-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać110
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik2
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2021-05-11
2019-09-02
Książka spodoba się estetom słowa, w znakomitym tłumaczeniu Wandy Kragen. Wspaniała opowieść o ekscentrycznym, dobrodusznym, tryskającym humorem geniuszu, który żyje z pasją i tworzy z pasją : ,,...każda jego czynność ma w sobie coś z fantastyki i przesady powieściowej, wszystko odbywa się z rozkoszą (...) Balzac może oddychać jedynie w ognistej atmosferze, bezmiar będzie całe życie jego miarą. Dla powieściopisarza pokroju Balzaca nieprawdopodobieństwa nie są nigdy przeszkodą(...) Wszystko czyni z radością (...) jego najistotniejszą cechą był stały humor, tak wybujały, że działał zaraźliwie (...) Obca mu jest wszelka małostkowość, posiada dobroduszność i dziecięcą naiwność olbrzyma. Nie wie co to strach, ze sobą samym postępuje rozrzutnie, nic nie potrafi zachwiać jego dobroduszności (...) Jest za wielki na wrogość. Nigdy żadna klęska nie złamie jego żywiołowego optymizmu(...) W całym jego zachowaniu, w ruchach, gestach i sposobie mówienia było tyle dobroduszności, swobody i prostoty, że musiało się go pokochać od pierwszej chwili. "
Według niektórych był w swych dziełach realistą, według Baudelaire'a - wizjonerem. Dla Zweiga i innych Wiedeńczyków, był ,, ...największą substancjalną fantazją, jaka istniała od czasu Szekspira."
Dotychczas nie czytałam Balzaca, ,oglądałam jedynie filmowe adaptacje....zachęcona przez Zweiga przeczytam ,, Massimilla Doni", nowelę o Wenecji bo : ,, ... żaden z twórców - ani Byron, ani Goethe, ani Stendhal, ani d'Anuzzio - nie stworzyli tak promiennej wizji tego miasta".
Książka spodoba się estetom słowa, w znakomitym tłumaczeniu Wandy Kragen. Wspaniała opowieść o ekscentrycznym, dobrodusznym, tryskającym humorem geniuszu, który żyje z pasją i tworzy z pasją : ,,...każda jego czynność ma w sobie coś z fantastyki i przesady powieściowej, wszystko odbywa się z rozkoszą (...) Balzac może oddychać jedynie w ognistej atmosferze, bezmiar będzie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Jak zwykle harmonijnie - kompilacja wiedzy, humoru, refleksji; światowe publikacje w znakomitym tłumaczeniu, rodzime felietony...
A oto 'przekrojowe' ulubione eseje w pigułce, czyli ,, Myśli ludzi wielkich, średnich i psa Fafika" :
- Bądźmy ludźmi, choćby tak długo, póki nauka nie odkryje, że jesteśmy czym innym." Stanisławy Jerzy Lec
- By poznać drugiego człowieka, wystarczy tylko raz zrobić coś wbrew jego woli." popularne
- Życie jest interesujące i zabawne, pod warunkiem, że nie próbuje sie być szczęśliwym." Leszek Kołakowski
- Zawsze mamy wybór, jesteśmy albo częścią problemu, albo częścią rozwiązania." Swami Jyothirmayah
- Jeśli sądzisz, że wiesz wszystko, zostałeś źle poinformowany." przysłowie chińskie
- Nie bój się mieć ekscentrycznych opinii, gdyż każda obecnie akceptowana opinia była kiedyś ekscentryczna." Bertrand Russell
- Światopoglądowo bliskie mi drzewo. Zawsze do góry, nie w prawo, nie w lewo." Fafik
Jak zwykle harmonijnie - kompilacja wiedzy, humoru, refleksji; światowe publikacje w znakomitym tłumaczeniu, rodzime felietony...
A oto 'przekrojowe' ulubione eseje w pigułce, czyli ,, Myśli ludzi wielkich, średnich i psa Fafika" :
- Bądźmy ludźmi, choćby tak długo, póki nauka nie odkryje, że jesteśmy czym innym." Stanisławy Jerzy Lec
- By poznać drugiego człowieka,...
2021-02-09
2005
,, I może to jest najbardziej nadzwyczajne w ptakach, że pomimo ciężaru życia manifestują nadzwyczajną lekkość."
Ładne, praktyczne wydanie oprawione w folię. Książeczka wielkości 'kieszonkowej'. Układ stron z kolorowymi narożnikami, ułatwia szybki wgląd według koloru-kategorii. Podział na trzy kategorie : ptaki wielkości wróbla, ptaki wielkości kosa, ptaki większe od kosa.
,, I może to jest najbardziej nadzwyczajne w ptakach, że pomimo ciężaru życia manifestują nadzwyczajną lekkość."
Ładne, praktyczne wydanie oprawione w folię. Książeczka wielkości 'kieszonkowej'. Układ stron z kolorowymi narożnikami, ułatwia szybki wgląd według koloru-kategorii. Podział na trzy kategorie : ptaki wielkości wróbla, ptaki wielkości kosa, ptaki większe od...
2020-04-02
,, Autostopem przez galaktykę" klasyka s.f. z elementami satyry ... Mięso z czystym sumieniem, Wir Całkowitego Zrozumienia - film widziałam, książki nie czytałam.
