-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2017-05-28
Jedna z lepszych a może najlepsza lektura jaką przeczytałam tego lata. Opowieść o miłości, przyjaźni, poświęceniu, poczuciu obowiązku wobec ojczyznę i samego siebie. Zapadła mi głęboko w pamięć i muszę się przyznać, że w wielu momentach płakałam jak bóbr i nie mogłam powstrzymać łez. Książka na każdą pogodę-życzę sobie więcej takich poruszających powieści
Jedna z lepszych a może najlepsza lektura jaką przeczytałam tego lata. Opowieść o miłości, przyjaźni, poświęceniu, poczuciu obowiązku wobec ojczyznę i samego siebie. Zapadła mi głęboko w pamięć i muszę się przyznać, że w wielu momentach płakałam jak bóbr i nie mogłam powstrzymać łez. Książka na każdą pogodę-życzę sobie więcej takich poruszających powieści
Pokaż mimo toNaprawdę, chyba najlepsza książka ubiegłego roku jaką czytałam.
Naprawdę, chyba najlepsza książka ubiegłego roku jaką czytałam.
Pokaż mimo toOch jakie to było dobre-dobre, wzruszające i wciągające od początku do końca. Życzyłabym sobie więcej takich książek-jedna z najlepszych w ostatnim czasie przeczytanych przeze mnie.
Och jakie to było dobre-dobre, wzruszające i wciągające od początku do końca. Życzyłabym sobie więcej takich książek-jedna z najlepszych w ostatnim czasie przeczytanych przeze mnie.
Pokaż mimo to2018-05-20
Chciałam przeczytać coś uspokajającego po "Norze" i "Żmijowisku" i można powiedzieć, że się udało-klimat całkowicie inny-senne miasteczko w połowie XX wieku. Nuda, nuda, nuda-tak mi się wydawało na początku, a później nie mogłam się oderwać i czytałam, czytałam owładnięta myślą- co będzie dalej. Czasy nire calkiem współczesne, miejsce również odmienne od rodzimych miejscowości, ale wymiar powieści uniwersalny-takie same problemy wychowawcze, rodzinne, konflikty w pracy, sąsiedzkie. Małe miasteczko ale wielkie emocje. Każdy budynek kryje jakieś problemy mieszkańców, ale czas wszystko leczy...Naprawdę jestem mile zaskoczona, oby więcej takich książek.
Chciałam przeczytać coś uspokajającego po "Norze" i "Żmijowisku" i można powiedzieć, że się udało-klimat całkowicie inny-senne miasteczko w połowie XX wieku. Nuda, nuda, nuda-tak mi się wydawało na początku, a później nie mogłam się oderwać i czytałam, czytałam owładnięta myślą- co będzie dalej. Czasy nire calkiem współczesne, miejsce również odmienne od rodzimych...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-07-06
2017-09-30
Książka naprawdę rewelacyjna, bardzo współczesna, porusza tematy związane z najnowszymi technologiami i z zagrożeniami jakie z ich używania wynikają. Główna bohaterka-nauczycielka na zastępstwo-nie wie w co się pakuje, kiedy przyjmuje propozycję objęcia wakatu po zmarłej nauczycielce literatury w liceum w małym miasteczku(co ważne -skąd pochodzi jej mąż). Szybko okazuje się, że poprzednia nauczycielka nie zmarła śmiercią naturalną, wokół głównej bohaterki narastają tajemnice, dziwne sytuacje, przyjaciele okazują się wrogami, nikomu nie może ufać, nawet swojemu mężowi. W powieści poruszane są ważne tematy współczesnego świata: stalking, bezpieczeństwo w sieci, jak możemy chronić swoją prywatność-czy to na pewno jest możliwe, skutków brania coraz dostępniejszych narkotyków... No i mogłabym wymieniać jeszcze dużo więcej. Na pewno interesująca, na pewno wciągająca. Po prostu trzeba przeczytać!
Książka naprawdę rewelacyjna, bardzo współczesna, porusza tematy związane z najnowszymi technologiami i z zagrożeniami jakie z ich używania wynikają. Główna bohaterka-nauczycielka na zastępstwo-nie wie w co się pakuje, kiedy przyjmuje propozycję objęcia wakatu po zmarłej nauczycielce literatury w liceum w małym miasteczku(co ważne -skąd pochodzi jej mąż). Szybko okazuje...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-07-06
Chyba wszystko na temat tej powieści (i filmu) już zostało napisane więc z mojej strony tylko to, że warto zastanowić się jak choroba członka rodziny wpływa na kondycję wszystkich jej członków. Do przemyślenia i refleksji!
Chyba wszystko na temat tej powieści (i filmu) już zostało napisane więc z mojej strony tylko to, że warto zastanowić się jak choroba członka rodziny wpływa na kondycję wszystkich jej członków. Do przemyślenia i refleksji!
Pokaż mimo to2017-08-09
Na pewno nie jest to lektura łatwa prosta i przyjemna (a tego się spodziewałam po tytule i okładce) ale ogromnie intrygująca i wciągająca. Ciężko się oderwać choć na chwilę by zaczerpnąć oddechu podczas wgryzania się w coraz to bardziej gmatwającą się historię związaną z chorym umysłem ciotki Matyldy. Nie polecam do czytania dla bardzo wrażliwych czytelników. Ogrom zbrodni i tajemnic rodzinnych jest tu z pewnością w dużym zagęszczeniu-no ale mnie to nie zniechęciło-czytało się doskonale.
