rozwińzwiń

Bang bang! Wystrzałowy samochód

Okładka książki Bang bang! Wystrzałowy samochód Ian Fleming Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Bang bang! Wystrzałowy samochód
Ian Fleming Wydawnictwo: Znak emotikon literatura dziecięca
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
Chitty-Chitty-Bang-Bang
Wydawnictwo:
Znak emotikon
Data wydania:
2017-07-19
Data 1. wyd. pol.:
2017-07-19
Data 1. wydania:
2001-11-01
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324045990
Tłumacz:
Katarzyna Szczepańska-Kowalczuk
Tagi:
ian fleming james bond dla dzieci
Inne
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki The James Bond Omnibus 004 Ian Fleming, Yaroslav Horak, Jim Lawrence
Ocena 6,0
The James Bond... Ian Fleming, Yarosl...
Okładka książki The James Bond Omnibus 003 Ian Fleming, Yaroslav Horak, Jim Lawrence
Ocena 0,0
The James Bond... Ian Fleming, Yarosl...
Okładka książki The James Bond Omnibus 002 Ian Fleming, Yaroslav Horak, Jim Lawrence
Ocena 0,0
The James Bond... Ian Fleming, Yarosl...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Bang, Bang i do przodu!



276 0 130

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
39 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
45
43

Na półkach:

Dzieci chyba nie mogą miec konta na Lubimy Czytac i oceniać książek... Więc cofnę się do mojego dzieciństwa i wczuwam się w siebie wtedy.
Jako dziecko zaczytywałam się w polskiej opowiesci o zaczarowanym Oplu Kapitanie i przygodach dzieciaków w "Wielka, większa i największa". Kiedy przeczytałam Bang Bang byłam pewna, że nasza polska wersja jest inspirowana właśnie Flamingiem.
I tu zaskoczenie - Wielka, większa i największa została opublikowana w 1960 roku, film oparty na niej w 1962 r., a Bang bang powstal dopiero w w 1964, a film w 1968.
Gdybym wtedy czytała Bang bang, byłabym zachwycona. Więc daję najwyższą ocenę jako dziecko we mnie.

Dzieci chyba nie mogą miec konta na Lubimy Czytac i oceniać książek... Więc cofnę się do mojego dzieciństwa i wczuwam się w siebie wtedy.
Jako dziecko zaczytywałam się w polskiej opowiesci o zaczarowanym Oplu Kapitanie i przygodach dzieciaków w "Wielka, większa i największa". Kiedy przeczytałam Bang Bang byłam pewna, że nasza polska wersja jest inspirowana właśnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
308
235

Na półkach:

Mała książeczka o wybuchowej historii!

Powiem wam szczerze, że młodzież, która interesuje się kryminalnymi historiami a także fantastyką powinna sięgnąć po tę historię. Magiczna maszyna, która wyczuwa niebezpieczeństwo i wręcz czyta w myślach swoich właścicieli w czasie podróży. Do tego wedle potrzeb zamienia się ona w odpowiedni pojazd. Samochód ten odkryje ze swoją załogą ciekawe miejsca i przysporzy trochę kłopotów. Jednak bardzo podobało mi się odwołanie do czytelnika w formie pytań retorycznych przy ważnych momentach historii. W trakcie historii dowiemy się wielu ciekawostek o maszynach, oraz dokładny opis wszelkich działań super pojazdu i ich mechanizmów w nim zachodzącym. Motoryzacja zawładnie naszą wyobraźnią. I poznacie trochę Angielskiego klimatu i chwilowo Francuskiego. Przede wszystkim jednak jest to historia dla całej rodziny. Uwaga czasem można znaleźć słowo typu idiota,szajbus (ale tylko kilka razy) czy odkryć szkielet człowieka. Będzie groźnie i niebezpiecznie! Ale najważniejsza jest PRZYGODA!
Cała opinia i zdjęcia
https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/2021/08/126-21-bang-bang-wystrzalowy-samochod/

Mała książeczka o wybuchowej historii!

