-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel12
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2023-07
2023-07
Oczekiwałam dobrego poziomu kolejnej części tej serii i nie zawiodłam się. Pełna wzruszeń i emocji, owiana tajemnicą historia, chwyci za serce każdego miłośnika powieści obyczajowych. Uwielbiam te książki, bo każda kolejna opisuje inny zakątek naszej ziemi. Najpierw były Włochy, teraz Kuba, przede mną Grecja:)
Niespodziewane zwroty akcji, dodają pikanterii tej opowieści.
Lubię, naprawdę lubię być w tej historii z tymi siostrami, podróżować z nimi, odszukiwać zagubioną rodzinę, odnajdywać tożsamość. Bohaterowie są uroczy, każdy z nich jest dla mnie niepowtarzalny i nadaje tej książce swoją wartość. Jest kultura w tle, są zwyczaje kubańskie, jest też miłość, zaskakująca i szalona, jest tęsknota i spełnienie.
Z radością czytałam i z niecierpliwością czekam na kolejną część.
Oczekiwałam dobrego poziomu kolejnej części tej serii i nie zawiodłam się. Pełna wzruszeń i emocji, owiana tajemnicą historia, chwyci za serce każdego miłośnika powieści obyczajowych. Uwielbiam te książki, bo każda kolejna opisuje inny zakątek naszej ziemi. Najpierw były Włochy, teraz Kuba, przede mną Grecja:)
Niespodziewane zwroty akcji, dodają pikanterii tej opowieści....
2023
Wszystko, co związane jest z Włochami, urzeka mnie bardzo! Kocham te klimaty. Ta historia właśnie dzieje się w tym pięknym kraju, gdzie zostałam przeniesiona w magiczny obraz włoskich wzgórz, winnic i zabytkowych miejsc. Uważam, że pomysł na serię i cała fabuła są fantastyczny i oryginalny. Dla mnie jest to nawet intrygujące, bo już jestem ciekawa kolejnej części i wyczekuję.
Ta opowieść wciągnęła mnie od pierwszych stron. Tajemnica, to jest słowo klucz w całej tej zaskakującej książce. A tam, gdzie tajemnica, tam jest apetycznie i emocjonująco.
Oczywiście jak to we Włoszech nie obyło się bez wątku pełnego miłości i zauroczenia.
Podoba mi się główna bohaterka, jej charakter, odwaga, dociekliwość i spontaniczność.
Czyta się bardzo dobrze i lekko, mimo trudnej przeszłości córek i ich córek...
Naprawdę jestem ciekawa co dalej...
Wszystko, co związane jest z Włochami, urzeka mnie bardzo! Kocham te klimaty. Ta historia właśnie dzieje się w tym pięknym kraju, gdzie zostałam przeniesiona w magiczny obraz włoskich wzgórz, winnic i zabytkowych miejsc. Uważam, że pomysł na serię i cała fabuła są fantastyczny i oryginalny. Dla mnie jest to nawet intrygujące, bo już jestem ciekawa kolejnej części i...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12
Takie opowieści czyta się zawsze cudownie, nie ważne, jaka jest pora roku:) Zakończyłam wspaniałą przygodę z bohaterami Drzewia i nie tylko, którzy byli gośćmi pensjonatu Leśna Ostoja. Joanna, autorka jak zwykle bajecznie umiliła czas, przedstawiając historie odległe, splatające się z tymi współczesnymi. Było niezwykle tajemniczo i poważnie. Jednak zimowy klimat, sami bohaterowie nadali tej książce radosny akcent, pełny zabawnych momentów. Autorka potrafi doskonale oddać uczucia i emocje bohaterów, co sprawia, że łatwo się z nimi utożsamić i pokochać na zawsze.
To książka, która porusza serce i odpręża umysł, sprawiając, że święta nabierają nowego, jeszcze piękniejszego wymiaru.
