-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać358
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
2024-03-18
2024-03-03
Wracamy do świata Prythianu i Freyry, która jako śmiertelniczka ocaliła krainę. Poświęcenie przepłaciła życiem, w ramach wdzięczności otrzymała życie fae, ale i wiele blizn na duszy. Poznajemy ją tu mimo nieśmiertelności od tej słabej strony, od strony osoby, która nie ma woli walki do życia, a koszmary odwiedzają ją każdej nocy. W momencie kiedy najważniejsze osoby powinny przy niej być i pomóc z odnalezieniem siebie, kiedy została pozostawiona samej sobie.
Jak ja w tej części nie mogłam znieść Tamlina, o ile poprzednio wydawał mi się takim przyjemnym kolesiem, tak tu przeszedł zmianę (a może zawsze taki był) w strasznie toksyczną osobę. Dziwie się jej, że szybciej od niego nie uciekła, ale w sumie czego się nie robi dla miłości.
Zaś Rhysanda nie da się nie kochać. Tak jest to taki bad boy ale przy tym z mega poczuciem humoru i widać, że dla kochanej osoby jest w stanie zrobić wszystko. Już w pierwszym tomie widać było, że ta relacja będzie złotem, ale nie spodziewałam się, że aż takim.
Całkowicie pokochałam tą serię i wiem, że to nie jest żadne arcydzieło, ale czy naprawdę każda książka ma taka być? Zawsze wychodziłam z założenia, że książka to nam czytelnikom ma dawać radość, a ta książka sprawiła mi jej bardzo dużo <3
Wracamy do świata Prythianu i Freyry, która jako śmiertelniczka ocaliła krainę. Poświęcenie przepłaciła życiem, w ramach wdzięczności otrzymała życie fae, ale i wiele blizn na duszy. Poznajemy ją tu mimo nieśmiertelności od tej słabej strony, od strony osoby, która nie ma woli walki do życia, a koszmary odwiedzają ją każdej nocy. W momencie kiedy najważniejsze osoby powinny...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-29
Feyre jest młodą dziewczyną, która tylko dzięki swoim umiejętnością i zdolnością przystosowania się do warunków przed jakimi stawia ją świat, potrafiła zapewnić przetrwanie sobie i swojej rodzinie. Żyje nędznym życiem z dnia na dzień. Aż któregoś razu będąc na polowaniu zabija wilka. Wtedy też życie dziewczyny zmienia się diametralnie.
Aby spłacić dług życia trafia na Dwór Wiosny, gdzie poznaje lepiej fae, a w szczególności pewnego księcia. Jest to książka o miłości i poświeceniu. Nie mamy tu do czynienia z niewinną panienką, ale z silną bohaterką.
Zapierałam się przed tą serią rękami i nogami, będąc pewna, że mnie bardzo zawiedzie i przez to jestem na siebie ogromnie zła. Zła za to, że tak późno po nią sięgnęłam.
Jest tu świetnie wykreowany świat, bohaterka, której nie sposób nie podziwiać, a w późniejszej części dostajemy bohatera, którego nie sposób nie pokochać.
Jedna gwiazdka mniej, bo ciężko było mi się wgryźć w początek, ale później nie mogłam się oderwać. A drugi tom sam prosił się aby go zacząć, mimo całkiem innych planów czytelniczych na ten miesiąc.
Feyre jest młodą dziewczyną, która tylko dzięki swoim umiejętnością i zdolnością przystosowania się do warunków przed jakimi stawia ją świat, potrafiła zapewnić przetrwanie sobie i swojej rodzinie. Żyje nędznym życiem z dnia na dzień. Aż któregoś razu będąc na polowaniu zabija wilka. Wtedy też życie dziewczyny zmienia się diametralnie.
Aby spłacić dług życia trafia na Dwór...
2024-01-02
Anna ma wypowiedzieć "tak" przed ołtarzem, ale nagle dopadają ją wątpliwości. Czy to na pewno jest mężczyzna dla niej? Czy nie jest z nim tylko dla wygody? A co najważniejsze czy on jej na pewno nie zdradził? Wątpliwości doprowadzają do ucieczki sprzed ołtarza. Po wszystkim nie ma co ze sobą zrobić i los sprawia, że trafia do Los Angeles. Tam po insynuacji koleżanki, że Baranowi i Wadze nigdy nie powinno się udać, wpada na pomysł aby co miesiąc spotykać się z innym znakiem zodiaku i tak sprawdzić czy faktycznie astrologia ma sens.
