-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant2
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński4
Biblioteczka
2018-06-24
2018-07-30
Witam
Ja osobiście polecam. Cykl z komisarzem Maciejewskim jest świetnie zrealizowany. Autor sporo czasu poświęcił zwłaszcza na zapoznanie się z realiami międzywojennego Lublina. Myślę , że dla pasjonatów tego miasta może to być fajna lektura , z kryminalnym dreszczykiem.
Witam
Ja osobiście polecam. Cykl z komisarzem Maciejewskim jest świetnie zrealizowany. Autor sporo czasu poświęcił zwłaszcza na zapoznanie się z realiami międzywojennego Lublina. Myślę , że dla pasjonatów tego miasta może to być fajna lektura , z kryminalnym dreszczykiem.
2018-06-01
Witam
Polecam. Ciekawe akcje , bez zadęcia i świetnie oddany klimat Lublina międzywojennego i tuż powojennego. Dodatkowym smaczkiem są opowiadania innych autorów , w tym A. Pilipiuka.
Witam
Polecam. Ciekawe akcje , bez zadęcia i świetnie oddany klimat Lublina międzywojennego i tuż powojennego. Dodatkowym smaczkiem są opowiadania innych autorów , w tym A. Pilipiuka.
2018-08-24
Witam
Książkę czyta się dobrze.
Zaskoczył mnie nieco malowniczo przedstawiony klimat biedoty żydowskiej międzywojennego Lublina.
Wiem , że jest to beletrystyka i autor może przekazywać własny obraz rzeczywistości , jednak w tym przypadku moim zdaniem obraz został nieco przerysowany.
Od 1919 w lokalnych władzach lubelskich funkcjonował tzw. blok lewicy socjalistycznej w skład którego wchodził m.in: Bund. A Bund działał bardzo prężnie w dziedzinie poprawy bytu ludności żydowskiej.
To po pierwsze , po drugie miałem dziadka szewca. Pracował w okolicach Lipska n/Wisłą , po przeciwnej stronie Wisły w stosunku do Lublina. I dziadek zawsze opowiadał , że kryzys udało mu się przetrwać tylko dlatego , że mieszkał na wsi. W czasie kryzysu wszystkie warsztaty szewskie (w ilości 3) , plus zakład cholewkarski , które prowadzili Polacy zostały przejęte przez szewców żydowskich. A było to możliwe tylko dlatego , że dużą pomoc dla tych szewców stanowiła lokalna gmina żydowska.
Dziadek zawsze był pod dużym wrażeniem jak żydzi potrafili pomagać sobie nawzajem i trzymać się razem. To relacja naocznego świadka , więc obrazy przedstawiane przez autora nieco kłóciły się z moimi wyobrażeniami o tym okresie i postanowiłem podzielić się moimi odczuciami.
Pozdrawiam
Witam
Książkę czyta się dobrze.
Zaskoczył mnie nieco malowniczo przedstawiony klimat biedoty żydowskiej międzywojennego Lublina.
Wiem , że jest to beletrystyka i autor może przekazywać własny obraz rzeczywistości , jednak w tym przypadku moim zdaniem obraz został nieco przerysowany.
Od 1919 w lokalnych władzach lubelskich funkcjonował tzw. blok lewicy socjalistycznej w...
2014-02-26
I następna świetna książka Komudy . Przybliża nam również mniej znany epizod z naszej narodowej historii- bitwę pod Batohem. I znów polecam , i zachęcam do zapoznania się nie tylko z książką ale również z opracowaniami historycznymi dotyczącymi tej bitwy.
I następna świetna książka Komudy . Przybliża nam również mniej znany epizod z naszej narodowej historii- bitwę pod Batohem. I znów polecam , i zachęcam do zapoznania się nie tylko z książką ale również z opracowaniami historycznymi dotyczącymi tej bitwy.
