Jesteśmy społecznością, która kocha książki

CUDOWNA!
Ta historia pochłonęła mnie w całości. Nie chciałam się od niej odrywać … ale dawkowałam ją sobie powoli. Chciałam by moje emocje stopniowo dorastały jak jej bohaterowie. Po jej lekturze mam ochotę zagłębić wiedzę na temat minerałów i ich właściwości :) przeżyłam z nią wspaniałą podróż! I wiele się przy niej nauczyłam… z całego serca polecam <3

CUDOWNA!
Ta historia pochłonęła mnie w całości. Nie chciałam się od niej odrywać … ale dawkowałam ją sobie powoli. Chciałam by moje emocje stopniowo dorastały jak jej bohaterowie. Po jej lekturze mam ochotę zagłębić wiedzę na temat minerałów i ich właściwości :) przeżyłam z nią wspaniałą podróż! I wiele się przy niej nauczyłam… z całego serca polecam <3

WSPANIAŁA!! UWIELBIAM!!
Piękna historia o powoli dojrzewającym uczuciu między niesamowitą dwójką bohaterów :) Ogromnie polecam! <3

WSPANIAŁA!! UWIELBIAM!!
Piękna historia o powoli dojrzewającym uczuciu między niesamowitą dwójką bohaterów :) Ogromnie polecam! <3

Witajcie! Na takie premiery warto czekać! ✨🎉😈 Ewa Przydryga po raz kolejny wciągnęła mnie w swój mroczny świat. Ta książka na pewno znajdzie się w moim top tego roku!🔝 „Pomornica” to rewelacyjny wielowątkowy thriller psychologiczny, którego akcję poznajemy na przestrzeni lat.

„𝚃𝚘, 𝚌𝚘 𝚔𝚒𝚎𝚍𝚢ś 𝚋𝚢ł𝚘 𝚍𝚣𝚒𝚎𝚌𝚒ę𝚌ą 𝚙𝚛𝚣𝚢𝚐𝚘𝚍ą, 𝚝𝚎𝚛𝚊𝚣 𝚣𝚊𝚖𝚒𝚎𝚗𝚒𝚊 𝚜𝚒ę 𝚠 𝚔𝚘𝚜𝚣𝚖𝚊𝚛”.

Po wielu latach do rodzinnej miejscowości wraz z mężem powraca Julia. Już kilka dni po przeprowadzce zostaje wplątana w dziwną sieć podchodów. Dostaje tajemnicze wiadomości, które wracają ją do nastoletnich lat spędzonych z przyjaciółką - Anastazją. Prowadziła wtedy bloga o mocno niepokojących treściach. Nastka prześladowana w szkole marzyła o tym, by postawić się nękającym ją kolegą ze szkoły, niestety depresja niszczyła jej psychikę i popychała do najmroczniejszych pomysłów. Takich, które mogą mieć najgorsze konsekwencje.

„𝙰𝚕𝚎 𝚌𝚘 𝚘𝚣𝚗𝚊𝚌𝚣𝚊 𝚔𝚘𝚗𝚒𝚎𝚌? 𝙸 𝚌𝚣𝚢𝚖 𝚠 𝚘𝚐ó𝚕𝚎 𝚓𝚎𝚜𝚝?”

Julia na własną rękę próbuje odnaleźć prześladowcę, który jest ciągle o krok przed nią, a chora gra nadal się toczy. Sytuacja jej męża, który ląduje w areszcie nie pomaga w poczuciu bezpieczeństwa. Julia musi poznać prawdę… a ta okazuje się okrutnie brutalna.

KOCHANI!! 🖤 Musicie koniecznie poznać „Pomornicę” i jej ciemne oblicze! Każde zdanie napisane w tej historii jest kluczowe i przybliża nas do rozwiązania tej zawiłej zagadki. Autorka przy tym zarzuca na nas swój niepowtarzalny stylowy płaszcz tajemniczej aury, który momentami nas oblepia… ale dzięki temu wczuwamy się w akcję i pragniemy poznać zakończenie, które mocno wbija w fotel! Było napięcie, ciarki i szok! Polecam ogromnie miłośnikom gatunku, będziecie zachwyceni! 😈

