-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant12
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać413
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Biblioteczka
2020-12
2019-12
Cieniutka, czyta się błyskawicznie. Dużo ilustracji, tekstu mniej, ale jak zwykle jest przyjemna, ciepła i w "puchatkowym" stylu. Idealna na świąteczny czas. Polecam.
Cieniutka, czyta się błyskawicznie. Dużo ilustracji, tekstu mniej, ale jak zwykle jest przyjemna, ciepła i w "puchatkowym" stylu. Idealna na świąteczny czas. Polecam.
Pokaż mimo to
Taka prosta, trochę naiwna historia, ale dość przyjemna na okres świąteczny, z tym, że trzeba zastrzec, że tych świąt tam jest niewiele, bo akcja dzieje się również w innych porach roku. Dlatego jeśli ktoś liczy na typowo świąteczną lekturę to niestety sie zawiedzie.
Co mi się nie podobało w książce to niestety dość kiepski język, jej poziom jest znacznie niższy niż bardzo lubianej przeze mnie "Smażone zielone pomidory" tej samej autorki.
Mogę polecić jako taką lżejszą lekturę.
Taka prosta, trochę naiwna historia, ale dość przyjemna na okres świąteczny, z tym, że trzeba zastrzec, że tych świąt tam jest niewiele, bo akcja dzieje się również w innych porach roku. Dlatego jeśli ktoś liczy na typowo świąteczną lekturę to niestety sie zawiedzie.
Co mi się nie podobało w książce to niestety dość kiepski język, jej poziom jest znacznie niższy niż bardzo...
Bardzo fajna książeczka z miłymi opowiastkami. Idealna na świąteczny czas. Maluchom na pewno się spodoba i sprawi im dużo radości w oczekiwaniu na święta. Polecam.
Bardzo fajna książeczka z miłymi opowiastkami. Idealna na świąteczny czas. Maluchom na pewno się spodoba i sprawi im dużo radości w oczekiwaniu na święta. Polecam.
Pokaż mimo to