Szkoda było się rozstawać. A Joannie Tekieli takiego właśnie pensjonatu życzę, bo sama bym się do takiego wybrała! :)
Takie opowieści czyta się zawsze cudownie, nie ważne, jaka jest pora roku:) Zakończyłam wspaniałą przygodę z bohaterami Drzewia i nie tylko, którzy byli gośćmi pensjonatu Leśna Ostoja. Joanna, autorka jak zwykle bajecznie umiliła czas, przedstawiając historie odległe, splatające się z tymi współczesnymi. Było niezwykle tajemniczo i poważnie. Jednak zimowy klimat, sami...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01
Właśnie ocieram łzy, zamykając ostatnie stronice tej powieści.
Twórczość Ani H. Niemczynow znana mi jest od jakiegoś czasu. Dużo słyszałam i obserwowałam, ale jakoś trudno mi było rozpocząć przygodę czytelniczą. Teraz doskonale wiem dlaczego i moja intuicja minie nie myliła.
Książki Ani, to nie przypadek. Sięga się po nie w odpowiednim momencie życia. W maratonie życia, pojawiła się dokładnie wtedy, kiedy miała. To moment jakiejś rewolucji w moim życiu, małej wojenki umysłu z podświadomością, wiary i nadziei.
Myślę, że gdybym wcześniej zanurzyła się w tę wyjątkową historię, nie poczułabym tego, co niosło mnie teraz przez ten cały czas bycia w "butach" Matyldy.
Dla mnie jest to jedna z mądrzejszych powieści, jakie czytałam.
Mądrość przeżywania, mądrość wybaczania, mądrość zrozumienia i mądrość odchodzenia a przede wszystkim mądrość życia powaliły mnie na kolana. Otworzyły mi się tak szeroko oczy, bo czułam zrozumienie, czułam samotność a za razem wielkie wsparcie i potężną miłość.
Treści i rady są tak dogłębne i fenomenalne, że nie wiem czy starczy umysłu na ich pojęcie. Główną bohaterką jest Matylda, której życie jest jak karuzela, raz na górze raz na dole, ale to wątek Babci jest tu niezwykle cenny i pouczający. Życzę każdemu wsparcia takiej babci, jakie miała Matylda.
Jestem wzruszona i poruszona fabułą, która nie będzie łatwa dla czytelnika, bo otwiera serce, wyciąga wszystko to, co mogło być odłożone w ciemność i nieprzeżyte. Moje emocje, jakich doświadczyłam obudziły wspomnienia, potem ciało pokazało, że tyle jeszcze przede mną do naprawy, do nauki życia i wybaczenia sobie i bliskim. Brakuje mi już słów by oddać to, co znalazłam w tej książce. Dziękuję dziękuję dziękuję.
Ta opowieść daje siłę i jest wszelkim Błogosławieństwem!
Właśnie ocieram łzy, zamykając ostatnie stronice tej powieści.
Twórczość Ani H. Niemczynow znana mi jest od jakiegoś czasu. Dużo słyszałam i obserwowałam, ale jakoś trudno mi było rozpocząć przygodę czytelniczą. Teraz doskonale wiem dlaczego i moja intuicja minie nie myliła.
Książki Ani, to nie przypadek. Sięga się po nie w odpowiednim momencie życia. W maratonie życia,...
2023
Po poprzednim kryminale ta książka jest prawdziwą perełką wśród mrocznych, zniewalających, intrygujących i zaskakujących opowieści grozy. Prawdziwa papryczka chili, która z każdą stroną rozgrzewa do czerwoności wszystkie połączenia w mózgu :) Zachwyciłam się spójnością i przede wszystkim ciekawą fabułą. Wszystko co się zdarzało i toczyło swoim rytmem miało w tej historii sens, miało grunt. W ekspresowym tempie weszłam w życie bohaterów. Momentami miałam ciarki na ciele a zdarzało się, że krzyczałam z niemocy nad losem Mileny. Ciekawe zwroty akcji, skomplikowane relacje pomiędzy postaciami. Jestem bardzo pozytywnie zaspokojona na długi czas.
