Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czytało się znakomicie. Fajna książka z nutą tajemniczości i mistycyzmu. Zawiodła mnie końcówka, gdzie zbieg okoliczności, gonił następny, a brakujące odpowiedzi znaleziono wśród członków rodziny czy znajomych. Dlatego oceniam na 6/10. Mimo wszystko warto przeczytać, dobra książka na letni, ciepły wieczór.

Czytało się znakomicie. Fajna książka z nutą tajemniczości i mistycyzmu. Zawiodła mnie końcówka, gdzie zbieg okoliczności, gonił następny, a brakujące odpowiedzi znaleziono wśród członków rodziny czy znajomych. Dlatego oceniam na 6/10. Mimo wszystko warto przeczytać, dobra książka na letni, ciepły wieczór.

Skończyłam... czuję niedosyt... chcę jeszcze... Typ książki, której się nie zapomina. Magiczna, zawierająca dech w piersiach historia o poszukiwaniu siebie. Mnie długie opisy nie przeszkadzały, zbliżały do bohaterów i umożliwiały identyfikację z nimi. Książka o dorastaniu, dojrzewaniu oraz miłości rodzicielskiej, braterskiej i miłości między kobietą, a mężczyzną. Z całego serca polecam!!!

Skończyłam... czuję niedosyt... chcę jeszcze... Typ książki, której się nie zapomina. Magiczna, zawierająca dech w piersiach historia o poszukiwaniu siebie. Mnie długie opisy nie przeszkadzały, zbliżały do bohaterów i umożliwiały identyfikację z nimi. Książka o dorastaniu, dojrzewaniu oraz miłości rodzicielskiej, braterskiej i miłości między kobietą, a mężczyzną. Z całego...

Książka dotyczy feralnej ekspedycji na Nanga Parbat w 1970 r. Książka została podzielona na dwie części. Pierwsza opisuje wydarzenia mające miejsce podczas ekspedycji, druga to co wydarzyło się po jej zakończeniu.
Autor wykonał kawał dobrej roboty - analizuje, zestawia fakty i wypowiedzi uczestników ekspedycji. Przy czym cechuje go obiektywizm, bezstronność i rzetelność.
Dla mnie książka warta przeczytania, wciągająca, przedstawiająca w sposób skumulowany wydarzenia jakie miały miejsce w trakcie wyprawy, a zwłaszcza wiele lat po jej zakończeniu. Na końcu książki zawarta została obszerna bibliografia z której korzystał autor. Myślę, że ta pozycja może zaciekawić nie tylko osoby zainteresowane tematem. Polecam.

Książka dotyczy feralnej ekspedycji na Nanga Parbat w 1970 r. Książka została podzielona na dwie części. Pierwsza opisuje wydarzenia mające miejsce podczas ekspedycji, druga to co wydarzyło się po jej zakończeniu.
Autor wykonał kawał dobrej roboty - analizuje, zestawia fakty i wypowiedzi uczestników ekspedycji. Przy czym cechuje go obiektywizm, bezstronność i rzetelność....

Rewelacyjna książka, skondensowany zbiór z dziejów złotej ery polskiego himalaizmu. Nie przeszkadzało mi nawet, że to wszytko już było, że w takiej czy innej książce o tym czytałam. Jak dla mnie numer jeden.

Rewelacyjna książka, skondensowany zbiór z dziejów złotej ery polskiego himalaizmu. Nie przeszkadzało mi nawet, że to wszytko już było, że w takiej czy innej książce o tym czytałam. Jak dla mnie numer jeden.

"Książka "Kometa nad Annapurną" jest śladem, jaki Anatolij Bukriejew pozostawił w duszy Simona Moro, podziękowaniem za naukę, której Bukriejew udzielił autorowi, a także swoistym hołdem złożonym wszystkim, dla których wspinaczka przestała już być tylko sportową pasją, a przekształciła się w jedyny sposób na życie" - zdanie, które widnieje na okładce książki, a które przykuło moją uwagę i zachęciło do sięgnięcia po tę właśnie pozycję.
Po przeczytaniu nie czuję rozczarowania, natomiast czegoś mi zabrakło. Autor skupił się na przybliżeniu wydarzeń z grudnia 1997r., a nie tego oczekiwałam. Brakowało mi opisów dotyczących Bukriejewa, jakby ten ślad, który pozostawił w duszy Moro trochę się zatarł. Liczyłam, że więcej tu będzie przyjaźni i, że sama postać Bukriejewa będzie znacznie bardziej przybliżona. Więcej o samym Bukriejewie dowiedziałam się ze "Wspinaczki".
Niemniej książka jest dobra, czyta się jednym tchem. Sam opis tragedii mrożący krew w żyłach i niezwykle wzruszający. Polecam.

