Opinie użytkownika
⭐️6,5
Halo? Ja poproszę drugą część.
Naprawdę przyjemnie spędziłam czas i czuję po tej książce niedosyt. Fajna młodzieżówka, która ma naprawdę duży potencjał, jeśli chodzi o świat.
Cudowna książka! Jonathan Stroud zdecydowanie utrzymał poziom z poprzedniego tomu.
[Materiał reklamowy - recenzja we współpracy z wydawnictwem Poradnia K]
Ta książka w moich oczach to ideał po prostu. Akcja, która wciąga od pierwszych stron. Są momenty spokojniejsze, są takie, gdzie czytelnik sam potrzebują zaczerpnąć chwilę oddechu i przemyśleć, co tutaj się właśnie...
Minęły dwa tygodnie, odkąd to przeczytałam, a dalej na wspomnienie tej książki czuję tylko i wyłącznie niesmak.
Tutaj było tyle rzeczy złych, ale najbardziej nie do przeskoczenia dla mnie jest postać głównego bohatera. Dziecko uwięzione w ciele dorosłego faceta. Obrzydliwe.
⭐6,5/10
Podobał mi się klimat, fabuła mnie ciekawiła i ogólnie doceniam za oryginalność. Fajne, nietypowe, ale jak dla mnie za spokojne. Tutaj aż prosiło się o jakiś emocjonujący punkt kulminacyjny, który wbiłby mnie w fotel.
DNF - poddałam się po 45%
Czytałam, słuchałam, ale w ogóle nie idzie tego przebrnąć. Książka napisana tak topornym językiem, który w ogóle nie zachęca do czytania. Na, nawet męczyłam się, słuchając audiobooka. Dialogi z kolei były infantylne i mam wrażenie, że bohaterowie rozmawiali o niczym. Bohaterowie bez wyrazu, a jednocześnie strasznie irytujący.
Początek książki...
Co za zwroty akcji!
Świetna książka! Fabuła wciąga od pierwszych stron, a uwaga czytelnika jest przyciągana przez zwroty akcji. Szczerze mówiąc, zupełnie nie spodziewałam się, że tyle będzie się w tej książce działo.
Świat jest całkiem nieźle opisany. Urządzenia, jakie są wykorzystywane, zabiegi, którym ludzie się poddają. Można to z łatwością sobie wyobrazić. Szkoda, że...
Trochę zaskoczenie, bo spodziewałam się czegoś dużo gorszego, ale tutaj jest spoko.
Nie są to wyżyny literatury. Nie jest to książka przeciętna, ale mam też pewne opory, aby nazwać ją dobrą (nie aż tak duże jak przy "Krwi i popiele").
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony spoko, bo wzbudziło we mnie emocje, wciągnęło mnie i ciekawiło. Z drugiej strony tej książce brakuje...
"Revelle" to książka z ogromnym potencjałem, który został tak zmarnowany, że to aż boli. Niestety, widzę w tej historii więcej minusów niż plusów, a i jej zalety opierają się głównie o potencjał lub sam pomysł na wątki, których rozwinięcie koniec końców nie trafiło do mnie.
[Materiał reklamowy — współpraca z wydawnictwem You&YA]
Zarówno świat, jak i pomysł na jego...
„El Roi” jest dla mnie ogromną niespodzianką. Po pierwsze nie spodziewałam się, że autorka w ogóle mnie wybierze, aby wrzucała swoją opinię [także piszę recenzję we współpracy z Beatą Skrzypczak]. Po drugie, nie czytam takiego gatunku na co dzień. Moje ostatnie spotkanie (świadome) z literaturą piękną było dwa lata temu i nie było zbyt udane – „spoko, ale nie czuję tego”....
więcej Pokaż mimo to
⭐5,5
Historia z potencjałem, tylko, kurcze... coś poszło nie tak.
Początek zapowiadałam się naprawdę świetnie — ciekawy świat, wyjaśnione wierzenia, które są powiązanie z systemem magicznym, i główna bohaterka, która umiera w ciągu pierwszych stron. Oczywiście jest też pełna żądzy zemsty i wściekłości - ten kto się nie załamie, ten się wścieknie, kiedy najbliżsi go...
