-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
-
ArtykułyMoa Herngren, „Rozwód”: „Czy ten, który odchodzi i jest niewierny, zawsze jest tym złym?”BarbaraDorosz1
-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać2
Biblioteczka
2018-12-16
2018-10-24
Książka ma charakter listu, a może raczej spowiedzi. Młoda kobieta opisuje swoją prywatną historię, która ma jej pomóc zamknąć bolesne przeżycia oraz podsumować toksyczny związek małżeński. Nikt z bliskich i przyjaciół nie widział jej cierpienia, gdyż skutecznie go ukrywała.
Katarzyna Grochola pisze o miłości, która przeradza się w przemoc. W końcu nadchodzi taki moment, że bohaterka ma dość i zaczyna walczyć o siebie. I płaci za to ogromną cenę...ale jest wolna od niszczącej ją miłości.
"Trzepot skrzydeł" sprawiał, że moje serce się buntowało. Czytając czułam ten ból Hanki jak swój własny. Teraz rozumiem dlaczego ofiary przemocy domowej nie odchodzą tak łatwo od swoich oprawców.
Pozycję polecam każdej kobiecie. Jest szczera i poruszająca. Wzruszająca do łez i skłaniająca do refleksji. Jest inna niż wszystkie. Zachęcam do przeczytania.
Książka ma charakter listu, a może raczej spowiedzi. Młoda kobieta opisuje swoją prywatną historię, która ma jej pomóc zamknąć bolesne przeżycia oraz podsumować toksyczny związek małżeński. Nikt z bliskich i przyjaciół nie widział jej cierpienia, gdyż skutecznie go ukrywała.
Katarzyna Grochola pisze o miłości, która przeradza się w przemoc. W końcu nadchodzi taki moment,...
2018-10-21
Akcja książki rozpoczyna się równocześnie z dwóch stron szczytu Nanga Parbat. Od południowej, gdzie działa zespół Marka Klonowskiego i północno-zachodniej, gdzie jest reszta zespołów. Każdej z nich towarzyszył polski reporter, który na bieżąco opisywał sytuacje jakie mają miejsce w bazie. Dzięki Piotrowi Klonowskiemu poznajemy zespół Klonowskiego.
Świetnie napisana książka dla wszystkich osób kochających góry. Chociaż nie mam porównania, bo jest to moja pierwsza pozycja o takiej tematyce. Ale oprócz alpinizmu jest to też książka o sile ludzkich pragnień i o tym jak często przeradzają się one w coś, o czym pragnący nie myślał...Ciekawa, aczkolwiek dziwnie się czyta o Tomku Mackiewiczu, bo wiadomo jak się to skończy. Przykre. Bardziej interesująco napisana strona Diamir niż Rupal.
W kontekście ostatnich tragicznych wydarzeń lektura obowiązkowa dla każdego fana himalaizmu i gór w ogóle. Polecam!!!
Akcja książki rozpoczyna się równocześnie z dwóch stron szczytu Nanga Parbat. Od południowej, gdzie działa zespół Marka Klonowskiego i północno-zachodniej, gdzie jest reszta zespołów. Każdej z nich towarzyszył polski reporter, który na bieżąco opisywał sytuacje jakie mają miejsce w bazie. Dzięki Piotrowi Klonowskiemu poznajemy zespół Klonowskiego.
Świetnie napisana książka...
2018-08-31
Tom Shaman główny bohater tego świetnego kryminału jest księdzem. Swoją służbę pełni w Los Angeles, w najniebezpieczniejszych dzielnicach tego miasta. Pewnego dnia jest świadkiem gwałtu na młodej dziewczynie. W jej obronie zabija obu napastników i popełnia względem kościoła śmiertelny grzech. Dręczony wyrzutami sumienia i rozczarowany dotychczasowymi latami posługi rezygnuję i decyduję się na spontaniczną podróż do Wenecji. Od razu wpada tam w kłopoty - znajduje zmasakrowane zwłoki dziewczynki. Zostaje wciągnięty w policyjne śledztwo, które od początku jest polowaniem na rytualnego mordercę. Tom pomaga policjantce Valentine Morassi i wspólnie zagłębiają się w starożytną historię etruską.
