Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pozytywnie nastrajająca, pełna wrażliwości i mądra. Świetnie się czyta. Bardzo lubię lekki język pisarki (ale nie za lekki - jak u Kasi Michalak, która potrafi zbyt pobieżnie podejść do tematów trudnych). Miałabym lekkie zastrzeżenia do zakończenia, ale to tylko moje wrażenie. Książka bardzo na plus, połknęłam w 2 dni.

Pozytywnie nastrajająca, pełna wrażliwości i mądra. Świetnie się czyta. Bardzo lubię lekki język pisarki (ale nie za lekki - jak u Kasi Michalak, która potrafi zbyt pobieżnie podejść do tematów trudnych). Miałabym lekkie zastrzeżenia do zakończenia, ale to tylko moje wrażenie. Książka bardzo na plus, połknęłam w 2 dni.

Powieść świetna. Logując się tu zakładałam, że zobaczę same wysokie oceny. Okazało się inaczej. Zdaje się, że przez jej szeroką promocje, sięgają po nie osoby zbyt młode - stąd kiepskie oceny.

Życiowa. Momentami przerażająco trafna. 20 +

Powieść świetna. Logując się tu zakładałam, że zobaczę same wysokie oceny. Okazało się inaczej. Zdaje się, że przez jej szeroką promocje, sięgają po nie osoby zbyt młode - stąd kiepskie oceny.

Życiowa. Momentami przerażająco trafna. 20 +

Niedawno przeczytałam po raz drugi. I jak za pierwszym razem była to tylko wciągająca lektura (byłam nastolatką) to teraz okazało się, że to również świetnie napisana książka.

Niedawno przeczytałam po raz drugi. I jak za pierwszym razem była to tylko wciągająca lektura (byłam nastolatką) to teraz okazało się, że to również świetnie napisana książka.

Kocham Miłoszewskiego, uważam że to jeden z najzdolniejszych polskich autorów, ale tu czuć debiutem. A może po prostu trudno mnie wystraszyć.

Jednak, panie Zygmuncie, za Szackiego fanką jestem dozgonną.

Kocham Miłoszewskiego, uważam że to jeden z najzdolniejszych polskich autorów, ale tu czuć debiutem. A może po prostu trudno mnie wystraszyć.

Jednak, panie Zygmuncie, za Szackiego fanką jestem dozgonną.

Makabryczna, obleśne, wulgarne dno.

Makabryczna, obleśne, wulgarne dno.

Zapowiadało się nieźle. Kiedy przeczyłam darmowy fragment przed zakupem, byłam gotowa wystawić za niego 8 gwiazdek. Jednak koło połowy książki historia mocno traci, a pod koniec okazuje się, że samo założenie fabularne było mało logiczne (nie będę spoilerować, każdy, kto przeczyta, niech trochę ruszy głową). Gatunek New Adult mi się podoba, to fajne książki, chociaż sam nurt jest schematyczny. Ale gdybym miała porównać Hopeless do podobnych pozycji, to np. "Tak blisko" było znacznie lepsze.
Dodaję jedną gwiazdkę za humor i sarkazm w dialogach na początku książki.

Zapowiadało się nieźle. Kiedy przeczyłam darmowy fragment przed zakupem, byłam gotowa wystawić za niego 8 gwiazdek. Jednak koło połowy książki historia mocno traci, a pod koniec okazuje się, że samo założenie fabularne było mało logiczne (nie będę spoilerować, każdy, kto przeczyta, niech trochę ruszy głową). Gatunek New Adult mi się podoba, to fajne książki, chociaż sam...

