Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wstrząsnęła mną. Sama pochłonęłam ją w parę dni. Mogę szczerze powiedzieć, że przerosła moje oczekiwania. Na miarę Igrzysk Śmierci, jak nie lepsze.

Wstrząsnęła mną. Sama pochłonęłam ją w parę dni. Mogę szczerze powiedzieć, że przerosła moje oczekiwania. Na miarę Igrzysk Śmierci, jak nie lepsze.

Nie wiem. Była ok. Wątek z eks zdenerwował mnie NIEZMIERNIE. Reszta była ok. Polecam dla młodszych czytelników. 13-letnia ja by to kochała

Nie wiem. Była ok. Wątek z eks zdenerwował mnie NIEZMIERNIE. Reszta była ok. Polecam dla młodszych czytelników. 13-letnia ja by to kochała

Główna bohaterka była nie do zniesienia przez połowę książki, ale potem już dało się czytać. Luźno napisana, typowa YA książka.
Akcja trochę upchana w krótki okres czasu, plot twisty do przewidzenia, a scena końcowa mnie rozśmieszyła.
Ale była dobra na wolny weekend na słońcu, więc czemu nie.

O I od kiedy w herbacie jest kofeina?

Główna bohaterka była nie do zniesienia przez połowę książki, ale potem już dało się czytać. Luźno napisana, typowa YA książka.
Akcja trochę upchana w krótki okres czasu, plot twisty do przewidzenia, a scena końcowa mnie rozśmieszyła.
Ale była dobra na wolny weekend na słońcu, więc czemu nie.

O I od kiedy w herbacie jest kofeina?

genialnie. szczerze polecam każdemu, kto się zmaga po prostu z życiem i poczuciem winy. genialna reprezentacja, jesli chodzi o postacie lgbt+. na pewno nie jest to typowe romansidło, co mnie mocno zaskoczyło, w dobrym tego słowa znaczeniu.
jeśli chodzi o ogólny warsztat, to styl autorki jest bardzo luźny, wygodny w czytaniu. miło spotkać referencje do slangu gen z nie tylko w internecie
mocno polecammmm

genialnie. szczerze polecam każdemu, kto się zmaga po prostu z życiem i poczuciem winy. genialna reprezentacja, jesli chodzi o postacie lgbt+. na pewno nie jest to typowe romansidło, co mnie mocno zaskoczyło, w dobrym tego słowa znaczeniu.
jeśli chodzi o ogólny warsztat, to styl autorki jest bardzo luźny, wygodny w czytaniu. miło spotkać referencje do slangu gen z nie...

Styl ładny, przyjemnie się czyta.
Ale fabuła bez polotu.

Styl ładny, przyjemnie się czyta.
Ale fabuła bez polotu.

Tym razem tylko kryminał, tęsknię za nutką grozy jak w poprzednich częściach. Jednak wciąż genialna książka.

Tym razem tylko kryminał, tęsknię za nutką grozy jak w poprzednich częściach. Jednak wciąż genialna książka.

Niesamowicie rozbudowany świat, nietuzinkowe postacie i fabuła wciągająca - tylko Tolkien potrafi opisać chodzenie w tak ciekawy sposób!
Polecam każdemu fanowi fantasy, który szczególnie docenia świat przedstawiony, ponieważ, mój Boże, czytanie tego to była czysta przyjemność.

Niesamowicie rozbudowany świat, nietuzinkowe postacie i fabuła wciągająca - tylko Tolkien potrafi opisać chodzenie w tak ciekawy sposób!
Polecam każdemu fanowi fantasy, który szczególnie docenia świat przedstawiony, ponieważ, mój Boże, czytanie tego to była czysta przyjemność.