-
Artykuły6 książek o AI przejmującej władzę nad światemKonrad Wrzesiński20
-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać322
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
Biblioteczka
2020-09-20
2017-05-01
2016-12-27
2016-10-01
UWIERZ W TO, ŻE MOŻESZ BYĆ SZCZĘŚLIWY...
Jeśli wciąż nie wiesz jaka jest Twoja droga życia i jego cel ta książka jest zdecydowanie dla Ciebie!!
"Drzwi do szczęścia" to swego rodzaju pomoc, drogowskaz oraz przewodnik dla ludzi, którzy nie wiedzą jak być szczęśliwymi, jak osiągnąć szczęście oraz spełnienie w życiu. Książka bestsellerowego pisarza Richarda Paula Evansa, który nim osiągnął sukces również zmagał się z niebotycznymi przeciwnościami losu, a którego życie wcale nie oszczędzało.
Bestsellerowy autor dzieli się ze swymi czytelnikami "Planem na szczęście", który opisuje w niepozornej, niewielkiej książeczce.
"Czworo drzwi" to cztery zasady, które sprawią, że Wasze życie stanie się spokojniejsze duchowo, klarowniejsze, a Wy wreszcie poczujecie wolność i wiarę w samych siebie. Pan Evans przypomina swoim czytelnikom aby w życiu nie kierowali się zbytnią ambicją i wyniosłością, pogonią za pieniądzem, czy rozrywką albo popularnością, a skupili nade wszystko na miłości, wierze (jeśli nie w Boga) to zdecydowanie w samych siebie, a także chęcią pomocy.
"W ostatecznym rozrachunku lepiej być kochanym przez jedną osobę, która zna twoją duszę, niż przez miliony, które nawet nie znają numeru twojego telefonu".
Autor przypomina o fundamentalnych wartościach, o których ludziom w dzisiejszym świecie niezmiernie trudno pamiętać na co dzień. A jego przemyślenia zdaję się, że pokrywać będą się (i pokrywają) z przemyśleniami nie jednego czytelnika.
Ważne jest również przebaczenie. Przebaczenie, które nie tylko ważne jest dla osoby, której je oferujemy, ale (!!) - a może nawet przede wszystkim - dla nas samych.
"Statek rzuca kotwicę, nie dla dobra kotwicy, ale dla własnego".
Przebaczenie to dar, którego nie powinniśmy odbierać ani ludziom w naszym otoczeniu, ani nam samym, ze względu na jego oczyszczającą siłę.
Najłatwiej jednak wędrówkę w zmienianiu swego nastawienia do życia rozpocząć od drzwi ostatnich i najważniejszych. Mowa oczywiście o miłości. Miłości, która nie opiera się na samych słowach, lecz przede wszystkim na gestach i nie jest tą zwykłą, płytką miłością, lecz formą głębokiego oddania, ludziom z którymi żyjemy. Troską o to, co dobre dla nich: dla ich zdrowia, dla ich rozwoju w każdym względzie. Chodzi o miłość pełną oddania bez myślenia o korzyści dla siebie, ponieważ już sam fakt, że jesteśmy w stanie ją ofiarować stanowi dla nas nagrodę.
I chociaż nie zostało w tej książce powiedziane nic nowego, a większość z tego o czym jest w niej mowa to czerpanie w życiu z Biblii oraz wiary w Boga, to jednak jak już nie raz mówiono słowo pisane ma o wiele większą moc od słowa mówionego, ponieważ nie ulatuje i nie zanika.
Pan Evans zapisał w swej książce przemyślenia i wyznawane opinie, które nosi w sobie wielu ludzi, jednak w chaosie życia trudno nam do końca o nich pamiętać i może właśnie zasadą "Czworga drzwi" pora to zmienić...?
Odpowiedź na to pytanie pozostawiam już każdemu indywidualnie, ze swojej strony jeszcze jedynie dodając, że jest to lektura jak najbardziej godna polecenia. Krótka, treściwa, z uroczą okładką i wartościową treścią, która lepiej, żeby pozostawała z nami każdego dnia.
Serdecznie polecam :)
UWIERZ W TO, ŻE MOŻESZ BYĆ SZCZĘŚLIWY...
Jeśli wciąż nie wiesz jaka jest Twoja droga życia i jego cel ta książka jest zdecydowanie dla Ciebie!!
"Drzwi do szczęścia" to swego rodzaju pomoc, drogowskaz oraz przewodnik dla ludzi, którzy nie wiedzą jak być szczęśliwymi, jak osiągnąć szczęście oraz spełnienie w życiu. Książka bestsellerowego pisarza Richarda Paula Evansa,...
2016-07-31
2016-07-29
PODLEJ MNIE MIŁOŚCIĄ...
