-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński2
-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus9
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
Biblioteczka
2021-04-01
2021-03-02
Nigdy nie przepadałam za lekcjami biologii czy chemii. Zupełnie nie moja bajka, wiedza najczęściej przekazywana w sposób archaiczny, sztywny i nudny. Musiałam poczekać 26 lat żeby coś w tej materii drgnęło ;) Uwielbiam genealogię, więc książka o genach wydawała mi się absolutnym must read w najbliższej przyszłości. Autor ma rewelacyjną umiejętność przekazywania wiedzy, jest to absolutna kopalnia tematu, która pokazuje nam całą historię jak to z tą znajomością genów przez człowieka naprawdę było. Minął miesiąc a ja wciąż nie mogę wyjść z podziwu. Bardzo przystępna w odbiorze. Trzymam kciuki, że nauczyciele w swojej pracy będą chętnie korzystać z fragmentów tego arcydzieła i skutecznie zachęcą dzieciaki do tej dziedziny :)
POLECAM!
Nigdy nie przepadałam za lekcjami biologii czy chemii. Zupełnie nie moja bajka, wiedza najczęściej przekazywana w sposób archaiczny, sztywny i nudny. Musiałam poczekać 26 lat żeby coś w tej materii drgnęło ;) Uwielbiam genealogię, więc książka o genach wydawała mi się absolutnym must read w najbliższej przyszłości. Autor ma rewelacyjną umiejętność przekazywania wiedzy, jest...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-03-04
Przerażające jest to jak bardzo odizolowaną społeczność tworzą ortodoksyjni Żydzi. Zakaz na zakazie zakazem popędza. Ludzie absolutnie nieprzygotowani do życia w małżeństwa, do stworzenia rodziny. Nienauczeni zaradności życiowej, odnalezienia się w dorosłym życiu, samodzielności. Jest to po prostu najzwyczajniej w świecie przykre. Serce pękało czytając jak się potoczyły relacje autora z jego własnymi dziećmi...
Przerażające jest to jak bardzo odizolowaną społeczność tworzą ortodoksyjni Żydzi. Zakaz na zakazie zakazem popędza. Ludzie absolutnie nieprzygotowani do życia w małżeństwa, do stworzenia rodziny. Nienauczeni zaradności życiowej, odnalezienia się w dorosłym życiu, samodzielności. Jest to po prostu najzwyczajniej w świecie przykre. Serce pękało czytając jak się potoczyły...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-11-15
Miałam to nieszczęście, że najpierw zapoznałam się z serialem na jej podstawie. Przez co zostałam poniekąd 'skażona' i cały czas czekałam na konkretne wydarzenia, które zostały ukazane w serialowej opowieści, a tu klops ;) Ale! Na szczęście książka porusza mnóstwo innych wątków z których scenarzyści nie skorzystali i pozwoliło mi to jeszcze bardziej zagłębić się w życie i świat ultra ortodoksyjnych Żydów. Pozycja bardzo ciekawa, jedyne co bym pominęła to te kilka cukierkowych zdań pod koniec. Wstrząsające jest to jak taka ekstremalnie surowa kultura potrafi zniszczyć człowiekowi psychikę i nie dołożyć nawet grama wysiłku by człowiekowi, swojemu bliskiemu, czy też dziecku pomóc! Przerażające jest to, jak bardzo Chasydzi ograniczają młodym ludziom wiedzę o świecie, a przede wszystkim o swoim własnym ciele! Coś strasznego i niesamowicie przykrego. Ślepo zapatrzeni w tradycje, ignorujący dobro rodziny.
Miałam to nieszczęście, że najpierw zapoznałam się z serialem na jej podstawie. Przez co zostałam poniekąd 'skażona' i cały czas czekałam na konkretne wydarzenia, które zostały ukazane w serialowej opowieści, a tu klops ;) Ale! Na szczęście książka porusza mnóstwo innych wątków z których scenarzyści nie skorzystali i pozwoliło mi to jeszcze bardziej zagłębić się w życie i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-10-21
Im dalej w las tym ciekawiej. Początek mnie męczył, wręcz musiałam na jakiś czas odłożyć książkę, bo nie mogłam zdzierżyć tych niuansów dotyczących w ogóle samego dojścia do momentu nagrywania pilota, pierwszych odcinków. Wydaje mi się, że do końca lektury dotrwają tylko najwierniejsi fani, wręcz Friendsowe świry. Dużą przeszkodą dla polskiego czytelnika są amerykańskie realia i orientowanie się w personach i programach obecnych w tamtejszej telewizji, które są często przytaczane. To, za co mocno obcięłam ocenę, to te wkurzające (najdelikatniej ujmując) wielkie cytaty niemal na każdej stronie (!), wypowiedzi, które za chwilę lub przed chwilą przeczytaliśmy. Rozumiem umieszczanie dużych cytatów, głównych myśli w gazetach, czasopismach, gdzie człowiek szybko rzuca okiem i właśnie to ma go zachęcić do całego artykułu. Ale w książce?! Sztuczne wydłużanie.
