-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2017-07-30
2017-03-18
2015-09-13
2015-05-06
2015-02-21
2015-01-14
Książka powala natłokiem informacji - i to wcale nie wyssanych z palca. Jej naukowemu charakterowi autor nadał niezwykle lekką, łatwą do przyswojenia formę. Sprawił tym samym, iż kolejne kartki wypełnione faktami, datami i konkretnymi, potwierdzonymi w 100% informacjami, chłonąłem z taką samą zapalczywością z jaką wertowałem zawartość sienkiewiczowskiej "Trylogii" czy zgłębiałem tajniki tolkienowskiego świata.
Dogłębnie zanalizowany problem eugeniki - począwszy od nieśmiałych, pierwszych jej kroków, poprzez etap największego rozkwitu, wprowadzenia do programu politycznego wielu państw, aż do jej "upadku" i przemianowania na genetykę.
Autor "odrobił lekcję" dzięki czemu może teraz dać ją nam - lekcję o tym jak zezwierzęconą naturę może mieć człowiek i do czego owe zezwierzęcenie połączone z pędem ku doskonałości może doprowadzić.
Książka powala natłokiem informacji - i to wcale nie wyssanych z palca. Jej naukowemu charakterowi autor nadał niezwykle lekką, łatwą do przyswojenia formę. Sprawił tym samym, iż kolejne kartki wypełnione faktami, datami i konkretnymi, potwierdzonymi w 100% informacjami, chłonąłem z taką samą zapalczywością z jaką wertowałem zawartość sienkiewiczowskiej "Trylogii"...
więcej mniej Pokaż mimo to
Po przeczytaniu książki doszedłem do paradoksalnego wniosku. Prostota słowa, dość jednolita akcja, przyziemność - czyli elementy, które nie charakteryzują twórczości wielkich, a które w dziele Piaseckiego znalazłem. I o dziwo ten zlepek z pozoru niechcianych cech porwał mnie, wciągnął w świat polsko - sowieckiego pogranicza, a autora nakazał uznać nieprzeciętnym.
Wiele możemy dowiedzieć się o nim samym . Biorąc oczywiście pod uwagę stopień zgodności charakterystyki Romana Zabawy i jego realnego pierwowzoru, którym jest autor. Zakładając, iż istnieje ona w stopniu znacznym, autor z każdą kolejną wertowaną kartką zdobywał moją sympatię, a nawet podziw. Szczerość przekazywanych słów, prostota i jednoczesna mądrość pojmowania świata biła tym bardziej im mocniej zagłębiałem się w treść.
Wrażliwość zdaje się być schizofreniczną anamoalią w połączeniu z działalnością Zabawy / Piaseckiego. Jego wysoko rozwinięta moralność przez pryzmat, której ocenia ludzi, nie ima się twardych zasad postępowania w życiu i na "robocie". Myślę, że jest on tą osobą, która w innych warunkach bytowych poprowadziłaby całkiem inne, spokojniejsze życie - jednak równie efektywne i efektowne oraz przydatne dla ogółu. Jednego też nie można mu zarzucić - był człowiekiem szalenie odważnym, dla brata bratem, dla wroga katem, a to na ówczesne warunki stanowiło porządany model postępowania.
Czytając kolejne strony zadawałem sobie pytanie, czy tak zasłużony dla naszej Ojczyzny Piasecki był rzeczywiście patriotą? Na pewno nie był nim w sensie idealisty. Nie widział Polski poprzez pryzmat wielkości i pewnie o niej nie marzył. Dostrzegał w niej normalność, której na wschodzie próżno było szukać. Służył więc krajowi jak tylko mógł, głodował, cierpiał i narażał się gdyż unaocznił sobie zagrożenie idące z tego kierunku. I w tym też tkwi wielkość postaci i jego patriotyzmu. Uśmiechem losu było to, że indywidualizm Piaseckiego zbiegł się w czasic i zaskoczył w trybach maszyny dążącej do odbudowy naszej niepodległośći.
Po przeczytaniu książki doszedłem do paradoksalnego wniosku. Prostota słowa, dość jednolita akcja, przyziemność - czyli elementy, które nie charakteryzują twórczości wielkich, a które w dziele Piaseckiego znalazłem. I o dziwo ten zlepek z pozoru niechcianych cech porwał mnie, wciągnął w świat polsko - sowieckiego pogranicza, a autora nakazał uznać nieprzeciętnym.
więcej Pokaż mimo toWiele...