Michael Hanlon - ekspert i popularyzator nauki, z angielskim poczuciem humoru, stylowo bada i opisuje ,, z czego wszystko jest zrobione ? "
Idea innego, widmowego świata ukrywającego się gdzieś w pobliżu ...może w filiżance kawy... albo na ostrzu igły, chyba wszystkim nam się podoba. Kosmiczne odległości - bariery komunikacyjne znikają, sztormy fotonowe wzbierają...no i ta coraz bardziej popularna hipoteza planetarium, czyli że wszechświat jest iluzją stworzoną dla nas robaczków, przez inteligentne istoty.
Ale my, jak sugeruje Autor ,, nie poznamy znaczenia Odpowiedzi, dopóki się nie dowiemy jakie jest Pytanie (...) Nasz ziemski szowinizm w odniesieniu do pozaziemskiego życia nadal ma się dobrze."
Większość treści dotyczy zagadnień kosmicznych, jednak poruszane są też kwestie zrozumienia ludzkiego umysłu, natury ludzkiej świadomości.
,, (..) Nie wszystkie wielkie tajemnice są ' tam '. Zapewne najbardziej kłopotliwa zagadka naukowa dotyczy czy i jaki związek łączy świadomość z wolną wolą ? Co fizyka ma do powiedzenia na temat wolnej woli ?
(...) Tak czy inaczej, dobrym kandydatem na Ostateczne Pytanie wydaje się : ,,Dlaczego w ogóle coś jest ? "
Bardzo fajnym stylem pisze Autor o tym kosmicznym miszmaszu i wirtualnych cząstkach, od których roi się próżnia ,, ... lecz są one na tyle uprzejme, że znikają po ułamku nanosekundy ".
Cóż, jak na razie przysiąść na horyzoncie zdarzeń może poeta, ale "(...) policzono szanse, że cały nowy wszechświat pojawi się znienacka w twojej kuchni i to akurat w momencie, gdy zasiądziesz do śniadania. Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest oczywiście małe, ale nie jest nieskończenie małe (...) Równoległe wszechświaty są nie tylko możliwe, ale konieczne ."
,, Autostopem przez galaktykę" klasyka s.f. z elementami satyry ... Mięso z czystym sumieniem, Wir Całkowitego Zrozumienia - film widziałam, książki nie czytałam.
Michael Hanlon - ekspert i popularyzator nauki, z angielskim poczuciem humoru, stylowo bada i opisuje ,, z czego wszystko jest zrobione ? "
Idea innego, widmowego świata ukrywającego się gdzieś w...
2005
1990
2018
Najpierw trafiłam na wspomnienia Ireny Krzywickiej, jednak czując niedosyt przeszperałam bibliotekę i znalazłam J.Hena. Książka ta jest dopełnieniem, zwłaszcza dzięki cytatom, które bardzo lubię. ,, Było w tym człowieku coś dziecinnego, coś bezpośredniego, coś bardzo uduchowionego i zmysłowego jednocześnie (...) Boy był człowiekiem uprzejmym, o nienagannych manierach, skłonnym do pojednania."
W swoich czasach zasłynął głównie jako krytyk teatralny. Nie został kinomanem, wśród intelektualistów film uchodził za rozrywkę jarmarczną .
Według niego ,,krytyka, to nie jest jakiś sztywny urząd miar i wag; przeciwnie, krytyk jest czymś w rodzaju ogrodnika, który wedle sił swoich, zależnie od potrzeb gruntu i chwili, podpiera, chroni , podlewa, to znów przycina wybujałości, plewi i wyrywa zielska ". Co za subtelność ...
Postać Boya fascynowała mnie od dawna,głównie ze względu na traktowanie humoru niemal terapeutycznie. Przypomnieniem był film Andrzeja Wajdy ,, Z biegiem lat, z biegiem dni ".
,, Upominanie się o prawo do uśmiechu i szczęścia, wbrew nienawistnikom i czcicielom ponuractwa, stanie się główną kampanią jego życia.(...) Zrozumiał, że świat może być przeżywany niekoniecznie w rozdartej dostojewszczyźnie, splątanej z chmurnością skandynawską."
Według J.Hena, Witkacy żeglował pod żaglami bezsensu, pasjonował się grą intelektualną. Boy pasjonował się życiem i już przed laty z naciskiem zadeklarował, że inteligencja i dowcip bez dobroci wydaje mu się niesympatyczna i niezajmująca.
Najpierw trafiłam na wspomnienia Ireny Krzywickiej, jednak czując niedosyt przeszperałam bibliotekę i znalazłam J.Hena. Książka ta jest dopełnieniem, zwłaszcza dzięki cytatom, które bardzo lubię. ,, Było w tym człowieku coś dziecinnego, coś bezpośredniego, coś bardzo uduchowionego i zmysłowego jednocześnie (...) Boy był człowiekiem uprzejmym, o nienagannych...
więcej mniej Pokaż mimo to2019
Kiedyś się zastanawiałam dlaczego jedni patrzą na świat skowronkami, a drudzy nietoperzami ? Książkę kupiłam zachęcona okładką, jak dla mnie optymistyczna - koteczki w kolorze czarnym, skaczące między tytułowym 'Pesymizmem a Optymizmem', jeden wskakuje na podtytułowe 'szczęście w rozumie'.