Pokaż mimo to2014-02-26
Komuda ma wspaniałe wartkie pióro , zwłaszcza jeśli chodzi o realia naszego kraju na przełomie XVII i XVIII wieku . Tym razem mam pewien niedosyt . Historia mogła być bardziej rozwinięta i szczegółowa . Mimo to oceniam książkę bardzo wysoko i polecam wszystkim tym którzy ostatnio pasjonują się wydarzeniami na kijowskim majdanie .
Komuda ma wspaniałe wartkie pióro , zwłaszcza jeśli chodzi o realia naszego kraju na przełomie XVII i XVIII wieku . Tym razem mam pewien niedosyt . Historia mogła być bardziej rozwinięta i szczegółowa . Mimo to oceniam książkę bardzo wysoko i polecam wszystkim tym którzy ostatnio pasjonują się wydarzeniami na kijowskim majdanie .
Pokaż mimo to2014-02-26
Następna z książek Jacka Komudy , która rzuca nam nieco więcej światła na życie i obyczaje braci szlacheckiej i magnaterii. Bez upiększeń , bez idealizowania , tylko mocna akcja . Dla mnie "bomba".
Następna z książek Jacka Komudy , która rzuca nam nieco więcej światła na życie i obyczaje braci szlacheckiej i magnaterii. Bez upiększeń , bez idealizowania , tylko mocna akcja . Dla mnie "bomba".
Pokaż mimo to2014-02-26
Świetnie oddany klimat i realia schyłku Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Mocno różni się od sienkiewiczowskiej twórczości ku pokrzepieniu serc. Jestem pod dużym wrażeniem .
Świetnie oddany klimat i realia schyłku Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Mocno różni się od sienkiewiczowskiej twórczości ku pokrzepieniu serc. Jestem pod dużym wrażeniem .
Pokaż mimo toTo chyba najlepsza książka z cyklu o Hondelyku. Warta polecenia . Tym razem nie będę pisał o słabo wykorzystanym temacie .
To chyba najlepsza książka z cyklu o Hondelyku. Warta polecenia . Tym razem nie będę pisał o słabo wykorzystanym temacie .
Pokaż mimo to
Robi wrażenie.Autorka odrzuca poprawność polityczną i wyraża swoją opinię.Problem imigrantów muzułmańskich narasta i niektóre kraje jasno definiują swój stosunek do tego zjawiska , na dowód czego przytoczę słowa premier Australii Julii Gillard :
"Imigranci muszą się zaadaptować lub wyjechać. Jestem zmęczona, że ten naród się martwi o to, czy my urażamy ich rodaków lub ich kulturę... Nasza kultura rozwinęła się przez ponad dwa wieki po wielu walkach, próbach i zwycięstwach przez miliony mężczyzn i kobiet, którzy szukali wolności. Mówimy po angielsku, a nie hiszpańsku, libańsku, arabsku, chińsku, japońsku, rosyjsku lub innym językiem. Więc jeśli chcesz być częścią naszego społeczeństwa, nauczyć się naszego języka!
Większość Australijczyków wierzy w Boga. Nie ma tu mowy o "chrześcijańskiej prawicy" lub jakiejkolwiek presji politycznej, to jest fakt, bo chrześcijańscy mężczyźni i kobiety, z ich zasadami chrześcijańskimi, założyli tę nację. Jest z pewnością właściwe, aby wyświetlić to na murach naszych szkół!
Bóg jest dla Ciebie obrazą? Proponuję wiec się przeprowadzić do innej części świata i tam żyć, ponieważ Bóg jest częścią naszej kultury.
Akceptujemy wasze przekonania, nie zadając pytań. Wszystko o co prosimy, to o szanowanie naszych przekonań, aby żyć w
pokoju i harmonii z nami. To jest nasz kraj, nasza ziemia i nasz styl życia, i dajemy wam możliwość korzystania z tego wszystkiego. Ale od momentu, kiedy zaczynacie narzekać, jęczeć co do naszej flagi, naszego zaangażowania, naszych przekonań chrześcijańskich, czy naszego stylu życia, gorąco zachęcamy do skorzystania z jeszcze jednej wielkiej australijskiej wolności " prawa do wyjazdu ". Jeśli nie jesteś tutaj szczęśliwy, wyjeżdżaj! Nikt cię nie zmuszał, aby tu przyjść!