Najcieplejszy wniosek jaki płynie z książki, to to, że prawdziwe przyjaźnie z biegiem życia i dorastaniem ewoluują, zmienia się ich charakter, ale nigdy nie znikną z życia jeśli są prawdziwe i szczere :)
Przeciętniak, tylko dla zagorzałych fanów.
Im dalej w las tym ciekawiej. Początek mnie męczył, wręcz musiałam na jakiś czas odłożyć książkę, bo nie mogłam zdzierżyć tych niuansów dotyczących w ogóle samego dojścia do momentu nagrywania pilota, pierwszych odcinków. Wydaje mi się, że do końca lektury dotrwają tylko najwierniejsi fani, wręcz Friendsowe świry. Dużą przeszkodą dla polskiego czytelnika są amerykańskie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-11-09
Wspaniała powieść od której wprost nie mogłam się oderwać. Dramatyczna, wzruszająca, rozśmieszająca, a momentami przerażająca i odrażająca. Ale właśnie takie jest życie - wszystkiego w nim po trochu. I to jest chyba w tej książce najpiękniejsze. Autorka niczego nie tuszuje, nie przejaskrawia. Podsumowując - jestem zachwycona, a jednocześnie bardzo wzruszona i długo o tej pozycji nie zapomnę.
Wspaniała powieść od której wprost nie mogłam się oderwać. Dramatyczna, wzruszająca, rozśmieszająca, a momentami przerażająca i odrażająca. Ale właśnie takie jest życie - wszystkiego w nim po trochu. I to jest chyba w tej książce najpiękniejsze. Autorka niczego nie tuszuje, nie przejaskrawia. Podsumowując - jestem zachwycona, a jednocześnie bardzo wzruszona i długo o tej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-06-30
Bardzo ciekawa, ale jednocześnie czegoś mi zabrakło i żałuję, że nie jest to dłuższa powieść. Zakończenie wzruszające.
Bardzo ciekawa, ale jednocześnie czegoś mi zabrakło i żałuję, że nie jest to dłuższa powieść. Zakończenie wzruszające.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-02-24
Rewelacyjny kryminał, pochłonięty w niecałe 3 dni. Pani Gerritsen ponownie mnie nie zawiodła, kilka razy zwabiła w ciemny zaułek i pstryknęła w nos uświadamiając mi moją naiwność, następnie pociągnęła za rękaw w stronę kolejnego tropu :D Polecam!
Rewelacyjny kryminał, pochłonięty w niecałe 3 dni. Pani Gerritsen ponownie mnie nie zawiodła, kilka razy zwabiła w ciemny zaułek i pstryknęła w nos uświadamiając mi moją naiwność, następnie pociągnęła za rękaw w stronę kolejnego tropu :D Polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-02-19
Solidny kryminał, mamy krew, mamy zagadkę, mamy dziwne wydarzenia, no taki klasyczny pakiet. ALE. Zakończenie... Beznadzieja totalna. I to kolejny raz, bo kiedyś czytałam inną pozycję tego autora ("Ponieważ Cię kocham) i użył tego samego zakręconego zabiegu na koniec książki i jedyne co z siebie wyrzuciłam to takie "SERIO?! ZNOWU?!". Nie wiem, z tego co się zorientowałam wielu czytelnikom takie plot twisty bardzo przypadają do gustu, ja uważam, że są one pójściem na łatwiznę i wygląda to na zasadzie, że piszemy książkę ołówkiem, a na koniec zmazujemy wszystko gumką i robimy "wow". Byłoby całkiem nieźle, ale końcówka obniża ocenę do 5/10, ostatnich 6 stron nawet nie skomentuję i udam, że nie istnieją, bo szkoda mi słów na ckliwość i romanse :v
Solidny kryminał, mamy krew, mamy zagadkę, mamy dziwne wydarzenia, no taki klasyczny pakiet. ALE. Zakończenie... Beznadzieja totalna. I to kolejny raz, bo kiedyś czytałam inną pozycję tego autora ("Ponieważ Cię kocham) i użył tego samego zakręconego zabiegu na koniec książki i jedyne co z siebie wyrzuciłam to takie "SERIO?! ZNOWU?!". Nie wiem, z tego co się zorientowałam...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-01-14
Bardzo ciekawa pozycja, jednakże jeśli ktoś oglądał serial Narcos, to może nie być ona aż tak wciągająca jak dla osób nieznających szczegółów życia jednego z najpopularniejszych Kolumbijczyków w historii świata. Warto jednak podkreślić, że jest trochę faktów i niuansów, które w serialu zostały pominięte. Tak czy inaczej - warto :)
Bardzo ciekawa pozycja, jednakże jeśli ktoś oglądał serial Narcos, to może nie być ona aż tak wciągająca jak dla osób nieznających szczegółów życia jednego z najpopularniejszych Kolumbijczyków w historii świata. Warto jednak podkreślić, że jest trochę faktów i niuansów, które w serialu zostały pominięte. Tak czy inaczej - warto :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-10-29
Przerażająca, mocna, okrutna. Taka jest historia napisana przez Jacka Ketchuma. Nigdy nie czytałam tak bolesnego i obrzydliwego horroru. Brak mi słów, musiałam kilka razy przerywać lekturę, bo nie mieściło mi się w głowie, żeby człowiek był do czegoś takiego zdolny... Myślę, że jest to niewątpliwe jedna z lepszych pozycji tego gatunku.