"Książka "Kometa nad Annapurną" jest śladem, jaki Anatolij Bukriejew pozostawił w duszy Simona Moro, podziękowaniem za naukę, której Bukriejew udzielił autorowi, a także swoistym hołdem złożonym wszystkim, dla których wspinaczka przestała już być tylko sportową pasją, a przekształciła się w jedyny sposób na życie" - zdanie, które widnieje na okładce książki, a które...

Sposób pisania jest bardzo konkretny, nie ma przydługich opisów, czasami jest dowcipnie, czasami poważnie.
Jak dla mnie świetna książka, bardzo dobrze się czyta, wciągająca. Chętnie sięgnę po inne pozycje autora.

Sposób pisania jest bardzo konkretny, nie ma przydługich opisów, czasami jest dowcipnie, czasami poważnie.
Jak dla mnie świetna książka, bardzo dobrze się czyta, wciągająca. Chętnie sięgnę po inne pozycje autora.

Brutalna, krwawa, sentymentalna i wzruszająca. Bohaterka zwycięża walkę z Kapitolem i prezydentem Snowem, ale cena sukcesu jest bardzo wysoka. Wszystko uległo zmianie, zginęli ludzie, a ci, którzy przeżyli już nigdy nie będą tacy sami.

Brutalna, krwawa, sentymentalna i wzruszająca. Bohaterka zwycięża walkę z Kapitolem i prezydentem Snowem, ale cena sukcesu jest bardzo wysoka. Wszystko uległo zmianie, zginęli ludzie, a ci, którzy przeżyli już nigdy nie będą tacy sami.

Książka nie powaliła mnie na kolana. Początek - opisujący pierwsze zmagania autora ze skałami - zapowiadał się całkiem nieźle. Później już było trochę gorzej, zabrakło gdzieś pasji do gór, do wspinania. Ta pasja jakby gdzieś uleciała i nie wiem do końca czy uleciała z autora czy ja jej nie potrafiłam odczuć. Niemniej gór w tej książce jest mało i to nie one są bohaterami książki tylko autor.
Generalnie styl całkiem niezły, podobny do opowieści Hermanna Buhla z "Poniżej i powyżej 8000 metrów". Na tym jednak podobieństwa się kończą. Buhl pisał o górach z miłością, tutaj ta miłość nie jest tak widoczna.
Pozycja, którą czyta się szybko i lekko.

Książka nie powaliła mnie na kolana. Początek - opisujący pierwsze zmagania autora ze skałami - zapowiadał się całkiem nieźle. Później już było trochę gorzej, zabrakło gdzieś pasji do gór, do wspinania. Ta pasja jakby gdzieś uleciała i nie wiem do końca czy uleciała z autora czy ja jej nie potrafiłam odczuć. Niemniej gór w tej książce jest mało i to nie one są bohaterami...

Książka o pionierskich wyczynach autora, o podejmowaniu ryzyka, o poznawaniu granic umiejętności, o poznawaniu ograniczeń. W tej książce nie wejście na szczyt jest ważne, ale sposób w jaki się tego dokonało. Wyszukiwanie problemów, podążanie okrężną drogą, a nie tą wydeptaną, wyposażoną w obozy.
Polecam.

Książka o pionierskich wyczynach autora, o podejmowaniu ryzyka, o poznawaniu granic umiejętności, o poznawaniu ograniczeń. W tej książce nie wejście na szczyt jest ważne, ale sposób w jaki się tego dokonało. Wyszukiwanie problemów, podążanie okrężną drogą, a nie tą wydeptaną, wyposażoną w obozy.
Polecam.

Naprawdę dobra książka. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Bardzo realistyczny opis Indii i ludzi tam żyjących. Z jednej strony autor ukazuje brud i ubóstwo, momentami przekraczając granice dobrego smaku, z drugiej dostrzega piękno otaczającego świata. Jest historia zdobycia Nanda Devi. Mamy również opis problemów logistycznych związanych z wyprawą. Konfliktów, jakie występują pomiędzy grupą nieznających się ludzi, którzy w ciasnych namiotach skazani są na własne towarzystwo. Postacie te przedstawione są w sposób bardzo realistyczny, ludzki, którym nie brakuje zarówno cech negatywnych jak i pozytywnych.
Przede wszystkim jednak jest to książka o wspinaczce, o realizowaniu marzeń, o przeznaczeniu. Polecam.