Czytajcie! I bądźcie czujni…

"𝙿𝚘𝚖𝚘𝚛𝚗𝚒𝚌𝚢 𝚜𝚝𝚛𝚣𝚎ż 𝚜𝚒ę, 𝚍𝚣𝚒𝚎𝚌𝚒ę
𝚐𝚍𝚢 𝙲𝚒ę 𝚠𝚢𝚋𝚒𝚎𝚛𝚣𝚎, 𝚝𝚘ś 𝚖𝚊𝚛𝚝𝚠𝚢,
𝚗𝚒𝚎 𝚜𝚔𝚛𝚢𝚓𝚎𝚜𝚣 𝚜𝚒ę 𝚗𝚒𝚐𝚍𝚣𝚒𝚎 𝚗𝚊 ś𝚠𝚒𝚎𝚌𝚒𝚎".

Witajcie! Na takie premiery warto czekać! ✨🎉😈 Ewa Przydryga po raz kolejny wciągnęła mnie w swój mroczny świat. Ta książka na pewno znajdzie się w moim top tego roku!🔝 „Pomornica” to rewelacyjny wielowątkowy thriller psychologiczny, którego akcję poznajemy na przestrzeni lat.

„𝚃𝚘, 𝚌𝚘 𝚔𝚒𝚎𝚍𝚢ś 𝚋𝚢ł𝚘 𝚍𝚣𝚒𝚎𝚌𝚒ę𝚌ą 𝚙𝚛𝚣𝚢𝚐𝚘𝚍ą, 𝚝𝚎𝚛𝚊𝚣 𝚣𝚊𝚖𝚒𝚎𝚗𝚒𝚊 𝚜𝚒ę 𝚠 𝚔𝚘𝚜𝚣𝚖𝚊𝚛”.

Po wielu latach do...

Przepiękna baśń dla dorosłych. Dzięki niej wróciłam do czasów dzieciństwa... i przygód, które dzięki takim historiom kształtowały moją wyobraźnię :) polecam bardzo!

Przepiękna baśń dla dorosłych. Dzięki niej wróciłam do czasów dzieciństwa... i przygód, które dzięki takim historiom kształtowały moją wyobraźnię :) polecam bardzo!

W końcu udało mi się rozpocząć przygodę ze słynnym „Wiedźminem” Andrzeja Sapkowskiego i pewnie nikogo nie zdziwię, że jestem nim zachwycona… tak bardzo, że porzuciłam Netflixową ekranizację po kilku odcinkach, bo … no właśnie…

Serial kompletnie nie trzyma się kupy 🤭😅 wątki są poplątane- jego akcja dzieje się na przestrzeni kolejnych części powieści, a żeby widz się nie nudził to wiadomo - można trochę ten obraz upiększyć… ale żeby aż tak drastycznie zmieniać treść ?? Nie podoba mi się to, miesza mi w głowie 😉 zdecydowanie pozostanę przy papierowej wersji. A ta jest niesamowicie wciągająca! I nie, nie krytykuję serialu – tylko jego treść 🤪 Henry forever love 😍 i powiem Wam więcej, podoba mi się ten książkowy Wiedźmin, bo ma dużo więcej do powiedzenia niż samo „Hmmm” 😉

Dobra wyznałam już swoje uwielbienie do Geralda, to teraz trochę o treści, bo zbiór opowiadań „Ostatnie życzenie” chociaż nie jest pierwszym oficjalnym tomem sagi, to jest idealnym wstępem do Uniwersum Wiedźmina i od niego najlepiej zacząć. Bałam się, że będę się gubić w tym morzu nowych imion, zjaw, miejsc i ludzi… tym bardziej wiedząc, że to opowiadania… ale! przepadłam. Autor w genialny sposób prowadzi czytelnika przez ten nowy świat, uczy jego zasad, obrazuje otoczenie w jakim świat ludzi łączy się ze światem potworów. Wyjaśnia jaką rolę pełni Wiedźmin. I przede wszystkim ma klimat! JEDYNY, NIEPOWTAŻALNY, MAGICZNY!

Dla tych, którzy jeszcze się wahają proponuję skoczyć na głęboką wodę! :)

W końcu udało mi się rozpocząć przygodę ze słynnym „Wiedźminem” Andrzeja Sapkowskiego i pewnie nikogo nie zdziwię, że jestem nim zachwycona… tak bardzo, że porzuciłam Netflixową ekranizację po kilku odcinkach, bo … no właśnie…

Serial kompletnie nie trzyma się kupy 🤭😅 wątki są poplątane- jego akcja dzieje się na przestrzeni kolejnych części powieści, a żeby widz się nie...