Po śmierci matki młoda Izabela Kołachowska zmuszona jest zamieszkać ze swoim dziadkiem. Siedemnastoletnia Izabela opuszcza Kraków, w którym mieszkała przez całe życie i przeprowadza się do malowniczego i urokliwego Bielska. Nie wie jednak, jakie zmiany ją czekają. Przygotowując się do matury, jednocześnie starając się zaprzyjaźnić z rówieśnikami, będzie musiała uporać się z plotkami na temat jej matki oraz zimnym w obyciu dziadkiem, który przez lata pozostawał dla niej obcym człowiekiem.
Następny rok będzie pasmem przygód i poszukiwań dla młodej Izy. Nieoczekiwanie ktoś wkroczy do jej życia, by zburzyć jej dotychczasowe postanowienia i udowodnić, że miłość warta jest ryzyka.
"Niezapominajki" to powieść o poszukiwaniu swojej drogi w życiu, o perypetiach młodej dorosłej kobiety, walce ze wspomnieniami i bólem przeszłości, a także o pierwszej miłości i przyjaźniach, które są mocniejsze od przeciwności losu. A także o pragnieniu akceptacji ze strony rodziny i bliskich, czy pragnieniu dowiedzenia się kim tak naprawdę się jest.
Izabela okazała się bohaterką temperamentną, buntowniczą i upartą (to ostatnie może czasami nawet za często) - jednak wszystko to nadało jej wymiar postaci z krwi i kości. Pozytywna w każdym calu Iza to bohaterka jakich niestety jest coraz mniej nie tylko w literaturze polskiej, ale i światowej (zwłaszcza w literaturze młodzieżowej). Cudownie spędziłam z nią czas śmiejąc się, czasami pociągając nosem z wilgotnymi oczami, a także przeżywałam z nią istne wybuchy złości. Czy uda jej się znaleźć odpowiedź na najważniejsze pytanie? Okaże się.
"Niezapominajki" to powieść nie tylko dla młodych czytelników, ale dla wszystkich bez jakichkolwiek ograniczeń wiekowych. Problemy, jakie autorka poruszyła na łamach książki są wzięte z życia, co dodatkowo nadaje opowieści realizmu.
Czego więcej można chcieć? Charakterna bohaterka, prawdziwe problemy, malownicze Bielsko i okolice, drugoplanowi bohaterowie, którzy również wzbogacają historię.
Książkę czyta się zaskakująco szybko, co jest zasługą nie tylko chwytliwej fabuły, ale również języka - płynnego, barwnego, kiedy trzeba odpowiednio "młodzieżowego".
Osobiście nie mogę się już doczekać dalszych losów głównej bohaterki.
Zdecydowanie gorąco, gorąco polecam wszystkim czytelnikom!
PODLEJ MNIE MIŁOŚCIĄ...
Po śmierci matki młoda Izabela Kołachowska zmuszona jest zamieszkać ze swoim dziadkiem. Siedemnastoletnia Izabela opuszcza Kraków, w którym mieszkała przez całe życie i przeprowadza się do malowniczego i urokliwego Bielska. Nie wie jednak, jakie zmiany ją czekają. Przygotowując się do matury, jednocześnie starając się zaprzyjaźnić z rówieśnikami,...
2016-08-02
2016-07-20
WE ŚNIE I NA JAWIE...
Tajemnice to potężna rzecz. Niemal tak samo potężna jak sny. Ronan Lynch ma trzy tajemnice i tak składa, że sny są jedną z nich. Ronan - jeden z uczniów elitarnej Akademii Aglionby - potrafi kraść przedmioty ze swoich snów. Wszystko to jest jednak o wiele bardziej skomplikowane, zwłaszcza gdy okazuje się, że są ludzie, którzy pragną jego zdolności.
Tajemniczy ludzie szukają Greywarena, podczas gdy Ronan, Gansey, Adam, Blue i Noah szukają legendarnego walijskiego króla - Glendowera. Rozpoczyna się więc wyścig, w którym każdy czegoś szuka, każdy czegoś pragnie i każdy coś straci.
Czwórka przyjaciół w swych poszukiwaniach będzie miała mocno pod górkę, ponieważ cały wewnętrzny szkielet grupy zaczyna chwiać się niebezpiecznie. Adam zmienia się od czasu wizyty w Cabeswater. Ronan zatraca się w swych snach szukając ucieczki od rzeczywistości, gdyż doskonale wie, jak trudne potrafi być życie. Jednak oprócz pięknych snów, ludzie miewają również koszmary - które również stanowią kłopot. Blue wciąż zadręcza się przepowiednią, która goni ją przez całe życie i musi wreszcie stawić czoła swym pragnieniom, które nie znikną mimo, że będzie od nich uciekać.
Czy Gansey'owi uda utrzymać się to wszystko w całości? I czy Ronan poradzi sobie z rzeczywistością? Czy uda mu się przezwyciężyć strach? Czy sekrety wyjdą na jaw? Czy przeszłość wreszcie zostanie wyjaśniona? I kim jest tajemniczy Szary Mężczyzna, który pojawia się znikąd?