Bardzo przyjemnym dodatkiem jest Gdańsk, to właśnie tutaj dzieją się te niesamowite, wręcz niewiarygodne a jakże na dzisiejsze czasy mocne zdarzenia.
Dziękuję za niebywałe przeżycia i zaciekawienie mnie tak, że można było sobie rwać włosy z głowy z przejęcia:) Turbo polecam!!!
Po poprzednim kryminale ta książka jest prawdziwą perełką wśród mrocznych, zniewalających, intrygujących i zaskakujących opowieści grozy. Prawdziwa papryczka chili, która z każdą stroną rozgrzewa do czerwoności wszystkie połączenia w mózgu :) Zachwyciłam się spójnością i przede wszystkim ciekawą fabułą. Wszystko co się zdarzało i toczyło swoim rytmem miało w tej historii...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12
Dziennik Noel to niewątpliwie bardzo wzruszająca opowieść, ukazująca ciekawe, momentami trudne przeżycia głównych bohaterów. Jest czas świąteczny, a wiadomo wtedy zdarzają się najpiękniejsze cuda. I tak właśnie losy Jacoba i Rachel splatają się w fantastyczną historię, chwytającą za serce prawie przy każdej stronie. Przeplatane są nostalgiczne chwile z niezapomnianymi momentami, które ukazują ogromną siłę rodziny. Wszyscy bohaterowie tej powieści uczą nas podejmować ważne decyzje, zmuszają do refleksji, uczą przede wszystkim wzajemnej miłości.
Ta książka jest jedną MIŁOŚCIĄ - ale miłością, która ma nie jedno oblicze i nie jedno musiała przezwyciężyćdoświadczyć.
Zachwyciłam się bardzo i z przyjemnością obejrzę film.
Polecam z serca
Dziennik Noel to niewątpliwie bardzo wzruszająca opowieść, ukazująca ciekawe, momentami trudne przeżycia głównych bohaterów. Jest czas świąteczny, a wiadomo wtedy zdarzają się najpiękniejsze cuda. I tak właśnie losy Jacoba i Rachel splatają się w fantastyczną historię, chwytającą za serce prawie przy każdej stronie. Przeplatane są nostalgiczne chwile z niezapomnianymi...
więcej mniej Pokaż mimo to2023
Mam wielki niedosyt...
Jak napisałam w poprzednich częściach, ja się tam zadomowiłam.
Joanna Tekieli, czekam, aż ten pensjonat powstanie i Pani tam będzie główną bohaterką. Uściski najmocniejsze dla Ciebie, bo wprowadziłaś mnie w świat moich marzeń.
Mam wielki niedosyt...
Jak napisałam w poprzednich częściach, ja się tam zadomowiłam.
Joanna Tekieli, czekam, aż ten pensjonat powstanie i Pani tam będzie główną bohaterką. Uściski najmocniejsze dla Ciebie, bo wprowadziłaś mnie w świat moich marzeń.
2023
Justyna, kobieta niezależna, ale to wcale się nie kłóci z jej kobiecością i wewnętrzną siłą. Ma swoje marzenia i żyje bardzo spontanicznie. Ale w tej całej sile i determinacji, kryje się niezwykle wrażliwa i skromna osoba. Romantyczka, choć myślę, że to skrzętnie ukrywa:)
Do dziś Justyna jest dla mnie zagadką. Zastanawiające były jej wybory i decyzje, ale to też mi pokazało, że wolność w związku, zaufanie są niebywale ważne.
