… Jedne szerszy wachlarz emocji, inne węższy, niemniej nie pozostawiają czytelników obojętnymi. Już od pierwszego opowiadania czułam się porwana w ten niesamowity, emocjonalny rollercoaster i przez dużą część książki po prostu płakałam jak bóbr…. Tym bardziej, że sama mam kota – przybłędę po przejściach.
Miałam w planach dawkować sobie tę pozycję, jednak nic z tego nie wyszło i, gdybym tylko mogła, pochłonęłabym ją na raz. Jak już wsiąknęłam w ten klimat, ciężko mi było się z niego wydostać. Już od dawna przy żadnej pozycji aż tak się nie wzruszyłam i aż tak w żadną nie „wsiąkłam”.
Niesamowita, przejmująca, rozczulająca i wzruszająca pozycja dla miłośników zwierząt, a w głównej mierze kotów. Ja z pewnością jeszcze nie raz do niej powrócę.
Polecam!
Moja ocena: 8,5/10
P.S. Za egzemplarz do recenzji dziękuję Domowi Wydawniczemu Rebis.