-
Artykuły6 książek o AI przejmującej władzę nad światemKonrad Wrzesiński20
-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać316
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2015-02-15
2020-11-29
2015-11-24
2024-02-18
2023-05-21
"Ballada o nieszczęśliwej miłości" wywarła na mnie ogromne wrażenie i dołączyła do najlepszych książek tego roku. Wydarzenia z niej przeżywałam kilka dni, pewne kwestie zastanawiają mnie do tej pory. Co więcej! Gdy ostatnio miałam gorsze dni, byłam gotowa zacząć czytać ją ponownie, aby poczuć te wszystkie emocje odnowa i oderwać się od rzeczywistości. I to zaledwie tydzień po jej skończeniu. Szkoda, że nie mogłam utrzymać koncentracji dłużej niż kilka stron.
[Materiał reklamowy - współpraca z Poradnia K]
Baśnie w tej serii robią naprawdę ogromne wrażenie na czytelniku. Czuję, jakby to był jakiś kolejny bohater, który potajemnie wpływa na bieg wydarzeń i mąci w głowie Evangelinie, a przede wszystkim nie daje się poznać takim, jakim jest naprawdę. Ciężko odkryć jego tajemnice, przez co wyraźnie dostrzegam dualizm tych opowieści. Są piękne, robią wrażenie i niosą ze sobą naukę, ale jednocześnie prawda, która za nimi stoi, jest przerażająca. Stephanie Garber po prostu niesamowicie potrafi ukryć okrucieństwo stworzonych przez siebie światów pod ich pięknymi, impresywnymi opisami.
Fabularnie ta część wypada lepiej niż poprzednia. Wątek szukania kamieni, który wymaga godzin spędzonych w bibliotece. Jak biblioteka, to oczywiście baśnie, o których wspominałam. Co poza tym? Podróż i zagadki, co razem idealnie się dopełnia. Dzięki tajemnicom do rozwiązania książka od samego początku trzyma w napięciu, a potem, nie wiadomo nawet kiedy, wciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć. Pozostawiła mnie z kacem książkowym i myślami, co dalej.
To też kolejna książka, która mnie wyprowadza z błędnego myślenia, że w książkach mnie już nic nie zaskoczy. To zakończenie! To dosłownie majstersztyk. Pełne emocji, szokujące, uderzające i ja się po prostu tego nie spodziewałam. Autorka pozostawiła mnie z pytaniami bez odpowiedzi i poczuciem, że ja chyba nie wytrzymam czekania, aby dowiedzieć się co dalej. I pisząc, wspominając to zakończenie, czuję, że te wszystkie emocje powracają. Cóż, nie jest to może coś, czym powinniście się sugerować, ale naprawdę zwróćcie na tę książkę uwagę.
I na koniec parę słów o bohaterach, a raczej ogólna informacja o nich. W tej części poznajemy historię Jacksa — jak stał się Księciem Serc. I jest pomysłowe. Również poznajemy historię Niepoślubionej Panny Młodej, która również zaskakuje. Ciekawi mnie, jaką ona rolę odegra w kolejnej części.
"Ballada o nieszczęśliwej miłości" wywarła na mnie ogromne wrażenie i dołączyła do najlepszych książek tego roku. Wydarzenia z niej przeżywałam kilka dni, pewne kwestie zastanawiają mnie do tej pory. Co więcej! Gdy ostatnio miałam gorsze dni, byłam gotowa zacząć czytać ją ponownie, aby poczuć te wszystkie emocje odnowa i oderwać się od rzeczywistości. I to zaledwie tydzień...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-04-29
2023-05-01
2024-02-23
2019-02-04
Przede wszystkim bardzo mi się podoba.
Wyznania są interesujące, a obrazy, które są do nich przypisane, piękne.
Obie te rzeczy sprawiają, że jest to powieść, mająca niezwykły urok.
Przede wszystkim bardzo mi się podoba.
Wyznania są interesujące, a obrazy, które są do nich przypisane, piękne.
Obie te rzeczy sprawiają, że jest to powieść, mająca niezwykły urok.
2021-08-24
2022-08-11
2021-12-10
2021-12-28
2022-01-01
2023-04-06
2022-05-03
Przepadłam. Dosłownie przepadłam. Książkę pochłonęłam w mniej niż 24 godziny w trzech posiedzeniach i zupełnie nie wiem, jak wytrzymam do momentu, gdy sięgnę po kolejny tom.
Demonów jest więcej. Zachowują się inaczej, są groźniejsze, a wiedza, którą mają Żniwiarze, nie wystarcza. W dodatku bohaterowie mają wrażenie, że są ostatnimi z ich rasy.
Ciekawie jest poznawać na nowo Magdę, która przejęła charakter swojego nowego ciała. Jest inna niż była. Bardziej pewna siebie, nieco arogancka, przez co ciśnie się na usta określenie "pyskata". Brakuje mi tej odwagi, którą miała wcześniej. Zobaczymy, jak dalej potoczą się jej losy.
Wątek siostry Jadwigi - Janiny. Genialny! Kocham postaci starszych pań, a tutaj mamy roszczeniową starszą panią, której sam Lucyfer ustąpiłby miejsca na swoim tronie. Dzięki wprowadzeniu wątku Janiny książka zyskała lekkości i więcej zabawnych elementów. Podoba mi się ten plot twist na końcu, związany z jej tajemnicy. Dodatkowo bohaterka jest inna niż swoja rodzina, co rewelacyjnie urozmaica świat.
Przepadłam. Dosłownie przepadłam. Książkę pochłonęłam w mniej niż 24 godziny w trzech posiedzeniach i zupełnie nie wiem, jak wytrzymam do momentu, gdy sięgnę po kolejny tom.
Demonów jest więcej. Zachowują się inaczej, są groźniejsze, a wiedza, którą mają Żniwiarze, nie wystarcza. W dodatku bohaterowie mają wrażenie, że są ostatnimi z ich rasy.
Ciekawie jest poznawać na...
2023-12-25
2023-08-11
Moim zdaniem świetna książka. Ciekawe postaci oraz ich historia.
Moim zdaniem świetna książka. Ciekawe postaci oraz ich historia.
Pokaż mimo to