Kolejny tom serii "Król Kruków" to odpowiednio dobrana mieszanka: śmiechu, zabawy, przygody i nieznanego. Książka unikatowa, jak każda autorstwa Pani Stiefvater, nietypowa i przez to jeszcze bardziej wciągająca. Akcja gna przyjmując obrót, jakiego czytelnik nie może się spodziewać. Wyśniony, kruczy, baśniowy świat porwie każdego już po kilku stronach. Bohaterowie są tak żywiołowi, że nie sposób ich nie polubić. A sam język autorki, jak zwykle dopełnia wszystkiego stanowiąc imponujący papierek pysznego cukierka.
Zdecydowanie gorąco polecam!
WE ŚNIE I NA JAWIE...
Tajemnice to potężna rzecz. Niemal tak samo potężna jak sny. Ronan Lynch ma trzy tajemnice i tak składa, że sny są jedną z nich. Ronan - jeden z uczniów elitarnej Akademii Aglionby - potrafi kraść przedmioty ze swoich snów. Wszystko to jest jednak o wiele bardziej skomplikowane, zwłaszcza gdy okazuje się, że są ludzie, którzy pragną jego...
2016-07-03
ZAPADNIJ SIĘ WE MNIE NA CHWILĘ, ZAKOCHAJ SIĘ NA ZAWSZE...
"In the existence of our lives, there are many coincidences that bring people together, but there's only one person that will own your heart forever".
Historia Callie i Kaydena to nie przypadek, choć w życiu ich obojga było ich wiele. Przypadkiem Callie znalazła się w domu Kaydena tamtej nocy, przypadkiem piłka Kaydena trafiła właśnie ją, ale to nie przypadek sprawił, że nie zostali sobie obojętni...
Minął rok odkąd Kayden trafił do kliniki po tym, jak jego własny ojciec targnął się na jego życie. Od tamtej pory wiele się zmieniło. On nie utrzymuje kontaktu ze swoimi rodzicami i każdego dnia na nowo musi stawać do walki z demonami przeszłości, które nie chcą odejść.
Pewnych rzeczy nie da się tak po prostu wymazać ze swojego życia, z umysłu. O pewnych sprawach nie da się tak po prostu zapomnieć, a już na pewno nie o tym, że dom, który powinien być schronieniem okazał się piekłem na ziemi.
Callie wie, ile Kayden wycierpiał i dlatego mimo wszystko nie rezygnuje z niego, każdego dnia udowadniając mu, że można go kochać. Że zasługuje na to by być kochanym. Ale jest pewien smutek i ciężar, który cały czas Kayden nosi ze sobą, nie mogąc pozwolić sobie na to by być szczęśliwym.
Kayden wie, że strasznie trudno dopuścić do siebie ludzi, kiedy wie się jak bardzo potrafią cię zranić. I właśnie wtedy, gdy próbuje uciec przed koszmarem, jakim było jego życie, nadchodzi ten jeden telefon, który sprawia, że wszystko znów staje się pokręcone i ciężkie. Niedokończone sprawy rodzinne powracają, by uderzyć z nową siłą.
Mimo to Kayden i Callie próbują poradzić sobie z kolejnym problemem, który ich dosięga, jednocześnie planując wspólną przyszłość i decydując się na kolejny duży krok w ich związku. Z Callie obok i świadomością, że nie jest sam Kayden próbuje stawić czoła nieuniknionemu. A jego największym pragnieniem jest jedynie, by zasłużyć sobie na jej miłość, by być wartym jej uczucia...
"Is it possible to fall in love with someone even when you're already in love with them? Because I'm pretty sure I just did".
Ale czy miłość rzeczywiście ma leczniczą moc? Czy to możliwe, by zakochać się w kimś na nowo nawet jeśli już się go kocha? Czy możliwe jest by nie czuć winy z powodu czegoś, co powinno sprawiać nam smutek, a wcale tak nie jest? Czy istnieje szansa na szczęście dla dwójki ludzi, którzy przeszli przez piekło i postanowili walczyć z przeszłością każdego dnia? Czy można uciec przed demonami? Czy Kayden zrozumie, gdzie jest jego dom i że wcale nie jest złamany?
I w końcu najważniejsze - czy dla Callie i Kaydena istnieje szansa na szczęśliwe zakończenie?
Po przeczytaniu ostatniego tomu o Callie i Kaydenie nie mogłam nadziwić się w jaki sposób autorka postanowiła pociągnąć ich historię. Momentami wstrzymywałam oddech zaskoczona przemianą jaka zaszła w tej dwójce, zwłaszcza w Callie, która okazała się odważna mimo wszystkiego, co przeszła. Kayden zaskoczył mnie tym, jak wiele siły wkładał w to, by jego ojciec nie mógł mieć nad nim dłużej kontroli. I w końcu zostałam uraczona idealnym zakończeniem, które nie pozostawiło nic więcej do życzenia.
