-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać358
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
2014-10
2022-02-21
Uwielbiam książki, których akcja toczy się na wyspie. "Siódmy element" to kolejny przykład znakomitej lektury na jesienny wieczór lub deszczową pogodę. Klimat książki z początku mroczny i tajemniczy, stopniowo ustępuje miejsca niezwykłej, magicznej przygodzie. Historia mieszkańców małej wyspy Levermoir porwała mnie od pierwszych stron. W kategorii literatura dla młodzieży książka zasługuje na "dychę" jednak jako, że została przeczytana przez dorosłego czytelnika oceniłam ją na mocne 8. Nie umniejszając całości, niektóre wydarzenia zwłaszcza z ostatniej części zaczęły być nieco naciągane i nieracjonalne.
Uwielbiam książki, których akcja toczy się na wyspie. "Siódmy element" to kolejny przykład znakomitej lektury na jesienny wieczór lub deszczową pogodę. Klimat książki z początku mroczny i tajemniczy, stopniowo ustępuje miejsca niezwykłej, magicznej przygodzie. Historia mieszkańców małej wyspy Levermoir porwała mnie od pierwszych stron. W kategorii literatura dla młodzieży...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-16
Chyba będę w mniejszości, pisząc, że książka mnie totalnie zaskoczyła. Zupełnie nie domyśliłam się zakończenia i prawdziwego oblicza tytułowej Rebeki. Czytałam, delektując się każdą stroną, gdyż język autorki jest po prostu mistrzowski. Wszystko toczy się nieśpiesznie, a mimo tego fabuła trzyma w napięciu, ze względu na fantastycznie zbudowany klimat tajemniczości. Nie zabrakło również wzruszeń (scena podczas balu). Dla mnie była to prawdziwa uczta literacka.
Chyba będę w mniejszości, pisząc, że książka mnie totalnie zaskoczyła. Zupełnie nie domyśliłam się zakończenia i prawdziwego oblicza tytułowej Rebeki. Czytałam, delektując się każdą stroną, gdyż język autorki jest po prostu mistrzowski. Wszystko toczy się nieśpiesznie, a mimo tego fabuła trzyma w napięciu, ze względu na fantastycznie zbudowany klimat tajemniczości. Nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06-04
Przyznam, że mam pewien zgrzyt jak ocenić słynne i szeroko polecane „Żmijowisko”. Książka mnie wciągnęła. Dobrze i szybko mi się ją czytało, jednak fabularnie totalnie nie zagrało. Z pozytywów fajnie zbudowane napięcie, nie wiadomo, w którą stronę akcja się potoczy. Podobał mi się wątek sporu między dziadkiem „Szuwarem” i Kajetanem. Niestety bardzo umęczył mnie aspekt obyczajowy książki. Relacje między bohaterami toksyczne i nienaturalne, nie wnoszące do fabuły żadnych wyższych wartości. A historia aż się prosi, żeby zagrać na emocjach czytelnika, uzasadnić motywy działań bohaterów, ukazać ich lepsze cechy niż tylko popędy seksualne, siarczystą mowę, materializm i nieuzasadnioną skłonność do przemocy. Aspekt kryminalny może by się wybronił, gdyby nie kilka ostatnich stron książki. Jeśli o mnie chodzi zakończenie nie wywołało zaskoczenia, a raczej rozczarowanie, bo zostało przekombinowane i ujawniło szereg niespójności. Całościowo jakoś nie klei się ta historia kupy.