Autorka opisuje rozmaite metody jakie psychologia stosuje w ocenie naszego usposobienia i możliwość korzystnych zmian. Pisze o kombinacji rozumu i emocji np. że przystajemy by popatrzeć na ,, ulotne piękno zachodu słońca". Niestety stare obszary mózgu , z czasów ucieczki przed różnymi dzikimi bestiami, mącą nam w głowie błogość, gdy wiatr głośniej zawyje.
Są w tej książce słynne testy np. Test Orientacji Życiowej i różne przykłady testów, eksperymentów interpretacji sytuacji. Na przykład Edison uznał pożar za wspaniałą okazję do tego, by zaprojektować nową, lepszą fabrykę. Czyli on jest z tych co myślą : nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło !
Dowcip opowiedziany mi przez znajomego lekarza, będzie tu chyba jak ulał :)
,, Czym się różni emeryt amerykański, francuski i polski :
- Amerykański emeryt w wolnej chwili bierze butelkę Whisky i idzie na ryby.
- Francuski bierze butelkę wina i idzie na 'dziewczyny'.
- Polski bierze butelkę moczu i idzie na badania ".
Bo mamy specjalne układy neuronów odpowiedzialne za 'osobowość chmurną' i 'osobowość pogodną' i są one najbardziej plastycznymi elementami naszego mózgu. Tak podatnymi, że naukowcy wywołali u sześćdziesięciu pięciu osób lęk przed widokiem niebieskiego kwadratu .
,, Na przykładzie rzesz duchownych i polityków z różnych epok, wyraźnie widać, że łatwiej straszyć ludzi, niż ich uspokajać ".
Dowiemy się też, że genetyka i koleje naszego losu tworzą ,, skomplikowaną mozaikę wzajemnych oddziaływań" i to się zowie epigenetyka i że ,, anhedonia to niezdolność doceniania prostych przyjemności " i że są osoby z ,, dwoma allelami długimi (...) zaś inne posiadają allel krótki '' ( sic!)
Reasumując jest tu dużo ciekawych informacji....ale za dużo tabelek .
Kiedyś się zastanawiałam dlaczego jedni patrzą na świat skowronkami, a drudzy nietoperzami ? Książkę kupiłam zachęcona okładką, jak dla mnie optymistyczna - koteczki w kolorze czarnym, skaczące między tytułowym 'Pesymizmem a Optymizmem', jeden wskakuje na podtytułowe 'szczęście w rozumie'.
Autorka opisuje rozmaite metody jakie psychologia stosuje w ocenie naszego...
2022-11-19
Kolejna znaleziona na Allegro perła z lamusa, tym razem z teatralno kabaretowego lamusa polskiej historii. Zbiór pełen fotografii, rysunków satyrycznych, a nawet nut.
Życia teatralnego i kabaretowego w ówczesnych trudnych czasach, pomiędzy imadłem dwóch wojen nic nie potrafiło zmącić. Dla zahartowanych wichrami historii artystów, kryzysy i opory cenzuralne były pretekstem kreatywności. Wibrowała membrana wrażliwości, hurtownia wesołości, szumny wichrowy rausz fantazji zbiorowej. A o tym jak nasz smak i wrażliwość artystyczna ulegają poważnej ewolucji uświadamiają i wspominają Tadeusz Boy-Żeleński, Grzymała- Siedlecki, Arnold Szyfman, Jan Brzechwa, Adolf Dymsza ...i in.
Najbardziej mi bliski krakowski kabaret "Zielony Balonik" jedyny w swoim rodzaju, był pierwotnie pochodzenia malarskiego raczej niż literackiego. Narodził się przy stoliku malarskim obok ASP, nazwa i produkt były dziełem przypadku. Paru malarzy (wśród nich Wojtkiewicz) spotkało na plantach w słoneczny dzień październikowy sprzedawcę dziecinnych baloników. Były same zielone... Jan Apolinary Michalik udostępnił artystycznym tułaczom miejsce i zakupił pianino...
,, (...) był to pierwszy jego nieoględny krok do wejścia w nieśmiertelność (...) Ta mała, setkę osób zaledwie licząca salka Jamy Michalikowej była naładowana elektrycznością. Było coś radosnego w tej maleńkiej biesiadzie wszystkich sztuk, w tym misterium duchowej wolności, było jakieś zbawcze odprężenie dziesiątków lat zakrzepłej żałoby, frazesu, celebry, załgania ( ...) Wszystko znalazło się tam razem jak w arce Noego płynącej po mętnych wodach krakowskiej melancholii".
Słynną pieśń Leona Schillera ,,Jutro inaczej zacznę żyć" zapamiętałam z filmu A. Wajdy ,, Z biegiem lat z biegiem dni". Wówczas w Jamie Michalika zawodziła ją sala pełna bohemy i snobizującej burżuazji ...
,,Wiatr za szybami śmieje się.
Psiakrew, to życie takie złe!
Nie! Już nie będe więcej pić...
Jutro inaczej zacznę żyć! ..."