Powiem wam szczerze, że młodzież, która interesuje się kryminalnymi historiami a także fantastyką powinna sięgnąć po tę historię. Magiczna maszyna, która wyczuwa niebezpieczeństwo i wręcz czyta w myślach swoich właścicieli w czasie podróży. Do tego wedle potrzeb zamienia się ona w odpowiedni pojazd. Samochód ten odkryje ze swoją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
259
179

Na półkach:

Nie dotarłam nigdy do opowiadań o Jamesie Bondzie stąd też nazwisko autora kompletnie nic mi nie mówiło, ale już sam fakt, że umysł, który wymyślił postać najsłynniejszego agenta na świcie napisał opowiadanie dla dzieci, przykuł moją uwagę.

"Bang bang..." jest niejako spisaną "bajką na dobranoc", którą autor opowiadał swojemu synowi. Za inspirację posłużył mu jego własny samochód z końca lat dwudziestych, a także legendarna wyścigówka z silnikiem lotniczym znana jako Chitty Bang Bang.

Głównym bohaterem tej wystrzałowej historii jest szalony wynalazca, były Komandor Marynarki Wojennej o oryginalnym imieniu Caractacus Pott wraz z rodziną: małżonką Mimsie Pott oraz uroczymi bliźniętami noszących imiona: Jeremy i Jemina.

Po spektakularnym sukcesie gwiżdżących cukierków nasza urocza rodzinka postanawia nabyć auto, by móc spełnić swoje marzenia o podróżach. Wybór pada na mający już za sobą lata świetności stary samochód wyścigowy znaleziony w garażu sławnego niegdyś kierowcy rajdowego. Po kilkumiesięcznym procesie renowacji auto jest już gotowe do użytku i wtedy okazuje się, że nie jest to tylko zwykły samochód o czym nasi bohaterowie przekonają się już podczas pierwszej podróży...

Historia Bang Bang, bo takie imię rodzinka nadała swojej wystrzałowej wyścigówce, to bardzo przyjemna w odbiorze lektura, która na pewno zaciekawi niejednego dzieciaka. Książka jest napisana przystępnym językiem, solidnie wydana i zawiera ilustracje. Idealna lektura na dobranoc :)

To teraz czas na Jamesa Bonda!

kronikachomika.blogspot.com

Nie dotarłam nigdy do opowiadań o Jamesie Bondzie stąd też nazwisko autora kompletnie nic mi nie mówiło, ale już sam fakt, że umysł, który wymyślił postać najsłynniejszego agenta na świcie napisał opowiadanie dla dzieci, przykuł moją uwagę.

"Bang bang..." jest niejako spisaną "bajką na dobranoc", którą autor opowiadał swojemu synowi. Za inspirację posłużył mu jego własny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
177

Na półkach:

Swojego syna przywitałem książką na Gwiazdkę. Zastanawiałem się długo, jaki to powinien być tytuł. Trafiło na Fleminga, i jego jedyną powieścią dla dzieci. Chitty Chitty Bang Bang, lub w wersji polskiej "Bang Bang! Wystrzałowy samochód", to dzieło napisał swojemu synowi. Dużo o Ianie można było mówić, ale nie to, że był prorodzinny. Ponoć urodzenie syna przeżył bardzo źle i było dla niego zakończeniem hulaszczego życia. Nie żeby z tego trybu zrezygnował, ale w teorii to była sromotna klęska.

Dlatego dziwi zaangażowanie twórcy Bonda w książkę dla dzieci, która na dodatek została jeszcze zekranizowana (nie oglądałem). O czym mówi to wiekopomne dzieło, które przetrwało do dnia dzisiejszego?

Komandor Caractacus w stanie spoczynku jest wynalazcą i za projekt karmelków-gwizdków dostaje małą fortunę, za którą kupuje samochód z rejestracją MAG I3 NY, a jest to BANG BANG, samochód księcia Zborowskiego, który wygrał kilka wyścigów z przeszkodami (samochód to Paragon Panther). Jest to raczej złom, nad którym w garażu skrupulatnie pracuje komandor Pott. Po naprawie okazuje się, że samochód lata, gada - pełny serwis. Wybierają się całą rodzinką na przejażdż.. przelotkę po Wielkiej Brytanii, a nawet zahaczają o Francję.

A że jest to rodzina, która przygodę stawia ponad zdrowy rozsądek, wpada w niezłe tarapaty i uczestniczy w akcji ratowania cukiernika - pana Bon-Bona. Nieznajomość pojęcia "niebezpieczeństwa" ukazuje nam strasznie dysfunkcyjną rodzinkę, która w imię walki z nudą, potrafi wejść do jaskini lwa i, co gorsze, wyjść z niej cało.