Wielkie gratulacje dla Joanny Tekieli za stworzenie tak inspirujących osobowości, jakie poznałam w Pensjonacie. Każdy bohater jest fascynujący, aż chciałoby się go poznawać dalej i odkrywać jeszcze więcej. Lubię tych ludzi, te klimaty i te wszystkie historie. Jestem tam z nimi:)
Justyna, kobieta niezależna, ale to wcale się nie kłóci z jej kobiecością i wewnętrzną siłą. Ma swoje marzenia i żyje bardzo spontanicznie. Ale w tej całej sile i determinacji, kryje się niezwykle wrażliwa i skromna osoba. Romantyczka, choć myślę, że to skrzętnie ukrywa:)
Do dziś Justyna jest dla mnie zagadką. Zastanawiające były jej wybory i decyzje, ale to też mi...
2023
Nie mogłam sobie wyobrazić spędzenia tegorocznych wakacji w lepszym towarzystwie niż bohaterowie Pensjonatu Leśna Ostoja.
Joanna Tekieli zachwyca swoją pomysłowością, wyobraźnią i przede wszystkim fascynuje talentem pisarskim. Czuję w sercu, że autorka jest ulubienicą natury, co w wyjątkowy sposób wplata w karty swoich książek.
Odkąd pamiętam, marzyłam o takiej propozycji pracy, jaką otrzymała główna bohaterka Justyna. Stworzenie uroczego miejsca, gdzie najpiękniejszą muzyką jest śpiew ptaków i szum lasu, gdzie zapach natury dotyka zmysłów i uzdrawia. Miejsca, w którym ludzie żyją inaczej niż na co dzień, tworzą historię i przyszłość, zdumiewają przygodami i żyją chwilą.
Ta opowieść rozpala moje serce bez ustanku. Dawno tak bardzo nie zżyłam się z otoczeniem, z osobami, wyobrażając sobie, że jestem częścią tego społeczeństwa. Uwielbiam pensjonaty z duszą, wzruszam się na widok ludzi, którzy wzajemnie sobie pomagają, są jednym organizmem, na dobre i na złe. Ta książka jest moim spełnieniem marzeń. Jest w niej wszystko, to, czego pragnęłam od życia, by wyprowadzić się na wieś a jednocześnie bywać w mieście, by mieć wolność, być potrzebną i spełnioną, zakochać się tak, jak tylko można najmocniej i poznawać nowych ludzi, ich pasje i talenty.
Dziękuję Joannie za poruszenie mojej wyobraźni, za otworzenie drzwi do pięknego świata dobra i szczęścia.
Nie mogłam sobie wyobrazić spędzenia tegorocznych wakacji w lepszym towarzystwie niż bohaterowie Pensjonatu Leśna Ostoja.
Joanna Tekieli zachwyca swoją pomysłowością, wyobraźnią i przede wszystkim fascynuje talentem pisarskim. Czuję w sercu, że autorka jest ulubienicą natury, co w wyjątkowy sposób wplata w karty swoich książek.
Odkąd pamiętam, marzyłam o takiej propozycji...
2022
Urocza książka, która ukazuje, że marzenia mogą się spełnić a silna wola, rzetelna praca tylko w tym pomagają. Klimatyczna, choć miejscami trudna tematycznie książka, która skradła moje serce.
Słuchałam jej z ciekawością i mocno wyobrażałam sobie te malownicze miejsce, które autorka pięknie opisała w książce.
Polecam:)
Urocza książka, która ukazuje, że marzenia mogą się spełnić a silna wola, rzetelna praca tylko w tym pomagają. Klimatyczna, choć miejscami trudna tematycznie książka, która skradła moje serce.
Słuchałam jej z ciekawością i mocno wyobrażałam sobie te malownicze miejsce, które autorka pięknie opisała w książce.
Polecam:)
2022
Moja dusza została nakarmiona iście świątecznym klimatem. Świetna lektura, którą czytało się rozczulająco. Wątek babci podobał mi się najbardziej:) , z resztą zawsze w takich powieściach mądrość naszych dziadków jest na wagę złota.
Wzruszająca, ciepła, pełna słodkości i miłości historia.
Magda pisze jak zwykle cudnie!