Ta historia zapiera dech w piersi. Ekscytacja poznawania jej niosła mnie jak wiatr sunący po niebie... Im dalej w głąb tym silniej 😍 nie potrafiłam rozstać się z bohaterami, marzyłam by do nich dołączyć i razem z nimi poznać wszystkie opowieści Śnieżnego Lasu 😍

Janka, Mordka, Jurgij, Sasza, Mamoczka, Iwan, Elena a nawet Dom na kurzych łapkach... Niesli mnie z zachwytem przez strony tej powieści. Nauczyli mnie jak ważna jest akceptacja i przynależność.

Ale przede wszystkim tego jaką siłą jest rodzina❤️ a chciwość, egoizm i okrucieństwo niosą tylko zniszczenie 😩 to piękna baśń dla dorosłych, w której każdy rozdział przypomina o tym, co w życiu ważne, a co powinniśmy porzucić, by żyć w harmonii ze sobą i naturą.

Baśnie Śnieżnego Lasu są proste w przekazie, ale niezwykle ujmujące ❤️chwytają za serce i sprawiają, że chcemy się zatrzymać dłużej nad tekstem, który czytamy, by przekaz jaki ze sobą niosą w nas wsiąkł i pozostał na zawsze... Jak Baśnie czytane w dzieciństwie 😍

Ta historia zapiera dech w piersi. Ekscytacja poznawania jej niosła mnie jak wiatr sunący po niebie... Im dalej w głąb tym silniej 😍 nie potrafiłam rozstać się z bohaterami, marzyłam by do nich dołączyć i razem z nimi poznać wszystkie opowieści Śnieżnego Lasu 😍

Janka, Mordka, Jurgij, Sasza, Mamoczka, Iwan, Elena a nawet Dom na kurzych łapkach... Niesli mnie z zachwytem...

WOW!! Jestem świeżo po przeczytaniu….. i po prostu rozpływam się pod wrażeniem wszystkich wypowiedzianych słów głównego bohatera. Gdzie są tacy mężczyźni?! Ślinka kapie na pyszne opisy… ale cała historia nie jest taka kolorowa. Wątek w niej podjęty jest dość kontrowersyjny. Ma swoje plusy i minusy, ale helouuu! Miłość zawsze niesie ze sobą komplikacje…. Tym bardziej gdy w grę wchodzi trzecia osoba.
Historia w niej opisana tworzy niesamowicie wciągającą i zmysłową grę, w którą wciągnęłam się w momencie spotkania Emily i Gavina. Ten człowiek potrafi rozpalić samym swoim mózgiem! Gorąco polecam…. I już tupię nóżką z niecierpliwością na kolejną część :)

WOW!! Jestem świeżo po przeczytaniu….. i po prostu rozpływam się pod wrażeniem wszystkich wypowiedzianych słów głównego bohatera. Gdzie są tacy mężczyźni?! Ślinka kapie na pyszne opisy… ale cała historia nie jest taka kolorowa. Wątek w niej podjęty jest dość kontrowersyjny. Ma swoje plusy i minusy, ale helouuu! Miłość zawsze niesie ze sobą komplikacje…. Tym bardziej gdy w...

CUDOWNA historia! Byłam niejednokrotnie wzruszona, czytając jak pięknych i dojrzałych słów używał Gavin aby opisać swoją miłość do Em. Jego czyny, jego słodkie gesty.... emocjonalny majstersztyk :)
Polecam bardzo! Książka idealna na szare jesienne dni. Wzmacnia, porusza i rozgrzewa serca :)

CUDOWNA historia! Byłam niejednokrotnie wzruszona, czytając jak pięknych i dojrzałych słów używał Gavin aby opisać swoją miłość do Em. Jego czyny, jego słodkie gesty.... emocjonalny majstersztyk :)
Polecam bardzo! Książka idealna na szare jesienne dni. Wzmacnia, porusza i rozgrzewa serca :)

Mistrzostwo! Powiem więcej! Na tą chwilę rozpoczynam swoją podróż w świat fantasy dzięki tej książce...
To co się dzieje w tej części.... whoaaa!!!! Niesamowite zwroty akcji i emocje! Szczerze? Pozostaje mi tylko ogromne teatralne ale prawdziwe westchnienie :) aaaah :)
POLECAM!