Naprawdę dobra książka. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Bardzo realistyczny opis Indii i ludzi tam żyjących. Z jednej strony autor ukazuje brud i ubóstwo, momentami przekraczając granice dobrego smaku, z drugiej dostrzega piękno otaczającego świata. Jest historia zdobycia Nanda Devi. Mamy również opis problemów logistycznych związanych z wyprawą. Konfliktów, jakie...

Książka o wspinaczce. Autor, uważany za jednego z najlepszych austriackich wspinaczy, pierwszy zdobywca Nanga Parbat (wejście solo i bez tlenu) i Broad Peak wprowadza czytelnika w świat swojej pasji - ukochane góry. Autor bardzo obrazowo opisuje zmagania z górami. Czytając książkę miałam wrażenie, że wspinam się razem z nim, razem z nim zdobywam szczyty, odczuwam trudy wspinaczki i rozgoryczenie, kiedy góra nie pozwala się zdobyć.
Jedyny drobny minus dotyczy samego zdobycia Nanga Parbat - jak dla mnie zbyt krótko opisane. Spodziewałam się, że książka w znacznej części będzie poświęcona pierwszemu wejściu na ten szczyt. Niemniej nie wpływa to istotnie na sam odbiór książki.
Naprawdę polecam !

Książka o wspinaczce. Autor, uważany za jednego z najlepszych austriackich wspinaczy, pierwszy zdobywca Nanga Parbat (wejście solo i bez tlenu) i Broad Peak wprowadza czytelnika w świat swojej pasji - ukochane góry. Autor bardzo obrazowo opisuje zmagania z górami. Czytając książkę miałam wrażenie, że wspinam się razem z nim, razem z nim zdobywam szczyty, odczuwam trudy...

Muszę przyznać, że dość mocno zawiodłam się na tej książce. Może dlatego, że po przeczytaniu recenzji i wysokich ocen moje oczekiwania były znacznie wyższe.
Autor - klient jednej z wypraw komercyjnych - opisuje wydarzenia jakie miały miejsce wiosną 1996 na Mount Everest. Początkowo zgrabnie zbudowane napięcie, które za stronę czy dwie znika i przeradza się w uczucie: "szybciej, ile jeszcze do końca?", albo "już nie wiem o której postaci czytam". Powrót z opisu uczestników innych wypraw, w którym autor dość mocno podkreśla ekscentryzm poszczególnych postaci do opisu związanego z atakiem szczytowym i powrotem do obozu znowu wciąga.

Muszę przyznać, że dość mocno zawiodłam się na tej książce. Może dlatego, że po przeczytaniu recenzji i wysokich ocen moje oczekiwania były znacznie wyższe.
Autor - klient jednej z wypraw komercyjnych - opisuje wydarzenia jakie miały miejsce wiosną 1996 na Mount Everest. Początkowo zgrabnie zbudowane napięcie, które za stronę czy dwie znika i przeradza się w uczucie:...

Fascynująca, poruszająca książka, którą czyta się jednym tchem. Opis wydarzeń jakie miały miejsce na Mount Everest w maju 1996 r. oczami człowieka gór.
Wspinaczka stanowi odpowiedź Bukriejewa na zarzuty kierowane pod jego adresem w książce "Wszystko za Everest" Jona Krakauera. Przeczytałam obie pozycje i muszę przyznać, że ta jest bliższa memu sercu. Książka przedstawia wydarzenia w sposób bardziej usystematyzowany i dokumentalny, podaje więcej faktów oraz wyjaśnia wszystko co związane ze wspinaczką i himalajskim światem. Naprawdę GORĄCO POLECAM !!!

Fascynująca, poruszająca książka, którą czyta się jednym tchem. Opis wydarzeń jakie miały miejsce na Mount Everest w maju 1996 r. oczami człowieka gór.
Wspinaczka stanowi odpowiedź Bukriejewa na zarzuty kierowane pod jego adresem w książce "Wszystko za Everest" Jona Krakauera. Przeczytałam obie pozycje i muszę przyznać, że ta jest bliższa memu sercu. Książka przedstawia...

