-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2023-01-19
2023-01-18
2022-11-21
2022-11-20
2022-02-23
2015-12-23
2021-08-15
2021-07-25
2021-07-23
2021-07-23
2021-07-22
2021-07-22
2021-07-22
2021-07-17
2021-07-13
Miałam do tej historii bardzo niskie oczekiwania i oh, jakże mnie zaskoczyła! Niesłychanie przyjemnie się ją czytało, a wszystkie postacie były na tyle wiarygodne, że miałam wrażenie, iż wkrótce wyjdą z książki (i po części miałam nadzieję, że tak właśnie się stanie).
Najbardziej zaskakujące jest to, jak mocno byłam w stanie utożsamić się z Arturem - jego myśli, obawy, troski, wady, zachowania i poglądy pokrywały się z moimi. Jeszcze chyba nigdy nie czułam tak silnego podobieństwa z książkowym bohaterem. A Janek to prawdziwe Słoneczko i potrzebujemy więcej takich ludzi!
Nie jest to książka idealna, a jednak dla mnie taka właśnie była.
Miałam do tej historii bardzo niskie oczekiwania i oh, jakże mnie zaskoczyła! Niesłychanie przyjemnie się ją czytało, a wszystkie postacie były na tyle wiarygodne, że miałam wrażenie, iż wkrótce wyjdą z książki (i po części miałam nadzieję, że tak właśnie się stanie).
Najbardziej zaskakujące jest to, jak mocno byłam w stanie utożsamić się z Arturem - jego myśli, obawy,...
Nie tak dobre jak "Hurt/Comfort", ale wciąż wgryza się głęboko w duszę i umysł ludzki. + reprezentacja Asów! I like it. Czekam na kolejne książki pani Łodygi, bo idealnie za mną rezonują.
Nie tak dobre jak "Hurt/Comfort", ale wciąż wgryza się głęboko w duszę i umysł ludzki. + reprezentacja Asów! I like it. Czekam na kolejne książki pani Łodygi, bo idealnie za mną rezonują.
Pokaż mimo to