Mistrzostwo! Powiem więcej! Na tą chwilę rozpoczynam swoją podróż w świat fantasy dzięki tej książce...
To co się dzieje w tej części.... whoaaa!!!! Niesamowite zwroty akcji i emocje! Szczerze? Pozostaje mi tylko ogromne teatralne ale prawdziwe westchnienie :) aaaah :)
POLECAM!

„Mówią, że potwory żyją pod naszymi łóżkami. Mylą się, bo naprawdę potwory żyją w naszych umysłach.”
BRAK MI SŁÓW by opisać tą niewyobrażalnie tragiczną i przepełnioną bólem historię, w której ludzki umysł, bardzo zraniony i psychicznie wyczerpany przechodzi ogromną przemianę. Po skończeniu tej pozycji nie potrafiłam się poskładać, zostałam rozłożona na łopatki, leżałam na łóżku z łzami w oczach i nie potrafiłam uwierzyć, jak bardzo człowiek potrafi być załamany gdy brakuje mu akceptacji. Historia ta pokazuje jak zdobyć odwagę by walczyć o odzyskanie „siebie”, o to by pokochać siebie i nauczyć się kochać miłością bezinteresowną. Każdy dzień w tej książce jest bitwą – o życie, o spokój, o szczęście, o bycie normalnym. Nie da się przejść obok tej pozycji obojętnie, na zawsze wyryje się w głowie, pozostawi cierpki smak goryczy, sprawi, że człowiek jest smutny i przeżywa z bohaterką każdy etap jej odnowy aby osiągnąć sukces. Bardzo polecam i żałuję, że nie mogę dać wyższej oceny.

„Mówią, że potwory żyją pod naszymi łóżkami. Mylą się, bo naprawdę potwory żyją w naszych umysłach.”
BRAK MI SŁÓW by opisać tą niewyobrażalnie tragiczną i przepełnioną bólem historię, w której ludzki umysł, bardzo zraniony i psychicznie wyczerpany przechodzi ogromną przemianę. Po skończeniu tej pozycji nie potrafiłam się poskładać, zostałam rozłożona na łopatki, leżałam na...

CUDOWNA! Ta książka mnie pochłonęła! Nie potrafiłam jej odłożyć… Rozpływam się ciągle pod jej wpływem! I jestem niezaprzeczalne zakochana się w chłopakach Kline.

Temat w niej podjęty, czyli autyzm i ADHD dodatkowo nadają tej powieści realizmu, ponieważ to jak autorka opisała zachowanie bohaterów jest idealnym odzwierciedleniem zachowania osób z podobnymi zaburzeniami.

Casey jako niemowlak zostaje porzucona przez matkę narkomankę. Przez całe życie tuła się z jednego domu zastępczego do drugiego, wszystko przez jej nadpobudliwe zachowanie. Terapia nie daje rezultatów, wręcz pogarsza jej stan. Pragnie jak najszybciej skończyć szkołę, a po osiągnięciu 18 lat uciec i zacząć zarabiać na życie. Ale traf chce, by na swojej drodze spotkała Tylera, tajemniczego mężczyznę, który zabiera ją z domu zastępczego i pragnie dać jej wszystko. Podejrzane? Bardzo! Jest tylko jeden warunek - by ich nie opuściła. Jak się okazuje jego brat Torin, który ma silne zaburzenia autystyczne... po raz pierwszy od wielu lat spojrzał komuś prosto w oczy - a tym kimś okazuje się Casey. Wydaje się być lekarstwem, które może Go uleczyć.

Niby banalne? Ale ile tam jest niewypowiedzianych głośno emocji!! Ile frustracji i pragnienia. Złości, rozpaczy i bezsilności...

Nieszablonowa, wzruszająca, smutna, dająca nadzieję, wyjątkowa… piękna historia miłosna! Chwyta za serce i zapada w pamięci!

Polecam bardzo!

CUDOWNA! Ta książka mnie pochłonęła! Nie potrafiłam jej odłożyć… Rozpływam się ciągle pod jej wpływem! I jestem niezaprzeczalne zakochana się w chłopakach Kline.