Moja dusza została nakarmiona iście świątecznym klimatem. Świetna lektura, którą czytało się rozczulająco. Wątek babci podobał mi się najbardziej:) , z resztą zawsze w takich powieściach mądrość naszych dziadków jest na wagę złota.
Wzruszająca, ciepła, pełna słodkości i miłości historia.
Magda pisze jak zwykle cudnie!
2022
Klimatyczna książka, którą się z zaciekawieniem. Historia ma swój charakter i przesłanie. Idealna na świąteczny czas. Jak zwykle pięknie opisane tematy przyjaźni, miłości i bliskości, tak bardzo ważne w naszym życiu.
Polecam!
Klimatyczna książka, którą się z zaciekawieniem. Historia ma swój charakter i przesłanie. Idealna na świąteczny czas. Jak zwykle pięknie opisane tematy przyjaźni, miłości i bliskości, tak bardzo ważne w naszym życiu.
Polecam!
2022
Historia pisana sercem!
Uwielbiam ten czas świąteczny, gdzie większość spieszy za prezentami, inni planują prace w kuchni, inni zaś pracują nad wystrojem swoich domów.
Ja ten czas przeznaczam na czytanie takich właśnie książek. Zanurzam się w fotelu, okrywam kocem, zapalam świecę i dołączam do podróży, która otuli mnie szczyptą magii, nadzieją i ciepłem serca.
Przepiękna opowieść o sile życia i miłości, która bywa trudna. Wiele wątków mówi o tęsknocie, która przybiera różne rozmiary. Tęsknić można za rodziną, za przyjaciółmi, ale też za swoim zwykłym życiem, które gdzieś nas pogubiło po szybkich drogach i na skróty.
Ciepła, wzruszająca i oddająca magię świąt książka, którą polecam.
Historia pisana sercem!
Uwielbiam ten czas świąteczny, gdzie większość spieszy za prezentami, inni planują prace w kuchni, inni zaś pracują nad wystrojem swoich domów.
Ja ten czas przeznaczam na czytanie takich właśnie książek. Zanurzam się w fotelu, okrywam kocem, zapalam świecę i dołączam do podróży, która otuli mnie szczyptą magii, nadzieją i ciepłem serca.
Przepiękna...
2022
Jest coś takiego w człowieku, gdy myśli o danej książce, że ciało pokazuje swoją reakcję. W przypadku tej książki moje ciało się uśmiecha, krew szybciej krąży z fajnych wspomnień i endorfiny skaczą, jak szalone :))))
Bohaterowie czekoladowego życia w Holandii nieustannie zaskakują. Autorka potrafi wzbudzić napięcie, nawet w tak smakowitej książce, ale to jest dobre, bo nazywa się po prostu życiem. Każdy z nas ma lepszy i gorszy czas a w tej historii wszystko jest niebywale pięknie, subtelnie, z klasą opisane.
Lubię tą cukiernie i lubię tam wracać. Czuję się częścią tej wyjątkowej rodziny.
Bardzo bardzo polecam!
Jest coś takiego w człowieku, gdy myśli o danej książce, że ciało pokazuje swoją reakcję. W przypadku tej książki moje ciało się uśmiecha, krew szybciej krąży z fajnych wspomnień i endorfiny skaczą, jak szalone :))))
Bohaterowie czekoladowego życia w Holandii nieustannie zaskakują. Autorka potrafi wzbudzić napięcie, nawet w tak smakowitej książce, ale to jest dobre, bo...
2022
Rozpłynęłam się jak czekolada :)
Myśląc o tej książce, od razu mam uśmiech na ustach:))
Świetna książka, która od pierwszych stron zachwycała swoją lekkością, słodyczą, zaciekawieniem, historią. Tym bardziej, że w Holandii mieszkałam przez 6 lat i miejsca są dla mnie znajome. Mogłam sobie wiele razy wyobrażać , wspominać wygląd takiej cukierni, ludzi dookoła, którzy czerpią wielką radość z takich miejsc.