CYTATY :
,, Ale kiedy pianino umilkło bodaj na chwilę przy luzowaniu się grajków, czuć było coś niesamowitego w powietrzu. Jakiś niepokój ścinał wszystkie twarze. Jak gdyby lęk, że wedrze się przez mury upiorny hejnał mariacki"
,, Dowcip nikim się nie brzydzi, wszystkich matadorów miasta tu się schlasta".
,, Każdy wrzeszczał o czym innym, jak zwykle w życiu rodzinnym. Ojciec najgorsze wyrazy powtarzał po kilka razy".
,, A kiedy już blady świt wkradał się przez okna cukierenki i niepoprawnych cyganów tradycyjny ' smęt ' ogarniał, odzywały się ciche, ni to szpinetowe, ni to kurantowe tony piosenek staropolskich".
,, Jedna tylko istnieje rzecz stała: energia; natomiast transformacje jej i wędrówki podlegają najosobliwszym kaprysom". T. Boy
Kolejna znaleziona na Allegro perła z lamusa, tym razem z teatralno kabaretowego lamusa polskiej historii. Zbiór pełen fotografii, rysunków satyrycznych, a nawet nut.
Życia teatralnego i kabaretowego w ówczesnych trudnych czasach, pomiędzy imadłem dwóch wojen nic nie potrafiło zmącić. Dla zahartowanych wichrami historii artystów, kryzysy i opory cenzuralne były...
2019-11
Katia Mann bardzo wzbraniała się przed napisaniem tych wspomnień. Kiedy już zaczęła, nakłoniona podstępnie przez dzieci, była zdziwiona przyjemnością, jaką jej to sprawiło. Zawsze żyła w cieniu męża Noblisty.
Zaczyna od wspomnień dzieciństwa, domu rodzinnego - domu otwartego. Ojciec słynny matematyk, wielbiciel muzyki, kompozytor. Bardzo lubił udzielać się towarzysko, więc dom ciągle pełen był zacnych gości, rozbrzmiewał muzyką i retoryką.
Thomas Mann pierwszy raz zobaczył ją wskakującą z książkami do tramwaju i zauroczony odszukał. Przeżyli wspólnie pięćdziesiąt lat. Najpierw w Monachium, potem na emigracyjnej tułaczce w USA . Tęsknili bardzo za Europą, mając za sąsiadów innych europejskich intelektualistów m.in. Einsteina, Schonberga, brata Thomasa - Henryka, wraz ze skandalizującą żoną Nelly .
( Parę lat temu, nasza telewizja pokazała znakomity spektakl Teatru Tv "Opowieści Hollywoodu", przedstawiający atmosferę tego trudnego etapu życia antyfaszystowskich, niemieckich intelektualistów. W rolę narratora wcielił się Janusz Gajos.)
Katia dokładnie opisuje metody pracy męża. Można by pomyśleć, że słynna ,, Czarodziejska góra " powstała dzięki jej nadwątlonemu zdrowiu . Lekarze wysłali ją do sanatorium w Davos , a mąż odwiedził ,,(...) Był pod tak silnym wrażeniem tamtejszego środowiska i wszystkiego, o czym mu opowiadałam, że od razu wpadł na pomysł napisania noweli o Davos (..) Z zaplanowanej noweli powstała ,, Czarodziejska góra". Raz jeszcze dzieło miało swoją własną wolę. "
Napisała wspomnienia subtelne, dyskretne. Nie śmiem się domyślać, czego nie opisała....
Katia Mann bardzo wzbraniała się przed napisaniem tych wspomnień. Kiedy już zaczęła, nakłoniona podstępnie przez dzieci, była zdziwiona przyjemnością, jaką jej to sprawiło. Zawsze żyła w cieniu męża Noblisty.
Zaczyna od wspomnień dzieciństwa, domu rodzinnego - domu otwartego. Ojciec słynny matematyk, wielbiciel muzyki, kompozytor. Bardzo lubił udzielać się...
2020-04-27
Książeczka retro solidnie wydana w płóciennej oprawie, po mistrzowsku zilustrowana przez Szymona Kobylińskiego, więc dla mnie to perełka kolekcjonerska.
Najwięcej miejsca Autor poświecił chemikom, a na wstępie także alchemikom. Dziś tak uwielbiani, niegdyś okrutnie wykpiwani. Tym niezmordowanym poszukiwaczom 'kamienia filozoficznego' , prekursorom destylacji, fermentacji, sublimacji ... słynny poeta Dante Alighieri, każe pokutować w najgorszej części piekła ;)
Anegdoty przeważnie dotyczą naukowców- dżentelmenów z czasów ' fin de siecle'.
Są anegdoty z laboratorium, w rodzinie, w tramwaju. Anegdoty o nonszalancji, niecierpliwości, nieśmiałości, wspaniałości. Także wściekłosci, złośliwości, ironii - ówczesna definicja mleka mogłaby i dziś być aktualna ;)
,, ... Mleko jest niejednorodną mieszaniną, którą można za pomocą centryfugi rozdzielić na dwie części : jedną - składającą się przeważnie z tłuszczu i drugą - wodnistą, którą spotykamy w handlu pod nazwą mleko pełnotłuste ."