Historia Callie i Kaydena wcale się nie skończyła, to dopiero początek, co autorka dobitnie podkreślała. Koniec książki, ale początek dla jej bohaterów. Opowieść wzruszająca i porywająca, zaskakująca, jeszcze bardziej niż wcześniejsze tomy. Malowniczość, szczerość i prostota stworzyły urzekającą opowieść, od której nie da się oderwać.
Nie raz jeszcze przyjdzie mi wrócić do losów bohaterów serii "Przypadki".
Gorąco, gorąco polecam!
ZAPADNIJ SIĘ WE MNIE NA CHWILĘ, ZAKOCHAJ SIĘ NA ZAWSZE...
"In the existence of our lives, there are many coincidences that bring people together, but there's only one person that will own your heart forever".
Historia Callie i Kaydena to nie przypadek, choć w życiu ich obojga było ich wiele. Przypadkiem Callie znalazła się w domu Kaydena tamtej nocy, przypadkiem piłka...
2016-07-02
TO, CO BYŁO "MOŻE", MOŻE JEST PEWNE...
"Life is permanent, from the breath we take to the decisions we make".
W życiu są pewne stałe, ale życie to nie pasmo szczęścia, nie pasmo samych dobrych rzeczy, ale też i nie samych złych. I nie jest niezmienne, a stabilnym czynią je ludzie i my sami podejmując takie a nie inne decyzje.
Violet zdaje sobie z tego sprawę. Do tej pory jednak była pewna, że jeśli dopuści do siebie szczęście zostanie jej ono tak samo łatwo odebrane, jak rodzice. Sprawa ich morderstwa zdaje sunąć na przód, kiedy matka Luke'a wreszcie zostaje aresztowana i oskarżona. Powinno być łatwej, ale Violet nie może pozbyć się wrażenia, że popełnia zdradę przeciw Luke'owi ciesząc się z tego. Z drugiej strony, gdyby nie odczuwała satysfakcji zdradziłaby pamięć o rodzicach.
Mimo to Violet nie może czuć się bezpiecznie. Gdzieś tam ciągle jest jej prześladowca, Preston. Również Luke zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo sprawy się skomplikowały. Cała ta sytuacja w jakiej się znajdują wywiera na niego presję, która dodatkowo nie ułatwia mu odwyku od alkoholu.
Kiedy Violet stara się poradzić z problemami na swój pokręcony sposób, w pewnym momencie robi jeden krok za daleko przekraczając linię, którą dawno sobie wyznaczyła. Wypadek doprowadza ją do momentu, kiedy będzie musiała poradzić sobie z własnymi lękami, obawami i uczuciami. Mając przy sobie Luke'a postanawia zaryzykować i sprawdzić dokąd ją to doprowadzi.
Czy Violet znajdzie odpowiedź na pytanie, czym tak naprawdę jest miłość?
Po przeczytaniu piątego tomu serii "Przypadki" Jessici Sorensen i jednocześnie ostatniego tomu o Luke'u i Violet stwierdzam, że autorka nie mogła napisać lepszego zakończenia. Książka trzyma w kleszczach momentami wzruszeń, czasami przerażenia, często również zaskakuje humorem. Bohaterowie, których pokochało wielu czytelników stają twarzą w twarz z decyzjami, które muszą podjąć i konsekwencjami, które nie zawsze są dobre.
Autorka trzyma w napięciu aż do ostatniej strony i jednocześnie daje czytelnikowi wszystko to na co liczył. W moim odczuciu książka jest powalająca i urzekająca, i o tyle na ile to jeszcze możliwe lepsza od poprzednich tomów.
Gorąco, gorąco polecam!
TO, CO BYŁO "MOŻE", MOŻE JEST PEWNE...
"Life is permanent, from the breath we take to the decisions we make".
W życiu są pewne stałe, ale życie to nie pasmo szczęścia, nie pasmo samych dobrych rzeczy, ale też i nie samych złych. I nie jest niezmienne, a stabilnym czynią je ludzie i my sami podejmując takie a nie inne decyzje.
Violet zdaje sobie z tego sprawę. Do tej...
2016-07-01
WSZYSTKO ALBO NIC...
"Za miłość stworzoną z setek zdań i tysięcy słów".
Wszystko zdaje się iść dobrze, wreszcie układać się właściwie pomiędzy Bradinem i Ally. Szczęśliwie zakochani, zaręczeni i starający się o dziecko zdają się nie widzieć poza sobą świata. Niestety zdają się nie dostrzegać również gęstych, czarnych burzowych chmur zbierających się nad ich głowami.
Ally lepiej niż ktokolwiek inny zdaje się rozumieć, jak perfidny, pełen zakłamania oraz intryg jest w rzeczywistości świat show-biznesu. Blask fleszy to nagroda, jaką człowiek musi opłacać każdego dnia całkowitym brakiem prywatności i podporządkowywaniem swego życia publice - graniem pod nią, a nie tylko dla niej.
