-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2023
2023-12
Takie opowieści czyta się zawsze cudownie, nie ważne, jaka jest pora roku:) Zakończyłam wspaniałą przygodę z bohaterami Drzewia i nie tylko, którzy byli gośćmi pensjonatu Leśna Ostoja. Joanna, autorka jak zwykle bajecznie umiliła czas, przedstawiając historie odległe, splatające się z tymi współczesnymi. Było niezwykle tajemniczo i poważnie. Jednak zimowy klimat, sami bohaterowie nadali tej książce radosny akcent, pełny zabawnych momentów. Autorka potrafi doskonale oddać uczucia i emocje bohaterów, co sprawia, że łatwo się z nimi utożsamić i pokochać na zawsze.
To książka, która porusza serce i odpręża umysł, sprawiając, że święta nabierają nowego, jeszcze piękniejszego wymiaru.
Szkoda było się rozstawać. A Joannie Tekieli takiego właśnie pensjonatu życzę, bo sama bym się do takiego wybrała! :)
Takie opowieści czyta się zawsze cudownie, nie ważne, jaka jest pora roku:) Zakończyłam wspaniałą przygodę z bohaterami Drzewia i nie tylko, którzy byli gośćmi pensjonatu Leśna Ostoja. Joanna, autorka jak zwykle bajecznie umiliła czas, przedstawiając historie odległe, splatające się z tymi współczesnymi. Było niezwykle tajemniczo i poważnie. Jednak zimowy klimat, sami...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03
Wędrówki górskie mają w sobie coś magicznego. To nie tylko kontakt z przyrodą, zapierające dech w piersiach widoki, ale oderwanie się od codzienności, zabieganych dni i wiecznego niedoczasu. Na szlaku Srebrnych Mgieł czas się zatrzymał.
Góry potrafią nam dać nie tylko siłę fizyczną, ale wzmacniają nas psychicznie i emocjonalnie.
Taka była historia Beaty, która wyprawę w góry traktowała, jako most między życiem a śmiercią.
To wszechogarniający ból i pustkę, jaką w sobie nosiła główna bohaterka zaprowadził ją do miejsc, które się stały dla niej wyzwaniem, zaskoczeniem. Każdego dnia wznosząc się na wyżyny swoich możliwości Beata odkrywała siebie na nowo. Było to dla niej zarówno intrygujące, jak i przerażające. Czy można się znów zakochać, nosząc w sobie tyle złości i smutku po stracie ukochanej osoby? Czy można żyć szczęśliwie, nie oglądając się wstecz?
Ta siła, to połączenie dwojga ludzi, stworzyło piękną historię, która zostanie w moim sercu.
Magia chęci życia, magia człowieka i magia miłości są w stanie góry przenosić :)
Bardzo mi się podobała ta opowieść. Znalazłam w niej kawałek siebie, mądrość wyborów i akceptacji.
Wspaniała postać Harego. Autorka, Joanna świetnie stworzyła tegoż mężczyznę, bo takich wspaniałych ze świeczką szukac:))) Ale wielkie gratulacje za tak wyjątkową postać jak Hary!
Bardzo polecam
Wędrówki górskie mają w sobie coś magicznego. To nie tylko kontakt z przyrodą, zapierające dech w piersiach widoki, ale oderwanie się od codzienności, zabieganych dni i wiecznego niedoczasu. Na szlaku Srebrnych Mgieł czas się zatrzymał.
Góry potrafią nam dać nie tylko siłę fizyczną, ale wzmacniają nas psychicznie i emocjonalnie.
Taka była historia Beaty, która wyprawę w...
2023
Poruszyła mnie ta historia do łez. Głęboko się wdarła w mój umysł, bo tam spotkały się myśli o niespełnionych marzeniach, o życiu jak w klatce, o umieraniu i konfrontacją z tematem życia i śmierci. Byłam blisko emocji głównej bohaterki, która dowiaduje się od lekarza, że jest chora i nie zostało jej wiele czasu na szczęśliwe życie. Od razu ja zadałam sobie pytanie, co zrobiłabym na jej miejscu?
Jej zachowanie, jej portret osobowości tak bardzo mnie zaskoczył, że każda strona książki, zachwycała mnie jeszcze bardziej. Zaskakujące decyzje, niespodziewany wybory i przede wszystkim odwaga akceptacji wstrząsnęły mną całą. I właśnie słowo akceptacja tego, co nam się w życiu wydarza, pogodzenie się z niemożliwym, korzystanie z tego, co jest nam dane tu i teraz jest najtrudniejszą nauką życia. Z tej nauki wypływają wielkie mądrości, ale też cuda, same cuda tego świata.
Jest to lektura poruszająca, zmusza do refleksji nad własnym życiem i relacjami z bliskimi.
