Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Lekko się czyta. Ostatnie 100 stron mnie mocno wciągnęło. Chciałam wiedzieć jak się zakończy. Książka może nie jest petardą, ale polecam w ramach lekkiego thrillera.

Lekko się czyta. Ostatnie 100 stron mnie mocno wciągnęło. Chciałam wiedzieć jak się zakończy. Książka może nie jest petardą, ale polecam w ramach lekkiego thrillera.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pozytywna książka o bieganiu jako pasji. Mnie się podobała. Osobiście biegam, ale gdybym tego nie robiła pewnie po jej przeczytaniu bym choć raz spróbowała.

Pozytywna książka o bieganiu jako pasji. Mnie się podobała. Osobiście biegam, ale gdybym tego nie robiła pewnie po jej przeczytaniu bym choć raz spróbowała.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Skapitulowałam po przeczytaniu 232 strony. Główny bohater mało bystry. Odstawiłabym tą książkę dużo wcześniej, ale dużym plusem było to, że główny bohater biega tak jak ja, ale potem okazuje się, że zaledwie 2 x w tygodniu przy dobrych wiatrach. Eh... osobiście nie polecam, ale jeśli ktoś interesuje się historią Solidarności to pewnie znajdzie inne plusy książki.

Skapitulowałam po przeczytaniu 232 strony. Główny bohater mało bystry. Odstawiłabym tą książkę dużo wcześniej, ale dużym plusem było to, że główny bohater biega tak jak ja, ale potem okazuje się, że zaledwie 2 x w tygodniu przy dobrych wiatrach. Eh... osobiście nie polecam, ale jeśli ktoś interesuje się historią Solidarności to pewnie znajdzie inne plusy książki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka mi się podobała. Wciągająca. Trzyma w napięciu do samego końca. Mogę ją polecić z czystym sumieniem osobą które lubią kryminały.

Książka mi się podobała. Wciągająca. Trzyma w napięciu do samego końca. Mogę ją polecić z czystym sumieniem osobą które lubią kryminały.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wcześniej przeczytałam "Dziewczyna z sąsiedztwa" i spodziewałam się czegoś mrożącego krew w żyłach. Niestety rozczarowałam się. Główny bohater alkoholik, ćpun, furiat, zalicza puszczalskie laski, jak inteligentna dziewczyna to go nie chce, otacza się licealistami, aby podnieść swoje morale. Gdy wpada w furie i zgarnia pierwszą dziewczynę już resztę można się domyśleć... W "Dziewczyna z sąsiedztwa" do ostatniego momentu nie wiadomo było czego się spodziewać,

Wcześniej przeczytałam "Dziewczyna z sąsiedztwa" i spodziewałam się czegoś mrożącego krew w żyłach. Niestety rozczarowałam się. Główny bohater alkoholik, ćpun, furiat, zalicza puszczalskie laski, jak inteligentna dziewczyna to go nie chce, otacza się licealistami, aby podnieść swoje morale. Gdy wpada w furie i zgarnia pierwszą dziewczynę już resztę można się domyśleć... W...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeciętny kryminał. Zaskakujące zakończenie, nie spodziewałam się tego, jednak nie polecam.

Przeciętny kryminał. Zaskakujące zakończenie, nie spodziewałam się tego, jednak nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wciągająca. Po akcji w kuchni, strach czytać dalej... Jeśli doczytasz do końca nie pożałujesz. Polecam.

Wciągająca. Po akcji w kuchni, strach czytać dalej... Jeśli doczytasz do końca nie pożałujesz. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

wypożyczona przypadkiem. ciekawe zakończenie

wypożyczona przypadkiem. ciekawe zakończenie

Pokaż mimo to


Na półkach:

przeczytałam, ale nikomu bym jej nie poleciła

przeczytałam, ale nikomu bym jej nie poleciła

Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo się rozkręca. Od 200 strony trzyma w napięciu.

Długo się rozkręca. Od 200 strony trzyma w napięciu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

ciekawi mi jak rozwinie się relacją między prawniczką a jej uczniem... końcowe posunięcie Chyłki bardzo mi zaskoczyło na plus w ocenie jej osoby.

ciekawi mi jak rozwinie się relacją między prawniczką a jej uczniem... końcowe posunięcie Chyłki bardzo mi zaskoczyło na plus w ocenie jej osoby.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka wciągająca. W pewnym momencie w sondzie trochę nudno się zrobiło... Intrygujące zakończenie. Relacją miedzy Chyłką a Zordonem mogła się bardziej rozwinąć (choć pewnie w kolejnych częściach się rozwinie). Ciekawy pomysł z Endomondo. Z chęcią zacznę czytać "Zaginiecie".