Mimo to, Ally wiedziała w co się pakuje, kiedy ponad cały ten bałagan postawiła swoją miłość do Brade'a i chęć spędzenia z nim każdego kolejnego dnia. Wydawało jej się, że wszystko, co najgorsze już minęło, lecz nie spodziewała się, że tak naprawdę wszystko to było dopiero początkiem.
Kiedy Violet LaRoche ponownie wkracza na scenę, na której Al i Bradin powinni zostać sami, Ally będzie musiała przyjąć na siebie kolejne ciosy zadawane przez życie. Ze świadomością, że miłość do Brade'a jest jej potrzebna jak powietrze, stanie przed faktem dokonanym i koniecznością podjęcia jednej z najtrudniejszych decyzji w jej życiu.
Miłość okaże się być piękna, lecz raniąca. A przecież to, co się kocha nie powinno na człowieka sprowadzać więcej bólu niż szczęścia. Decyzje zbyt trudne by nawet o nich myśleć będą wymagać ich podjęcia. Świat się zakołysze, a słowa okażą się mniej istotne od czynów. Poświęcenie dla miłości stanie się koniecznością.
W trzecim tomie cyklu "Ostatnia spowiedź" wszystko się zmieni, a to co powinno się skończyć dopiero się zacznie. Bohaterowie staną przed wyborami i padną ofiarami kolejnych intryg.
Czytając zakończenie tej serii nie mogłam nie dojść do pewnych wniosków na temat samych bohaterów oraz ich poczynań.
Bradin od początku wydawał mi się dzieciakiem starającym się grać dorosłego i za każdym razem od nosząc na tym polu porażkę. Mimo, że próbował to ukryć był zakompleksionym egoistą, który nie do końca rozumiał ideę samej miłości. Błędy jakie popełniał sprawiały jednak, że jego postać okazała się być tym bardziej człowiecza.
Co się tyczy Ally, to byłam pod wielkim wrażeniem tego, jak autorka obróciła jej postać o 180 stopni, pokazując, że nie tylko umie walczyć o to, czego pragnie, ale również podejmować trudne wybory.
Pod największym podziwem pozostaję jednak, co do sposobu wykreowania bohatera jakim jest Tom. Przez cały czas akcji, zauważyłam, że jest on jedyną postacią, która pozostała taka sama, niezmienna i szczera. Od początku do końca trylogii. Grając egoistę przed wszystkimi i jednocześnie będąc w pełni altruistą, postępując tak, jak przystało na starszego brata. To w jaki sposób grał w tej powieści drugie skrzypce niemal do końca, sprawiło, że stał się jej głównym bohaterem.
Zakończenie miło mnie zaskoczyło i usatysfakcjonowało, ponieważ od początku na takie właśnie liczyłam.
Warstwa językowa powieści ze względu na jej melodyjności i momentami poetyckość nie pozostawia wiele do dodania, stając się idealnym podłożem do romantycznej opowieści.
Bez dwóch zdań jest to jedna z lepszych serii z jakimi miałam okazję się zetknąć i wiem, że będę wracać do niej z sentymentem.
Wzruszająca, porażająca, paraliżująca, zachwycająca.
Polecam gorąco!
WSZYSTKO ALBO NIC...
"Za miłość stworzoną z setek zdań i tysięcy słów".
Wszystko zdaje się iść dobrze, wreszcie układać się właściwie pomiędzy Bradinem i Ally. Szczęśliwie zakochani, zaręczeni i starający się o dziecko zdają się nie widzieć poza sobą świata. Niestety zdają się nie dostrzegać również gęstych, czarnych burzowych chmur zbierających się nad ich głowami.
Ally...
2016-06-26
POZWÓL SIĘ UWIEŚĆ, KIEDY UCZYSZ SIĘ KOCHAĆ...
Po tym, jak Violet odkryła, że matka Luke'a mogła mieć więcej niż trochę wspólnego z zabójstwem jej rodziców, dziewczyna postanawia wrócić do jedynego świata jaki zna, życia w którym zależna od Prestona nie musi obawiać się o swoje uczucia będąc pozbawioną jakichkolwiek emocji. Jednocześnie Violet jeszcze nigdy wcześniej nie czuła takiego obrzydzenia do swojego dawnego sposobu życia. Choć ciężko jej to przyznać nawet przed sobą, znajomość z Lukiem odmieniła ją bardziej niż mogła przypuszczać.
Luke wciąż walczy ze sobą, nie mogąc uwierzyć w to, jakie życie potrafi być nieznośne oraz niesprawiedliwe. Wewnętrznie burzy się na samą myśl o tym, jak jego matka niszczy mu życie mimo, że wyrwał się spod jej władzy.
Oboje cierpiący w ten sam sposób, podobnie doświadczeni i skazani na samotność nie spodziewają się, że mogliby znów być razem.
Gdy Luke wpada w poważne kłopoty z hazardem, a Violet po raz kolejny zmaga się z Prestonem, oboje znajdują się w sytuacji, kiedy jedyną drogą ratunku pozostaje ucieczka. By naprawić swój błąd Luke wraz z Violet jadą do Vegas.