Temat w niej podjęty, czyli autyzm i ADHD dodatkowo nadają tej powieści realizmu, ponieważ to jak autorka opisała zachowanie bohaterów jest idealnym odzwierciedleniem zachowania osób z podobnymi zaburzeniami....

Zawsze gdy nadciąga lato, potrzebuje jakiejś lekkiej historii miłosnej 😁 gdy robiłam przegląd biblioteczki wpadła mi w oko „Miłość szuka właściciela” Abby Jimenez – a ponieważ pamiętam jak 1 tom serii „Friend zone” wciągnął mnie rok temu – poczułam, że to będzie strzał w 10! I wiecie co? Kobiecy instynkt rządzi 🤪 do tego stopnia, że już zamówiłam 3 tom😅

Sloan żyje w zawieszeniu odkąd jej narzeczony zmarł tragicznie w wypadku. Gdy pewnego dnia do jej auta wskakuje rozradowany pies, dziewczyna zabiera go ze sobą do domu i ustala, że na obroży jest numer właściciela, tylko problemem jest jego wyłączony telefon. Postanawia go przygarnąć ale każdego dnia i tak wysyła wiadomości. Dzięki Tuckerowi zaczyna częściej wychodzić z domu :) psiak zaczyna sprawiać, że wraca do niej radość życia, wierzy że to dar, a gdy po raz kolejny nie udaje jej się skontaktować z Jasonem postanawia, że nie odda psa, bo za bardzo już się do niego przywiązała :)

Jason to piosenkarz i kompozytor, który jest u progu wielkiej kariery. Ostatnie dwa tygodnie spędził wędrując po górach, potrzebuje odetchnąć od całego zgiełku. Nie spodziewał się tylko, że po powrocie do domu otrzyma wiadomości, że jego pies uciekł i znalazł nową właścicielkę. Na domiar tego, gdy oddzwonił otrzymał wiadomość, że Sloan psa nie odda i koniec.

Tak zaczyna się ta niesamowicie wciągająca, urocza i wzruszająca historia. Nie potrafiłam się od niej oderwać. Ciągle siedziała mi w myślach. Sprawiała, że wybuchałam śmiechem i niejednokrotnie przyspieszała bicie mojego serca❤️

Autorka przemyciła w tej historii obraz zmagania się z depresją, trudem pogodzenie się z odejściem ukochanej osoby. Pokazała też jak ciężkie życie wiedzie osoba publiczna, jak to co widzimy w tabloidach różni się od prywatnego życia sławnych. Ta historia miała w sobie wszystko, czego potrzebowałam, żeby się świetnie bawić :) także polecam fankom romansów! Idealna książka na wakacje:)

Zawsze gdy nadciąga lato, potrzebuje jakiejś lekkiej historii miłosnej 😁 gdy robiłam przegląd biblioteczki wpadła mi w oko „Miłość szuka właściciela” Abby Jimenez – a ponieważ pamiętam jak 1 tom serii „Friend zone” wciągnął mnie rok temu – poczułam, że to będzie strzał w 10! I wiecie co? Kobiecy instynkt rządzi 🤪 do tego stopnia, że już zamówiłam 3 tom😅

Sloan żyje w...

Ta książka kryje wiele różnorodych historii, zmuszają one człowieka do refleksji nad życiem w trudnych warunkach, które tak ukształtowało naród Islandzki. Ci spokojni i pokojowo nastawieni ludzie, od stuleci zmuszeni byli do poddania się prawom natury. Musieli współistnieć z trudnymi warunkami atmosferycznymi i geograficznymi. Pomyśleć by można, że te niezwykle majestatyczne obrazy, które obecnie możemy bez wysiłku z zaciekawieniem oglądać na Google Maps... Zapierają dech w piersi ale również niszczą życie wielu tam zamieszkujących ludzi. Część z nich musiała opuścić domy i miejsca w których tworzyli historię, bo już nie miała dla nich dłużej przyszłości.

Autorzy tego niezwykłego reportażu z podróży po Islandii już od pierwszych stron zarzucają na czytelnika całun niezwykłych opisów 😍 byłam urzeczona, wręcz nie potrafiłam się oderwać od lektury.

