Przyzwoity romans z niecodziennym dość pomysłem. Zwykle nie tykam podobnych książek, ale tę oceniam jako znakomitą lekturę na weekend, która pozwala oderwać się od rzeczywistości i nieco odprężyć. Bohaterowie budzą sympatię, a narracja poprowadzona jest w sposób, który każe im gorąco kibicować - niby wszyscy wiemy, jak to się skończy, no ale niech oni się wreszcie zejdą, do diaska!
Początkowo czytałam opisy kamieni na początkach rozdziałów, ale szybko doszłam do wniosku, że niczego nie wnoszą, więc przestałam. Nie sądzę, bym coś przez to straciła. No i nic bym nie straciła nie czytając epilogu - moim zdaniem jest zbędny. Ach, jak trudno jest sensownie i satysfakcjonująco zakończyć jakąkolwiek opowieść...

Przyzwoity romans z niecodziennym dość pomysłem. Zwykle nie tykam podobnych książek, ale tę oceniam jako znakomitą lekturę na weekend, która pozwala oderwać się od rzeczywistości i nieco odprężyć. Bohaterowie budzą sympatię, a narracja poprowadzona jest w sposób, który każe im gorąco kibicować - niby wszyscy wiemy, jak to się skończy, no ale niech oni się wreszcie zejdą, do...

Ciekawa, mądra lektura. Dobrze się czyta. Książka wg mnie nie tak dobra jak "Sztuka sięgania gwiazd", ale warta przeczytania. Historia o przyjaźni, miłości i umiejętności otwarcia serca, wybaczania, o drugich szansach i byciu wiernymi sobie.

Ciekawa, mądra lektura. Dobrze się czyta. Książka wg mnie nie tak dobra jak "Sztuka sięgania gwiazd", ale warta przeczytania. Historia o przyjaźni, miłości i umiejętności otwarcia serca, wybaczania, o drugich szansach i byciu wiernymi sobie.

Jedynie kamienie w książce, nie ich moc w prawdziwym życiu. Jedynie sprowadza się do książki, do bajki. Są stworzone przez Stwórcę, nie są w zgodzie z wiarą, nie należy czcić, nie wykorzystać do czarów. Twórca. Zaufanie, wiara. Duch Święty. Jego Słowo. Mądrość Boża to skarb. Mądrość ważniejsza niż klejnoty. Stwórca ma moc. On uzdrawia. Należy się mu cześć🌷

Jedynie kamienie w książce, nie ich moc w prawdziwym życiu. Jedynie sprowadza się do książki, do bajki. Są stworzone przez Stwórcę, nie są w zgodzie z wiarą, nie należy czcić, nie wykorzystać do czarów. Twórca. Zaufanie, wiara. Duch Święty. Jego Słowo. Mądrość Boża to skarb. Mądrość ważniejsza niż klejnoty. Stwórca ma moc. On uzdrawia. Należy się mu cześć🌷

Polecam, bardzo dobrze się czyta, przy tym wiele interesujących informacji o kamieniach.

Polecam, bardzo dobrze się czyta, przy tym wiele interesujących informacji o kamieniach.

Wystarczyło przeczytanie jednej strony, aby stwierdzić że warto było ją zakupić w niezłej promocji. Autorka wprowadziła mnie do świata, z którego nie mogłam wyjść. Ciągłe powtarzanie: Jeszcze tylko jeden rozdział i przerwa, nie zdało egzaminu. Styl pisarki trafił w gusta czytelnicze. W skrócie jest to romans z głębszym przesłaniem, a nie zwykły umilacz czasu. Zakupiłam inną powieść autorki i już ubolewam, że nie tłumaczą kolejnych jej dzieł na język polski.

Wystarczyło przeczytanie jednej strony, aby stwierdzić że warto było ją zakupić w niezłej promocji. Autorka wprowadziła mnie do świata, z którego nie mogłam wyjść. Ciągłe powtarzanie: Jeszcze tylko jeden rozdział i przerwa, nie zdało egzaminu. Styl pisarki trafił w gusta czytelnicze. W skrócie jest to romans z głębszym przesłaniem, a nie zwykły umilacz czasu. Zakupiłam inną...

Ukochałam ja dobie, jest piękna

Ukochałam ja dobie, jest piękna

Niebanalna i nieprzeslodzona. Dobrze napisana historia, ktora porywa. Ksiazka, ktora ma wszystko: napiecie, dobro, zastanowienie, zwroty akcji, bohaterow za ktorymi chce sie iść, ich zwatpienia upadki, szukanie siebie i sensu, znajdowanie i gubienie. Polecam.

