-
ArtykułySEXEDPL poleca: najlepsze audiobooki (nie tylko) o seksie w StorytelLubimyCzytać1
-
ArtykułyTom Bombadil wreszcie na ekranie, nowi „Bridgertonowie”, a „Sherlock Holmes 3” jednak powstanie?Konrad Wrzesiński2
-
Artykuły„Dzięki książkom można prawdziwie marzyć”. Weź udział w akcji recenzenckiej „Kiss cam”Sonia Miniewicz4
-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński37
Biblioteczka
Historia jest bez wątpienia niesamowita. Zwłaszcza, gdy po lekturze zajrzymy do Internetu, gdzie zachowały się wywiady psychiatrów z Billym i możemy zobaczyć na własne oczy momenty zmiany osobowości.
Natomiast minusem tej książki i to bardzo dużym, w pewnym momencie powodującym, że ciężko się ją czytało i miałam ochotę ją kartkować, są fabularyzowane rozdziały, z punktu widzenia Billy'ego. Autor toczy historię, a nie przedstawia fakty, jak w pierwszej części książki, co zamiast przekonać czytelnika (a zwłaszcza tego w 1981 roku, kiedy to książka miała premierę i choroba ta była dopiero diagnozowana) odnośnie do prawdziwości jego choroby, to mamy wrażenie, że autor ją po prostu... zmyśla.
W każdym razie jest to pozycja warta przeczytania i na pewno nie ma nic wspólnego z filmem "Split", gdzie główny bohater również cierpi na osobowość wieloraką, chociaż sama się na to złapałam i koniec końców dotarłam przez to do tej pozycji.
Historia jest bez wątpienia niesamowita. Zwłaszcza, gdy po lekturze zajrzymy do Internetu, gdzie zachowały się wywiady psychiatrów z Billym i możemy zobaczyć na własne oczy momenty zmiany osobowości.
Natomiast minusem tej książki i to bardzo dużym, w pewnym momencie powodującym, że ciężko się ją czytało i miałam ochotę ją kartkować, są fabularyzowane rozdziały, z punktu...
2020-12-08
2020-12-08
Mam wrażenie, że przeczytałam już kilkanaście książek tego typu.
Niestety nie wyróżnia się niczym oryginalnym.
Zdaję sobię sprawę, że opisuje makabryczne treści, ale przy nasyceniu nimi literatury, kina, opinii publicznej, niestety stajemy się lekko obojętni na takie tematy...
Główny wątek wydaje się niedokończony i całe modus operandi jak to autor lubi określać, nie do końca wyjaśnione, bohaterowie szablonowi, dużo powtórzeń, kiepskie dialogi.
Idea cienia czy wspomnienia, nawiedzającego bohatera bardzo ciekawa, natomiast przy jego materializacji jakoś czar pryska i ucieka ta tajemniczość.
Bardzo ciekawa okładka.
Mam wrażenie, że przeczytałam już kilkanaście książek tego typu.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiestety nie wyróżnia się niczym oryginalnym.
Zdaję sobię sprawę, że opisuje makabryczne treści, ale przy nasyceniu nimi literatury, kina, opinii publicznej, niestety stajemy się lekko obojętni na takie tematy...
Główny wątek wydaje się niedokończony i całe modus operandi jak to autor lubi określać, nie do...