Na pewno nie jest to lektura łatwa prosta i przyjemna (a tego się spodziewałam po tytule i okładce) ale ogromnie intrygująca i wciągająca. Ciężko się oderwać choć na chwilę by zaczerpnąć oddechu podczas wgryzania się w coraz to bardziej gmatwającą się historię związaną z chorym umysłem ciotki Matyldy. Nie polecam do czytania dla bardzo wrażliwych czytelników. Ogrom zbrodni...
więcej mniej Pokaż mimo toWedług mnie najlepsza książka tej serii i zarazem najgorsza-jak autorka mogła nam czytelnikom to zrobić! Bardzo mi się podobała atmosfera kryminału-rzecz dzieje się w zamkniętej enklawie wyspy, do tego podczas sztormu. Nikt nie może wyjechać ani nikt dostać się na wyspę. Mimo wszystko rozwikłanie zagadki zabójstw nie jest proste-atmosfera gęstnieje z dnia na dzień-wszyscy są podejrzewani i nikt nie ufa nikomu. Warto przeczytać -ale ja proponowałabym zacząć od pierwszej części.
Według mnie najlepsza książka tej serii i zarazem najgorsza-jak autorka mogła nam czytelnikom to zrobić! Bardzo mi się podobała atmosfera kryminału-rzecz dzieje się w zamkniętej enklawie wyspy, do tego podczas sztormu. Nikt nie może wyjechać ani nikt dostać się na wyspę. Mimo wszystko rozwikłanie zagadki zabójstw nie jest proste-atmosfera gęstnieje z dnia na dzień-wszyscy...
więcej mniej Pokaż mimo toCudownie się czyta. Niby nic się nie dzieje, żadnych spektakularnych wydarzeń, a wciąga jak największa intryga. No cóż zwykłe życie jest interesujące gdy się go odpowiednio opisze. No i jeszcze wizja życia po śmierci wg autorki bardzo przypadła mi do gustu. Książka wprowadza naprawdę w dobry nastrój, przynosi ukojenie nerwów i dlatego polecam ją zwłaszcza na początek urlopu.
Cudownie się czyta. Niby nic się nie dzieje, żadnych spektakularnych wydarzeń, a wciąga jak największa intryga. No cóż zwykłe życie jest interesujące gdy się go odpowiednio opisze. No i jeszcze wizja życia po śmierci wg autorki bardzo przypadła mi do gustu. Książka wprowadza naprawdę w dobry nastrój, przynosi ukojenie nerwów i dlatego polecam ją zwłaszcza na początek urlopu.
Pokaż mimo to2018-08-01
Książka na letnie wieczory, a może raczej na wieczór, bo czyta się ją bardzo dobrze i szybko. Daj mi Boże taką starość jak cioteczce Poldi, która jedzie na Sycylię umrzeć, ale gdzie jej tam do umierania. To kobieta tak temperamentna jak prawdziwa Włoszka i świetnie się wpisuje we włoskie klimaty. Dzięki tej powieści czytelnik czuje się nawet nie jak turysta zwiedzający Sycylię, ale jak rodowity mieszkaniec tej wyspy. Wątek kryminalny jest takim trochę dodatkiem, no i sprawę udaje się rozwiązać oczywiście dzięki ciotce Poldi. Już nie mogę się doczekać w co następnym razem wplącze się "staruszka". Oby autor nie kazał nam długo czekać.
Książka na letnie wieczory, a może raczej na wieczór, bo czyta się ją bardzo dobrze i szybko. Daj mi Boże taką starość jak cioteczce Poldi, która jedzie na Sycylię umrzeć, ale gdzie jej tam do umierania. To kobieta tak temperamentna jak prawdziwa Włoszka i świetnie się wpisuje we włoskie klimaty. Dzięki tej powieści czytelnik czuje się nawet nie jak turysta zwiedzający...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-08-20
"Ciężar milczenia" to książka poruszająca ciężkie tematy: alkoholizmu, przemocy w rodzinie, trudnych wyborów. Pozostaje po niej smutek w sercu, co nie znaczy, że nie należy jej czytać. Naprawdę porusza wiele strun naszej czytelniczej duszy.
"Ciężar milczenia" to książka poruszająca ciężkie tematy: alkoholizmu, przemocy w rodzinie, trudnych wyborów. Pozostaje po niej smutek w sercu, co nie znaczy, że nie należy jej czytać. Naprawdę porusza wiele strun naszej czytelniczej duszy.
Pokaż mimo to
Świetnie się czyta. Zakończenie oczywiste ale nie do końca. Takie trochę studium psychologiczne przeżywania żałoby przez osobę dorosłą i dziecko. Książka o stracie, ale i o zaczynaniu wszystkiego od nowa. Budzi we mnie też dylematy moralne w kwestii nowoczesnych technologii - na co możemy sobie pozwolić aby odkryć "naszą" prawdę i jak do tego ma się kwestia prywatności sąsiadów, bliskich. Brzmi trochę zagmatwanie ale nie chcę spojlerować.
Świetnie się czyta. Zakończenie oczywiste ale nie do końca. Takie trochę studium psychologiczne przeżywania żałoby przez osobę dorosłą i dziecko. Książka o stracie, ale i o zaczynaniu wszystkiego od nowa. Budzi we mnie też dylematy moralne w kwestii nowoczesnych technologii - na co możemy sobie pozwolić aby odkryć "naszą" prawdę i jak do tego ma się kwestia prywatności...
więcej Pokaż mimo to