Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Powiem krótko...Clare! Zakończenia książki nie wybaczy Ci moje serce nigdy. Dziękuję, dobranoc.

Powiem krótko...Clare! Zakończenia książki nie wybaczy Ci moje serce nigdy. Dziękuję, dobranoc.

Klump nad klumpy! Bez czarnej rękawiczki nie podchodź. Coś tak okropnego, wulgarnego i płytkiego, że aż szkoda słów. Może i sam pomysł nie był najgorszy, ale już wykonanie...gdyby napisał to inny autor, albo po prostu napisać to lepiej to może coś by z tego było, a tak...Najgorzej wydane pieniądze w życiu.

Klump nad klumpy! Bez czarnej rękawiczki nie podchodź. Coś tak okropnego, wulgarnego i płytkiego, że aż szkoda słów. Może i sam pomysł nie był najgorszy, ale już wykonanie...gdyby napisał to inny autor, albo po prostu napisać to lepiej to może coś by z tego było, a tak...Najgorzej wydane pieniądze w życiu.

Pierwszy tom był bardzo fajny, ale w sumie bez rewelacji. Drugi jak wiadomo był takim mostem do tomu trzeciego. Sporo się tu działo (w sumie najwięcej na przestrzeni trzech tomów), zdałam sobie nawet sprawę, że polubiłam bohaterów i będę za nimi tęsknić i właśnie tu pojawia się moje ale do całej serii. Mam wrażenie, że była napisana jakoś tak na szybko...Owszem wszystko ładnie ze sobą grało (ceny z pierwszego / drugiego tomu miały swoje wyjaśnienie w trzecim) czarny charakter także był do przewidzenia, ale jakoś mam wrażenie, że wątki bohaterów były niedomknięte i takie puste, bez zakończenia. Wolałabym żeby autorka bardziej rozwinęła epilog i może dodała jeden rozdział więcej w którym bardziej wyklarowałaby dalsze losy całej czwórki bohaterów jak i rodziny Montrose. Względnie mogłyby pojawić się tak popularne teraz nowelki żeby to wszytsko wyjaśnić. Miałam wrażenie, że podczas drogi nagle została ona urwana a przed sobą zastałam tylko przepaść. Mimo wszystko serię oceniam jako dobrą i polecam - zwłaszcza, że w tym roku ma zostać wydana ponownie w cudnych okładkach :)

Pierwszy tom był bardzo fajny, ale w sumie bez rewelacji. Drugi jak wiadomo był takim mostem do tomu trzeciego. Sporo się tu działo (w sumie najwięcej na przestrzeni trzech tomów), zdałam sobie nawet sprawę, że polubiłam bohaterów i będę za nimi tęsknić i właśnie tu pojawia się moje ale do całej serii. Mam wrażenie, że była napisana jakoś tak na szybko...Owszem wszystko...

I kocham i nienawidzę. Niejednokrotnie miałam ochotę wytarmosić bohaterów za kudły - może to zmusiło by ich do myślenia i racjonalnego zachowania.
Zdecydowanie jednak to pierwszy tom jest według mnie najlepszy. W drugim zrozumiałam Rudą a nawet polubiłam tu jednak wychodzą kolejne fakty i człowiek znów zmienia o niej zdanie. Caleb to trochę taka oferma...a wystarczyło przed laty tylko wyznać Olivii, że udawał amnezję i wszystko wyglądało by inaczej...
Zakończenie niby happy end, ale jednak... nie. Może to głupie, ale uważam, że autorka poszła w przesadę w znęcaniu się nad bohaterami. Żałuję, że nie obdarzyła ich choć jednym dzieckiem. Szkoda mi Olivii. Choć może chciała pokazać nam, że z niektórymi sprawami nie warto zwlekać i za bardzo przed nimi uciekać bo marnowanie czasu do niczego nie prowadzi?

I kocham i nienawidzę. Niejednokrotnie miałam ochotę wytarmosić bohaterów za kudły - może to zmusiło by ich do myślenia i racjonalnego zachowania.
Zdecydowanie jednak to pierwszy tom jest według mnie najlepszy. W drugim zrozumiałam Rudą a nawet polubiłam tu jednak wychodzą kolejne fakty i człowiek znów zmienia o niej zdanie. Caleb to trochę taka oferma...a wystarczyło...