Książka wciągająca. W pewnym momencie w sondzie trochę nudno się zrobiło... Intrygujące zakończenie. Relacją miedzy Chyłką a Zordonem mogła się bardziej rozwinąć (choć pewnie w kolejnych częściach się rozwinie). Ciekawy pomysł z Endomondo. Z chęcią zacznę czytać "Zaginiecie".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Minusem książki jest to, że jest bardzo krótka.
Dla mnie narkomania czy alkoholizm to nie choroba - My sami decydujemy czy zażywamy czy nie. Narkotyki, alkohol czy papierosy same w nas nie wejdą - My FIZYCZNIE sami musimy je władować w siebie. Przeziębienie to choroba - dopada nas nie wiadomo gdzie.
Wzruszająca. Dająca do myślenia.
Mój debiut w maratonie: 4 h 28 min.
Brawo Górski.

Minusem książki jest to, że jest bardzo krótka.
Dla mnie narkomania czy alkoholizm to nie choroba - My sami decydujemy czy zażywamy czy nie. Narkotyki, alkohol czy papierosy same w nas nie wejdą - My FIZYCZNIE sami musimy je władować w siebie. Przeziębienie to choroba - dopada nas nie wiadomo gdzie.
Wzruszająca. Dająca do myślenia.
Mój debiut w maratonie: 4 h 28 min....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się czegoś lepszego. Przeczytałam, ale zawiodłam się.

Spodziewałam się czegoś lepszego. Przeczytałam, ale zawiodłam się.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wciągająca, tajemnicza, szybko się czyta...
Historia z małą dziewczynką troszkę przesadzona, ale wszystko trzyma się kupy.
Polecam.

Wciągająca, tajemnicza, szybko się czyta...
Historia z małą dziewczynką troszkę przesadzona, ale wszystko trzyma się kupy.
Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Polecam. Trzyma w napięciu do ostatniej karteczki.

Polecam. Trzyma w napięciu do ostatniej karteczki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Subtelna, wciągająca, namiętna ale za razem trzymająca w napięciu książka o miłości, o tym jak człowiek ma odwagę na zmiany. Polecam.

Subtelna, wciągająca, namiętna ale za razem trzymająca w napięciu książka o miłości, o tym jak człowiek ma odwagę na zmiany. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Z tej serii najmniej mi się podobała. Motyw z wampirem w ogóle do mnie nie przemówił.

Z tej serii najmniej mi się podobała. Motyw z wampirem w ogóle do mnie nie przemówił.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jak poprzednie podobała mi się. Dobrze, że w tej części było mało Kamińskiego i Rosoła.
Kamiński znęca się nad żoną, policjanci, koledzy z pracy wiedzą o tym lub się domyślają i sami przed sobą udają prawych a niestety nie umieją uporać się z przemocą domową. Rosół zbyt zmęczony swoim życiem, szkoda mi jego sytuacji rodzinnej, ale jego postać zazwyczaj mało wnosi.
Cały czas mnie ciekawi czy Podgórski weźmie się za swoją sylwetkę, czy tylko będzie nadal narzekał jak kobieta, że ma za dużo tu i ówdzie. Pani Klementyna dobrze zrobiła z tym kotem, ale czarny kolor… łatwo było się domyśleć, że taki wybierze. Ciekawym posunięciem byłoby gdyby wybrała białego kotka. Pani Klementyna robi się zbyt przewidywalna w swoim działaniu.
Reasumując z ciekawości i chęcią zasiądę do kolejnego tomu.
Gdyby doszło do ekranizacji Waszym zbadaniem kto powinien zagać Klementynę.
Moja propozycja to Kinga Prejs.

Książka jak poprzednie podobała mi się. Dobrze, że w tej części było mało Kamińskiego i Rosoła.
Kamiński znęca się nad żoną, policjanci, koledzy z pracy wiedzą o tym lub się domyślają i sami przed sobą udają prawych a niestety nie umieją uporać się z przemocą domową. Rosół zbyt zmęczony swoim życiem, szkoda mi jego sytuacji rodzinnej, ale jego postać zazwyczaj mało wnosi....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejna wciągająca część. Kiedy ją czytałam to zastanawiałam się nad tym, czy Daniel w końcu weźmie się za siebie i popracuje nad ciałem. Książka czasem za bardzo wymyślona, ale wszystko zwinnie trzyma się całości. Kamiński mnie denerwuje, jego podejście do życia, do żony, do dzieci, liczę na to, że w kolejnych jego odsłonach zmieni się i zacznie doceniać żonę. Jestem ciekawa kolejnej części.

Kolejna wciągająca część. Kiedy ją czytałam to zastanawiałam się nad tym, czy Daniel w końcu weźmie się za siebie i popracuje nad ciałem. Książka czasem za bardzo wymyślona, ale wszystko zwinnie trzyma się całości. Kamiński mnie denerwuje, jego podejście do życia, do żony, do dzieci, liczę na to, że w kolejnych jego odsłonach zmieni się i zacznie doceniać żonę. Jestem...

więcej Pokaż mimo to