-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać3
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać3
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2024-05-10
2024-05-09
2024-05-08
2024-05-07
2024-05-06
2024-05-04
2024-03-11
Historia Hallie i Ransoma właściwie niemal od razu do mnie trafiła. Ona - 21-letnia kobieta, córka bogatego tatusia, bez pracy, wykształcenia i perspektyw życiowych, bohaterka tabloidów i kolejnych skandali, on - 29-letni szef firmy ochroniarskiej z poukładaną przyszłością i mroczną przeszłością, nieangażujący się emocjonalnie w wykonywaną pracę. Po kolejnym ekscesie ojciec dziewczyny, były prezydent Stanów Zjednoczonych, wynajmuje Ransoma do towarzyszenia krnąbrnej córce 24-godziny na dobę. Ma on za zadanie nie tyle ochronę dziewczyny, ale nakierowanie jej na drogę właściwego prowadzenia się. Ransom nie spodziewa się jednak, że Hallie uda się przebić przez jego skorupę, a ona sama skrywa o wiele więcej tajemnic, niż widać na powierzchni.
To oczywiście romans, i to dość ognisty, ale fabuła skupia się głównie na przemianie Hallie i jej postrzegania przez Ransoma. Czytelnik bowiem szybko się orientuje, że źródłem problemów dziewczyny nie jest lenistwo, brak inteligencji czy beztroskie podejście do życia, ale szorująca po dnie samoocena, samotność, traumatyczne przeżycia i dysfunkcyjna rodzina. Początkowa irytacja na to, w jaki sposób Ransom traktuje Hallie szybko przechodzi w fascynację, kiedy to obserwujemy, jak zdanie o niej zmienia osoba, która po raz pierwszy od wielu lat przebywa z nią dłużej niż kilka godzin, a ona sama nie zawsze zdoła skryć się za maską. Również Ransom przechodzi przemianę, która, choć nie tak spektakularna, również przykuwa uwagę. Podoba mi się styl autorki - nie jest przesadnie naładowany erotyką, dużo czasu poświęcone jest uczuciom i emocjom, a w trakcie lektury nuda jest niemożliwa, bo cały czas coś się dzieje.
Pochłonęłam ją dosłownie jednym tchem i na pewno sięgnę po inne powieści tej autorki. Książka dla czytelników 18+ plus dobrze jest zapoznać się z TW, bo to niekoniecznie książka dla każdego, ale ze swojej strony polecam.
Historia Hallie i Ransoma właściwie niemal od razu do mnie trafiła. Ona - 21-letnia kobieta, córka bogatego tatusia, bez pracy, wykształcenia i perspektyw życiowych, bohaterka tabloidów i kolejnych skandali, on - 29-letni szef firmy ochroniarskiej z poukładaną przyszłością i mroczną przeszłością, nieangażujący się emocjonalnie w wykonywaną pracę. Po kolejnym ekscesie ojciec...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-08
Fabuła książki opiera się na motywie przyciągających się przeciwieństw – młoda, żywiołowa influencerka i dusza szalonych imprez spotyka milczącego, doświadczonego życiowo i twardego rybaka. Piper jest zmuszona przez swojego ojczyma do czasowej przeprowadzki z LA do miejsca, w którym się urodziła, czyli do nadmorskiej miejscowości Westport i poprowadzenia baru. Dla kobiety, która nie przepracowała ani jednego dnia w swoim życiu, a miarą istnienia są polubienia na Instagramie, jest to nie lada wyzwanie. Pierwsze spotkanie z Brendanem nie przebiega spokojnie i nie wróży ich dobrej znajomości, a jednak odnajdują drogę do siebie i, mimo trochę przewidywalnych przeciwności losu (w końcu to romans ;) wszystko kończy się szczęśliwie.
