rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

„Lato utkane z marzeń” jest kontynuacją powieści pt. „Wieczór taki jak ten”. Gabriela Gargaś ponownie zabiera nas do Złotkowa, miejscowości leżącej u podnóża Bieszczad. Odnajduję w tym pewną symbolikę – Bieszczady jako miejsce, w którym czas może się zatrzymać, zwolnić, który daje nam pomyśleć nad swoim życiem.

„Świat się rozwija, wszystko pędzi, więc i Bieszczady próbują truchtać i nadgonić choć odrobinę, ale ciągle jest to jeszcze miejsce z sercem i duszą. (…) Góry i pagórki porośnięte lasami, doliny i szemrzące w nich strumyki. Bieszczady to wytchnienie”.

Zachwyciła mnie nie tylko dzikość Bieszczad, ale również piękno natury. Słyszałam świergot ptaków odpoczywających na gałęziach lipy. Chroniłam wzrok przed promieniami słońca, podziwiając złocące się pola zbóż i pięknie kwitnące różane krzewy.

W drugim tomie powieści poznajemy dalsze losy Michaliny, odkrywamy karty z życia Amelii i jej mamy Jadwigi. W życiu Miśki pojawia się nowy mężczyzna, który nieźle w nim namiesza. Czy Michalina odnajdzie szczęście u jego boku, czy pozostanie z Arturem? Tego nie zdradzę, ale możecie być przekonani, że Autorka Was zaskoczy. Samo zakończenie powieści daje nadzieję, ale pozostawia również pewien niepokój w sercu. „To nie może się tak skończyć, musi być ciąg dalszy” – pomyślicie.

Gabriela Gargaś po raz kolejny uświadamia nam to, co w życiu jest naprawdę ważne. Pokazuje, że codzienność, którą czasami bywamy znużeni, jest wartością samą w sobie. Czasami niepotrzebnie szukamy wrażeń, które niosą ze sobą niepewne jutro. Nie potrafimy docenić tego, jak wiele posiadamy. A przecież większość z nas marzy o tym, by odnaleźć swoją bezpieczną przystań. Każdy pragnie mieć bliskich, którzy po prostu SĄ obok nas, na wyciągnięcie ręki. Podadzą pomocną dłoń, pomogą nam podźwignąć się z trudnych kolei losu.

„ Twoje marzenia, wyobrażenia, wizja świata, twoje ciało, myśli, spostrzeżenia… to wszystko jest niepowtarzalne, twoje (…) Nigdy nie przestawaj słuchać twojego serca. Tylko musisz się liczyć z tym, że serce nie raz wyprowadzi cię w pole”.

Dla Autorki liczy się człowiek. Każdy jest inny, wyjątkowy, niepowtarzalny. Niesie ze sobą bagaż różnych doświadczeń, ale to przecież właśnie z nich składa się życie…

„(…) Podaruj sobie chwile z ludźmi, których kochasz. I książkę. Książkę też sobie podaruj. Przeczytaj historię, która sprawi, że zadrży Ci serce. Zacznij kolejny dzień z przytupem”.

Podarowałam sobie książkę. Przeczytałam historię, dzięki której nie raz zadrżało mi serce. „Lato utkane z marzeń” to bardzo emocjonująca powieść. Napisana przez życie, ale utkana z wielu różnych emocji. Gorąco ją polecam wszystkim czytelnikom kochającym dobrą literaturę kobiecą. To prawdziwa, życiowa, mądra i dojrzała powieść.

„Lato utkane z marzeń” jest kontynuacją powieści pt. „Wieczór taki jak ten”. Gabriela Gargaś ponownie zabiera nas do Złotkowa, miejscowości leżącej u podnóża Bieszczad. Odnajduję w tym pewną symbolikę – Bieszczady jako miejsce, w którym czas może się zatrzymać, zwolnić, który daje nam pomyśleć nad swoim życiem.

