-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2017-06-21
2017-05
Zapraszam na bloga!
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2017/06/update.html
Zapraszam na bloga!
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2017/06/update.html
2017-04
2017-01
2009
2014-06
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2014/06/po-lekturze-dziennika-anne-frank.html
Przeczytałam Dziennik Anne Frank. Bardzo to wzruszająca i emocjonalna lektura.
Po pierwsze to dziennik. Dziennik pisany przez dziecko. Jego autorka spisywała w nim swoje najgłębsze uczucia, myśli, pragnienia. Pisała o swych obawach, lękach, zakochaniu. Wiele radości czerpała z nauki, książek: "Zwykli ludzie nie wiedzą, ile dla kogoś zamkniętego znaczą książki" (11 lipca 1943). Starała się cieszyć tym, co ma, tym że jest wolna i jest z rodziną: "Nie jestem bogata, nie mam pieniędzy ani dóbr ziemskich, nie jestem ładna, nie jestem inteligentna, nie jestem mądra, ale jestem i będę szczęśliwa! Mam szczęśliwą naturę, kocham ludzi, nie jestem podejrzliwa i chcę widzieć ich wszystkich razem ze mną szczęśliwych" (25 marca 1944).
Jednocześnie była świadoma tego, że przez wojnę wiele ludzi cierpi, ginie: Jak nam tu dobrze, jak dobrze i spokojnie. Nie musielibyśmy się w ogóle przejmować tą całą nędzą, gdybyśmy się nie obawiali o wszystkich tych, którzy byli nam tacy drodzy, a którym nie możemy już pomóc. Źle się czuję, ze lezę w ciepłym łóżku, podczas gdy moje najukochańsze przyjaciółki leżą gdzieś na zewnątrz popychane albo przewrócone."(19 listopada 1942).
Anne Frank była bardzo inteligentną młodą osobą. Można powiedzieć też, że była feministką. Dywagowała na łamach dziennika na temat nierówności kobiet i mężczyzn: " W ogólnym pojęciu mężczyzna jest we wszystkich częściach świata wysoko ceniony, dlaczego kobieta nie może mieć w tym udziału?... W książce Bojownicy o życie znajduje się coś, co mnie poruszyło, to mniej więcej, że kobiety muszą znosić o wiele więcej bólu, chorób i kłopotów, już z samymi dziećmi, niż jakikolwiek bohater wojenny. A co otrzymuje kobieta jako nagrodę, kiedy zniesie te wszystkie bóle? Wpycha się ją do kąta, jeżeli zostanie okaleczona przez narodziny, jej dzieci prędko przestają być jej dziećmi, jej uroda mija. Kobiety są o wiele dzielniejszymi, odważniejszymi żołnierzami, którzy walczą i doznają bólu, żeby ludzkość nadal mogła trwać, niż tych wielu bohaterów wolności, którzy dużo gadają ! (13 czerwca 1944).
Anna miała jednak plany na przyszłość, starała się być dobrej myśli: "Wiem czego chcę, mam cel, mam swoje zdanie, mam wiarę i miłość. Pozwólcie mi być sobą, to będę zadowolona. Wiem, że jestem kobietą, kobietą z siłą wewnętrzną i wielką odwagą! Jeżeli Bóg da mi żyć, ..., nie pozostanę nic nie znaczącą osobą, będę pracować w świecie i dla ludzi. (11 kwietnia 1944)
Jaka szkoda, że nie było dane jej tych planów zrealizować!
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2014/06/po-lekturze-dziennika-anne-frank.html
Przeczytałam Dziennik Anne Frank. Bardzo to wzruszająca i emocjonalna lektura.
Po pierwsze to dziennik. Dziennik pisany przez dziecko. Jego autorka spisywała w nim swoje najgłębsze uczucia, myśli, pragnienia. Pisała o swych obawach, lękach, zakochaniu. Wiele radości czerpała z nauki,...
2016-01
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2014/02/jak-wychowac-szczesliwe-dzieci.html
Książka przedstawia losy dwóch kobiet - Mariam i Lejli. Różniło je niemalże wszystko: pochodzenie, wiek, wychowanie jednak koleje losu i wojna dały im wspólny mianownik w osobie ich męża. Raszid okazał się zatwardziałym konserwatystą poglądach. Wobec swoich żon stosował przemoc psychiczną, fizyczną, seksualną. Kontrolował je i krytykował na każdym kroku. Mimo początkowej niechęci, z czasem kobiety połączyła głęboka przyjaźń i wzajemna troska.
Książkę czyta się z zapartym tchem. Jest świetnie napisała. Była ona światowym bestsellerem 2007 roku. Wydarzenia opisane w powieści toczą się na tle burzliwej historii Afganistanu. Dużo dowiedziałam o kulturze arabskiej z tej lektury, choć nie powiem, że potrafiłam wszystkie islamskie tradycje i zwyczaje zrozumieć. Szczególnie te związane z traktowaniem kobiet w tym kraju.