Największą sympatię poczułam do Adolfa Baeyer'a - chemik Noblista, odkrył sztuczny barwnik indygo, jedną z odmian mojego ulubionego błękitu. Nosił stary melonik z którym nigdy się nie rozstawał . Miał go na głowie również w laboratorium, a złośliwi twierdzili, że nawet w nim sypia. Gdy udawało mu się rozwiązać jakieś zagadnienie, wstawał i mówił sam do siebie: ,, Problem załatwiony". I podnosząc melonik kłaniał się sobie samemu. Lubił ironię, zwłaszcza autoironię. Mawiał : ,, ... Poczatkowo miałem zamiar poświęcić się matematyce i fizyce, ale służba wojskowa przerwała mi te studia. Przebywałem rok w berlińskim pułku gwardii i tak tam zgłupiałem, że nie było już mowy o matematyce lub fizyce. Wybrałem wobec tego chemię, gdyż zapewniono mnie, że w tym fachu wystarczy myśleć raz na kwartał. " Zapytany w jakim kierunku będzie kształcił syna, odpowiedział : ,, ... To zależy od jego zdolności. Jeśli okaże się do niczego niezdatny, każę mu studiować medycynę. "
Charles Wurtz, wielki społecznik, był wspaniałym śpiewakiem i nieraz można było usłyszeć w laboratorium jego baryton. Po sile śpiewu i doborze pieśni, można było poznać jak mu idzie praca. Im głośniejsza i weselsza była aria, tym większa była pewność, że doświadczenia się udają.
Natomiast Wilhelm Bunsen chemik- konstruktor, antymuzykalny, niezwykle zdolny pedago, raz zostal wyciągniety na koncert symfoniczny. Po skończeniu znudzony pyta :
,, ... Proszę mi powiedzieć, czy te wszystkie skrzypce grają to samo ?
- Oczywiście, przynajmniej jeśli chodzi o te, które są po lewej stronie.
- Cóż to ma w takim razie za sens ?! Czy nie byłoby słuszniej zastąpić te osiem małych skrzypiec przez jedne większe i silniejsze ?! "
Wileński profesor, chemik Kazimierz Sławiński był postacią bardzo popularną ze względu na długą brodę, która zyskała mu przezwisko ' Bóg Ojciec ' . Wystarczyło powiedzieć dorożkażowi ,,...jedź pan do Boga Ojca. "
A tak wyglądało nauczanie chemii w szkole sredniej przez Williama H.Ballmain'a :
,, ... Uwaga chłopcy. Na moją komendę każdy z was (... a bylo ich 30 ) wleje kwas do siarczku, a potem nogi za pas . Raz , dwa , trzy ! "
Książeczka retro solidnie wydana w płóciennej oprawie, po mistrzowsku zilustrowana przez Szymona Kobylińskiego, więc dla mnie to perełka kolekcjonerska.
Najwięcej miejsca Autor poświecił chemikom, a na wstępie także alchemikom. Dziś tak uwielbiani, niegdyś okrutnie wykpiwani. Tym niezmordowanym poszukiwaczom 'kamienia filozoficznego' , prekursorom ...
2018
:) Elegancja i absurdy w wyrafinowanym słownictwie... ale mam inną wersję ,, Dowcipy Polski międzywojennej''.
Oto przykłady :
- Marysiu, porcelana, którą mi Marysia stłukła pochodziła z osiemnastego wieku !
- Dzięki Bogu ! A już myślałam, że to nowa.
- Młody poeta : Matka moja płakała czytając te wiersze !
- Wydawca : Niech pan te wiersze zabierze i niech pan nie robi matce zmartwienia!
:) Elegancja i absurdy w wyrafinowanym słownictwie... ale mam inną wersję ,, Dowcipy Polski międzywojennej''.
Oto przykłady :
- Marysiu, porcelana, którą mi Marysia stłukła pochodziła z osiemnastego wieku !
- Dzięki Bogu ! A już myślałam, że to nowa.
- Młody poeta : Matka moja płakała czytając te wiersze !
- Wydawca : Niech pan te wiersze zabierze i niech pan nie robi...
Jestem zauroczona obecnym, stylowym Przekrojem. Wiedza, humor, refleksja w idealnej harmonii : światowe publikacje w znakomitym tłumaczeniu, rodzime eseje ( między innymi Pauliny Wilk - stałej współpracowniczki .)
Po redakcyjnych przetasowaniach tygodnika, z uszczerbkiem dla jakości łącznie z szatą graficzną, zrobiłam sobie długą przerwę. Dzięki Mateczce, odkryłam 'ten' Przekrój. Teraz to stylowy kwartalnik.
Przekrój w tej formie, z archiwalnymi wstawkami, jest mi szczególnie bliski, nostalgicznie przypomina dawny, z czasów redakcji Eilego, na który trafiłam w rodzinnych zakamarkach. Pamiętam wtedy jeszcze przedruki rysunków z New Yorkera, na ostatniej stronie. Zdumiewało mnie wówczas, jak można w tak małym kwadraciku zmieścić tyle - narysować i napisać, chyba przez lupę ... Moja optyka widzenia ukształtowała się później, na ASP :)
Jestem zauroczona obecnym, stylowym Przekrojem. Wiedza, humor, refleksja w idealnej harmonii : światowe publikacje w znakomitym tłumaczeniu, rodzime eseje ( między innymi Pauliny Wilk - stałej współpracowniczki .)