Jestem zdania, że King mógłby napisać nawet książkę telefoniczną i czytałoby się ją znacznie lepiej, niż powieści niektórych innych autorów. Jego styl uratuje każda historię (albo prawię każdą - Joyland to moim zdaniem jedyny wyjątek). Pan Mercedes to kryminał - i trzeba powiedzieć - całkiem niezły kryminał. Jeżeli jednak jesteś fanem Cobena w Panu Mercedesie nie znajdziesz aż tak wartkiej akcji, a jeżeli jesteś fanem Nesbo - tak zawikłanej intrygi. Pozostaje zostać fanem Kinga. Ja jestem. I dla mnie to rozrywka na 8/10:)

Jestem zdania, że King mógłby napisać nawet książkę telefoniczną i czytałoby się ją znacznie lepiej, niż powieści niektórych innych autorów. Jego styl uratuje każda historię (albo prawię każdą - Joyland to moim zdaniem jedyny wyjątek). Pan Mercedes to kryminał - i trzeba powiedzieć - całkiem niezły kryminał. Jeżeli jednak jesteś fanem Cobena w Panu Mercedesie nie znajdziesz...

Wahałam się miedzy 7/8. Ale należy się 8. Bo chociaz fabuła jest nieco nieprawdopodobna i naciągana, książka nadrabia językiem. Świetne porównania, metafory,które sprawiły,że brnęłam dalej z ogromną ciekawością.

Wahałam się miedzy 7/8. Ale należy się 8. Bo chociaz fabuła jest nieco nieprawdopodobna i naciągana, książka nadrabia językiem. Świetne porównania, metafory,które sprawiły,że brnęłam dalej z ogromną ciekawością.

Tragiczna. Płyta, płaska i kanciasta. Nie dało się tego czytać.

Tragiczna. Płyta, płaska i kanciasta. Nie dało się tego czytać.

Świetnie napisana książka. Czytelnik może dosłownie zobaczyć każdą scenę - przed oczami przewijają się obrazy jak w filmie. Jedyny problem, jaki mam z ta książką, to to, że nie czuję chemii między głównymi bohaterami a zasady ich pojedynku nie są jasne. Ale może przyzwyczaiłam się do innego rodzaju romansów, dlatego mnie to uderza.

Świetnie napisana książka. Czytelnik może dosłownie zobaczyć każdą scenę - przed oczami przewijają się obrazy jak w filmie. Jedyny problem, jaki mam z ta książką, to to, że nie czuję chemii między głównymi bohaterami a zasady ich pojedynku nie są jasne. Ale może przyzwyczaiłam się do innego rodzaju romansów, dlatego mnie to uderza.

Moim zdaniem brakuje w książce realizmu. Poczułam się trochę, jakbym czytała bajkę. Chyba dla nieco młodszych ode mnie czytelników.

Moim zdaniem brakuje w książce realizmu. Poczułam się trochę, jakbym czytała bajkę. Chyba dla nieco młodszych ode mnie czytelników.

Trochę za dużo szczegółów jak na kryminał (zwłaszcza opisów). To lekko obniża napięcie. Czyta się bardzo przyjemnie. Niemniej jednak książka mogłaby być spokojnie o 50-70 stron krótsza.

Ale jak na pierwszy kryminał Rowling spisała się bdb.

Trochę za dużo szczegółów jak na kryminał (zwłaszcza opisów). To lekko obniża napięcie. Czyta się bardzo przyjemnie. Niemniej jednak książka mogłaby być spokojnie o 50-70 stron krótsza.

Ale jak na pierwszy kryminał Rowling spisała się bdb.

Niezła. Bardzo podobały mi się wstwki z j. hiszpańskiego. Lekka i do przeczytania w jeden wieczór. Fajne przesłanie.

Niezła. Bardzo podobały mi się wstwki z j. hiszpańskiego. Lekka i do przeczytania w jeden wieczór. Fajne przesłanie.

Nie mam bladego pojęcia, jak można napisać tak genialną książkę o przyjaźni, ludzkich słabościach, relacji dziecko - rodzic i rozterkach nastolatków, tworząc w zasadzie coś zupełnie błahego, czyli horror o samochodzie, który sam jeździ i się mści. Bardzo ciekawa pozycja. Dużo ciekawsza, niż sie spodziewałam.

Nie mam bladego pojęcia, jak można napisać tak genialną książkę o przyjaźni, ludzkich słabościach, relacji dziecko - rodzic i rozterkach nastolatków, tworząc w zasadzie coś zupełnie błahego, czyli horror o samochodzie, który sam jeździ i się mści. Bardzo ciekawa pozycja. Dużo ciekawsza, niż sie spodziewałam.

