-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2019-08-11
2019-07-22
Zakochałam się w Hobbicie. Wcześniej znałam całą powieść z filmu, ale bawiłam się przednio. Hobbit to cudowna opowieść o przyjaźni oraz o tym, że czasami najmniejszy jest najbardziej znaczącym. Pomimo, że to książka dla dzieci to każdy dorosły znajdzie w niej coś dla siebie.
Zakochałam się w Hobbicie. Wcześniej znałam całą powieść z filmu, ale bawiłam się przednio. Hobbit to cudowna opowieść o przyjaźni oraz o tym, że czasami najmniejszy jest najbardziej znaczącym. Pomimo, że to książka dla dzieci to każdy dorosły znajdzie w niej coś dla siebie.
Pokaż mimo to2023-01-25
Dawno się tak nie wzruszyłam. Piękna opowieść o człowieczeństwie , która ma jeszcze większą moc przez to, że wydarzyła się naprawdę.
Dawno się tak nie wzruszyłam. Piękna opowieść o człowieczeństwie , która ma jeszcze większą moc przez to, że wydarzyła się naprawdę.
Pokaż mimo to2019-02-09
2022-10-05
Piękna, wzruszająca opowieść. Trafia do grona moich ulubionych ❤️
Piękna, wzruszająca opowieść. Trafia do grona moich ulubionych ❤️
Pokaż mimo to2020-04-08
Cieszę się, że w końcu sięgnęłam po Złodziejkę. W pełni rozumiem zachwyty nad nią. Mamy cudownych bohaterów, zwłaszcza Rudy'ego, który skradł moje (i nie tylko moje) serce.
Jednak przede wszystkim książka pokazuje inny punkt widzenia wojny. Odmienny od tego, do którego ja jestem przyzwyczajona, że podczas II wojny światowej znamy relacje, albo pokrzywdzonych Żydów, Polaków itd. lub złych Niemców.
W Złodziejce książek mamy pokazaną codzienność zwykłych Niemców, którzy zgadzali się z polityką Hitlera jak i również tych, którzy mieli odmienne zdanie i jakie to niosło za sobą konsekwencje. Niemców mamy ukazanych jako zwykłych ludzi, co składnia do refleksji nie tylko nad samą wojną, ale również do przemyślenia własnej oceny tych wydarzeń.
Moim zdaniem jest to pozycja głównie dla starszych dzieci / młodszej młodzieży, którym warto przybliżać problematykę wojenną oraz od najmłodszych lat wpajać, że najważniejsze w życiu to pozostać człowiekiem. Złodziejka książek to książka, którą powinien mieć w domu każdy, kto ma dzieci i w odpowiednim momencie przedstawić ją latoroślom. I dorosły znajdzie w niej coś dla siebie.
Cieszę się, że w końcu sięgnęłam po Złodziejkę. W pełni rozumiem zachwyty nad nią. Mamy cudownych bohaterów, zwłaszcza Rudy'ego, który skradł moje (i nie tylko moje) serce.
Jednak przede wszystkim książka pokazuje inny punkt widzenia wojny. Odmienny od tego, do którego ja jestem przyzwyczajona, że podczas II wojny światowej znamy relacje, albo pokrzywdzonych Żydów,...
2021-04-28
Pozytywnie się zakończyłam. Poprawiła mi humor :)
Pozytywnie się zakończyłam. Poprawiła mi humor :)
Pokaż mimo to2020-11-20
2017-10-19
James Bond dla juniorów! Już dawno nie czytałam tak dobrzej książki dla dzieci. Jeśli macie dzieci, zwłaszcza chłopców (chociaż dziewczynki też nie powinny się nudzić! :)) poczytajcie razem BANG BANG! Nawet dla mnie była to niesamowita przygoda, chociaż starszy ze mnie czytelnik.
James Bond dla juniorów! Już dawno nie czytałam tak dobrzej książki dla dzieci. Jeśli macie dzieci, zwłaszcza chłopców (chociaż dziewczynki też nie powinny się nudzić! :)) poczytajcie razem BANG BANG! Nawet dla mnie była to niesamowita przygoda, chociaż starszy ze mnie czytelnik.