Jest to w dużym skrócie opisane, ale wyłuskana cała esencja tej powieści. Jeśli ktoś oglądał film, od razu uprzedzam, niemal nic z książki nie zostało w produkcji MGM. I nie rozumiem fenomenu tej powieści. Jest źle napisana - Fleming używa trudnych wyrazów, by zaraz w "prześmiewczy" sposób opisać je, jak dla dziecka. Sama historia wygląda, jakby była wymyślana na poczekaniu podczas jednego posiedzenia przy łóżku zasypiającego syna. Newton opowiadałby o spadającym powozie, Lovecraft o czymś tak strasznym, że zakończyłby szybko z powodu braku słów na opisanie zjawiska. A Fleming zna się na samochodach i bandytach, więc w tym kręgu opowiada bajki dla dzieci. Całość okraszona rysunkami Joe Bergera, ale nijak nie powodują większej sympatii do książki.

Po kilkudziesięciu latach, ktoś stwierdził, że warto byłoby napisać kontynuację - Frank Cottrell Boyce stworzył trzy części "Bang Bang". Pierwszy rozdział drugiego tomu jest dostępny właśnie w tej pozycji. Mistrzostwo świata to to nie jest, a naśladowanie Fleminga jest nad wyraz trudne, z tego co widzę, po ostatnich wyczynach autorów w świecie Bonda.

Ogólnie, ciężko mi zjechać tę książkę. Jest słaba, i gdyby nie Ian Fleming - jestem pewien, że utopiłaby się w jeziorze dziecięcych, niespełnionych historii. A, że to rok 1964, kiedy napisał "Żyje się tylko dwa razy", a "bondy"już zaczęły być sławne...

Swojego syna przywitałem książką na Gwiazdkę. Zastanawiałem się długo, jaki to powinien być tytuł. Trafiło na Fleminga, i jego jedyną powieścią dla dzieci. Chitty Chitty Bang Bang, lub w wersji polskiej "Bang Bang! Wystrzałowy samochód", to dzieło napisał swojemu synowi. Dużo o Ianie można było mówić, ale nie to, że był prorodzinny. Ponoć urodzenie syna przeżył bardzo źle i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1383
657

Na półkach: ,

Świetna, zabawna książka dla dzieci. Zdecydowanie "wybuchowa". To taki rodzaj literatury, przy której równie znakomicie bawią się dzieci i dorośli. Do wspólnej lektury, ale dobra też do trenowania samodzielnego czytania. Ilustracje też są niezłe. Czekam na kolejne części.

Świetna, zabawna książka dla dzieci. Zdecydowanie "wybuchowa". To taki rodzaj literatury, przy której równie znakomicie bawią się dzieci i dorośli. Do wspólnej lektury, ale dobra też do trenowania samodzielnego czytania. Ilustracje też są niezłe. Czekam na kolejne części.

Pokaż mimo to

avatar
513
285

Na półkach:

Śmiałam się i byłam zaciekawiona ja, mój 6 letni syn, a mżą też słuchał ukradkiem. Bardzo polecam.
Książka opisuje przygodę rodziny (tata, mama, syn, córka) oraz pojazdu MAG 13 NY (czyli magicznego samochodu, który jest nie tylko samochodem). Książka nie jest realistyczna (idea magicznego samochodu na to nie pozwala),bohaterowie sympatyczni, a historia ciekawiła nas do końca.
Jak skończyłam czytać, to od syn od razu zapytał o następny tom.

Śmiałam się i byłam zaciekawiona ja, mój 6 letni syn, a mżą też słuchał ukradkiem. Bardzo polecam.
Książka opisuje przygodę rodziny (tata, mama, syn, córka) oraz pojazdu MAG 13 NY (czyli magicznego samochodu, który jest nie tylko samochodem). Książka nie jest realistyczna (idea magicznego samochodu na to nie pozwala),bohaterowie sympatyczni, a historia ciekawiła nas do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
185
1

Na półkach:

Świeta ksiązka pełna humoru, ciekwa przygoda dwójki rodzeństwa.

Świeta ksiązka pełna humoru, ciekwa przygoda dwójki rodzeństwa.