Oczywiście wszystko ma swoje dobre i złe strony. Autorzy bez owijania w bawełnę opisali współczesną Islandię, która jest "zalana" turystami... Ten niegdyś spokojny kawałek ziemi stał się zakorkowany, zaśmiecony i niezwykle drogi finansowo 🤷🏼‍♀️ ale jak sami wspominają, to nic przy ogromie piękna, które otacza na każdym kroku. Dlatego warto wiele poświęcić i niczego nie żałować.
"Islandia jest jak narkotyk. Wciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć"

Znajdziecie tu piękne opisy przyrody. Ale też trudne warunki życia.
Będzie "po gruzie" ale i miękko jak soczyste opisy zieleni. Islandia to kraj , który może wiele zaoferować ale i jeszcze więcej odebrać. W trakcie lektury marzyłam, żeby tam jechać, zobaczyć, poczuć... Po jej skończeniu... Hmm, boję się ze nie mam aż takiej odwagi. Podziwiam autorów za ten kawałek historii, który stworzyli w tak piękny i przystępny dla turysty sposób. Dziękuję za kawał historii, który opisali i niezapomniany plan podróży, którego im zazdroszczę 💕 jesteście niezwykli! Polecam ogromnie!

Ta książka kryje wiele różnorodych historii, zmuszają one człowieka do refleksji nad życiem w trudnych warunkach, które tak ukształtowało naród Islandzki. Ci spokojni i pokojowo nastawieni ludzie, od stuleci zmuszeni byli do poddania się prawom natury. Musieli współistnieć z trudnymi warunkami atmosferycznymi i geograficznymi. Pomyśleć by można, że te niezwykle...

Zacznę wprost, bez owijania w bawełnę. „Niewybaczalne” to najlepszy polski kryminał/ thriller psychologiczny jaki czytałam w tym roku!🔥

A najlepsze jest to, że drugi najlepszy jaki przeczytałam, również należał do Izabeli Janiszewskiej 😃

Jeżeli chodzi o najnowszy tytuł autorki, gwarantuję, że historia którą przeczytacie będzie szokująca (nie będę jej Wam opisywać, bo ryzykuję spamem – wrzucę opis wydawcy… tymczasem skupię się na emocjach 😃)
___
„Zbrodnie przerażają bardziej, gdy dzieją się w miejscach, w których dotychczas czuliśmy się bezpieczni i beztroscy. "
___
Każdy rozdział czytałam z zapartym tchem. Podział na zdarzenia z 1990 roku i współczesne śledztwo bohaterki, były rewelacyjnym zabiegiem ponieważ każdorazowo kończyły się tak, że brakowało mi tchu. Niosły nową garść informacji, która elektryzowała i siała niepewność w mojej głowie. Ogromny ładunek emocjonalny jaki towarzyszył mi przy najsmutniejszych scenach, nieraz sprawiał, że ściskało mi się gardło a do oczu napływały łzy. Momentami bałam się, że podobnie jak bohaterowie załamię się i rozpłaczę z bezradności.😢

Wstrząśnięta śledziłam wszystkie zdarzenia, które doprowadziły Zuzannę do miejsca w którym się znalazła. Do prawdy, którą mimo trudności próbowała odnaleźć. I wiecie co? To było genialne! Już dawno nie czytałam tak emocjonującego, psychologicznie dopracowanego thrillera. 👏 Duszna atmosfera małego miasteczka mnie przytłoczyła. Dawne tajemnice zdruzgotały. Misternie utkana fabuła jaką stworzyła autorka z finałem, którego w życiu bym się nie spodziewała - rozbiła mnie na kawałki... 💔
Ciężko będzie mi zapomnieć o tej historii. Potrafi namieszać w głowie i zostawić z kacem czytelniczym. Ale jest tak wciągająca, tajemnicza i stylistycznie dopracowana, że nie potrafimy jej odłożyć! Ogromnie polecam!

Zacznę wprost, bez owijania w bawełnę. „Niewybaczalne” to najlepszy polski kryminał/ thriller psychologiczny jaki czytałam w tym roku!🔥

A najlepsze jest to, że drugi najlepszy jaki przeczytałam, również należał do Izabeli Janiszewskiej 😃

Jeżeli chodzi o najnowszy tytuł autorki, gwarantuję, że historia którą przeczytacie będzie szokująca (nie będę jej Wam opisywać, bo...