Przerażająca, mocna, okrutna. Taka jest historia napisana przez Jacka Ketchuma. Nigdy nie czytałam tak bolesnego i obrzydliwego horroru. Brak mi słów, musiałam kilka razy przerywać lekturę, bo nie mieściło mi się w głowie, żeby człowiek był do czegoś takiego zdolny... Myślę, że jest to niewątpliwe jedna z lepszych pozycji tego gatunku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-10-14
Bardzo, ale to bardzo wciągający kryminał! Pomimo tego, że w pewnym (dość wczesnym) momencie znamy już odpowiedź na pytanie kto za tym wszystkim stoi, to i tak historia jest totalnie pochłaniająca. Polecam!
Bardzo, ale to bardzo wciągający kryminał! Pomimo tego, że w pewnym (dość wczesnym) momencie znamy już odpowiedź na pytanie kto za tym wszystkim stoi, to i tak historia jest totalnie pochłaniająca. Polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-06-23
Rewelacja! :D Wreszcie po tylu latach mogę to przyznać. Generalnie nie lubię 'rzucać się' na to co w danym momencie jest na absolutnym topie, ale wreszcie Martin dopadł i mnie :) Było to moje bodajże 3 podejście do tej książki w ciągu ostatnich 6 lat. Za każdym razem odkładałam lekturę na później ze względu na sporą ilość bohaterów i ogółem historia mnie nie porywała. Aż do teraz :P Jestem totalnie zauroczona światem wykreowanym przez Martina i liczę tylko i wyłącznie na więcej intryg i zbrodni w kolejnych tomach :D Zakończenie pierwszego lepsze być nie mogło :)
Rewelacja! :D Wreszcie po tylu latach mogę to przyznać. Generalnie nie lubię 'rzucać się' na to co w danym momencie jest na absolutnym topie, ale wreszcie Martin dopadł i mnie :) Było to moje bodajże 3 podejście do tej książki w ciągu ostatnich 6 lat. Za każdym razem odkładałam lekturę na później ze względu na sporą ilość bohaterów i ogółem historia mnie nie porywała. Aż do...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-06-16
Oj, trochę się rozczarowałam tym dziełem Cobena. Nie będę powtarzać po poprzednikach co konkretnie mi nie przypadło do gustu, ale muszę koniecznie napisać, że podkreślane przez Brendę co najmniej trzykrotnie zdanie, że musi ona koniecznie zagrać w meczu inauguracyjnym w niedzielę, strasznie mnie irytowało. Czekałam tylko aż dotrzemy do tego dnia i zastanawiałam się co tym razem nie pyknie... -_-
No średnie to wszystko takie było, niestety. Raczej fabuła nie zapadnie mi na zbyt długo w pamięci.
Oj, trochę się rozczarowałam tym dziełem Cobena. Nie będę powtarzać po poprzednikach co konkretnie mi nie przypadło do gustu, ale muszę koniecznie napisać, że podkreślane przez Brendę co najmniej trzykrotnie zdanie, że musi ona koniecznie zagrać w meczu inauguracyjnym w niedzielę, strasznie mnie irytowało. Czekałam tylko aż dotrzemy do tego dnia i zastanawiałam się co tym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-05-26
Zwykle staram się nie zwracać uwagi na wszelkie konkursy, czy rankingi wyłaniające teoretycznie najlepsze pozycje, ale tytuł Książki Roku 2015 jest tutaj zdecydowanie zasłużony :) Wciągnęłam się na całego i jestem pod absolutnym wrażeniem tak świetnego debiutu p. Aveyard :) Zdarzało się, że przemknęła mi (z sukcesem) przez głowę myśl co stanie się dalej, ale też kilka razy musiałam pospiesznie zbierać szczękę z podłogi i szybko wracać do świata Srebrnych i Czerwonych :D Polecam!