Autorka w bardzo uczciwy i prawdziwy, można powiedzieć bezpośredni sposób dzieli się swoimi przeżyciami, nie unikając trudnych tematów i emocji.
Podsumowując te historię zapisaną na kartach książki L.M. Montgomery, ryzyko i spełnianie marzeń jest lekarstwem na wszelkie choroby.
Bardzo polecam!
Poruszyła mnie ta historia do łez. Głęboko się wdarła w mój umysł, bo tam spotkały się myśli o niespełnionych marzeniach, o życiu jak w klatce, o umieraniu i konfrontacją z tematem życia i śmierci. Byłam blisko emocji głównej bohaterki, która dowiaduje się od lekarza, że jest chora i nie zostało jej wiele czasu na szczęśliwe życie. Od razu ja zadałam sobie pytanie, co...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-18
Gadu gadu gadu
Gadu gadu gadu nocą,
Gadu gadu gadu
Gadu gadu gadu w dzień....
Te słowa popularnej piosenki Maryli Rodowicz zapisały się w mojej pamięci i będą myślą przewodnią całej tej pięknej pachnącej historii.
Choć nie byłam jeszcze w Paryżu, to niewątpliwie ta książka spowodowała, że koniecznie chcę się tam wybrać. Mam nadzieję, że trafię na taką perfumerię, która również skradnie moje serce:)
Zapach w moim życiu odgrywa specjalną rolę, jest drogowskazem, znakiem, dobrym wspomnieniem, radością, uśmiechem. Poczynając od zapachu fiołków, przez rosnące przed domem wysepki lawendowe po olejki eteryczne, jakich mam mnóstwo i upachniam sobie nimi swoje życie.
Dla Laury, głównej bohaterki zapach był najcenniejszym skarbem, który prowadził ją przez życie.
Rozpłynęłam się w tej opowieśći. Mała Przytulna rozkochała mnie w sobie. Miałam wrażenie, jakbym była częścią tejże przygody.
Wspaniali bohaterowie i ich życiowe rozterki pozwalały na zadumę, na zrozumienie przemijalności czasu.
Ale najważniejsze, co wyniosłam z tej książki to zdanie sobie sprawy, jak ważne jest komunikowanie się między sobą, rozmowa, szczerość. Ile problemów można by było uniknąć, gdybyśmy nauczyli się szczerze rozmawiać o swoich uczuciach i nie dopowiadać sobie historii, które szufladkujemy w głowie. Chowamy te myśli głęboko w sercu i nie wypowiadamy. Nie traćmy czasu na bylejakość. Miłość to życie, rozmowa to zaufanie. Z tego rodzi się samo dobro i piękno.
Bardzo polecam!
Gadu gadu gadu
Gadu gadu gadu nocą,
Gadu gadu gadu
Gadu gadu gadu w dzień....
Te słowa popularnej piosenki Maryli Rodowicz zapisały się w mojej pamięci i będą myślą przewodnią całej tej pięknej pachnącej historii.
Choć nie byłam jeszcze w Paryżu, to niewątpliwie ta książka spowodowała, że koniecznie chcę się tam wybrać. Mam nadzieję, że trafię na taką perfumerię, która...
Wszystko, co związane jest z Włochami, urzeka mnie bardzo! Kocham te klimaty. Ta historia właśnie dzieje się w tym pięknym kraju, gdzie zostałam przeniesiona w magiczny obraz włoskich wzgórz, winnic i zabytkowych miejsc. Uważam, że pomysł na serię i cała fabuła są fantastyczny i oryginalny. Dla mnie jest to nawet intrygujące, bo już jestem ciekawa kolejnej części i wyczekuję.
Ta opowieść wciągnęła mnie od pierwszych stron. Tajemnica, to jest słowo klucz w całej tej zaskakującej książce. A tam, gdzie tajemnica, tam jest apetycznie i emocjonująco.
Oczywiście jak to we Włoszech nie obyło się bez wątku pełnego miłości i zauroczenia.
Podoba mi się główna bohaterka, jej charakter, odwaga, dociekliwość i spontaniczność.
Czyta się bardzo dobrze i lekko, mimo trudnej przeszłości córek i ich córek...
Naprawdę jestem ciekawa co dalej...
Wszystko, co związane jest z Włochami, urzeka mnie bardzo! Kocham te klimaty. Ta historia właśnie dzieje się w tym pięknym kraju, gdzie zostałam przeniesiona w magiczny obraz włoskich wzgórz, winnic i zabytkowych miejsc. Uważam, że pomysł na serię i cała fabuła są fantastyczny i oryginalny. Dla mnie jest to nawet intrygujące, bo już jestem ciekawa kolejnej części i...
więcej Pokaż mimo to