Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Nie dotrwałam do końca. Jak dla mnie za smutna, aby czeprać z niej radość czytania. Spodziewałam się, że podczas lektury usłyszę nad sobą wibrujący, radiowy głos Marka. To nie wina książki ani tym bardziej autora. Napisał ją swoim stylem życia.

Nie dotrwałam do końca. Jak dla mnie za smutna, aby czeprać z niej radość czytania. Spodziewałam się, że podczas lektury usłyszę nad sobą wibrujący, radiowy głos Marka. To nie wina książki ani tym bardziej autora. Napisał ją swoim stylem życia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka przeczytana w pociągu relacji Wrocław - Warszawa (6h 10min - wg. PKP). Wciągnęła mnie momentalnie. Uliczne słownictwo i szczegółowo opisane sceny z życia 'cynika, utracjusza i obiboka' mogą szokować - zwłaszcza tych czytelników, którzy od literatury oczekują czegoś więcej, jakichś wzlotów czy czegoś w tym rodzaju. W pewnych momentach zerkałam ukradkiem na ludzi z przedziału - czy nikt się nie domyśla o czym właśnie czytam, bo przyznam, że byłam lekko zawstydzona. No i to co najlepsze/najgorsze w każdej wciągającej książce: ostatnie zdanie każdego rozdziału jest diabelnie intrygujące. Polecam nie tylko do pociągu.

Książka przeczytana w pociągu relacji Wrocław - Warszawa (6h 10min - wg. PKP). Wciągnęła mnie momentalnie. Uliczne słownictwo i szczegółowo opisane sceny z życia 'cynika, utracjusza i obiboka' mogą szokować - zwłaszcza tych czytelników, którzy od literatury oczekują czegoś więcej, jakichś wzlotów czy czegoś w tym rodzaju. W pewnych momentach zerkałam ukradkiem na ludzi z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie będę zachęcać do przeczytania tej książki. Autentyczna brutalność i tragizm aż się z niej wylewa. Dramat małego, żydowskiego chłopca schodzi tu na drugi plan. Jednak mimo tego okrucieństwa - powieść wciąga już od pierwszych stron. Nie wiem dlaczego, nie umiem tego wyjaśnić. Do przeczytania w ciągu jednej nocy.

Nie będę zachęcać do przeczytania tej książki. Autentyczna brutalność i tragizm aż się z niej wylewa. Dramat małego, żydowskiego chłopca schodzi tu na drugi plan. Jednak mimo tego okrucieństwa - powieść wciąga już od pierwszych stron. Nie wiem dlaczego, nie umiem tego wyjaśnić. Do przeczytania w ciągu jednej nocy.

Pokaż mimo to

Okładka książki Dziewczynka w zielonym sweterku Krystyna Chiger, Daniel Paisner
Ocena 7,8
Dziewczynka w ... Krystyna Chiger, Da...

Na półkach:

Literatura Holokaustu poruszać mnie będzie zawsze. Niezależnie od formy, autora czy stylu, w jakim została napisana. Ta książka jednak jest zupełnie inna, ponieważ narratorem jest mała dziewczynka, której zostało odebrane dzieciństwo. W zamian dostała 14 miesięcy spędzonych w Lwowskich kanałach. Jej relacja jest ubrana w proste słownictwo, które oddaje cały tragizm i grozę tamtego okresu. Słowo 'polecam' chyba jest tutaj niewłaściwe. Po prostu sami to przeczytajcie.

Literatura Holokaustu poruszać mnie będzie zawsze. Niezależnie od formy, autora czy stylu, w jakim została napisana. Ta książka jednak jest zupełnie inna, ponieważ narratorem jest mała dziewczynka, której zostało odebrane dzieciństwo. W zamian dostała 14 miesięcy spędzonych w Lwowskich kanałach. Jej relacja jest ubrana w proste słownictwo, które oddaje cały tragizm i grozę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Literatura wschodniej Azji zawsze będzie mnie poruszać i skłaniać do refleksji. Książka dziwna, choć wciągająca. Trzyma się wątku, choć stale wykracza poza obrany kierunek. Polecam mimo wszystko, bo ciekawa.