Zwykle staram się nie zwracać uwagi na wszelkie konkursy, czy rankingi wyłaniające teoretycznie najlepsze pozycje, ale tytuł Książki Roku 2015 jest tutaj zdecydowanie zasłużony :) Wciągnęłam się na całego i jestem pod absolutnym wrażeniem tak świetnego debiutu p. Aveyard :) Zdarzało się, że przemknęła mi (z sukcesem) przez głowę myśl co stanie się dalej, ale też kilka razy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-05-17
Świetna, co tu więcej mówić! Ciężko się oderwać i to najważniejsze. Kolejne potwierdzenie tego, że nie sposób o czymś po prostu zapomnieć, ot tak wymazać z głowy jak to niektórzy oczekują. Zawsze w jakiejś cząstce naszego ciała, umysłu zostają ślady przeszłości, czy tego chcemy czy nie.
Świetna, co tu więcej mówić! Ciężko się oderwać i to najważniejsze. Kolejne potwierdzenie tego, że nie sposób o czymś po prostu zapomnieć, ot tak wymazać z głowy jak to niektórzy oczekują. Zawsze w jakiejś cząstce naszego ciała, umysłu zostają ślady przeszłości, czy tego chcemy czy nie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-04-25
Czytając niektóre z recenzji na Lubimy czytać naprawdę mocno liczyłam na to, że książka mną wstrząśnie, albo chociaż wprowadzi w stan powiedzmy przygnębienia, głębokiej refleksji... Albo chociażby skutecznie zaciekawi! Niestety, tak się nie stało. Miałam wrażenie, że wszystko jest jakoś takie powierzchowne. Podejmowany temat rasizmu jest oczywiście szalenie ważny i trudny, jednak w przypadku tej książki nie doświadczyłam żadnych większych emocji. Szkoda.
Co do szczegółów technicznych - wybitnie doprowadzały mnie do nerwicy niektóre strony bez wyjustowanego tekstu.
Czytając niektóre z recenzji na Lubimy czytać naprawdę mocno liczyłam na to, że książka mną wstrząśnie, albo chociaż wprowadzi w stan powiedzmy przygnębienia, głębokiej refleksji... Albo chociażby skutecznie zaciekawi! Niestety, tak się nie stało. Miałam wrażenie, że wszystko jest jakoś takie powierzchowne. Podejmowany temat rasizmu jest oczywiście szalenie ważny i trudny,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2010-04-01
2010-04-01
2013
Ulubiona, ukochana, uwielbiana! vol.2 :D
Ulubiona, ukochana, uwielbiana! vol.2 :D
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Ira, Irlandia Północna, zachodnie krańce Europy. Niby człowiek coś tam wie, coś tam słyszał. No właśnie - niby. Przerażający reportaż o czasach z przerażająco nieodległej przeszłości! W głowie mi się nie mieściło czytając, że takie rzeczy działy się tak blisko nas, tak niedawno. Golenie kobietom głów, smarowanie smarem i zakucie w łańcuch? Tak, to się działo w Irlandii Północnej. Zmowa milczenia, niewyjaśnione zaginięcia. Wydawałoby się, że to scenariusz na wciągający kryminał, a jednak tak wyglądała momentami rzeczywistość tego małego regionu. Brak słów na tak wiele zaginięć, niewinnych ofiar, osieroconych dzieci, zmarnowanych życiorysów, zamachów bombowych, bezkarnych kryminalistów. Brzydzę się przemocą, choćby nie wiem jak człowiek był sfrustrowany, to przemoc nie ma żadnego usprawiedliwienia. Człowiek który ucieka się do tak chorych metod przeforsowania swojego światopoglądu, religii lub osiągnięcia celów politycznych czy innych - traci zupełnie mój szacunek. Książka jest pełna bólu, ciężko uwierzyć w niektóre fakty, ale gorąco polecam, bardzo uświadamiająca.
Ira, Irlandia Północna, zachodnie krańce Europy. Niby człowiek coś tam wie, coś tam słyszał. No właśnie - niby. Przerażający reportaż o czasach z przerażająco nieodległej przeszłości! W głowie mi się nie mieściło czytając, że takie rzeczy działy się tak blisko nas, tak niedawno. Golenie kobietom głów, smarowanie smarem i zakucie w łańcuch? Tak, to się działo w Irlandii...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to