Ta opowieść troszkę kojarzy mi się z filmem Czekolada - moim ulubionym :) jest pełna romantyczności, spełnianiu marzeń, przyjaźni, wsparcia, i dążenia do celu.
Marzy mi się by taka czekoladownia kiedyś powstała w moim miasteczku. Byłoby to miejsce równie niezwykłe i magiczne, jak opisała to Agnieszka. Łączyłoby ludzi smakiem i miłością.
Czytało się z wielką przyjemnością, mimo, że bywały trudne wątki, które smuciły i powodowały niezrozumienie. Jednak siła ludzkich serc jest większa niż wszelkie smutki i niesprawiedliwości.
Agnieszka dziękuję za tę książkę!
Polecam każdemu :)
Rozpłynęłam się jak czekolada :)
Myśląc o tej książce, od razu mam uśmiech na ustach:))
Świetna książka, która od pierwszych stron zachwycała swoją lekkością, słodyczą, zaciekawieniem, historią. Tym bardziej, że w Holandii mieszkałam przez 6 lat i miejsca są dla mnie znajome. Mogłam sobie wiele razy wyobrażać , wspominać wygląd takiej cukierni, ludzi dookoła, którzy...
2022-07
Jak ważne są dla Ciebie relacje z partnerem?
Dla jednej kobiety będzie to eldorado, beztroskie życie. Dla innej to wyboista kręta droga, która nie daje zadowolenia ani nawet zainteresowania, a przybiera postać obojętności czy złości i ma się wrażenie, że z każdym kilometrem wspólnego życia jest jeszcze gorzej. Są też kobiety, które najzwyczajniej w świecie się wstydzą tematów związanych z bliskością, czułym dotykiem, przyjaźnią w związku, oddaniem, nagością.
Autorka porusza w tej właśnie książce temat, który w naszych domach często staje się tabu. Temat seksu, pożądania, kochania, spełnienia, cielesności.
W naszych domach od pokoleń nie rozmawia się na tematy związane z seksualnością. Nasze mamy uznawały to, za najbardziej niedorzeczne i wstydliwe tematy. Dziewczynka nie miała żadnego wsparcia rodzicielskiego. Zapracowani ojcowie, kierowali się innymi wartościami w życiu. Ich celem było utrzymanie rodziny lub spotkania towarzyskie, ale nigdy córka nie zajmowała pierwszego miejsca w życiu taty - nie była jego księżniczką i tata nie zabierał jej do restauracji, nie kupował kwiatów, nie spędzał z nią czasu, tylko jak ojciec i córka, dając przykład dziecku na przyszłość, jak powinien ją traktować chłopiec. Skoro tata o to nie zadbał, to dziewczynka musiała sama przejść przez wachlarz doświadczeń, wykorzytań, złego traktowania przez chłopców, czy zawodów miłosnych i z każdym dniem jej poczucie własnej wartości spadało i wstyd przejmował kontrolę.
Seks jest bardzo ważnym elementem każdej relacji i nie można temu zaprzeczyć. Namiętność spaja związek, pożądanie dodaje mu pikanterii, czuły dotyk wyraża głębię związku. To jest właśnie język miłości.
Nasza czułość do partnera rodzi się w brzuchu, tam gdzie latają przysłowiowe "motyle"
Danuta przekonuje nas, wplatając historie głównych bohaterek, że warto rozmawiać o swoich potrzebach. Nie wstydźmy się swoich pragnień i uczuć, bo zamyka nas to na poznanie siebie nawzajem.
Kochamy za to jaki ktoś jest, pomimo rożnych wad.
Niezwykle potrzebna książka i mocny temat. Opowieści pełne wzruszeń, ale także dające nadzieję ludziom, którzy zagubili się w swoich związkach. Genialna autorka i jak zawsze czytałam z wypiekami i ogromnym zaciekawieniem.