Literatura wschodniej Azji zawsze będzie mnie poruszać i skłaniać do refleksji. Książka dziwna, choć wciągająca. Trzyma się wątku, choć stale wykracza poza obrany kierunek. Polecam mimo wszystko, bo ciekawa.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka - co się zdarza dość rzadko - jest po prostu śliczna. I tyle.

Książka - co się zdarza dość rzadko - jest po prostu śliczna. I tyle.

Pokaż mimo to

Okładka książki I była dzielnica żydowska w Warszawie Władysław Bartoszewski, Marek Edelman
Ocena 7,7
I była dzielni... Władysław Bartoszew...

Na półkach:

Odarta z emocji i dramatyczna w swej prostocie relacja z najtragiczniejszych wydarzeń, które dotknęły naród Żydowski. Polecam każdemu bez względu na pochodzenie, wyznanie i jakiekolwiek uprzedzenia.

Odarta z emocji i dramatyczna w swej prostocie relacja z najtragiczniejszych wydarzeń, które dotknęły naród Żydowski. Polecam każdemu bez względu na pochodzenie, wyznanie i jakiekolwiek uprzedzenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Do literatury żydowskiej zawsze będą miała słabość. Ale "Dziewczynka..." została napisana z perspektywy rzeczywiście dziewczynki. Widzimy tragizm getta, a następnie realia szarych dni powojennych oczami kilkuletniego, żydowskiego dziecka. Autorka pokazuje także, iż piętno holocaustu pozostało w niej na zawsze, a makabryczne wspomnienia wracają w najmniej spodziewanym momencie.

Do literatury żydowskiej zawsze będą miała słabość. Ale "Dziewczynka..." została napisana z perspektywy rzeczywiście dziewczynki. Widzimy tragizm getta, a następnie realia szarych dni powojennych oczami kilkuletniego, żydowskiego dziecka. Autorka pokazuje także, iż piętno holocaustu pozostało w niej na zawsze, a makabryczne wspomnienia wracają w najmniej spodziewanym momencie.

Pokaż mimo to

Okładka książki Przystanek Woodstock. Historia najpiękniejszego festiwalu świata Jurek Owsiak, Jan Skaradziński
Ocena 7,4
Przystanek Woo... Jurek Owsiak, Jan S...

Na półkach: ,

Książka niesamowita. Napisana 'owsiakowym' językiem przenosi nas na pola Woodstocku. Wraz z Jurkiem budujemy kolejne sceny, staramy się o koncert coraz słynniejszych gwiazd i razem przeżywamy każdą edycję festiwalu. Dla osób nie będących nigdy na Przystanku Woodstocku - ciekawe opowieści. Dla Woodstokowiczów - obowiązkowa lektura wywołująca dreszcze i łezkę wspomnień w oku.

Książka niesamowita. Napisana 'owsiakowym' językiem przenosi nas na pola Woodstocku. Wraz z Jurkiem budujemy kolejne sceny, staramy się o koncert coraz słynniejszych gwiazd i razem przeżywamy każdą edycję festiwalu. Dla osób nie będących nigdy na Przystanku Woodstocku - ciekawe opowieści. Dla Woodstokowiczów - obowiązkowa lektura wywołująca dreszcze i łezkę wspomnień w oku.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka mojego dzieciństwa. Zawsze będzie mnie przenosić w cudowne lata, kiedy wszystko było lekkie i łatwe, kiedy jedynym problemem było rozbite kolano, a lato miało smak oranżady w proszku.
Całości dopełnia genialna ekranizacja Agnieszki Holland.

Książka mojego dzieciństwa. Zawsze będzie mnie przenosić w cudowne lata, kiedy wszystko było lekkie i łatwe, kiedy jedynym problemem było rozbite kolano, a lato miało smak oranżady w proszku.
Całości dopełnia genialna ekranizacja Agnieszki Holland.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Singer coraz bardziej rozkochuje mnie w swojej prozie. Wiem to na pewno - będę do jego książek wracać zawsze. Pokazują prawdziwą, przedwojenną Warszawę, która już odeszła (oby nie w zapomnienie).