Żadne z nich nie spodziewa się jednak jaki będzie finał tej wycieczki. Na światło dnia wypływają kolejne fakty związane z morderstwem rodziców Violet. A prawda może okazać się bardziej przerażająca niż oboje się spodziewali. Jednocześnie muszą stawić czoła sprawą, które pozostały pomiędzy nimi nie rozwiązane. I w skrytości duszy przyznać się przed samymi sobą co tak naprawdę czują.
Kolejna część przygód Violet i Luke'a jest wypełniona akcją, magnetycznym przyciąganiem i czyhającym na bohaterów ze wszystkich stron zagrożeniem. Książka jest tak wciągająca i porywająca, iż można niemal stwierdzić, że czyta się sama.
Zdecydowanie polecam!
POZWÓL SIĘ UWIEŚĆ, KIEDY UCZYSZ SIĘ KOCHAĆ...
Po tym, jak Violet odkryła, że matka Luke'a mogła mieć więcej niż trochę wspólnego z zabójstwem jej rodziców, dziewczyna postanawia wrócić do jedynego świata jaki zna, życia w którym zależna od Prestona nie musi obawiać się o swoje uczucia będąc pozbawioną jakichkolwiek emocji. Jednocześnie Violet jeszcze nigdy wcześniej nie...
2016-06-25
ZOSTAŃMY SAMI POŚRÓD TŁUMU WYGŁODNIAŁYCH LUDZI...
"Nasz jeden dzień będzie trwał zawsze, dopóki ono bije dla ciebie..."
Ally Hanningan poznała już jaka jest cena sławy. Nie może wyjść do kina, pójść na normalną randkę w miejsce publiczne, czy chociażby trzymać Brade'a na ulicy za rękę. Wszystko to, by nie został zauważony przez fanów będąc z nią.
Świat show-biznesu jest okrutny, pozbawia wolności, prywatności, zabierając człowiekowi zdecydowanie zbyt dużo... Czasem nawet życie.
Ally cały świat wali się na głowę, wszystko o co postanowiła zawalczyć ucieka, gdy życie Bradina zawisa na włosku. Nawet jeśli wszystko się ułoży Bradin będzie musiał uporać się z prawdą, która może zranić go bardziej niż cokolwiek do tej pory.
Kolejne kłamstwa wyjdą na jaw, zazdrość okaże się uczuciem, które jest w stanie popchnąć ludzi do najgorszych czynów. Nadejdzie też czas by podjąć poważne decyzje jednocześnie starając się niczego nie zmienić.
Oprócz Bradina ktoś jeszcze będzie musiał uporać się ze swymi skrajnymi uczuciami. Tom wreszcie będzie musiał przyjąć do siebie fakt, że "dawka bólu czasami nie ma znaczenia skoro ból zawsze będzie identyczny".
W blasku świateł, krzyku fanów, niepewności dni, pragnieniu i smaku obezwładniającej miłości bohaterowie trylogii "Ostatnia spowiedź" będą musieli uporać się z kolejnymi problemami, podjąć nowe wyzwania, stłamsić w sobie lęki oraz spróbować wybaczyć.
Drugi tom podobnie jak i pierwszy niezmiernie przypadł mi do gustu. Odwaga i pomysłowość autorki jest olbrzymia, bohaterowie przez momentami skrajne zachowania dodatkowo nabierają realizmu nie będąc jedynie postaciami, które reprezentują jedną przypisaną im cechę. Niektórzy bohaterowie popadają nawet ze skrajności w skrajność nie tylko w swoich uczuciach i myślach, ale również w postępowaniu. Na pierwszy "rzut oka" idealni, by po chwili okazać się pełnymi wad są w moim odczuciu jednymi z tych nielicznych książkowych postaci, które naszą "prawdziwie ludzkie ślady".
Intrygujący jest również sam sposób narracji, złożony z wielu głosów mówiących często jednocześnie, co daje czytelnikowi wrażenie, że świat przedstawiony i sama jego historia jeszcze bardziej go otacza.
Jak i w przypadku poprzedniego tomu uważam, że książce tej nie trzeba niczego odejmować, ani niczego dodawać (no, może oprócz kolejnego tomu i jak najlepszego zakończenia całej historii).
Zdecydowanie polecam!
ZOSTAŃMY SAMI POŚRÓD TŁUMU WYGŁODNIAŁYCH LUDZI...
"Nasz jeden dzień będzie trwał zawsze, dopóki ono bije dla ciebie..."
Ally Hanningan poznała już jaka jest cena sławy. Nie może wyjść do kina, pójść na normalną randkę w miejsce publiczne, czy chociażby trzymać Brade'a na ulicy za rękę. Wszystko to, by nie został zauważony przez fanów będąc z nią.
Świat show-biznesu jest...
2016-06-23
BĄDŹ TĄ JEDYNĄ DLA NIEGO...