Danusiu, dziękuję za Twoją mądrość, przelewaną na papier, za odwagę i autentyczność. Uwielbiam Cię w każdej literce tych urzekających historii.
Jak ważne są dla Ciebie relacje z partnerem?
Dla jednej kobiety będzie to eldorado, beztroskie życie. Dla innej to wyboista kręta droga, która nie daje zadowolenia ani nawet zainteresowania, a przybiera postać obojętności czy złości i ma się wrażenie, że z każdym kilometrem wspólnego życia jest jeszcze gorzej. Są też kobiety, które najzwyczajniej w świecie się wstydzą...
2022-06
"SZCZĘŚCIE TO ZAUFANIE W DRODZE"
Każda z książek Kasi jest tak wyjątkowa, że gdy chcę napisać o jednej z nich - brakuje słów.
Dla mnie jest to tak intymna relacja z autorką i jej przemyśleniami, z jej odczuciami i na dodatek tak intymna relacja z kobietami, które złożyły na te karty swoje historię, że aż czuję się zawstydzona. Zawsze mocno przeżywam relacje Kasi z ludźmi, ale przede wszystkim relacje Kasi z Bogiem i Maryją. Tak ze łzami w oku, chłonę każde mądre słowo napisane w tej książce.
Szczęście w wielkim mieście to dla mnie jedna z ważniejszych książek o odnalezieniu siebie w codziennym życiu. Ale siebie takiego prawdziwego, który przestanie się wstydzić miłości do Boga, który nie ma w sobie strachu i lęku. Który oddaje swoje życie w ręce Jego i daje się prowadzić ufając i wierząc.
Poruszające do głębi historie kobiet, ale dające niesamowitego kopa do życia.
Chce się chcieć, nawet czasem, jak już opadam z sił, otwieram tę książkę i czytam fragmenty i one mnie ładują, stwarzają nadzieję, że kolejny krok w życiu będzie dobry i jest potrzebny.
"Szczęście to być przytuloną"
I ja tak właśnie się czuje, gdy czytam tę niezwykłą książkę.
"SZCZĘŚCIE TO ZAUFANIE W DRODZE"
Każda z książek Kasi jest tak wyjątkowa, że gdy chcę napisać o jednej z nich - brakuje słów.
Dla mnie jest to tak intymna relacja z autorką i jej przemyśleniami, z jej odczuciami i na dodatek tak intymna relacja z kobietami, które złożyły na te karty swoje historię, że aż czuję się zawstydzona. Zawsze mocno przeżywam relacje Kasi z ludźmi,...
2021
Och, wysokie, naprawdę wysokie loty!!!
Nie dość, że od pierwszych stron wciąga jak odkurzacz, to zwroty akcji, są tak przemyślane i obłędne, że mózg naprawdę czuje się oszukany. Po raz kolejny wielkie podziękowania dla Karoliny Wójciak za tę historię, za wnikliwość, spontaniczność, wielką wrażliwość i niesamowitą inteligencję idącą w parze z mądrością życiową. Niewątpliwie Karolina ma mega talent i to coś , czego nie da się kupić za żadne pieniądze , ale można przeczytać kupując jej książki:)
Ja wiem, co mi autor chciał przekazać, bo to nie taki sobie tam zwykły kryminał, lekki i przyjemny, lecz historia od początku do końca z wiadomością ukrytą w tle!
Jak zawsze czekam na kolejną książkę i jestem pewna, że znów mnie zaskoczy.
Polecam , bardzo polecam!
Och, wysokie, naprawdę wysokie loty!!!
więcej Pokaż mimo toNie dość, że od pierwszych stron wciąga jak odkurzacz, to zwroty akcji, są tak przemyślane i obłędne, że mózg naprawdę czuje się oszukany. Po raz kolejny wielkie podziękowania dla Karoliny Wójciak za tę historię, za wnikliwość, spontaniczność, wielką wrażliwość i niesamowitą inteligencję idącą w parze z mądrością życiową. Niewątpliwie...