Żałuję, że to już koniec przygody z trollami. Danielle odwaliła kawał naprawdę dobrej roboty. Jest to na pewno jedna z lepszych serii dla młodzieży po którą wręcz trzeba sięgnąć. Zakończenie słodko - gorzkie przy którym nie można przejść obojętnie i zapomnieć o nim i o serii zaraz po odłożeniu na półkę. Takie serie zapamiętuje się na długo. Pod koniec książki nie obeszło się oczywiście bez łez. A dawno już nie miałam takiej sytuacji, żeby przy zakończeniu poleciały łzy. Polecam gorąco!

Żałuję, że to już koniec przygody z trollami. Danielle odwaliła kawał naprawdę dobrej roboty. Jest to na pewno jedna z lepszych serii dla młodzieży po którą wręcz trzeba sięgnąć. Zakończenie słodko - gorzkie przy którym nie można przejść obojętnie i zapomnieć o nim i o serii zaraz po odłożeniu na półkę. Takie serie zapamiętuje się na długo. Pod koniec książki nie obeszło...

Miły powrót do świata zwariowanej Brydzi :D Nie raz się uśmiałam więc wszystko na plus :)
Co prawda wg mnie film jest o wiele lepszy, ale przynajmniej dzięki książce mogę kibicować i Marcowi :) bo w filmie oczywiście wygrywa Jack :D :)

Miły powrót do świata zwariowanej Brydzi :D Nie raz się uśmiałam więc wszystko na plus :)
Co prawda wg mnie film jest o wiele lepszy, ale przynajmniej dzięki książce mogę kibicować i Marcowi :) bo w filmie oczywiście wygrywa Jack :D :)

Nie jest to nic szczególnie wybitnego, można by powiedzieć, że romans jakich wiele, ale jednak mimo, że "to już gdzieś było, już gdzieś to czytałam" bardzo mi się podobała. Zapewne sprawiła to pewna świeżość autorki ( to moja pierwsza książka ), ale co by to nie było i tak dobrze się bawiłam poznając dalsze losy Anabell i Simona.

Nie jest to nic szczególnie wybitnego, można by powiedzieć, że romans jakich wiele, ale jednak mimo, że "to już gdzieś było, już gdzieś to czytałam" bardzo mi się podobała. Zapewne sprawiła to pewna świeżość autorki ( to moja pierwsza książka ), ale co by to nie było i tak dobrze się bawiłam poznając dalsze losy Anabell i Simona.

Jak to się wszystko zmienia. W jednej książce masz ochotę utłuc pewną postać a w innej po prostu mocno przytulić. Co prawda nie ma przy jej czytaniu tak silnych emocji jak przy pierwszym tomie, ale są. Są choć innego typu. Teraz jeszcze bardziej nie mogę doczekać się tomu trzeciego.

Jak to się wszystko zmienia. W jednej książce masz ochotę utłuc pewną postać a w innej po prostu mocno przytulić. Co prawda nie ma przy jej czytaniu tak silnych emocji jak przy pierwszym tomie, ale są. Są choć innego typu. Teraz jeszcze bardziej nie mogę doczekać się tomu trzeciego.

na ostatnie 70-50 stron miałam ochotę odlożyć książkę na półkę i nie doczytać jej do końca. Bardzo polubiłam świat morojów i dampirów i przykro mi, że ta przygoda właśnie dobiegła końca. ledwie odłożyłam książkę na półkę a już cierpię na książkowego kaca. stanowczo za krótka!

na ostatnie 70-50 stron miałam ochotę odlożyć książkę na półkę i nie doczytać jej do końca. Bardzo polubiłam świat morojów i dampirów i przykro mi, że ta przygoda właśnie dobiegła końca. ledwie odłożyłam książkę na półkę a już cierpię na książkowego kaca. stanowczo za krótka!

Po tylu zachwytach i dobrych opiniach liczyłam na coś więcej.
A wszystko za sprawą dość długiego i mdłego środka książki.
W tym miejscu tak na prawdę tylko 3 scenki (A szczególnie jedna) sprawiły, że serce zabiło mi mocniej z emocji i ciekawości co będzie dalej.
Jednak za końcówkę i ciekawy początek książkę oceniam jako dobrą. Gdyby skrócić środek - bądź uczynić go ciekawszym - książka była by wtedy bardzo dobra.