„Świat się rozwija, wszystko pędzi, więc i Bieszczady...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo krzepiąca i pełna ciepła powieść. Cudowna rodzina, przypominająca ród Borejków (chyba nie tylko mi się to skojarzenie nasunęło:), przepiękne i relaksujące otoczenie, dzięki któremu mogłam w marzeniach powędrować boso po trawie, a także ogrzać się przy cieple domowego ogniska, a żeby nie było zbyt słodko i ckliwie - również problemy, z którymi bohaterowie muszą się zmierzyć. Małgorzata Kalicińska określiła tę powieść mianem "dotulającej". Ja czuję się jak najbardziej "dotulona" i dopieszczona przez autorkę, a jej powieść ma już swoje miejsce w moim sercu. Bardzo się cieszę na myśl o kontynuacji, na którą czekam z niecierpliwością. Pani Krysiu, dziękuję za ten wyjątkowy czas spędzony w szczęśliwym domu! <3

Bardzo krzepiąca i pełna ciepła powieść. Cudowna rodzina, przypominająca ród Borejków (chyba nie tylko mi się to skojarzenie nasunęło:), przepiękne i relaksujące otoczenie, dzięki któremu mogłam w marzeniach powędrować boso po trawie, a także ogrzać się przy cieple domowego ogniska, a żeby nie było zbyt słodko i ckliwie - również problemy, z którymi bohaterowie muszą się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Musso bardzo namieszał w swojej nowej powieści. Jej fabuła idealnie nadawałaby się na ekranizację. Wartka akcja, zwroty akcji i wiele elementów zaskoczenia. Takiego zakończenia bym się nie spodziewała.

Musso bardzo namieszał w swojej nowej powieści. Jej fabuła idealnie nadawałaby się na ekranizację. Wartka akcja, zwroty akcji i wiele elementów zaskoczenia. Takiego zakończenia bym się nie spodziewała.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo lekka powieść, pełna zabawnych rodzinnych perypetii. Całkiem przyjemna lektura na wakacyjny czas.

Bardzo lekka powieść, pełna zabawnych rodzinnych perypetii. Całkiem przyjemna lektura na wakacyjny czas.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciepła, lekka i przyjemna historia. Idealna powieść na wakacyjne dni. Autorka po raz kolejny porwała mnie w swój świat. Polecam gorąco!

Bardzo ciepła, lekka i przyjemna historia. Idealna powieść na wakacyjne dni. Autorka po raz kolejny porwała mnie w swój świat. Polecam gorąco!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudno jest mi ocenić tę książkę, dlatego nie przyznaję gwiazdek. Tytuł rzeczywiście nieco mylący, a sama treść, jak w opisie słodko - gorzka. Zakończenie nie przypadło mi do gustu, ale cóż... Samo życie...

Trudno jest mi ocenić tę książkę, dlatego nie przyznaję gwiazdek. Tytuł rzeczywiście nieco mylący, a sama treść, jak w opisie słodko - gorzka. Zakończenie nie przypadło mi do gustu, ale cóż... Samo życie...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zakochałam się w tej powieści i muszę przyznać, że jest ona u mnie na pierwszym miejscu, nawet przed ukochaną trylogią o braciach Borowskich. Pełna uczuć i emocji nie do opisania. Nie mogłam się od niej oderwać. Chłonęłam każde słowo, czytałam ją z zapartym tchem i wypiekami na twarzy, denerwowałam się tym, jak potoczą się losy bohaterów. Agnieszka Lingas - Łoniewska jest pisarką, która jak żadna inna, porusza najczulsze struny mojego serca. Uwielbiam jej twórczość!

Zakochałam się w tej powieści i muszę przyznać, że jest ona u mnie na pierwszym miejscu, nawet przed ukochaną trylogią o braciach Borowskich. Pełna uczuć i emocji nie do opisania. Nie mogłam się od niej oderwać. Chłonęłam każde słowo, czytałam ją z zapartym tchem i wypiekami na twarzy, denerwowałam się tym, jak potoczą się losy bohaterów. Agnieszka Lingas - Łoniewska jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałam z zapartym tchem, chłonęłam każde słowo... Nadmiar emocji jeszcze teraz wybucha ze zdwojoną siłą.

Czytałam z zapartym tchem, chłonęłam każde słowo... Nadmiar emocji jeszcze teraz wybucha ze zdwojoną siłą.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Niepokojąca" to zdecydowanie zbyt delikatny epitet opisujący tę powieść. Jej treść jest wstrząsającym studium chorej kobiety, a mroczna przeszłość bohaterki, zapisana w pamiętnikach, poraża czytelnika. Po przeczytaniu tej książki kotłuje się we mnie wiele skrajnych emocji, wśród których dominują niedowierzanie i przerażenie. Złożoność ludzkiej psychiki to niesamowita sprawa, ale świadomość, że ludzie z takim schorzeniem żyją wśród nas, budzi lęk i niepewność.