Pokaż mimo to2019-03-11
2021-03-26
Moje serce szybciej zabiło dla pań z rodziny Koźlaków. Poznawanie przygód tych cudownych bohaterek było wielką przyjemnością. Jeśli miałabym się przenieść do jakiejś książki, to na pewno byłoby to Zielony Jar.
Rewelacyjna, lekka rozrywka. Idealna na te stresujące czasy. Mam nadzieje, że autorka napisze coś jeszcze w tym uniwersum :)
Moje serce szybciej zabiło dla pań z rodziny Koźlaków. Poznawanie przygód tych cudownych bohaterek było wielką przyjemnością. Jeśli miałabym się przenieść do jakiejś książki, to na pewno byłoby to Zielony Jar.
Rewelacyjna, lekka rozrywka. Idealna na te stresujące czasy. Mam nadzieje, że autorka napisze coś jeszcze w tym uniwersum :)
2019-01-07
"Ważne jest to, co każdego dnia, a nie to, co w jednej, wyjątkowej chwili."
Moje pierwsze spotkanie z prozą Pana Małeckiego i od razu wielkie uczucie!
Nie mogłam się oderwać od historii Stasia tak samo jak panowie w sali szpitalnej.
Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak wybuchowym połączeniem bohatera - dresiarza, twórczości Conrada i elementów grozy.
Poznajemy tę historię dwutorowo i za każdym razem, kiedy wracałam do "rzeczywistości" z powrotem , jak bohaterowie chciałam wrócić do opowieści Pana Stanisława.
Napisana pięknym językiem, dosłownie płynie się przez historię. Kolejną zaletą jest nagromadzenie pięknych metafor, z których każdy znajdzie coś dla sobie. Zwłaszcza fani Conrada ;)
Na pewno jeszcze sięgnę po twórczość Pana Małeckiego! Mam nadzieję, że inne powieści będą równie dobre, czuję się zachęcona! :)
"Ważne jest to, co każdego dnia, a nie to, co w jednej, wyjątkowej chwili."
Moje pierwsze spotkanie z prozą Pana Małeckiego i od razu wielkie uczucie!
Nie mogłam się oderwać od historii Stasia tak samo jak panowie w sali szpitalnej.
Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak wybuchowym połączeniem bohatera - dresiarza, twórczości Conrada i elementów grozy.
Poznajemy tę...
2018-07-02
Rewelacja! Spodziewałam się dobrzej pozycji, ale nie aż tak. Koncept nieśmiertelności oraz ludzi odpowiedzialnych za wybór osób do "zebrania" bardzo mi się spodobał. Pozwolił, pomimo galopującej fabuły (przez którą nie można odłożyć książki), na zadumę nad rzeczami ważniejszymi w życiu niż tylko egzystencja... Nie mogę zarzucić głównym bohaterom niczego, pokochałam ich od początku i z napięciem im kibicowałam. Już nie mogę się doczekać kontynuacji oraz ekranizacji! ;)
Rewelacja! Spodziewałam się dobrzej pozycji, ale nie aż tak. Koncept nieśmiertelności oraz ludzi odpowiedzialnych za wybór osób do "zebrania" bardzo mi się spodobał. Pozwolił, pomimo galopującej fabuły (przez którą nie można odłożyć książki), na zadumę nad rzeczami ważniejszymi w życiu niż tylko egzystencja... Nie mogę zarzucić głównym bohaterom niczego, pokochałam ich od...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-01-19
Bardzo ciekawa, świeża opowieść o apokalipsie. Nareszcie znalazłam coś innego w tym gatunku. Bardzo mi się podobała.
Bardzo ciekawa, świeża opowieść o apokalipsie. Nareszcie znalazłam coś innego w tym gatunku. Bardzo mi się podobała.
Pokaż mimo to2021-04-24
Najlepsza część z trylogii. Bardzo podobało mi się zakończenie. Autor pokazał, że jednak umie kończyć serie, czego nie można powiedzieć o Wiedźminie.
