Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Thriller od którego ciężko się oderwać, zasłużone pochwały krytyków ;)

Thriller od którego ciężko się oderwać, zasłużone pochwały krytyków ;)

Fajnie się czyta, trzyma w napięciu, trochę w klimatach Kinga :)

Fajnie się czyta, trzyma w napięciu, trochę w klimatach Kinga :)

Nie pamiętam kiedy książka wciągnęła mnie tak bardzo, jak człowiek już zacznie to ciężko się oderwać :) Poleciła mi ją mama, mówiąc że to pierwsza książka którą przeczytała od początku do końca, każde zdanie (bez pomijania jakiś krótszych czy dłuższych fragmentów typu opisy), co w jej ustach (jako zagorzałego czytelnika :P jest dużym komplementem.
Fajny język, przekonywujący i interesujący bohaterowie i fabuła która składa się w jakąś całość - powiew świeżości po wielu przeczytanych przeze mnie kryminałach/thrillerach napisanych wg mnie na przysłowiowym kolanie. Na pewno sięgnę po kolejne książki pani Karine Giebel.

Nie pamiętam kiedy książka wciągnęła mnie tak bardzo, jak człowiek już zacznie to ciężko się oderwać :) Poleciła mi ją mama, mówiąc że to pierwsza książka którą przeczytała od początku do końca, każde zdanie (bez pomijania jakiś krótszych czy dłuższych fragmentów typu opisy), co w jej ustach (jako zagorzałego czytelnika :P jest dużym komplementem.
Fajny język,...

Zabrałam się za "Złap mnie" pełna wątpliwości czy książka okaże się warta mojego czasu, a okazało się że była najciekawszym kryminałem przeczytanym przeze mnie ostatnio. Wciągająca (i sensowna) fabuła, ciekawi bohaterowie; muszę sięgnąć po inne książki Lisy Gardner.

Zabrałam się za "Złap mnie" pełna wątpliwości czy książka okaże się warta mojego czasu, a okazało się że była najciekawszym kryminałem przeczytanym przeze mnie ostatnio. Wciągająca (i sensowna) fabuła, ciekawi bohaterowie; muszę sięgnąć po inne książki Lisy Gardner.

Na początku bez rewelacji, ale potem fabuła się rozkręca; duet Krzycki- Lucek Bałyś rewelacyjny (szczególnie ten ostatni :D , no i plus za śmieszne dialogi :)

Na początku bez rewelacji, ale potem fabuła się rozkręca; duet Krzycki- Lucek Bałyś rewelacyjny (szczególnie ten ostatni :D , no i plus za śmieszne dialogi :)

Książka nie tylko o bieganiu - wiele ciekawych wątków dot. pisania oraz życia autora

Książka nie tylko o bieganiu - wiele ciekawych wątków dot. pisania oraz życia autora

Fajnie się czyta, ciekawa zagadka kryminalna :)

Fajnie się czyta, ciekawa zagadka kryminalna :)

Jeśli chodzi o "Więcej czerwieni" to w recenzjach głosy pochlebne mieszają się z krytycznymi, mam wrażenie że "you either love it, or you hate it". Ja, jako człowiek krytycznie podchodzący do Polskich kryminałów, zdziwiłam się bo... ten mi się naprawdę spodobał :)
Fajnie nakreśleni bohaterowie (niezapomniana Klementyna Kopp i Daniel Podgórski) i fajnie poprowadzona akcja; moim zdaniem prawie niemożliwe jest domyślić się kim jest morderca, poza tym autorka cały czas podsuwa czytelnikowi fałszywe tropy - no ale cała frajda jest w tym żeby gonić króliczka :) A co do głosów krytyki - jak człowiek zechce, to we wszystkim znajdzie dziurę i się przyczepi. Osobiście polecam.

Jeśli chodzi o "Więcej czerwieni" to w recenzjach głosy pochlebne mieszają się z krytycznymi, mam wrażenie że "you either love it, or you hate it". Ja, jako człowiek krytycznie podchodzący do Polskich kryminałów, zdziwiłam się bo... ten mi się naprawdę spodobał :)
Fajnie nakreśleni bohaterowie (niezapomniana Klementyna Kopp i Daniel Podgórski) i fajnie poprowadzona akcja;...

Dzięki tej książce odkryłam na nowo polskie filmy (szczególnie te starsze), - dużo informacji dodatkowych (m.in. o aktorach, odbiorze filmu przez krytykę i widzów, anegdot itd.), świetna pozycja dla każdego kinomana :)

Dzięki tej książce odkryłam na nowo polskie filmy (szczególnie te starsze), - dużo informacji dodatkowych (m.in. o aktorach, odbiorze filmu przez krytykę i widzów, anegdot itd.), świetna pozycja dla każdego kinomana :)

Moje pierwsze spotkanie z Jo Nesbo, a wrażenia... pozytywne :) Lekko denerwowało mnie tylko pomieszanie (za dużej) liczby wątków oraz mnogość nazwisk do ogarnięcia (które mimo moich wysiłków ciągle mi się mieszały). Ale jeśli poddać się fabule (czytaj: nie wysilać w rozkminianiu kto jest mordercą :D czyta się świetnie; poza tym Nesbo udało się stworzyć bohatera z którym czytelnik od razu się sympatyzuje - detektywa Harry'ego Cole. Nie wykluczam że sięgnę po inne książki tej serii, choćby żeby zobaczyć zemstę Cole'a na pewnym wrednym osobniku (zakładam że w nast. tomie będzie kontynuacja tego wątku).