Po redakcyjnych przetasowaniach tygodnika, z uszczerbkiem dla jakości łącznie z szatą graficzną, zrobiłam sobie długą przerwę. Dzięki Mateczce, odkryłam 'ten'...
2020-04-17
Oto wspomnienia Reżysera, łagodnie ironicznie obserwującego sprawy tego świata. Twórca kultowych komedi: ,, Dzięcioł " i ,, Czterdziestolatek" , które oglądam cyklicznie, nieustająco i wyobrażam sobie jaki mieli ubaw pisząc scenariusz, w tandemie z K.T. Toeplitzem !
,, Czterdziestolatek" - mój ulubiony polski serial komediowy. Ach, te monologi filozoficzne wygłaszane przez inż.Gajnego ....mówione felietony doktora Stelmacha... Kobieta Pracująca - głos zdrowego rozsądku, ekspert wszech nauk ... 'chodząca encyklopedia' :)
Ze szczególnym sentymentem przeczytałam o sopockim molo ,, ...ma coś ze scenerii uniwersalnej ". Szło się na molo ,, ...rozmowy, nastroje, abstrakcyjne żarty (.. ) Czasami mgła i szło się aż do dzwonu...Wisiał tam, aby w razie braku widoczności dzwonić i ostrzegać o niebezpieczeństwie (..) Każdy wtedy uderzał w dzwon, a głos jego smutno rozchodził się po wodzie zlewającej się z horyzontem...I wtedy nawiązywano do Hemingwaya : ' Nie pytaj komu bije dzwon. Bije on zawsze dla ciebie...' Ulegaliśmy egzystencjalnym wzruszeniom i wracaliśmy do szarej rzeczywistości (..) "
Zabawnie opisuje słynny basen "Legii" gdzie w upalne dni chłodziła się warszawka ,, ... Piękna Ula, piękniejsza niż okręt pod pełnymi żaglami, konie w galopie i niebo nad nami (..)
Żali się, że ,, ... Komedia , śmiech , rozrywka traktowana jest wśród krytyków i tzw. środowisko jako sztuka niższa. Właściwie lekko pogardzana ( ...) Komedie trudno zrobić. O wiele łatwiej zasmucić, wycisnąć łzę wzruszenia (...) Można bardziej lub więcej płakać (..) W komedii musi być trafione w dziesiątkę (..) ' Komikowanie' jest trudną sztuką." Podobnie pisał T. Boy- Żeleński.
Oprócz wspomnień branżowych - zabawnych - filmowych, towarzyskich są i filozoficzne refleksje ...cytuje Ciorana.
Wspomina filmowo i porównuje ,, ... Za moich czasów każde zbliżenie między kochankami kończyło się panoramą na okno, księżyc lub lecące żurawie " :)
Lubił filmy estetyczne, z dobrą muzyką, a taka harmonia wygasła, oprócz nielicznych wyjątków, z końcem lat 70 tych. Pamiętam jedną z ostatnich wypowiedzi Stanisława Lema na temat kina, mówił że dla niego współczesne kino to mniej więcej coś takiego : ,,..urocza dziewczyna... okazuje się być okrutną morderczynią bez serca ... i bez majtek.''
Książeczka szczupła, o nietypowej konstrukcji, anegdoty przeplatane aforyzmami.
,, ... Kiedyś Himilsbach siedząc w jakiejś spelunce nad piwem w towarzystwie Głowackiego, koledze z Pragi, który chciał sie dosiąść, powiedział po prostu : Nie wp...dalaj sie na Parnas, dobrze ?! "
Gdzie dzisiaj Parnas...
Oto wspomnienia Reżysera, łagodnie ironicznie obserwującego sprawy tego świata. Twórca kultowych komedi: ,, Dzięcioł " i ,, Czterdziestolatek" , które oglądam cyklicznie, nieustająco i wyobrażam sobie jaki mieli ubaw pisząc scenariusz, w tandemie z K.T. Toeplitzem !
,, Czterdziestolatek" - mój ulubiony polski serial komediowy. Ach, te monologi filozoficzne...
2020-05-18
Książka z mojej ulubionej kategorii ' zasnutych mgłą zapomnienia' .
Autor, niegdyś redaktor znakomitego od czasów przedwojennych, satyrycznego pisma ,, Szpilki" wspomina luminarzy polskiej satyry, literatów , rysowników .
Zaczyna od swoich czasów sztubackich. Pisze z entuzjazmem o ulubionych nauczycielach, mentorach :
Leon Rygier, polonista , pierwszy mąż Zofii Nałkowskiej, był uwielbiany przez uczniów za dowcip i ,, ...rozkoszny libertynizm . Często pytaliśmy pana Leona o jego pożycie z Nałkowską (...) kwitował te pytania enigmatyczną odpowiedzią : ,,Dobra była kobieta , ale na żonę niezdatna ! "
Nauczyciel angielskiego , pan Mackenzie , popijając kawę i paląc niesłychanie egzotyczne papierosy , uczył języka ,,w sposób po prostu natchniony ."