"Niepokojąca" to zdecydowanie zbyt delikatny epitet opisujący tę powieść. Jej treść jest wstrząsającym studium chorej kobiety, a mroczna przeszłość bohaterki, zapisana w pamiętnikach, poraża czytelnika. Po przeczytaniu tej książki kotłuje się we mnie wiele skrajnych emocji, wśród których dominują niedowierzanie i przerażenie. Złożoność ludzkiej psychiki to niesamowita...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Łatwopalni" są kolejną powieścią A. Lingas - Łoniewskiej, która skradła moje serce.
Niezwykłe uczucie, które połączyło Monikę i Jarka, pełne skrajnych emocji... Dramatyczna przeszłość mężczyzny, o której bohater nie może zapomnieć, a także niesamowita sceneria Zamku Grodno i jego okolic. Są to miejsca szczególnie bliskie mojemu sercu, gdyż tam właśnie wybrałam się z mężem (jeszcze wtedy narzeczonym) na pierwsze wakacje. To tam wypowiedziałam najskrytsze marzenie przy studni spełniającej życzenia i jeszcze wtedy nie wiedziałam, że jest już ono częścią naszej rzeczywistości. I choć nasza historia nie jest pełna tak dramatycznych okoliczności, widziałam w Monice i Jarku siebie i mojego męża. My też zwiedzaliśmy ten zamek, podziwialiśmy z wieży Jezioro Lubachowskie i snuliśmy marzenia na przyszłość. Teraz już wiecie, dlaczego ta powieść jest dla mnie okraszona szczyptą magii i zapisała się głęboko w moim sercu.

"Łatwopalni" są kolejną powieścią A. Lingas - Łoniewskiej, która skradła moje serce.
Niezwykłe uczucie, które połączyło Monikę i Jarka, pełne skrajnych emocji... Dramatyczna przeszłość mężczyzny, o której bohater nie może zapomnieć, a także niesamowita sceneria Zamku Grodno i jego okolic. Są to miejsca szczególnie bliskie mojemu sercu, gdyż tam właśnie wybrałam się z mężem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Szukaj mnie wśród lawendy" to pierwsza powieść Agnieszki Lingas- Łoniewskiej, z którą miałam styczność. Przyznam, że spodziewałam się jednej z wielu historii, które przeczytam i odhaczę na swojej liście. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że będzie to czas pełen wzruszeń i niesamowitych emocji. Dzięki tej powieści poznałam Zuzannę, która jest kobietą z krwi i kości. Na pozór zimna i niedostępna, wiecznie zapracowana, a w głębi serca kobieta z pewnym niezamkniętym rozdziałem z przeszłości, mająca ranę w sercu, której czas nie jest w stanie zagoić. Dzięki mądrościom, które autorka zawarła w swojej powieści, możemy zatrzymać się na chwilę i zastanowić nad swoim życiem. Docenić to, co mamy, a często mamy tak wiele... Nie jesteśmy w stanie kupić miłości ukochanego mężczyzny. Cudownie jest po latach wciąż patrzeć sobie w oczy i czuć przyspieszone bicie serca. Może naiwnie, ale wierzę w to, że prawdziwa miłość nigdy nie wygasa. Czasami może być uśpiona przez codzienność, ale rozkwita w wielu nadarzających się okazjach. Romantyczna sceneria i niebieskie oczy ukochanego mężczyzny są może nieco sentymentalne w tej książce, ale osoby o wrażliwej duszy i głęboko kochającym sercu dadzą się porwać tej opowieści i może nawet spojrzą na swojego ukochanego innym okiem.
Po przeczytaniu pierwszej powieści z lawendowej serii, wiem, że nie tylko przeczytam jej kolejne części, ale zamierzam zapoznać się z całą twórczością autorki. Niektóre cytaty zapisuję, bo mądrość, która z nich płynie, jest cudowną wskazówką do życia w harmonii i szczęściu. Polecam wszystkim gorąco!