Przyznam, że mam pewien zgrzyt jak ocenić słynne i szeroko polecane „Żmijowisko”. Książka mnie wciągnęła. Dobrze i szybko mi się ją czytało, jednak fabularnie totalnie nie zagrało. Z pozytywów fajnie zbudowane napięcie, nie wiadomo, w którą stronę akcja się potoczy. Podobał mi się wątek sporu między dziadkiem „Szuwarem” i Kajetanem. Niestety bardzo umęczył mnie aspekt...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01-24
2022-07-02
"Prawnik z Lincolna" to pierwsza z pozycji z gatunku thriller prawniczy jakie czytałam. Choć książka ta już od dawna jest dostępna na polskim rynku to do jej przeczytania zmotywował mnie serial, który ukazał się na Netflixie. Przystępując do lektury nieco obawiałam się, że autor będzie przynudzał niezrozumiałą narracją w języku prawniczym i nużącym opisem procesu z brakiem zwrotów akcji. A tu jednak zaskoczenie, powieść jest jak najbardziej porywająca, trzymająca w napięciu, realistyczna i przyjemna w odbiorze. Polecam!
"Prawnik z Lincolna" to pierwsza z pozycji z gatunku thriller prawniczy jakie czytałam. Choć książka ta już od dawna jest dostępna na polskim rynku to do jej przeczytania zmotywował mnie serial, który ukazał się na Netflixie. Przystępując do lektury nieco obawiałam się, że autor będzie przynudzał niezrozumiałą narracją w języku prawniczym i nużącym opisem procesu z brakiem...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-01-07
2013-08-15
2016-10
2016-10
2016-12-02
2019-08
2018-07-01
2017-09
2017-12
2017-01
2015-08
2013-06
Niezwykle mroczny thriller-łamigłówka z nieprzeciętnym zakończeniem. Przy każdej ułożonej w głowie koncepcji, autor i tak wyprowadzał mnie na manowce. Do tego burza za oknem idealnie oddała klimat panujący na wyspie, aż ciarki przechodziły mi po plecach :)
Niezwykle mroczny thriller-łamigłówka z nieprzeciętnym zakończeniem. Przy każdej ułożonej w głowie koncepcji, autor i tak wyprowadzał mnie na manowce. Do tego burza za oknem idealnie oddała klimat panujący na wyspie, aż ciarki przechodziły mi po plecach :)
Pokaż mimo to2015-04
2012
Ta książka ma swoich zwolenników i przeciwników. Ja stawiam się mniej więcej po środku. Film dużo bardziej mi się podobał. Pomysł na fabułę jak najbardziej ciekawy tylko realizacja nie do końca przypadła mi do gustu. Fani grozy mogą odnieść wrażenie, że w książce zabrakło mrocznego klimatu i dreszczyku emocji, który wydaje mi się powinien towarzyszyć przy tego typu historiach.
Ta książka ma swoich zwolenników i przeciwników. Ja stawiam się mniej więcej po środku. Film dużo bardziej mi się podobał. Pomysł na fabułę jak najbardziej ciekawy tylko realizacja nie do końca przypadła mi do gustu. Fani grozy mogą odnieść wrażenie, że w książce zabrakło mrocznego klimatu i dreszczyku emocji, który wydaje mi się powinien towarzyszyć przy tego typu historiach.
Pokaż mimo to
Takie książki to ja lubię!! Ślubna suknia idealnie trafiła w mój gust i w 100% spełniła moje oczekiwania. Tak mnie wciągnęła, że jadąc pociągiem prawie przejechałam stację.
Mały minusik za pierwszy rozdział, w którym mroczne losy bohaterki są przedstawione bardzo sucho, bez większych emocji i nie wiadomo jak się do nich odnieść. Na szczęście w kolejnych rozdziałach bohaterowie stają się pełnokrwiści, wydarzenia zaczynają się zazębiać i tworzyć zaskakującą całość.
Bardzo dobrze skonstruowany thriller, ale także powieść o stalkingu, który przybrał najbardziej niebezpieczną formę.
Takie książki to ja lubię!! Ślubna suknia idealnie trafiła w mój gust i w 100% spełniła moje oczekiwania. Tak mnie wciągnęła, że jadąc pociągiem prawie przejechałam stację.
więcej Pokaż mimo toMały minusik za pierwszy rozdział, w którym mroczne losy bohaterki są przedstawione bardzo sucho, bez większych emocji i nie wiadomo jak się do nich odnieść. Na szczęście w kolejnych rozdziałach...