Wszystkim gorąco polecam!
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2014/02/jak-wychowac-szczesliwe-dzieci.html
Książka przedstawia losy dwóch kobiet - Mariam i Lejli. Różniło je niemalże wszystko: pochodzenie, wiek, wychowanie jednak koleje losu i wojna dały im wspólny mianownik w osobie ich męża. Raszid okazał się zatwardziałym konserwatystą poglądach. Wobec swoich żon stosował przemoc psychiczną,...
2012-03
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2014/02/jak-wychowac-szczesliwe-dzieci.html
To taka malutka książeczka. Na okładce baśniowy rysunek. Wydawać by się mogło, że taką książkę można przeczytać w jedno popołudnie.
W moim przypadku było inaczej. Ta niepozorna objętościowa książka wciągnęła mnie. Z przyjemnością i wielkim skupieniem czytałam rozmowę Wojciecha Eichelberger w rozmowie z Anną Mieszczanek.
Książka ma odpowiedzieć na pytanie zadane w tytule. Przede wszystkim W. Eichelberger radzi, by odkryć w sobie swoje wewnętrzne dziecko: radosne, ciekawe świata pozbawione lęku, by później jako rodzić stworzyć takie warunki dzieciom, by i one stały się w przyszłości szczęśliwymi dorosłymi. Problemy, szara codzienność tłumi w nas z biegiem lat spontaniczność, bezpośredniość
i dziecięcą ciekawość świata. Stajemy się mniej ufni, bardziej krytyczni wobec wszystkiego
i wszystkich.
Pielęgnując swoje wewnętrzne dziecko stajemy się, zdaniem autorów bardziej szczęśliwi. Wówczas przekazujemy nasze pozytywne nastawienie do samych siebie, innych i świata pociechom. Pięknie opisane są w tej publikacji stan błogosławiony kobiety oraz cud porodu.
Rozmówcy – autorzy książki tłumaczą, dlaczego tak ważne jest początkowe (p)oddanie się rytmowi, według którego funkcjonuje nowo narodzony mały człowiek. Naprawdę polecam każdemu, zarówno dzieciatym jak i bezdzietnym, przeczytanie rozmowy W. Eichelbergera z A. Mieszczanek.
Podsumowując pragnę przedstawić Wam ciekawy cytat: "Więc jeżeli warto się czegoś trzymać,
to trzeba trzymać się siebie, choć to głupio brzmi. Bo właściwie siebie to już się nie trzeba
wcale trzymać.
Nade wszystko trzeba pokornie zwolnić się z zadania wychowania szczęśliwych dzieci, bo inaczej nieuchronnie wepchniemy nasze dzieci w jakieś nieszczęście.
Zadbać o własne szczęście - to jedyny sposób na to, żeby otworzyć dzieciom drogę do szczęścia.
Nie ma się co łudzić, że jako rodzice nieszczęśliwi, tkwiący w okowach złudzeń i ograniczeń, którzyśmy, sami siebie nie odnaleźli do końca, będziemy w stanie zapewnić szczęśliwe życie naszym dzieciom.”
Zgadzam się z powyższym w 100%.
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2014/02/jak-wychowac-szczesliwe-dzieci.html
To taka malutka książeczka. Na okładce baśniowy rysunek. Wydawać by się mogło, że taką książkę można przeczytać w jedno popołudnie.
W moim przypadku było inaczej. Ta niepozorna objętościowa książka wciągnęła mnie. Z przyjemnością i wielkim skupieniem czytałam rozmowę Wojciecha Eichelberger w...
2015-06
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2015/06/jan-karski-tajne-panstwo-i-kobiety.html
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2015/06/jan-karski-tajne-panstwo-i-kobiety.html
Pokaż mimo to2015-09
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2015/09/przecudne-opowiesci-o-karmieniu-piersia.html
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2015/09/przecudne-opowiesci-o-karmieniu-piersia.html
Pokaż mimo to2016-03
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2016/03/dziewczyny-wyklete.html
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2016/03/dziewczyny-wyklete.html
Pokaż mimo to2016-04
Zapraszam na bloga
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2016/04/grunt-pod-nogami.html
Zapraszam na bloga
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2016/04/grunt-pod-nogami.html
2016-07
Zapraszam na recenzję książki na mojego bloga
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2016/07/chustka.html
Zapraszam na recenzję książki na mojego bloga
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2016/07/chustka.html
Zapraszam na bloga!
http://czytamkiedymoge.blogspot.com/2017/06/update.html
Zapraszam na bloga!
Pokaż mimo tohttp://czytamkiedymoge.blogspot.com/2017/06/update.html