Po tylu zachwytach i dobrych opiniach liczyłam na coś więcej.
A wszystko za sprawą dość długiego i mdłego środka książki.
W tym miejscu tak na prawdę tylko 3 scenki (A szczególnie jedna) sprawiły, że serce zabiło mi mocniej z emocji i ciekawości co będzie dalej.
Jednak za końcówkę i ciekawy początek książkę oceniam jako dobrą. Gdyby skrócić środek - bądź uczynić go...

Najbardziej z tego zbioru spodobała mi się historia Lady Susan i Sanditon. Czytając Watsonów miałam wrażenie, że był to projekt najmniej dopracowany. Z kolei najbardziej żałuję, że nigdy nie poznam dalszego ciągu Sandition (tego oryginalnego napisanego przez JA) bo może kiedyś sięgnę po to co napisała pewna Pani której imienia w tej chwili nie pamiętam. Niemniej jednak cieszę się, że mogłam uzupełnić swoją kolekcję o tę pozycję i Ci którzy tak jak ja lubią powieści Austen powinni być zadowoleni :)

Najbardziej z tego zbioru spodobała mi się historia Lady Susan i Sanditon. Czytając Watsonów miałam wrażenie, że był to projekt najmniej dopracowany. Z kolei najbardziej żałuję, że nigdy nie poznam dalszego ciągu Sandition (tego oryginalnego napisanego przez JA) bo może kiedyś sięgnę po to co napisała pewna Pani której imienia w tej chwili nie pamiętam. Niemniej jednak...

Nawet nie wiem co miałabym teraz po przeczytaniu o niej napisać...Te uczucia... po prostu każdy musi ją przeczytać i poznać "na własnej skórze" Gorąco polecam.

Nawet nie wiem co miałabym teraz po przeczytaniu o niej napisać...Te uczucia... po prostu każdy musi ją przeczytać i poznać "na własnej skórze" Gorąco polecam.

Właśnie takie romanse historyczne uwielbiam :) Cudna i ciepła. Przewidywalna, ale przecież nie można po romansie wymagać tego żeby zaskakiwał niespodziewanym zakończeniem. Trafił na półkę ulubionych. Mam nadzieję, że kolejne książki tej autorki są równie cudne jak ta i piękność w błękicie które miałam przyjemność do tej pory przeczytać.
Polecam gorąco :)

Właśnie takie romanse historyczne uwielbiam :) Cudna i ciepła. Przewidywalna, ale przecież nie można po romansie wymagać tego żeby zaskakiwał niespodziewanym zakończeniem. Trafił na półkę ulubionych. Mam nadzieję, że kolejne książki tej autorki są równie cudne jak ta i piękność w błękicie które miałam przyjemność do tej pory przeczytać.
Polecam gorąco :)

Mam odrobinę inne zdanie na temat końcówki książki jak autorka.
Książka jest jednak bardzo dobra, wciągająca, intrygująca i ciekawa.

Mam odrobinę inne zdanie na temat końcówki książki jak autorka.
Książka jest jednak bardzo dobra, wciągająca, intrygująca i ciekawa.

Mam z tą książką dylemat. Lubię ją i jej nie lubię.
Na pewno (w moim odczuciu) największym minusem jest to co autorka zrobiła na linii Chaol (<3) Aeilin.
Dodatkowo minusem jest to przeskakiwanie z akcji na akcję. Jak już coś zaczynało się dziać - koniec - dalej lecimy z nudą, a potem znowu - akcja - przeskok.
Na pewno książkę (tak jak i poprzednią) ratuje Manon / w tym tomie także Elide i Lysandra - choć szkoda, że tak ich tu mało.
Czarnodzioba zdecydowanie prowadzi od Dziedzictwa ognia. Stała się jedną z moich ulubionych postaci i mam nawet pomysł jaki widziałabym dla niej finał.
Szkoda tylko, że na kolejną część przyjdzie - znając życie - sporo poczekać.
Reasumując - książka fajna, choć nierówna - ale w moim mniemaniu nie dorównuje szklanemu tronowi i koronie w mroku.

Mam z tą książką dylemat. Lubię ją i jej nie lubię.
Na pewno (w moim odczuciu) największym minusem jest to co autorka zrobiła na linii Chaol (<3) Aeilin.
Dodatkowo minusem jest to przeskakiwanie z akcji na akcję. Jak już coś zaczynało się dziać - koniec - dalej lecimy z nudą, a potem znowu - akcja - przeskok.
Na pewno książkę (tak jak i poprzednią) ratuje Manon / w tym...