"Szukaj mnie wśród lawendy" to pierwsza powieść Agnieszki Lingas- Łoniewskiej, z którą miałam styczność. Przyznam, że spodziewałam się jednej z wielu historii, które przeczytam i odhaczę na swojej liście. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że będzie to czas pełen wzruszeń i niesamowitych emocji. Dzięki tej powieści poznałam Zuzannę, która jest kobietą z krwi i kości. Na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pełna emocji i wzruszeń opowieść o miłości i życiu Basi i Krzysztofa Baczyńskich. Autorka przenosi nas w czasy okupacji, a obrazowe opisy sprawiają, że wydarzenia możemy przeżywać z punktu widzenia bohaterów. Piękna, wartościowa i porywająca lektura, dzięki której spojrzymy na Krzysztofa Kamila Baczyńskiego nie tylko jak na poetę młodego pokolenia, ale docenimy go jako wrażliwego człowieka uwikłanego w trudne wybory. Przeczytałam tę powieść z wypiekami na twarzy i wiem, że na długo pozostanie w moim sercu.

Pełna emocji i wzruszeń opowieść o miłości i życiu Basi i Krzysztofa Baczyńskich. Autorka przenosi nas w czasy okupacji, a obrazowe opisy sprawiają, że wydarzenia możemy przeżywać z punktu widzenia bohaterów. Piękna, wartościowa i porywająca lektura, dzięki której spojrzymy na Krzysztofa Kamila Baczyńskiego nie tylko jak na poetę młodego pokolenia, ale docenimy go jako...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Autorka Jacek Skowroński, Maria Ulatowska
Ocena 6,6
Autorka Jacek Skowroński, M...

Na półkach:

Nie przepadam za duetami literackimi, więc zastanawiałam się czy warto sięgnąć po "Autorkę". Skusiłam się i teraz z czystym sumieniem mogę polecić tę powieść wszystkim, którzy jeszcze jej nie czytali. Autorzy bawią się z czytelnikiem w kotka i myszkę, porywają w swój świat i pozostawiają w nas pewien niepokój. Tak się wciągnęłam w ich opowieść, że w ciągu dnia (!) przeszło mi przez myśl, że warto sprawdzić czy na pewno mam zamknięte drzwi... Sceneria typowo warszawska (Złote Tarasy, Ogród Saski, Ogród Krasińskich etc.) sprawiła, że towarzyszyłam bohaterom powieści i miałam wrażenie, jakbym była tuż obok i przeżywała z nimi wydarzenia. Czasami miałam ochotę krzyknąć: "Uważaj! Rozejrzyj się! Nie ufaj...!" Oczywiście byłam bardzo ciekawa rozwiązania intrygi i nie zawiodłam się. Czekam na kolejną wspólnie napisaną powieść.

Nie przepadam za duetami literackimi, więc zastanawiałam się czy warto sięgnąć po "Autorkę". Skusiłam się i teraz z czystym sumieniem mogę polecić tę powieść wszystkim, którzy jeszcze jej nie czytali. Autorzy bawią się z czytelnikiem w kotka i myszkę, porywają w swój świat i pozostawiają w nas pewien niepokój. Tak się wciągnęłam w ich opowieść, że w ciągu dnia (!) przeszło...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciepła i zabawna powieść, będąca kontynuacją losów Majki. Realia szkolne są mi bardzo bliskie z racji wykonywanego zawodu, dlatego też uśmiałam się serdecznie podczas czytania fragmentów związanych z konkursem na szkopkę bożonarodzeniową. ;)

Ciepła i zabawna powieść, będąca kontynuacją losów Majki. Realia szkolne są mi bardzo bliskie z racji wykonywanego zawodu, dlatego też uśmiałam się serdecznie podczas czytania fragmentów związanych z konkursem na szkopkę bożonarodzeniową. ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niektórzy twierdzą, że powieści Kasi Michalak są naiwne, infantylne, a ja właśnie tę "naiwność" kocham. Nawet nie wiem czy można takim mianem określić jej powieści, bo mimo tego, że romantyzmu w nich nie brakuje, bohaterowie nie są do bólu ckliwi. Mają swoje rozterki, dotykają ich różne tragedie, z których prędzej czy później udaje im się wyjść cało. Myślę, że powieści Kasi nie są dla każdego. Osobom twardo stąpającym po ziemi mogą wprawdzie nie przypaść do gustu, ale jeśli romantyzm tkwi głęboko w naszym sercu, choć czasami bywa uśpiony przez codzienność, autorka zagra na naszych emocjach. Poruszy nasze serca, rozbawi i przypomni nam o tym, że warto kochać i ta miłość w prawdziwym życiu jest podobna do tej z powieści - czasami ckliwa i wzniosła, a czasami pełna bólu.