Przyszedłeś z własnej woli, to zaakceptuj nasz kraj, który zaakceptował Ciebie! Może powinniśmy wysłać tę mowę do wszystkich
krajów, do imigrantów w tej samej sytuacji, znaleźć odwagę podnieść głos, aby wyrazić te same prawdy!"
Robi wrażenie.Autorka odrzuca poprawność polityczną i wyraża swoją opinię.Problem imigrantów muzułmańskich narasta i niektóre kraje jasno definiują swój stosunek do tego zjawiska , na dowód czego przytoczę słowa premier Australii Julii Gillard :
"Imigranci muszą się zaadaptować lub wyjechać. Jestem zmęczona, że ten naród się martwi o to, czy my urażamy ich rodaków lub ich...
To chyba najniższa ocena jaką kiedykolwiek wystawiłem Piekarze.
Nie czytałem wcześniej żadnych recenzji , w związku z tym zostałem zaskoczony faktem , iż jest to tom I. Pomysł i treść poprawna ale mam wrażenie , że autor dorzucił zbyt wiele "wypełniaczy" , co skutecznie dekoncentrowało.
To chyba najniższa ocena jaką kiedykolwiek wystawiłem Piekarze.
Nie czytałem wcześniej żadnych recenzji , w związku z tym zostałem zaskoczony faktem , iż jest to tom I. Pomysł i treść poprawna ale mam wrażenie , że autor dorzucił zbyt wiele "wypełniaczy" , co skutecznie dekoncentrowało.
Nieco przejaskrawiona i przerażająca wizja naszej ojczyzny.Po głębszym zastanowieniu człowiek dochodzi do wniosku , że jest to rodzaj publicystyki politycznej podsumowującej dzisiejsze wydarzenia.
Nieco przejaskrawiona i przerażająca wizja naszej ojczyzny.Po głębszym zastanowieniu człowiek dochodzi do wniosku , że jest to rodzaj publicystyki politycznej podsumowującej dzisiejsze wydarzenia.
Pokaż mimo toKsiażka przesycona mistyką ,ale czyta się bardzo dobrze.
Ksiażka przesycona mistyką ,ale czyta się bardzo dobrze.
Pokaż mimo toI znów po przeczytaniu odczuwałem pewien niedosyt."Xameleon" to niewyczerpana kopalnia możliwosci , których autor nie wykorzystuje.
I znów po przeczytaniu odczuwałem pewien niedosyt."Xameleon" to niewyczerpana kopalnia możliwosci , których autor nie wykorzystuje.
Pokaż mimo toJest to pierwsza moja książka autorstwa E.Dębskiego.Pomysł znakomity , ale nieco słabo rozwinięty.Z takiego tematu można było osiągnąć dużo lepszy efekt.
Jest to pierwsza moja książka autorstwa E.Dębskiego.Pomysł znakomity , ale nieco słabo rozwinięty.Z takiego tematu można było osiągnąć dużo lepszy efekt.
Pokaż mimo toMam wrażenie że seria książek o Mordimerze traci impet.Czekam z niecierpliwością na tom II i mam nadzieję , że sie nie rozczaruję.
Mam wrażenie że seria książek o Mordimerze traci impet.Czekam z niecierpliwością na tom II i mam nadzieję , że sie nie rozczaruję.
Pokaż mimo to
Witam
I znowu polecam. Komisarz Maciejewski mimo mordochlejstwa budzi w czytelniku raczej pozytywne emocje.
Witam
Pokaż mimo toI znowu polecam. Komisarz Maciejewski mimo mordochlejstwa budzi w czytelniku raczej pozytywne emocje.