Najlepsza część z trylogii. Bardzo podobało mi się zakończenie. Autor pokazał, że jednak umie kończyć serie, czego nie można powiedzieć o Wiedźminie.
Pokaż mimo to2018-06-29
Podeszłam z rezerwą do tej pozycji... Bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Rewelacyjna historia... przede wszystkim o ludziach, o tym jak bardzo nie zmieniamy się w zmieniającym się świecie. Rewelacyjny główny bohater, który nie jest wyidealizowany. Postacie drugoplanowe również nie odbiegają charakterem. Historia wciąga z każdym kilometrem pokonanym razem z Artemem w Metrze. Polecam! Z wielką ciekawością sięgnę po następną część.
Podeszłam z rezerwą do tej pozycji... Bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Rewelacyjna historia... przede wszystkim o ludziach, o tym jak bardzo nie zmieniamy się w zmieniającym się świecie. Rewelacyjny główny bohater, który nie jest wyidealizowany. Postacie drugoplanowe również nie odbiegają charakterem. Historia wciąga z każdym kilometrem pokonanym razem z Artemem w Metrze....
więcej mniej Pokaż mimo to2017-04-26
2020-05-09
Jak dotąd jest to moja ulubiona część. Głownie ze względu na wątek Verdanno.
W tym tomie wątki z dwóch poprzednich zaczynają się łączyć. Apatyt rośnie z każdym następnym tomem.
Jak dotąd jest to moja ulubiona część. Głownie ze względu na wątek Verdanno.
W tym tomie wątki z dwóch poprzednich zaczynają się łączyć. Apatyt rośnie z każdym następnym tomem.
2018-01-01
Uff. Gorąco. Opowieść antyutopijna, wstrząsająca i straszna, dzięki czemu, że tak prawdopodobna. Czytałam z zapartym tchem, momentami nawet z zaciśniętą pięścią i wypiekami. Jestem przerażona wizją Pani Antwood, mam nadzieję, że to nigdy nie nastąpi. Pozycja nadal aktualna, zwłaszcza kiedy patrzymy na dzisiejszy świat. Po przeczytaniu nabrałąm ochoty na serial. Polecam! Pozycja obowiązkowa!
Uff. Gorąco. Opowieść antyutopijna, wstrząsająca i straszna, dzięki czemu, że tak prawdopodobna. Czytałam z zapartym tchem, momentami nawet z zaciśniętą pięścią i wypiekami. Jestem przerażona wizją Pani Antwood, mam nadzieję, że to nigdy nie nastąpi. Pozycja nadal aktualna, zwłaszcza kiedy patrzymy na dzisiejszy świat. Po przeczytaniu nabrałąm ochoty na serial. Polecam!...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-12-30
Historie przedstawione przez Panią Kopińską są wstrząsające i skłaniają do przemyśleń. Polecam
Historie przedstawione przez Panią Kopińską są wstrząsające i skłaniają do przemyśleń. Polecam
Pokaż mimo to
Historie Podniebne to jedne z najlepszych opowiadań jakie czytałam. Opowiadają przede wszystkim o tym, jak radzimy sobie ze stratą. Głównie są tu relacje ojciec-syn, ale w moim ulubionym tytułowym opowiadaniu narratorem jest kobieta. Historie zmuszają do refleksji, nie tylko jakimi rodzicami powinniśmy być, przede wszystkim o tym : jakimi byliśmy dziećmi...
Pan Małecki porusza najczulsze struny i uroniłam kilka łez.
Historie Podniebne to jedne z najlepszych opowiadań jakie czytałam. Opowiadają przede wszystkim o tym, jak radzimy sobie ze stratą. Głównie są tu relacje ojciec-syn, ale w moim ulubionym tytułowym opowiadaniu narratorem jest kobieta. Historie zmuszają do refleksji, nie tylko jakimi rodzicami powinniśmy być, przede wszystkim o tym : jakimi byliśmy dziećmi...
więcej Pokaż mimo toPan Małecki...