"Dla Ciebie wszystko" jest kontynuacją "Wiśniowego dworku" i "W imię miłości". Połączone w niej zostały wątki bohaterów z poprzednich powieści i moim zdaniem tworzą spójną całość. Odnajdziemy w niej wszystko to, co kochamy w powieściach Kasi - miłość, zawiść, cierpienie, a nawet wątek sensacyjny.

Niektórzy twierdzą, że powieści Kasi Michalak są naiwne, infantylne, a ja właśnie tę "naiwność" kocham. Nawet nie wiem czy można takim mianem określić jej powieści, bo mimo tego, że romantyzmu w nich nie brakuje, bohaterowie nie są do bólu ckliwi. Mają swoje rozterki, dotykają ich różne tragedie, z których prędzej czy później udaje im się wyjść cało. Myślę, że powieści Kasi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia dość ciekawa, ale jak dla mnie nieco banalna i przewidywalna. Kolejny powielony schemat, liczyłam na coś więcej.

Historia dość ciekawa, ale jak dla mnie nieco banalna i przewidywalna. Kolejny powielony schemat, liczyłam na coś więcej.

Pokaż mimo to

Okładka książki Flirtując z życiem Łukasz Maciejewski, Danuta Stenka
Ocena 6,9
Flirtując z ży... Łukasz Maciejewski,...

Na półkach:

Uwielbiam Danusię Stenkę! To cudowna, mądra i wrażliwa kobieta z ogromnym talentem i wrodzoną skromnością. Nasza polska Meryl Streep! Książka ma jeden minus, czyta się ją zdecydowanie za szybko! Dzięki niej Stenka staje się nie tylko aktorką, ale człowiekiem z krwi i kości. Poznajemy ją jako kobietę pełną uczuć i skrajnych emocji, jest niezwykle delikatną i subtelną osobowością. Podziwiam ją za to, że osiągnęła tak wiele, a nie zapomniała o priorytetach i wciąż pielęgnuje w sobie tyle dobrych cech. Cenię jej wdzięk i elegancję, a piękno duchowe jest wspaniałym dopełnieniem jej wizerunku.

Uwielbiam Danusię Stenkę! To cudowna, mądra i wrażliwa kobieta z ogromnym talentem i wrodzoną skromnością. Nasza polska Meryl Streep! Książka ma jeden minus, czyta się ją zdecydowanie za szybko! Dzięki niej Stenka staje się nie tylko aktorką, ale człowiekiem z krwi i kości. Poznajemy ją jako kobietę pełną uczuć i skrajnych emocji, jest niezwykle delikatną i subtelną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawa i ciepła powieść obyczajowa. Pełna uczuć, zawiłości ludzkiego życia i miłości do zwierząt. Interesujące tło historyczne, sięgające czasów II wojny światowej, aż po czasy współczesne. Bardzo przyjemna lektura.

Ciekawa i ciepła powieść obyczajowa. Pełna uczuć, zawiłości ludzkiego życia i miłości do zwierząt. Interesujące tło historyczne, sięgające czasów II wojny światowej, aż po czasy współczesne. Bardzo przyjemna lektura.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Prawdziwa perełka! Nie mogłam się oderwać!!! Ania Klejzerowicz kolejny raz mnie zaskakuje i zachwyca, a przede wszystkim buduje tak wielkie napięcie, że nie można odłożyć książki "na później".

Prawdziwa perełka! Nie mogłam się oderwać!!! Ania Klejzerowicz kolejny raz mnie zaskakuje i zachwyca, a przede wszystkim buduje tak wielkie napięcie, że nie można odłożyć książki "na później".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cudowna, wzruszająca i piękna opowieść! Uwielbiam pióro Evansa, ale ta książka zdecydowanie się wyróżnia na tle innych.

Cudowna, wzruszająca i piękna opowieść! Uwielbiam pióro Evansa, ale ta książka zdecydowanie się wyróżnia na tle innych.

Pokaż mimo to