Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[705]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
6,9 / 10
42 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 113
Opinie: 3
Przeczytał:
2017-11-24
2017-11-24
Średnia ocen:
6,7 / 10
515 ocen
Ocenił na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (4 plusy)
Czytelnicy: 1379
Opinie: 110
Zobacz opinię (4 plusy)
Popieram
4
Średnia ocen:
7,4 / 10
1656 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 3864
Opinie: 209
Średnia ocen:
8,4 / 10
612 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1429
Opinie: 79
Przeczytał:
2017-10-16
2017-10-16
Cykl:
Promyczek (tom 1)
Średnia ocen:
8,2 / 10
6320 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 13255
Opinie: 1104
Średnia ocen:
7,1 / 10
175 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 358
Opinie: 28
Średnia ocen:
7,1 / 10
5295 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 9537
Opinie: 663
Średnia ocen:
8,1 / 10
3585 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 9796
Opinie: 486
Średnia ocen:
7,3 / 10
5732 ocen
Ocenił na:
3 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 12980
Opinie: 638
Średnia ocen:
6,4 / 10
1399 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3309
Opinie: 256
Cykl:
Harry Potter (tom 8)
Średnia ocen:
6,2 / 10
18299 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 30566
Opinie: 1951
Średnia ocen:
7,6 / 10
183 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 380
Opinie: 28
Średnia ocen:
7,6 / 10
277 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 871
Opinie: 45
Średnia ocen:
5,9 / 10
36 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 99
Opinie: 5
Średnia ocen:
8,5 / 10
19035 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 32364
Opinie: 1330
Cykl:
Harry Potter (tom 5)
Średnia ocen:
8,1 / 10
38640 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 56082
Opinie: 1112
Średnia ocen:
7,0 / 10
2024 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 6566
Opinie: 271
Średnia ocen:
7,1 / 10
120 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 787
Opinie: 7
Średnia ocen:
7,2 / 10
6074 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 11274
Opinie: 135
„Człowiek, który widział więcej” Erica- Emmanuela Schmitta to zadziwiająca powieść psychologiczna. Autor w swoich książkach praktycznie zawsze nawiązuje do sfery sacrum i robi to także tym razem skłaniając czytelnika do głębokiej refleksji.
Należy w tej książce najpierw zwrócić uwagę na to, co widzialne. Okładka daje nam jasno do zrozumienia, że oto otwiera się przed nami czytelnicze niebo. Prosta grafika, piękne, trafione kolory, które dają poczucie spokoju i wyciszenia są zdecydowanie na plus. Już pierwsze spojrzenie na książkę nasuwa kilka niewyjaśnionych alegorii, które wraz z pochłoniętymi słowami Schmitta będą przez każdego interpretowane indywidualnie.
Jednak oprócz tej ważnej sfery profanum w książce znajdziemy sferę ważniejszą, sferę sacrum, która zadziwia. Osobiście jestem pod wrażeniem tego, w jaki sposób autor przedstawia bohaterów. Oto główny bohater jest niepozorny, choć stworzony do tak podniosłych rzeczy, a postacie nigdy nie są czarno- białe, za każdym ich czynem stoi ktoś, kto jakby powiedział Schmitt „czyni, kiedy oni czynią i mówi, kiedy oni mówią”. Rozprawy z Bogiem są prowadzone w taki sposób, że każdy czytelnik odnajdzie w tych słowach swoje stanowisko.
Jest to pozycja, która dała mi do myślenia i pozwoliła spojrzeć na dzieła Boga , jego księgi, zupełnie inaczej. Nie znaczy to, że tylko wierzący odnajdzie tu coś dla siebie, bo to powieść uniwersalna, która jest wielowątkowa. Ci, którzy nie znoszą wywiadów, które pojawiają się tutaj często znajdą ciekawe profile psychologiczne choćby Umm Kulsum, czy Momo. Ci, którzy kochają wątki filozoficzne rozpłyną się nad tą książką. Ktoś, kto lubuje się w wątkach kryminalnych nie będzie zawiedziony. A już na pewno do stóp autorowi padnie ten, kto uwielbia nieprzewidywalne zakończenia. Słowem, każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Na zakończenie chciałabym zachwycić się jeszcze ciekawym zabiegiem wprowadzonym przez autora. Schmitt umieszcza w powieści samego siebie i wpływa na losy bohaterów. Nie jest postacią ukrytą, głosem, który kieruje ludzkimi decyzjami, a bohaterem, który pisze, zadaje pytania i odpowiada na ciężkie tematy.
Zachwyciłam się tą książką. Żałowałam, że właśnie się kończy. Nie znalazłam w niej nic, co mogłabym podważyć i negować, bo autor choć podejmuje tak ciężkie tematy i zadaje tak ciężkie pytania nie narzuca swojego zdania i swoich odpowiedzi. Czytając czasem byłam wzburzona, czasem autor zyskiwał moją aprobatę, a czasem byłam po prostu przygnębiona. Ostatecznie Schmitt zmusił mnie do myślenia i dyskutowania, czyli udało mu się stworzyć dzieło, które wpłynie na mnie i odmieni moje poglądy. Brawo Panie Schmitt !
„Człowiek, który widział więcej” Erica- Emmanuela Schmitta to zadziwiająca powieść psychologiczna. Autor w swoich książkach praktycznie zawsze nawiązuje do sfery sacrum i robi to także tym razem skłaniając czytelnika do głębokiej refleksji.
więcej Pokaż mimo toNależy w tej książce najpierw zwrócić uwagę na to, co widzialne. Okładka daje nam jasno do zrozumienia, że oto otwiera się przed...