,, Słonimski jak nikt inny nadawał się na przewodnika po otaczającym mnie świecie narastającej grozy lat 30 tych (...) Był dumny ze swej genealogii, ale była to duma dość specyficznego rodzaju , podszyta ironią ,, należy być dumnym z tego , na co się nie ma rady" powiedział mi kiedyś (...) Imponowała mi nieporównana ostrość pióra i jedyny w swoim rodzaju amalgamat dowcipu i wzniosłości (...) Cała jego uroda skupiała się w dłoniach (...) W Domu Literatów w Oborach odbywał samotne spacery w towarzystwie snobistycznego kundelka , który asystował jedynie pisarzom dużej miary (...) a nas szaraczków traktował z ostentacyjnym lekceważeniem."
Dom rodzinny w Konstancinie wspomina idyllicznie , to czasy zaczytania w cieniu rozłożystego dębu . Wizyty, rewizyty , młodzieńcze obserwacje i ,,wstępne zajęcia z propedeutyki obłudy'' ;)
Gałczyńskiego pamięta jako fenomenalnego poliglotę - mówił po rosyjsku , niemiecku, francusku, angielsku , po łacinie ,, (...) autor najcudowniejszych liryków i najzabawniejszych satyr drukowanych w przedwojennych ,, Szpilkach" (...) pisał atramentem zielonym jak jego oczy i ubranie ".
Brzechwa - bezgranicznie życzliwy , uwielbiał piękne przedmioty : notesy, pióra. Pisał bez skreśleń na francuskim papierze, nie znosił niechlujstwa i bylejakości. Był smakoszem , zwracał uwagę nie tylko na jakość , ale też na kulturę podania. U schyłku życia , oddychając z trudem ,, (...) nie przestawał być cudownym hedonistą , rozważającym sprawy bytu i niebytu w kategoriach lirycznego uśmiechu i taktownego umierania (...) Bo przecież , jak pisał w jednym ze swych ostatnich wierszy :
I śmierć zda się błahostką , gdy wiosna upaja...
Postaram się pociągnąć do połowy maja."
Książeczka edytorsko skromna , ale wzbogacona świetnymi-lakonicznymi karykaturami Andrzeja Stopki i Jerzego Zaruby .
,, Jerzy Zaruba wspaniały karykaturzysta i czarujący człowiek (...) spotykali się w Aninie , po sąsiedzku z Tuwimem . Telefonował 'szyfrem' anonsując gości :
- Czy wielmożnego dziedzicu w domu ? Tu Mosiek . Mogę przyprowadzić panu dziedzicu ładnych kobietek i mili panowie (... tu podawał nazwiska gości ) - Sze idzie, panie dziedzicu. "
Sprawa została definitywnie zasnuta mgłą zapomnienia ;)
Książka z mojej ulubionej kategorii ' zasnutych mgłą zapomnienia' .
Autor, niegdyś redaktor znakomitego od czasów przedwojennych, satyrycznego pisma ,, Szpilki" wspomina luminarzy polskiej satyry, literatów , rysowników .
Zaczyna od swoich czasów sztubackich. Pisze z entuzjazmem o ulubionych nauczycielach, mentorach :
Leon Rygier, polonista , pierwszy mąż Zofii Nałkowskiej,...
2020-09-29
Charlie - aktor, autor, kompozytor, producent, a nade wszystko człowiek pełen ciepła i wielkoduszności. Dla mnie fenomen, pięknoduch, znakomitość. Jako tramp - dżentelmen, poeta, marzyciel, samotnik, stale wyczekujący romantyczności, przygody. Usłyszałam o tej autobiografii oglądając dokument ' Chaplin na Bali ", pojechał zafascynowany Orientem i znużony Zachodem : ,, Tajemniczość Wschodu jest czymś legendarnym. Zawsze myślałem, że my Europejczycy ją wyolbrzymiamy. Ale była w powietrzu, kiedy wysiadaliśmy na ląd (...) zaczęła nas zewsząd ogarniać ( ...) Bawiłem się myślą zlikwidowania wszystkiego i osiedlenia się w Chinach ".
Od dziecka doświadczał huśtawki nastrojów borykając się z biedą i tułaczką po przytułkach. Jako syn aktorów wodewilowych zawsze marzył o aktorstwie. Jedno z piękniejszych wspomnień, to wycieczki z matką i jej teatralnymi przyjaciółmi : ,, przez te chwile byłem szczęśliwy pławiąc się w ich wesołości i śmiechu."
Po stracie pracy w teatrzyku, matka zarabiała szyjąc dniami i nocami : ,, Nie uświadamiałem sobie krytycznego położenia, ponieważ stale byliśmy w krytycznym położeniu - przenosiliśmy się z jednego pokoju od podwórza , do drugiego; przypominało to grę w warcaby - ostatnim ruchem był powrót do przytułku ." Byleby wyrwać się z przygnębiającego poddasza pracował jako sprzedawca kwiatów w kawiarniach, u majstra w drukarni ,, (...) był jakiś romantyzm i atmosfera przygody w wychodzeniu do pracy przed świtem w chłodne poranki."
Wyjazd do Ameryki z aktorską trupą odmienił diametralnie jego los. Jak większość ówczesnych artystów Europejczyków, przygniatało go szybkie tempo New Yorku . Gdy tylko miał czas buszował po książkowych antykwariatach czytując klasyków: Emersona, Schopenhauera, Whitmana, Twaina, Poego, Irvinga.
