Książka powala natłokiem informacji - i to wcale nie wyssanych z palca. Jej naukowemu charakterowi autor nadał niezwykle lekką, łatwą do przyswojenia formę. Sprawił tym samym, iż kolejne kartki wypełnione faktami, datami i konkretnymi, potwierdzonymi w 100% informacjami, chłonąłem z taką samą zapalczywością z jaką wertowałem zawartość sienkiewiczowskiej "Trylogii" czy zgłębiałem tajniki tolkienowskiego świata.
Dogłębnie zanalizowany problem eugeniki - począwszy od nieśmiałych, pierwszych jej kroków, poprzez etap największego rozkwitu, wprowadzenia do programu politycznego wielu państw, aż do jej "upadku" i przemianowania na genetykę.
Autor "odrobił lekcję" dzięki czemu może teraz dać ją nam - lekcję o tym jak zezwierzęconą naturę może mieć człowiek i do czego owe zezwierzęcenie połączone z pędem ku doskonałości może doprowadzić.
Książka powala natłokiem informacji - i to wcale nie wyssanych z palca. Jej naukowemu charakterowi autor nadał niezwykle lekką, łatwą do przyswojenia formę. Sprawił tym samym, iż kolejne kartki wypełnione faktami, datami i konkretnymi, potwierdzonymi w 100% informacjami, chłonąłem z taką samą zapalczywością z jaką wertowałem zawartość sienkiewiczowskiej "Trylogii"...
Książka powala natłokiem informacji - i to wcale nie wyssanych z palca. Jej naukowemu charakterowi autor nadał niezwykle lekką, łatwą do przyswojenia formę. Sprawił tym samym, iż kolejne kartki wypełnione faktami, datami i konkretnymi, potwierdzonymi w 100% informacjami, chłonąłem z taką samą zapalczywością z jaką wertowałem zawartość sienkiewiczowskiej "Trylogii" czy zgłębiałem tajniki tolkienowskiego świata.
Dogłębnie zanalizowany problem eugeniki - począwszy od nieśmiałych, pierwszych jej kroków, poprzez etap największego rozkwitu, wprowadzenia do programu politycznego wielu państw, aż do jej "upadku" i przemianowania na genetykę.
Autor "odrobił lekcję" dzięki czemu może teraz dać ją nam - lekcję o tym jak zezwierzęconą naturę może mieć człowiek i do czego owe zezwierzęcenie połączone z pędem ku doskonałości może doprowadzić.
Książka powala natłokiem informacji - i to wcale nie wyssanych z palca. Jej naukowemu charakterowi autor nadał niezwykle lekką, łatwą do przyswojenia formę. Sprawił tym samym, iż kolejne kartki wypełnione faktami, datami i konkretnymi, potwierdzonymi w 100% informacjami, chłonąłem z taką samą zapalczywością z jaką wertowałem zawartość sienkiewiczowskiej "Trylogii"...
więcej Pokaż mimo to