Na pewno nie jest to książka dla wszystkich. Są tacy, których zupełnie nie zainteresuje, mnie natomiast bardzo przypadła do gustu. Ocenę wystawiam chyba za szczerość tych zwierzeń, bo cięzko oceniać ta książkę pod względem literackim... Na pewno nie jest to pozycja dla wszystkich, niemniej jednak ja połknęłam ją w dwa wieczory.

Na pewno nie jest to książka dla wszystkich. Są tacy, których zupełnie nie zainteresuje, mnie natomiast bardzo przypadła do gustu. Ocenę wystawiam chyba za szczerość tych zwierzeń, bo cięzko oceniać ta książkę pod względem literackim... Na pewno nie jest to pozycja dla wszystkich, niemniej jednak ja połknęłam ją w dwa wieczory.

Naczekałam się, naczekałam i się doczekałam.

Naczekałam się, naczekałam i się doczekałam.

Kinga uwielbiam, ale ta książka mocno mnie zawiodła.

Kinga uwielbiam, ale ta książka mocno mnie zawiodła.

Genialnie napisana książka.

Genialnie napisana książka.

Przyznaję się bez bicia - książkę kupiłam po okładce. Chłopak tam widoczny przypominał mi Bradina z Ostatniej spowiedzi, więc mając nadzieję na coś podobnie elektryzującego, kupiłam bez wahania. Lucas okazał się inny - ale po 30 stronach tej książki nie miało to już znaczenia.W ogóle muszę się przyznać, że co 50 stron lekko zmieniałam o tej książce zdanie. Początek - dziewczyna wychodzi z imprezy - dochodzi do próby gwałtu. Scena ta została napisana na tyle pobieżnie i bez oddania dramatyzmu, że trochę mnie to odrzuciło - teraz rozumiem ten zamiar autorki. Gwałt jest dość ważnym motywem w książce, wspomnienia o nim jeszcze wrócą, nie potrzeba więc na samym początku karmić czytelnika brutalną wizualizacją. Później książka znowu bardzo zyskała - szczególnie ze względu na wierne oddanie życia studenckiego i brak tej okropnej poprawności politycznej (studenci tu piją, mają kaca i sypiają ze sobą, a nie tylko uczą się do sesji i martwią i tak kosmiczną średnią). Później nastała "era Landona" i mimo bardzo ciekawych maili, które śledziłam z niewątpliwą przyjemnością, ten zabieg był dość przewidywalny. Konkludując: książka jest wartościowa, zawiera parę dobrych i parę naprawdę świetnie napisanych scen. Nie będzie to lektura, do której będziecie wracać bez końca, czy która przyprawi Was o refleksje, ale na pewno nie jest to książka płytka... chociaż... czyta się ją świetnie i szybko. Minusem są tu dość pobieżnie wykreowane postacie drugoplanowe, co daje wrażenie, że są lekko bez wyrazu. Ale główny bohater, skomplikowany i mroczny facet z tajemnicą nadrabia za wszystkich.
Kupiłam tą pozycję przypadkiem i to był dobry traf.
8/10 całkowicie zasłużone.

Przyznaję się bez bicia - książkę kupiłam po okładce. Chłopak tam widoczny przypominał mi Bradina z Ostatniej spowiedzi, więc mając nadzieję na coś podobnie elektryzującego, kupiłam bez wahania. Lucas okazał się inny - ale po 30 stronach tej książki nie miało to już znaczenia.W ogóle muszę się przyznać, że co 50 stron lekko zmieniałam o tej książce zdanie. Początek -...

Popłakałam sie przy tej książce, mimo że już znalam zakończenie (wcześniej oglądałam film). Bardzo dobrze napisana i poruszająca. Na stałe wpisuje się do listy tych najlepszych wg mnie. Bardzo podobali mi się wyraziści bohaterowie. 9/10

Popłakałam sie przy tej książce, mimo że już znalam zakończenie (wcześniej oglądałam film). Bardzo dobrze napisana i poruszająca. Na stałe wpisuje się do listy tych najlepszych wg mnie. Bardzo podobali mi się wyraziści bohaterowie. 9/10