Po skończeniu lektury miałam co tej książki trochę mieszane uczucia. Widziałam kilka minusów, choć im więcej o tym myślałam, tym bardziej znajdowałam wytłumaczenie na takie, a nie inne zachowanie bohaterów. Autorce udało się nadać głębi psychologicznej Piper – z dorosłej, uzależnionej finansowo od ojczyma, niezaradnej życiowo kobiety wydobyła zagubioną, borykającą się z niskim poczuciem własnej wartości, ale również sympatyczną, otwartą na zmiany (mimo wrzucenia w całkowicie nieznane środowisko) i podejmującą ryzyko dziewczynę. Brendan to z kolei człowiek-skała, zamknięty w przyzwyczajeniach i schematach, z których stopniowo się wydobywa, wychodząc ze swojej strefy komfortu. Jego stosunek do Piper przechodzi swoistą ewolucję, a spostrzegawczość szybko naprowadza go na kryjące się w duszy dziewczyny demony. Jego walka nie tylko o uczucia dziewczyny, ale także o to, aby zaakceptowała siebie taką, jaka jest, jest rozczulająca i zdecydowanie podbiła moje serce. Minusy, np. naprawdę niewiele pozostawiające wyobraźni sceny erotyczne lub duża szybkość rozwijającego się uczucia, przestały mi przeszkadzać, dlatego też finalnie podniosłam jej ocenę.
Książka jest przeznaczona dla czytelników 18+ i dorosłym czytelnikom ją polecam. Nie mogę się też doczekać kontynuacji opowiadającej o siostrze Piper, Hannah.
Fabuła książki opiera się na motywie przyciągających się przeciwieństw – młoda, żywiołowa influencerka i dusza szalonych imprez spotyka milczącego, doświadczonego życiowo i twardego rybaka. Piper jest zmuszona przez swojego ojczyma do czasowej przeprowadzki z LA do miejsca, w którym się urodziła, czyli do nadmorskiej miejscowości Westport i poprowadzenia baru. Dla kobiety,...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-05-03
Drugi tom dylogii o siostrach Bellinger w pewnych aspektach mnie zaskoczył, a w innych był przewidywalny, ale nie w negatywnym sensie.
Schemat jest podobny - dziewczyna z wielkiego miasta i rybak, a w miarę jak przebiega akcja, również coraz bardziej paląca potrzeba zmiany. Jak jednak w pierwszym tomie rewolucyjne przedefiniowanie własnych celów życiowych dotyczyło Piper, czyli kobiecej bohaterki, tak tutaj dotyczy to Foxa. Fabuła powieści opisuje rozwijające się uczucie od przyjaźni do miłości pomiędzy Hannah, młodą kobietą, której życie określa muzyka, a Foxem Throntonem, zastępcą kapitana, który znany jest z seryjnych miłosnych podbojów na jedną noc. Z zaskoczeniem, ale i z zadowoleniem odkrywałam, z jakimi problemami musi się zmagać Fox, bo jest to temat rzadko werbalizowany i często lekceważony w przypadku mężczyzn. Hannah jest mniej rozdarta i wydaje mi się mniej ciekawą postacią, ale prezentuje pewną stałość, która ostatecznie pomaga Foxowi uporać się z przeszłością. Wielką wartością wynikającą z książki są rozmowa, komunikacja i szczerość jako podstawy zdrowego związku.
W trakcie lektury kilka razy łzy pociekły, bo wzruszających momentów jest tam naprawdę sporo. Książka przeznaczona jest dla dorosłych czytelników - sceny erotyczne w myśli, mowie lub uczynku są tu dość liczne i nie pozostawiają wiele wyobraźni. Równocześnie zalecam czytanie tej książki poprzedzić poprzednim tomem - wątek znajomości głównych bohaterów tam się już ładnie zawiązuje i jest kontynuowany w drugim tomie. Polecam oczywiście i będę wypatrywać kolejnych książek tej autorki na polskim rynku :)
Drugi tom dylogii o siostrach Bellinger w pewnych aspektach mnie zaskoczył, a w innych był przewidywalny, ale nie w negatywnym sensie.
Schemat jest podobny - dziewczyna z wielkiego miasta i rybak, a w miarę jak przebiega akcja, również coraz bardziej paląca potrzeba zmiany. Jak jednak w pierwszym tomie rewolucyjne przedefiniowanie własnych celów życiowych dotyczyło Piper,...
2022-07-18
"Sól morza" Ruty Sepetys kilkakrotnie trafiała na moją listę do przeczytania i z niej spadała - czułam, że może to być lektura bardzo smutna. I tak też było.