Hollywood było wtedy w zalążku: ,, Studio filmowe to dawna farma, z garderobą w stodole. Panowała tam dziwna, jedyna w swoim rodzaju atmosfera ' piękności i bestii'. Czułem, że wkraczam na bogaty , niezbadany teren , znajduję się u progu czegoś wspanialego (...)duch improwizacji był rozkoszą ."
Mistrz przebrania z ekskluzywną dystynkcją, finezją, upiększał swoje komedie nutami sentymentu, wyróżniał się poprzez kontrast : ,, Strój natchnął mnie charakterem z postaci, z miejsca postanowiłem trzymać się tego kostiumu, cokolwiek się stanie. Moja postać była odmienna i nieznana Amerykanom, nieznana nawet mnie samemu ."
W czasach Chaplina poczytna była książka Maxa Eastmana ,, Poczucie humoru'' w której autor definiuje humor jako efekt igraszek z cierpieniem. Pisze, że Homo sapiens jest masochistyczny, że rozkoszuje się bólem i że publiczność lubi cierpieć zastępczo; podobnie jak dzieci bawiące się w Indian, które lubią być zastrzelone. Charlie się z tym nie zgadzał, Jego koncepcja humoru była odmienna i polegała na subtelnej sprzeczności. Operował ironią i psychologią.
Dyskutowali z przyjacielem o celu poezji. Uważał, że ,, jest ona listem miłosnym do świata ". Filozofowali: ,, zrządzenia życia i śmierci - wielki talent ścięty w kwiecie wieku, światowe przewroty, całopalenia i katastrofy - mogą wydawać się jałowe i bezsensowne. Ale fakt, że te rzeczy się zdarzyły, dowodzi istnienia jakiegoś zdecydowanego , określonego celu, który jest poza zasięgiem naszych trójwymiarowych umysłów."
Jego refleksje na temat wiary, dalekie były od dogmatów: ,, Myślę, że wiara jest prekursorem wszystkich naszych koncepcji. Bez wiary nigdy nie można by stworzyć hipotez, teorii, nauki czy matematyki. Sądzę, że wiara jest przedłużeniem umysłu. Jest kluczem, który neguje niepodobieństwo. Odrzucić wiarę to znaczy zaprzeć się siebie i ducha, z którego rodzą się wszystkie nasze siły twórcze. Wierzę w nieznane, we wszystko, czego nie obejmujemy rozumem; sądzę, że to czego nie potrafimy pojąć, jest prostym faktem w innym wymiarze, i że w strefie nieznanego mieszczą się nieskończone możliwości dobra . "
Od szesnastego roku życia ćwiczył grę na skrzypcach i wiolonczeli, 4 godziny dzienne . Spośród grona wszelkich artystów najbardziej lubił muzyków: ,, Nie ma nic tak ciepłego i przejmującego jak widok orkiestry symfonicznej . Romantyczne światełka lampek na stojakach do nut, strojenie instrumentów, a potem nagła cisza, kiedy wychodzi dyrygent - wszystko to podkreśla nastrój wspólnoty, współdziałania.''
Też tak myślę :) 🎼
O swoich komplikacjach romansowych i małżeńskich pisze zdawkowo. Co do oczekiwanych w biografiach opisów libido, uważa że w niewielkim stopniu przyczynia się do zrozumienia postaci: ,, zimno , głód i hańba nędzy mogą bardziej wpływać na psychikę człowieka''.
Makkartyzm - polowanie na komunistów, zmusił go do pozostawienia wszystkiego i wyjazdu ze Stanów . Szwajcaria stała się jego oazą spokoju, u boku ubóstwianej żony Oony i w otoczeniu licznej gromadki dzieci delektował się szczęściem rodzinnym, którego nie zaznał w dzieciństwie. Humor był dla niego instynktem przetrwania.
PS.
Słynny evergreen ,,Smile" to dzieło Chaplina i mój talizman .
Śpiewany przez wielu artystów, pamiętam w wykonaniu Madleine Peyroux z Festiwalu Jazz Jamboree. Już po dwóch taktach Salę Kongresową opłynął jęk zachwytu 🎶
Oto link do wklejki :)
https://www.youtube.com/watch?v=2Axm7T_WHyU
Charlie - aktor, autor, kompozytor, producent, a nade wszystko człowiek pełen ciepła i wielkoduszności. Dla mnie fenomen, pięknoduch, znakomitość. Jako tramp - dżentelmen, poeta, marzyciel, samotnik, stale wyczekujący romantyczności, przygody. Usłyszałam o tej autobiografii oglądając dokument ' Chaplin na Bali ", pojechał zafascynowany Orientem i znużony Zachodem : ...
więcej mniej Pokaż mimo to
Mało znane, mitologiczno- filozoficzne opowieści inspirowane hinduizmem.
Dla większości miłośników narodowo-patriotycznego wizerunku pisarza, może to być wstrząsające odkrycie ;)
Mało znane, mitologiczno- filozoficzne opowieści inspirowane hinduizmem.
Pokaż mimo toDla większości miłośników narodowo-patriotycznego wizerunku pisarza, może to być wstrząsające odkrycie ;)