Niebanalna i nieprzeslodzona. Dobrze napisana historia, ktora porywa. Ksiazka, ktora ma wszystko: napiecie, dobro, zastanowienie, zwroty akcji, bohaterow za ktorymi chce sie iść, ich zwatpienia upadki, szukanie siebie i sensu, znajdowanie i gubienie. Polecam.

CUDOWNA!
Ta historia pochłonęła mnie w całości. Nie chciałam się od niej odrywać … ale dawkowałam ją sobie powoli. Chciałam by moje emocje stopniowo dorastały jak jej bohaterowie. Po jej lekturze mam ochotę zagłębić wiedzę na temat minerałów i ich właściwości :) przeżyłam z nią wspaniałą podróż! I wiele się przy niej nauczyłam… z całego serca polecam <3

CUDOWNA!
Ta historia pochłonęła mnie w całości. Nie chciałam się od niej odrywać … ale dawkowałam ją sobie powoli. Chciałam by moje emocje stopniowo dorastały jak jej bohaterowie. Po jej lekturze mam ochotę zagłębić wiedzę na temat minerałów i ich właściwości :) przeżyłam z nią wspaniałą podróż! I wiele się przy niej nauczyłam… z całego serca polecam <3

Jest to pierwsza przeczytana po mojej długoletniej przerwie (czyt. od skończenia szkoły :D). Kupiłam, ponieważ była w promocji, podobała mi się okładka, pod spodem były pozytywne komentarze, do tego te, no wiecie, ezo kamienie :).
Kolejnym plusem była liczba stron (całe pińcet),wybierałam się do szpitala, więc pomyślałam, że na pewno jedna książka wystarczy i nikt nie będzie musiał mi ich donosić.

Z ciekawości zaczęłam czytać, chociaż po romantyczne historie nie sięgałam, bo tak jak na seriale, szkoda na nie własnego życia. No i wpadłam!
Jak pijawka nie mogłam się oderwać, chciałam więcej i więcej. Czytałam ją w każdej wolnej chwili (przy bąbelkach, że nie ma tego czasu dużo). Myślałam o tej książce jak myłam gary, odkurzałam, a żeby mieć spokój brałam ją na plac zabaw żeby się z nią spotkać. Im bliżej końca tym bardziej cierpiałam, a po jej skończeniu było mi bardzo smutno. Bynajmniej nie z powodu fabuły, a tego, że pewnie długo "nie spotkam takiej drugiej" :(
Miałam ją czytać miesiąc, a przeczytałam w jakieś 5 dni (podkreślam: przy dzieckach). Ta powieść rozbudziła ponownie mój głód czytania.

Nie żałuje absolutnie i polecam na damski prezent.

Jest to pierwsza przeczytana po mojej długoletniej przerwie (czyt. od skończenia szkoły :D). Kupiłam, ponieważ była w promocji, podobała mi się okładka, pod spodem były pozytywne komentarze, do tego te, no wiecie, ezo kamienie :).
Kolejnym plusem była liczba stron (całe pińcet),wybierałam się do szpitala, więc pomyślałam, że na pewno jedna książka wystarczy i nikt nie...

Bardzo przyjemna książka. Wciągające, emitująca ciepłem i miłością. Opowiadanie o magii kamieni, miłości, zranieniu, odkrywaniu i poszukiwaniu siebie.
Główną bohaterką jest Luna. Jako młoda dziewczynka poznaje Lea. Leonardo jest nowy w mieście ale opinia krążąca o jego rodzinie nie ułatwia mu nawiązania przyjaźni. Do chłopca „wiewiórki” pomocną rękę z magicznym kamieniem wyciąga Luna i odtąd stają się nierozłączni.
Przyjaźń przeradza się w miłość lecz nie trwa długa. Związek młodych od samego początku dopinguje dziadek Luny. Nazywa ich swoimi diamentami „bo tylko diament może skruszyć inny diament”. Gdy związek z hukiem się rozpada, dziadek używa podstępu aby znów ich połączyć.
Warto przeczytać!

Bardzo przyjemna książka. Wciągające, emitująca ciepłem i miłością. Opowiadanie o magii kamieni, miłości, zranieniu, odkrywaniu i poszukiwaniu siebie.
Główną bohaterką jest Luna. Jako młoda dziewczynka poznaje Lea. Leonardo jest nowy w mieście ale opinia krążąca o jego rodzinie nie ułatwia mu nawiązania przyjaźni. Do chłopca „wiewiórki” pomocną rękę z magicznym kamieniem...