Moje pierwsze spotkanie z Jo Nesbo, a wrażenia... pozytywne :) Lekko denerwowało mnie tylko pomieszanie (za dużej) liczby wątków oraz mnogość nazwisk do ogarnięcia (które mimo moich wysiłków ciągle mi się mieszały). Ale jeśli poddać się fabule (czytaj: nie wysilać w rozkminianiu kto jest mordercą :D czyta się świetnie; poza tym Nesbo udało się stworzyć bohatera z którym...

Idealna zemsta w stylu Hrabiego Monte Christo. Jestem pozytywnie zaskoczona "Więziennym Prawnikiem"! Dziwię się negatywnym recenzjom, książka wciąga od początku i naprawdę ciężko się oderwać, a poza tym podziwiam pomysł i dopracowanie wszystkich wątków.

Idealna zemsta w stylu Hrabiego Monte Christo. Jestem pozytywnie zaskoczona "Więziennym Prawnikiem"! Dziwię się negatywnym recenzjom, książka wciąga od początku i naprawdę ciężko się oderwać, a poza tym podziwiam pomysł i dopracowanie wszystkich wątków.

Druga książka autora którą przeczytałam (po "Uratuj mnie"), bardzo podobna w stylu i kreacji bohaterów, sam język i budowa powieści średnio przypadły mi do gustu; ale warto przeczytać dla pozytywnego przesłania (chociaż trochę dziwią mnie wypowiedzi ludzi którzy twierdzą że ta książka "zmieniła ich życie").

Druga książka autora którą przeczytałam (po "Uratuj mnie"), bardzo podobna w stylu i kreacji bohaterów, sam język i budowa powieści średnio przypadły mi do gustu; ale warto przeczytać dla pozytywnego przesłania (chociaż trochę dziwią mnie wypowiedzi ludzi którzy twierdzą że ta książka "zmieniła ich życie").

Po bardzo pochlebnych opiniach trochę się rozczarowałam książką, a może po prostu nie była w moim guście - za dużo banalnego romantyzmu, przewidywalni bohaterowie... Chociaż mimo wszystko przyjemne czytadło na wieczór, i można się dowiedzieć sporo ciekawostek o Nowym Jorku :)

Po bardzo pochlebnych opiniach trochę się rozczarowałam książką, a może po prostu nie była w moim guście - za dużo banalnego romantyzmu, przewidywalni bohaterowie... Chociaż mimo wszystko przyjemne czytadło na wieczór, i można się dowiedzieć sporo ciekawostek o Nowym Jorku :)

Po Cobenie spodziewałam się więcej, mimo wszystko wciągający kryminał od którego nie można się oderwać

Po Cobenie spodziewałam się więcej, mimo wszystko wciągający kryminał od którego nie można się oderwać

Może w innym stylu niż poprzednie książki Becketta; ale fajna lektura na wieczór, trzyma w napięciu do końca.

Może w innym stylu niż poprzednie książki Becketta; ale fajna lektura na wieczór, trzyma w napięciu do końca.

Niesamowicie wciągająca pozycja, wbrew moim obawom Doktor Sen nie okazał się gorszy of Lśnienia. King kolejny raz pokazał na co go stać :)

Niesamowicie wciągająca pozycja, wbrew moim obawom Doktor Sen nie okazał się gorszy of Lśnienia. King kolejny raz pokazał na co go stać :)

Rewelacyjny kryminał (czegóż by się innego spodziewać po Christie :) w którym nie sposób się domyślić whodunnit - czyli kto jest sprawcą morderstwa... ogłoszonego wcześniej w lokalnej gazecie. Panna Marple jak zwykle przychodzi na ratunek wymiarowi sprawiedliwości w rozwiązaniu zagadki, a w małej angielskiej mieścinie Chipping Cleghorn zupełnie jak w Sandomierzu u księdza Mateusza mnożą się skomplikowane morderstwa.

Rewelacyjny kryminał (czegóż by się innego spodziewać po Christie :) w którym nie sposób się domyślić whodunnit - czyli kto jest sprawcą morderstwa... ogłoszonego wcześniej w lokalnej gazecie. Panna Marple jak zwykle przychodzi na ratunek wymiarowi sprawiedliwości w rozwiązaniu zagadki, a w małej angielskiej mieścinie Chipping Cleghorn zupełnie jak w Sandomierzu u księdza...