„Zima czarownicy” to trzeci i ostatni tom Trylogii Zimowej nocy, co sprawia, że mam ochotę płakać i błagać autorkę o więcej…. WIĘCEJ Proszę! 😭🙏🥰

Niestety nie jestem w stanie opisać treści bez spojlerów więc skupię się na emocjach, a tych jest cały wachlarz 💚😍 Przechodząc przez kolejne tomy, nie sposób nie zakochać się w świecie jaki stworzyła Katherine Arden. Kraina w jakiej toczy się akcja powieści – czyli daleka Ruś i Moskwa łączy w sobie magię i realizm. Wasia staje przed bardzo trudnymi wyborami. Musi połączyć dwa światy, tak by nie wykluczały się nawzajem – tak by pamięć o nich nie zniknęła. 💚
Wasia walczy, cierpi, za każdym razem oddaje kawałek siebie by przetrwać... Dojrzewa do każdej decyzji. Serce się ściska i łzy napływają do oczu na samo wspomnienie ile przeszła. 💔 Ośmielę się twierdzić, ze to najpiękniejsza baśń dla dorosłych jaką czytałam i będę ogromnie tęskniła za bohaterami. 💚 Po jej skończeniu mam wrażenie, że nic już nie jest takie jak przedtem. 🤷‍♀️😍 Mam ochotę pędzić na Słowiku jak bohaterka ścieżkami ciemnych lasów Północy, zbierać grzyby i owoce leśne tuż nad jeziorem, czuć zapach sosen i nadciągającej zimy…mrozu. Oh! Zakochałam się bez dwóch zdań😍 nie potrafię zapomnieć o tej niewiarygodnej ale silnie zrodzonej miłości, o wyrzutach sumienia i wyborach, które łamią serce ale są słuszne.
🥰
Będę wracała do tej trylogii, by móc po raz kolejny zanurzyć się w magii i bajkowym pięknie natury.
🥰
Polecam ogromnie!!😍😍😍 Poważnie 💚 Jeżeli jeszcze nie czytaliście, skuście się, znajdziecie się w zupełnie innym świecie, nie pożałujecie

„Zima czarownicy” to trzeci i ostatni tom Trylogii Zimowej nocy, co sprawia, że mam ochotę płakać i błagać autorkę o więcej…. WIĘCEJ Proszę! 😭🙏🥰

Niestety nie jestem w stanie opisać treści bez spojlerów więc skupię się na emocjach, a tych jest cały wachlarz 💚😍 Przechodząc przez kolejne tomy, nie sposób nie zakochać się w świecie jaki stworzyła Katherine Arden. Kraina w...

Na "Cud miód Malinę" trafiłam przypadkowo i szczerze? Takie przypadki to ja uwielbiam! 😍 Skończyłam i nie wiem jak mam teraz żyć bez Koźlaczek?! 😩😭 Pytam?! Przecież mam ochotę rzucić wszystko i stać się jedną z członkiń ich sabatu! 😍🙈

Rewelacja! Moje pierwsze i już wiem, że nie ostatnie spotkanie z twórczością @jadowska4sure 😅 a teraz pytanie i do wygrania jest dobra kawka 😅
Jak stworzyć fantastyczną historię? To ja Wam podpowiem 😅 Wystarczy gar humoru, garść sprytu i szczypta magii 😃 wszystko razem ugotowane daje niesamowity zbiór opowiadań, w których pokochamy dziewczyny jak własną rodzinę 😍

Bohaterowie są tak barwni, że aż pragniemy ich poznać na żywo 😍

Tymczasem 🤗 idę przygotować jakąś miksturę do swojego grimuaru 😈 wiosna przybyła, czas na miodek z mleczyka lekarskiego i można też zaparzyć sobie herbatkę z kwiatu forsycji, która zadziała dobrze na alergików... A już wkrótce sezon na kichanie także ten.... 🤣 niech moc ziół będzie z Wami 😃😈🤗 ogromnie polecam!

Na "Cud miód Malinę" trafiłam przypadkowo i szczerze? Takie przypadki to ja uwielbiam! 😍 Skończyłam i nie wiem jak mam teraz żyć bez Koźlaczek?! 😩😭 Pytam?! Przecież mam ochotę rzucić wszystko i stać się jedną z członkiń ich sabatu! 😍🙈

Rewelacja! Moje pierwsze i już wiem, że nie ostatnie spotkanie z twórczością @jadowska4sure 😅 a teraz pytanie i do wygrania jest dobra kawka...