Ledwie odłożyłam książkę na półkę a już za nią tęsknię. Dobrze, że drugi tom wychodzi ponoć jeszcze w tym roku.
W sumie nie wiem nic o słowiańskich bogach czy mitach, więc nie wiem co jest prawdą a co pół prawdą, ale książka i tak bardzo mi się podobała. Miło dla odmiany poczuć ten "Polski" klimat, poczytać o bohaterach którzy noszą polskie imiona (moim faworytem jest Sława). Główna bohaterka na swój sposób jest do mnie podobna także to kolejny plus na korzyść książki :)
Ale największym jej plusem jest tak naprawdę humor! Po prostu nie można nie zaśmiać się zaczytując się w Szeptusze :)
Jakby się tak zastanowić to ostatnio nie czytałam żadnej przy której śmiałabym się aż tyle.
Polecam gorąco :)

Ledwie odłożyłam książkę na półkę a już za nią tęsknię. Dobrze, że drugi tom wychodzi ponoć jeszcze w tym roku.
W sumie nie wiem nic o słowiańskich bogach czy mitach, więc nie wiem co jest prawdą a co pół prawdą, ale książka i tak bardzo mi się podobała. Miło dla odmiany poczuć ten "Polski" klimat, poczytać o bohaterach którzy noszą polskie imiona (moim faworytem jest...

Nawet nie wiem od czego zacząć. Może od wow? Albo od tego, że mam po niej kaca który ugasi dopiero kolejny tom? Jak tu wytrzymać do premiery? Książka bardzo fajna, emocjonująca, ciekawa, wciągająca. Bardzo udana kontynuacja :)
No i co najważniejsze czarny charakter przedstawiony w taki sposób, że nie można w jakimś ułamku jej nie rozumieć i nie usprawiedliwiać jej działań, choć były one okropne.
W tej serii nie można się nie zakochać :) Więcej takich młodzieżówek - bez trójkątów, głupich irytujących bohaterów.
Polecam!

Nawet nie wiem od czego zacząć. Może od wow? Albo od tego, że mam po niej kaca który ugasi dopiero kolejny tom? Jak tu wytrzymać do premiery? Książka bardzo fajna, emocjonująca, ciekawa, wciągająca. Bardzo udana kontynuacja :)
No i co najważniejsze czarny charakter przedstawiony w taki sposób, że nie można w jakimś ułamku jej nie rozumieć i nie usprawiedliwiać jej działań,...

Bardzo fajna, lekka i zabawna. Humor typowy dla Julii :) sympatyczni bohaterowie których nie można nie polubić :)

Bardzo fajna, lekka i zabawna. Humor typowy dla Julii :) sympatyczni bohaterowie których nie można nie polubić :)

Mówiąc szczerze czuję się w pewien sposób rozczarowana tą książką. Po tylu pozytywnych opiniach miałam nadzieję na silne emocje, ale te jakoś mnie ominęły. Z początku było trochę nudno i powolnie, potem zdecydowanie za dużo scen seksu i całość wypadła jakoś tak blado. Miałam wrażenie , że czytam tego trochę gorszego Sparksa (np Dla ciebie wszystko) z większą ilością scen erotycznych. Nie były co prawda wulgarne, a całość nie była zła, ale... Nie porwała mnie ani autorka ani książka.

Mówiąc szczerze czuję się w pewien sposób rozczarowana tą książką. Po tylu pozytywnych opiniach miałam nadzieję na silne emocje, ale te jakoś mnie ominęły. Z początku było trochę nudno i powolnie, potem zdecydowanie za dużo scen seksu i całość wypadła jakoś tak blado. Miałam wrażenie , że czytam tego trochę gorszego Sparksa (np Dla ciebie wszystko) z większą ilością scen...

Czytając tę książkę miałam wrażenie, że spaceruję w letni poranek po parku o 5.55 karmiąc jelenia. Świetna. Bardzo mi się podobała. Była słodko - gorzka, ale świetna i na pewno nie raz do niej wrócę. Kto czytał zrozumie oksymoron :) Polecam :)

Czytając tę książkę miałam wrażenie, że spaceruję w letni poranek po parku o 5.55 karmiąc jelenia. Świetna. Bardzo mi się podobała. Była słodko - gorzka, ale świetna i na pewno nie raz do niej wrócę. Kto czytał zrozumie oksymoron :) Polecam :)