Singer coraz bardziej rozkochuje mnie w swojej prozie. Wiem to na pewno - będę do jego książek wracać zawsze. Pokazują prawdziwą, przedwojenną Warszawę, która już odeszła (oby nie w zapomnienie).

Pokaż mimo to


Na półkach:

lekka, łatwa i...no dobra, przyjemna też niech będzie.

lekka, łatwa i...no dobra, przyjemna też niech będzie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Polecam wszystkim uzależnionym od rock'n'rolla, ale przede wszystkim wiernym słuchaczom Trójki. Wyjątkowy styl Manna porywa.

Polecam wszystkim uzależnionym od rock'n'rolla, ale przede wszystkim wiernym słuchaczom Trójki. Wyjątkowy styl Manna porywa.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To Singer zafascynował mnie prozą żydowską,a "Sztukmistrz..." jest jej majstersztykiem.

To Singer zafascynował mnie prozą żydowską,a "Sztukmistrz..." jest jej majstersztykiem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka łączy w sobie to co najpiękniejsze: muzykę i miłość. Autor w sposób dość bezpośredni opisuje (nie wyjaśnia - na szczęście!) zawiłości relacji damsko-męskich. Wciąga niesamowicie, a muzyka którą pisarz sprytnie wplata w fabułę zdaje się grać tuż nad naszym uchem.

Książka łączy w sobie to co najpiękniejsze: muzykę i miłość. Autor w sposób dość bezpośredni opisuje (nie wyjaśnia - na szczęście!) zawiłości relacji damsko-męskich. Wciąga niesamowicie, a muzyka którą pisarz sprytnie wplata w fabułę zdaje się grać tuż nad naszym uchem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Króciutka, do przeczytania podczas popołudniowych, piątkowych korków - niesamowita. Absolutnie nie pozwala na odłożenie nawet na chwilkę. Polecam zakupić - z pewnością przywoła słońce w szarym listopadzie ;)

Króciutka, do przeczytania podczas popołudniowych, piątkowych korków - niesamowita. Absolutnie nie pozwala na odłożenie nawet na chwilkę. Polecam zakupić - z pewnością przywoła słońce w szarym listopadzie ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moje pierwsze zderzenie z Izabelą Sową i od razu z takiego kalibru. Powaliła mnie, być może dlatego, że przeczytałam ją tuż po maturze - w najlepszym czasie na ta książkę.

Moje pierwsze zderzenie z Izabelą Sową i od razu z takiego kalibru. Powaliła mnie, być może dlatego, że przeczytałam ją tuż po maturze - w najlepszym czasie na ta książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak dla mnie, książka niezwykła. Nie było i nie jest o niej głośno i być może to dobrze, bo pomimo swej niby prostej fabuły - książka zdecydowanie nie jest dla wszystkich. Nie mogłam się od niej oderwać i strasznie było mi smutno, kiedy skończyłam ją czytać.

Jak dla mnie, książka niezwykła. Nie było i nie jest o niej głośno i być może to dobrze, bo pomimo swej niby prostej fabuły - książka zdecydowanie nie jest dla wszystkich. Nie mogłam się od niej oderwać i strasznie było mi smutno, kiedy skończyłam ją czytać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Do przeczytania w ciągu jednej podróży pociągiem. Chce się ją przeczytać od razu całą, natychmiast. Nie wkładać zakładki i nie wysiadać na swojej stacji. Nie ma wątku, który trzymałby w napięciu do ostatniej strony. No chyba, że życie potraktujemy jako trzymający w napięciu wątek.

Do przeczytania w ciągu jednej podróży pociągiem. Chce się ją przeczytać od razu całą, natychmiast. Nie wkładać zakładki i nie wysiadać na swojej stacji. Nie ma wątku, który trzymałby w napięciu do ostatniej strony. No chyba, że życie potraktujemy jako trzymający w napięciu wątek.

Pokaż mimo to


Na półkach:

mega wciągająca. do przeczytania w jedną noc.

mega wciągająca. do przeczytania w jedną noc.

Pokaż mimo to