Ally Hanningan wie, że miłość rani. Wie, że chociaż jest piękna potrafi zniszczyć człowieka od środka - najpierw wypełnia swym płomieniem, by następnie zmiażdżyć serce, duszę i jakąkolwiek nadzieję na przyszłość. Dziewiętnastoletnia i zraniona ma niebawem rozpocząć studia we Francji, które w ogóle jej nie interesują oraz spędzić resztę swojego życia z mężczyzną, z którym łączy ją związek pozbawiony jakiegokolwiek ciepła. Ale to jej odpowiada, ponieważ to jedyny sposób, aby nie odczuwać tego piekącego bólu, gdy traci się to, co naprawdę się kocha.
Kiedy przez zrządzenie losu przychodzi jej spędzić noc na lotnisku, Ally nie spodziewa się, że te kilka godzin odmieni jej życie na zawsze. Młoda Amerykanka nie spodziewa się, że może jej się przydarzyć jeszcze w życiu coś tak spontanicznego i obezwładniającego do reszty, uczucie, w którym przyjdzie jej się zatracić bez względu na konsekwencje.
Chłopak o eterycznej urodzie oferuje zapalniczkę i od tego się zaczyna... i chociaż Ally usilnie próbuje by na tym się skończyło, do końca jeszcze wciąż daleko. Bradin skrywa jednak ogromną tajemnicę, on sam jest tą tajemnicą. Nie wierząc w nieprzewidywalność losu, gdy poznaje Al czuje, że coś się zmienia.
Al czuje, że coś w niej ożywa po tych kilku godzinach. Jednak znając ból jaki życie może sprowadzić na człowieka racjonalnie oddala od siebie myśl o tym, co mogłoby się wydarzyć, gdyby tylko pozwoliła sobie na chwilę zatracenia i odstępstwa od zasad. Co mogłoby się wydarzyć, gdyby dopuściła go bliżej i cały ten bałagan związany z nim wpuściła do swojego poukładanego życia?
Ale czy przed miłością można uciekać? Ally dołoży do tego wszelkich starań.
Powieść Niny Reichter to barwny obraz świata show-biznesu pełnego fleszy, wywiadów, sławy i walki o prywatność. To powieść o dokonywaniu wyborów, nawet tych najtrudniejszych, walce o siebie i swoje pragnienia, stawaniu na przekór sobie i innym by poznać swe granice i możliwości. To świat pełen intryg i wyrzeczeń, kłamstw i nadziei. Świat brutalny, ale również urokliwy, w który razem z bohaterką może wybrać się czytelnik.
Sięgając po książkę Pani Reichter miałam pewne opory. Stała na mojej półce już od dłuższego czasu i wciąż nie byłam pewna, jak się za nią zabrać. Opis na okładce raz wydawał się interesujący, następnym razem zniechęcał po pierwszym zdaniu. A jednak sposób w jaki wykreowany został świat powieści, sposób w jaki bohaterowie na łamach papierowych stron stają się coraz bardziej prawdziwi, realni, zasługuje na najwyższy podziw. Emocje wzbudzane przez autorkę nie mają nic wspólnego z przymiotnikiem "papierowe", a są jak najbardziej rzeczywiste. Razem z Ally, Bradinem, pozostałymi członkami zespołu Bitter Grace i całą resztą bohaterów czytelnik zatraca się w ich przeżyciach, zupełnie tak, jakby to on musiał podjąć wybór, który autorka postawiła przed swymi bohaterami.
Tom I cyklu "Ostatnia spowiedź" to historia, której nie chce się czytać, ale pożreć lub przeżyć samemu. To historia, której nie da się przewidzieć w żadnym jej momencie. Odważna i nieśmiała, w pewien sposób bezkompromisowa, jak również ożywcza.
Jedna z najlepszych książek z jakimi miałam okazję zetknąć się ostatnio i obiecujący, rewelacyjny początek trylogii.
Zdecydowanie polecam!
BĄDŹ TĄ JEDYNĄ DLA NIEGO...
Ally Hanningan wie, że miłość rani. Wie, że chociaż jest piękna potrafi zniszczyć człowieka od środka - najpierw wypełnia swym płomieniem, by następnie zmiażdżyć serce, duszę i jakąkolwiek nadzieję na przyszłość. Dziewiętnastoletnia i zraniona ma niebawem rozpocząć studia we Francji, które w ogóle jej nie interesują oraz spędzić resztę swojego...
2016-05-23
W GROBIE POD MÓRZ PIANĄ...
Minęło pięć lat od Mrocznej Wojny, w której Sebastian Morgenstern przerzedził szeregi Nocnych Łowców wielu z nich pozbawiając życia. Emma Carstairs nie jest już dzieckiem, ale młodą kobietą doskonale znającą przeróżne sposoby na zabicie nie jednego demona. Emma wie również, że to nie Sebastian zabił jej rodziców przed laty.