Autorka w stylu niemalże poetyckim, bardzo wyważonym, miejscami przejmującym przedstawia historię, o której niewiele się mówi. Losy statku Wilhelm Gustloff śledzimy oczami trójki jego pasażerów oraz marynarza. Każde z nich ma przeszłość, sekrety, niewypowiedziane tajemnice, ciężary w duszy, które napędzają ich działania. Każde z nich jest innej narodowości i w różnym wieku, a na swojej drodze spotyka dobrych i złych ludzi.
Wojna, a właściwie chaos i tragedie, które ona sprowadza, są przedstawione z dużym wyczuciem, bez epatowania szczegółami, ale dosadnie i dobitnie. Równocześnie w tej trudnej rzeczywistości autorka przemyca promyki nadziei. Swoją powieść pani Sepetys opiera na wywiadach z uczestnikami wydarzeń i wielu źródłach historycznych, więc, mimo wykazanych w kilku miejscach przez konsultanta historycznego nieścisłości, jest ona dość rzetelnym źródłem informacji o tamtych wydarzeniach. A już na pewno jest ona napisana po mistrzowsku.
Bardzo polecam!
"Sól morza" Ruty Sepetys kilkakrotnie trafiała na moją listę do przeczytania i z niej spadała - czułam, że może to być lektura bardzo smutna. I tak też było.
Autorka w stylu niemalże poetyckim, bardzo wyważonym, miejscami przejmującym przedstawia historię, o której niewiele się mówi. Losy statku Wilhelm Gustloff śledzimy oczami trójki jego pasażerów oraz marynarza. Każde...
Jakiż to jest oryginalny, nieszablonowy i trudny do skategoryzowania cykl. Młodzieżowa narracja, niezbyt wyrafinowany humor, a na dokładkę motyw “reverse harem” w świecie bogów, półbogów zwanych solami oraz zwykłych ludzi - ziemian, których jedyną rolą jest służyć. To wszystko stanowi prawdziwy miks, który niekoniecznie zadowoli każdego czytelnika. Mnie jednak bardzo się on podobał :)
Główna bohaterka, Willa Knight, ziemianka z odległego kręgu, której całej towarzyszy zdumiewający pech, niespodziewanie trafia do Bożylasu, akademii soli. Na dziewczynie, której notorycznie zdarza się potknąć o własne nogi na płaskiej powierzchni powodując często efekt domina, spotkanie z pięcioma przerażającymi braćmi Abklętymi nie sprawia takiego wrażenia, jak możnaby się spodziewać. Przyzwyczajona do różnorakich sytuacji - od żenujących po zagrażające życiu - i spodziewająca się zawsze najgorszego stawia im odważnie czoła, a przypadkowe związanie nierozerwalną więzią z obdarzonymi nadprzyrodzonymi mocami braćmi sprawia, że rozwijają się w nich uczucia do siebie nawzajem. Pod ochroną i ze wsparciem potężnych Abklętych następuje transformacja głównej bohaterki, w tle zaś mamy walki bogów i przekształcania świata.
Jest to cykl zdecydowanie dla pełnoletnich, dojrzałych czytelników, choć początkowo język i styl utrudniały mi to określenie. W całym cyklu występuje dużo cielesności, początkowo bardzo oględnie opisywanej i przechodzącej stopniowo w pełny związek poliamoryczny. Narracja jest pierwszoosobowa, a Willa przedstawia wydarzenia z niesamowitym dystansem do siebie, dużą naturalnością i wewnętrznym humorem, który nieraz sprawił, że parskałam śmiechem w czasie lektury. Jest to też cykl bardzo komfortowy w czytaniu, bo pomimo groźnych i trudnych sytuacji, to jednak nie byłam w stanie zacząć się bać o bohaterów, za to towarzyszyły mi przeważnie silne, ale pozytywne emocje.
Dlatego też polecam ten cykl czytelnikom 18+, którzy chcą spróbować niezbyt wymagającej, ale wciągającej i trochę niecodziennej rozrywki :)
Jakiż to jest oryginalny, nieszablonowy i trudny do skategoryzowania cykl. Młodzieżowa narracja, niezbyt wyrafinowany humor, a na dokładkę motyw “reverse harem” w świecie bogów, półbogów zwanych solami oraz zwykłych ludzi - ziemian, których jedyną rolą jest służyć. To wszystko stanowi prawdziwy miks, który niekoniecznie zadowoli każdego czytelnika. Mnie jednak bardzo się on...
więcej Pokaż mimo to