Pokaż mimo to

avatar
135
52

Na półkach:

ie jestem fanką Jamesa Bonda, ani książkowego, ani filmowego, ale jedyna książka dla dzieci autorstwa Iana Fleminga od razu mnie zaintrygowała. Lubię sprawdzać, co ciekawego proponują młodym czytelnikom twórcy literatury dla dorosłych. „Bang Bang! Wystrzałowy samochód” jest całkiem przyjemną, lekką lekturą, idealną na wakacje, pełną rodzinnych przygód, z elementami walki dobra ze złem, gdzie dobro oczywiście bez problemu zwycięża. Zwariowana rodzinka, ojciec-wynalazca, mądre i odważne dzieci oraz… magiczny samochód! Taka mieszanka to gwarancja dobrej rozrywki.

ie jestem fanką Jamesa Bonda, ani książkowego, ani filmowego, ale jedyna książka dla dzieci autorstwa Iana Fleminga od razu mnie zaintrygowała. Lubię sprawdzać, co ciekawego proponują młodym czytelnikom twórcy literatury dla dorosłych. „Bang Bang! Wystrzałowy samochód” jest całkiem przyjemną, lekką lekturą, idealną na wakacje, pełną rodzinnych przygód, z elementami walki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
185
129

Na półkach:

James Bond dla juniorów! Już dawno nie czytałam tak dobrzej książki dla dzieci. Jeśli macie dzieci, zwłaszcza chłopców (chociaż dziewczynki też nie powinny się nudzić! :)) poczytajcie razem BANG BANG! Nawet dla mnie była to niesamowita przygoda, chociaż starszy ze mnie czytelnik.

James Bond dla juniorów! Już dawno nie czytałam tak dobrzej książki dla dzieci. Jeśli macie dzieci, zwłaszcza chłopców (chociaż dziewczynki też nie powinny się nudzić! :)) poczytajcie razem BANG BANG! Nawet dla mnie była to niesamowita przygoda, chociaż starszy ze mnie czytelnik.

Pokaż mimo to

avatar
31
13

Na półkach:

Bardzo dobrze napisana książka, rozsądnie łącząca to co - powiedzmy dla sześciolatka - można zaczerpnąć z przygód Jamesa Bonda (superauto, gadżety, zamorska przygoda, umiejętności i odwaga zdobyte przez niegdysiejszego oficera w Marynarce JKM) z wartościowym przekazem i porządnym warsztatem pisarskim. Bez obaw można polecić ją każdemu żądnemu przygód chłopcu i niejednej dziewczynce. Ta ostatnia uwaga podyktowana jest zwłaszcza recenzją przeczytaną na łamach jednego z tygodników (ostro idącego z "postępem i osiągnięciami"),z której wynikało, jakoby książeczka Fleminga była seksistowska i okropnie patriarchalna. Otóż po lekturze stwierdzam, że mała bohaterka Jemima jest co najmniej równie bystra jak jej brat; nie jest też od niego mniej odważna. Niewiele wiemy z treści książki (są jeszcze bardzo udane rysunki) jak wygląda żona komandora, ale nic nie wskazuje na to, żeby była projekcją męskiego szowinizmu na podobieństwo niewiasty łączącej cechy kury domowej z gwiazdą amerykańskiego lub włoskiego kina lat 60". Jeżeli redaktorowi przeszkadza to, że zrobiła rodzinie kanapki, jest miła i (prawdopodobnie) nosi sukienkę, to rzeczywiście może już dorabiać wykładami z "filozofii" geneder.

Bardzo dobrze napisana książka, rozsądnie łącząca to co - powiedzmy dla sześciolatka - można zaczerpnąć z przygód Jamesa Bonda (superauto, gadżety, zamorska przygoda, umiejętności i odwaga zdobyte przez niegdysiejszego oficera w Marynarce JKM) z wartościowym przekazem i porządnym warsztatem pisarskim. Bez obaw można polecić ją każdemu żądnemu przygód chłopcu i niejednej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    78
  • Przeczytane
    45
  • Posiadam
    17
  • Dziecięce
    2
  • Z biblioteki
    2
  • 2018
    2
  • Literatura angielska
    1
  • Uwielbiam
    1
  • Dzieciństwo W.
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bang bang! Wystrzałowy samochód


Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także