Ogarnięta żądzą zemsty Emma zrobi wszystko by odnaleźć ich zabójcę i zmusić go do zapłacenia za to, co zrobił. Emma jest w stanie ponieść niemal każde ryzyko, by wreszcie móc przespać choć jedną noc w spokoju...
Zupełnym jej przeciwieństwem okazuje się jej parabatai Julian - chłopiec, który zbyt szybko musiał dorosnąć, który jako dwunastolatek został rodzicem dla swego młodszego rodzeństwa. Julian, jest jedyną osobą, która może zapanować nad Emmą, jedyną osobą, której ta naprawdę posłucha, ponieważ tylko on tak naprawdę ją zna.
Kiedy w Los Angeles rozpoczyna się seria tajemniczych morderstw Emma postanawia przyjrzeć się temu z bliska. Od razu czuć, że coś tu śmierdzi... Jednak prawdy, jaką odkryje nie mogła spodziewać się w żaden sposób.
Czy Emma odkryje, kto stoi za śmiercią jej rodziców? Czy uda jej się zaznać ulgi po ich stracie? Jakie tajemnice Blackthornowie skrywają przed Clave i czy uda im się wreszcie zjednoczyć rodzinę, którą bezwzględny Rząd Nocnych Łowców rozdzielił przed laty? I co takiego się stanie, jeśli Julian i Emma zrozumieją, że więź parabatai, która ich łączy wcale nie jest taka zwyczajna?
Kolejna powieść ze świata Nocnych Łowców roztacza przed czytelnikiem malownicze obrazy słonowodnego oceanu, plaż, pustyń i nigdy nie gasnących świateł L.A. Dodatkowo, mimo, iż jest to już kolejna powieść Cassandry Clare i początek kolejnego już cyklu, autorka nie spoczywa na laurach i na nowe sposoby zaskakuje czytelników. Nowe postaci są żywe i jak zwykle dopracowane w każdym calu. Malownicze krajobrazy porywają w świat wyobraźni, w którym Emma swą Cortaną walczy z demonami, a Jules próbuje uchwycić na płótnie odpowiedni odcień złota.
W kolejnej powieść Pani Clare nie brak również i bohaterów poprzednich serii. Spotkamy tu Clary, Jace'a, Tessę, Jema oraz pozostałych. Jednak najważniejsze jest to by kolejni bohaterowie skradli serca fanów serii.
Pełna napięć i zwrotów akcji. Po prostu duża ilość wyśmienitej fantastyki. Powieść o przyjaźni, miłości i nadziei.
Zdecydowanie polecam!
W GROBIE POD MÓRZ PIANĄ...
Minęło pięć lat od Mrocznej Wojny, w której Sebastian Morgenstern przerzedził szeregi Nocnych Łowców wielu z nich pozbawiając życia. Emma Carstairs nie jest już dzieckiem, ale młodą kobietą doskonale znającą przeróżne sposoby na zabicie nie jednego demona. Emma wie również, że to nie Sebastian zabił jej rodziców przed laty.
Ogarnięta żądzą...
OKSYMORON...
Aria Watson ma szesnaście lat i nigdy w życiu nie popełniła żadnego błędu. Była przykładną uczennicą, najlepszą córką i siostrą, dobrze zapowiadającą się artystką, przeciętną dziewczyną, na którą nikt w szkole nigdy zbytnio nie zwracał uwagi. Ale czasami wystarczy jedna źle podjęta decyzja, by ludzie nas zapamiętali, by zaczęli zwracać na nas uwagę. Życie pełne jest przecież niefortunnych zdarzeń.
Levi zmaga się z problemami, które nie powinny spaść na jego ramiona. Musi wyprowadzić się od matki, aby jej pomóc i zamieszkać z ojcem, który zostawił go lata temu. Młody skrzypek w niebieskich trampkach idący przez życie nie spodziewa się, że wyrusza na wyprawę przeznaczeniu.
Oboje rozbici, oboje zniszczeni. Szukający, czy raczej gnający na oślep za przyszłością, pogrążeni w przeszłości, nie spodziewają się jak cudowne może okazać się to, co tu i teraz.
Książka pełna sprzeczności, napisana poetyckim językiem, chociaż jednocześnie niezmiernie prostym. Pełna smutku i radości, nienawiści oraz miłości, strachu ale też nadziei. Ciepła i zarazem zimna. Skrajna, a nawet inna. Malownicza i pełna dźwięków.
Serdecznie polecam.
OKSYMORON...
więcej Pokaż mimo toAria Watson ma szesnaście lat i nigdy w życiu nie popełniła żadnego błędu. Była przykładną uczennicą, najlepszą córką i siostrą, dobrze zapowiadającą się artystką, przeciętną dziewczyną, na którą nikt w szkole nigdy zbytnio nie zwracał uwagi. Ale czasami wystarczy jedna źle podjęta decyzja, by ludzie nas zapamiętali, by zaczęli zwracać na nas uwagę. Życie...