Na plus tej książce możemy przypisać pomysł, bo jest naprawdę świetny, no i świeży. Postacie w książce też są ładnie nakreślone, tak że od razy widzimy jakie mają charaktery. Ogólnie książkę czyta się szybko, taka komfortowa pozycja.
Jeśli chodzi o minusy to:
- bohaterowie może i mają dobrze pokazane charaktery, ale są bardzo niedojrzali. Tacy dorośli nastolatkowie.
- największym moim zarzutem jest brak zagłębienia się w dane znaki zodiaku. Miałam nadzieję na jakąś dogłębną analizę poszczególnych znaków. A dostałam powierzchowną charakterystykę, głównie wziętą z Internetu, ponieważ eksploracja u głównej bohaterki sprowadza się do seksu.
Nie jest to tragiczna książka, ale bardzo mnie zawiodła. Liczyłam na dużo więcej, a dostałam taki soft erotyk. Sięgnę po kolejne części, aby zobaczyć jak to się zakończy i czy moje przypuszczenia są słuszne, ale teraz będę już wiedziała, że muszę bardzo obniżyć moje wymagania.
Anna ma wypowiedzieć "tak" przed ołtarzem, ale nagle dopadają ją wątpliwości. Czy to na pewno jest mężczyzna dla niej? Czy nie jest z nim tylko dla wygody? A co najważniejsze czy on jej na pewno nie zdradził? Wątpliwości doprowadzają do ucieczki sprzed ołtarza. Po wszystkim nie ma co ze sobą zrobić i los sprawia, że trafia do Los Angeles. Tam po insynuacji koleżanki, że...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-09
Na wstępie chciała sprostować opis z książki, iż jest to komedia romantyczna. Nie wiem czy tylko moje poczucie humoru tego nie ogarnęło, ale nie śmiałam się chyba w żadnym momencie. Z romantyzmem chyba książka ma też mało wspólnego, choć więcej niż z komedią. Mam wrażenie, że główna bohaterka zajmuje się tylko piciem, a wielkie wakacje wyobrażałam sobie trochę inaczej. Ocena za to, że czytało się lekko i szybko.
Na wstępie chciała sprostować opis z książki, iż jest to komedia romantyczna. Nie wiem czy tylko moje poczucie humoru tego nie ogarnęło, ale nie śmiałam się chyba w żadnym momencie. Z romantyzmem chyba książka ma też mało wspólnego, choć więcej niż z komedią. Mam wrażenie, że główna bohaterka zajmuje się tylko piciem, a wielkie wakacje wyobrażałam sobie trochę inaczej....
więcej mniej Pokaż mimo to2023-09
2022
2022
2022
2022
2022
2023
2023-03
2023-10
2023-02-04
2023-02-02
2023-01-24
2023-01-20
Nie jest to co prawda tak dobra książka jak pierwszy tom, ale mimo wszystko daje radę.
Po oczekiwaniu dostaliśmy drugi tom i to jeszcze jak pięknie wydany. Nie czytałam oryginału i nie wiem czy w tym tkwi problem ale miała w sobie parę powtórzeń, tak jakby ktoś przepisał co niektóre zdania. Nie wiem czy to korekta czy tak było w oryginalnej wersji.
Relacja głównych bohaterów też straciła na atrakcyjności, bo jednak brakuje tu już tej nienawiści i mimo że autorka próbuje trochę jej wprowadzić od strony Violet, ale mimo to nie da się jej wyczuć.
Za to smoki robią robotę. Dialogi z ich udziałem to złoto. A Tairin stał się moim ulubionym bohaterem, mimo że nie jest postacią ludzką.
Mamy tu dużo zwrotów akcji, wiele wyjaśnień ale chyba jeszcze więcej znaków zapytania z którymi zostawiła nas pisarka.
Ogólnie książka jest bardzo dobra i napewno jeszcze nie raz będę chciała do niej wrócić. A te zarzuty to już takie typowo czepianie się, ale też nie da się przemilczeć tego, że pierwsza część jest jednak lepsza.
Nie jest to co prawda tak dobra książka jak pierwszy tom, ale mimo wszystko daje radę.
więcej Pokaż mimo toPo oczekiwaniu dostaliśmy drugi tom i to jeszcze jak pięknie wydany. Nie czytałam oryginału i nie wiem czy w tym tkwi problem ale miała w sobie parę powtórzeń, tak jakby ktoś przepisał co niektóre zdania. Nie wiem czy to korekta czy tak było w oryginalnej wersji.
Relacja głównych...