Świetna książka o niezwykłej kobiecie i o jej pasji. Książka w znacznej mierze poświęcona kobiecej przyjaźni. Przeczytałam jednym tchem. Dla zainteresowanych tematem pozycja obowiązkowa.
Gorąco polecam.

Świetna książka o niezwykłej kobiecie i o jej pasji. Książka w znacznej mierze poświęcona kobiecej przyjaźni. Przeczytałam jednym tchem. Dla zainteresowanych tematem pozycja obowiązkowa.
Gorąco polecam.

Kolejna książka z serii GórFanka, którą przeczytałam. Nie zawiodłam się. Pani Ania jest wspaniałą gawędziarką. Książkę przeczytałam jednym tchem. W swej książce autorka opisuje nie tylko zmagania się ze szczytami, ale również opowiada o ludziach, z którymi styka ją los.
Pozwolę sobie tutaj przytoczyć Panią Ewę Matuszewską z "Uciec jak najwyżej", który w moim odczuciu niezwykle pasuje do "GórFanka powraca w Karakorum": "Przyjaźń i partnerstwo, konflikty i animozje - a poprzez ten labirynt splątanych uczuć prowadzi lina (...)."

Kolejna książka z serii GórFanka, którą przeczytałam. Nie zawiodłam się. Pani Ania jest wspaniałą gawędziarką. Książkę przeczytałam jednym tchem. W swej książce autorka opisuje nie tylko zmagania się ze szczytami, ale również opowiada o ludziach, z którymi styka ją los.
Pozwolę sobie tutaj przytoczyć Panią Ewę Matuszewską z "Uciec jak najwyżej", który w moim odczuciu...

Książka stanowi rozmowę pomiędzy autorkami - Panią Barbarą Rusowicz i Panią Joanną Bandurską. Pyta Pani Joanna odpowiada Pani Barbara. Tematem rozmowy jest Wanda Rutkiewicz. W książce pojawiają się cytaty z rozmowy z Wandą Rutkiewicz spisanej przez autorkę Panią Barbarę Rusowicz w książce pt. "Wszystko o Wandzie Rutkiewicz".

Książka stanowi rozmowę pomiędzy autorkami - Panią Barbarą Rusowicz i Panią Joanną Bandurską. Pyta Pani Joanna odpowiada Pani Barbara. Tematem rozmowy jest Wanda Rutkiewicz. W książce pojawiają się cytaty z rozmowy z Wandą Rutkiewicz spisanej przez autorkę Panią Barbarę Rusowicz w książce pt. "Wszystko o Wandzie Rutkiewicz".

Świetna książka. Wspinaczka oczami Pani Wandy Rutkiewicz, najlepszej polskiej alpinistki i himalaistki - mojej Idolki.
Książka opisuje nie tylko zmagania się ze szczytami, ale także z intrygami i otwartą nienawiścią.

Świetna książka. Wspinaczka oczami Pani Wandy Rutkiewicz, najlepszej polskiej alpinistki i himalaistki - mojej Idolki.
Książka opisuje nie tylko zmagania się ze szczytami, ale także z intrygami i otwartą nienawiścią.

Piękna, poruszająca opowieść spisana na dwa głosy: o miłości do drugiego człowieka, o miłości do gór oraz o rozdarciu pomiędzy tymi dwoma światami. Sam współautor w pewnym momencie przyznaje "Człowiek wpadł w ten surowy, biały świat i będzie pragnął go do końca życia. Ale w tym surowym, białym świecie będzie pragnął rodziny i bliskich. Kompromis nie istnieje ..."
Książka inna niż wszystkie. Polecam.

Piękna, poruszająca opowieść spisana na dwa głosy: o miłości do drugiego człowieka, o miłości do gór oraz o rozdarciu pomiędzy tymi dwoma światami. Sam współautor w pewnym momencie przyznaje "Człowiek wpadł w ten surowy, biały świat i będzie pragnął go do końca życia. Ale w tym surowym, białym świecie będzie pragnął rodziny i bliskich. Kompromis nie istnieje ..."
Książka...

Bardzo fajna książka, napisana z humorem i "jajem". Czyta się jednym tchem.
Pani Anna Czerwińska - bardzo fajna babka :) Gorąco polecam.

Bardzo fajna książka, napisana z humorem i "jajem". Czyta się jednym tchem.
Pani Anna Czerwińska - bardzo fajna babka :) Gorąco polecam.