Jedno z pierwszych wrażeń po przeczytaniu, to poczucie, że historię Animant można czytać niezależnie od wieku i się przy tym dobrze bawić. Wydawca oznacza tę książkę jako "+14", co myślę, że jest dobrym oznaczeniem. Nie ma tutaj żadnych rzeczy, które są nieodpowiednie w tym wieku ani kontrowersyjne.
[Materiał reklamowy - współpraca z wydawnictwem You&YA]
Chociaż główni...
⭐7,5/10
"Wyjęci spod prawa Scarlett i Browne" to naprawdę fajna książka młodzieżowa. Nie jest to książka idealna, którą pokochałam całym sercem, ale z pewnością warto zwrócić na nią uwagę. Określiłabym ją jako +14, ponieważ występują w niej sceny przemocy, ale nie są jakoś szczegółowo i mocno opisane.
[Współpraca z Wydawnictwem Poradnia K]
Przede wszystkim podobało mi...
Ta książka jest tak wybitnie zła, że nie wiem, od czego zacząć...
1. Fabuła — brak akcji, od schadzki bohaterów do schadzki, a gdzieś w międzyczasie prokuratorowi się przypomni, że on pracę, a poza to prowadzi sprawę znajomych Isabelli i oni mogą być dla niej niebezpieczni. I w sumie tyle, bo nic więcej z tego nie wynika.
2. Komunikacja między bohatetarami — fajnie, że...
Nevermore. Cienie to nie jest książka, o której jestem w stanie jakoś dużo napisać. Jedna kwestia to to, że jest to drugi tom trylogii, co mnie trochę stopuje, bo chcę uniknąć spoilerów. Druga kwestia to ograniczona akcja w tej książce, co mi akurat nie przeszkadzało.
[Materiał sponsorowany - współpraca z @wydawnictwojaguar]
Ta część wydaje mi się być łącznikiem między...
Ciężko mi to pisać, ale Clare mnie zawiodła. Miałam duże oczekiwania do tej części. Jak mogło być inaczej? Przecież ta autorka zawsze miała rewelacyjne finały, które wbijały mnie w fotel i po przeczytaniu potrzebowałam chwili, aby dojść do siebie.
A tutaj? Jak dobrze, że to koniec! Co trochę boli, bo dwie poprzednie książki były cudowne - świetnie się bawiłam w trakcie...
To jest ten typ książek, w którym najlepsze jest to, że odszedł w niepamięć.
Jak to dobrze, że już nie ma takich książek!
Tutaj jest tyle rzeczy nie tak, że aż mi brakuje słów.
Oceniam ją jako bardzo dobrą, a od kilku (okej, od dwóch) lat zwykłym młodzieżówkom ciężko jest mnie nie znudzić i zachwycić. Co prawda, nie nazwałabym tej książki jakąś mianem odkrywczej i łamiącej schematy, ale nie jest to żaden odgrzewany kotlet.
Nie byłabym sobą, gdybym moje wyobrażenie o tej książce, a rzeczywistość była zupełnie inna. Przede wszystkim spodziewałam...
"Złodziej" jest typem książki, jakie rzadko czytam. Połączenie książki fantastycznej z przygodową, w której elementy fantastyczne są bardzo subtelne, a dominują elementy przygodowe. Pomimo to nie jestem w stanie napisać, że jest to książka bardziej przygodowa, mimo że faktycznie ta dominacja jest wyraźna.
[Materiał reklamowy - współpraca z wydawnictwem Poradnia...
Bardzo dziwna książka, po przeczytaniu nie do końca wiedziałam, co o niej myśleć i czy moje wrażenia są bardziej pozytywne czy negatywne.
Realnie niewiele rzeczy mi się podobało, a rzeczy, które w pierwszej chwili uznałam za plusy, po prostu mi nie przeszkadzały.
Zaczynając od plusów - po raz pierwszy, czytając thriller, poczułam się tak, jak oczekiwałam. Był dreszczyk...