Fabuła toczy się dwutorowo. Od początku śledzimy akcję współczesną i w 666 r. p.n.e, a później XVII w. n.e.
W książce każdy znajdzie coś dla siebie: jest historia, zwiedzanie Wenecji, opisy dań kuchni włoskiej, romans, pościgi, wartka akcja, makabryczne zbrodnie i wielka tajemnica.
Ja pochłonęłam ją w jeden dzień. Zachęcam do lektury.
Tom Shaman główny bohater tego świetnego kryminału jest księdzem. Swoją służbę pełni w Los Angeles, w najniebezpieczniejszych dzielnicach tego miasta. Pewnego dnia jest świadkiem gwałtu na młodej dziewczynie. W jej obronie zabija obu napastników i popełnia względem kościoła śmiertelny grzech. Dręczony wyrzutami sumienia i rozczarowany dotychczasowymi latami posługi...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-08-26
"Wampir z KC" to trzeci już tom z serii wampirzej. W tej części nie mamy już do czynienia tylko z okresem PRL-u, znajdujemy się bowiem u jego schyłku w czasie przemian ustrojowych.
Praskie wampiry - Igor, Marek i Gosia muszą poradzić sobie w zmieniającej się rzeczywistości. Obowiązkowy wyjazd na wczasy, grzybobranie w styczniu, wizyta właściciela kamienicy to tylko część problemów z jakimi będą musieli się zmierzyć bohaterowie. Staną przed prawdziwą zmorą kapitalizmu - bezrobociem. Pilipiuk bezbłędnie uderza w słabe punkty starego i nowego systemu.
Autor ma lekkie pióro, którym sprawnie operuję na potrzebę stworzenia dla nas światów pełnych humoru. Książkę czyta się znakomicie i szybko, bez większych przestojów. Na lekturę letnią jak znalazł, a dla fanów twórczości Pilipiuka pozycja obowiązkowa. Książka, którą mogę śmiało polecić.
"Wampir z KC" to trzeci już tom z serii wampirzej. W tej części nie mamy już do czynienia tylko z okresem PRL-u, znajdujemy się bowiem u jego schyłku w czasie przemian ustrojowych.
Praskie wampiry - Igor, Marek i Gosia muszą poradzić sobie w zmieniającej się rzeczywistości. Obowiązkowy wyjazd na wczasy, grzybobranie w styczniu, wizyta właściciela kamienicy to tylko część...
2018-08-24
W tytułowym barze poznajemy wiele prawdziwych postaci - większość z nich ma na swoim koncie morderstwo lub inne nie do końca jasne postępki. Co noc w barze pojawia się wielebny Hill, zabierając jednego z bywalców na drugą stronę. To on informuje o tym, kto umrze danej nocy. Tym razem jednak plany się skomplikują i nie wszystko pójdzie po myśli wielebnego
Akcja rozgrywa się w sennym, zapomnianym przez wszystkich i Boga amerykańskim miasteczku Milestone...wszechobecna szaruga, mgła i deszcz. W barze ''U Eddiego'' tylko stali bywalcy - zrezygnowany szeryf, miejscowy dziwak, femme fatale, tajemniczy starzec, narwany dzieciak, niemy wielkolud i barmanka o strzaskanych marzeniach.
Z całą pewnością książka nie wpisuję się w ogólnie przyjęte ramy powieści grozy. Czas spędzony w tym mieście można porównać do odwiedzin w umyśle szaleńca. Nic nie jest takim jakim się wydaje. Miłośnikom czarnego kryminału i horroru może przypadnie do gustu, o ile wyrozumiale podejdą do potknięć pisarza. Pozostałym raczej umiarkowanie. Jedni uznają to za coś dobrego, a inni, że nigdy nie trzymali w rękach czegoś tak okropnego. I oczywiście będą mieli rację, gdyż jest to specyficzna książka. Dla mnie owa pozycja niestety była z tych gorszych. Niczym mnie nie zaskoczyła w niektórych momentach była bez sensu. Nie moje klimaty.
W tytułowym barze poznajemy wiele prawdziwych postaci - większość z nich ma na swoim koncie morderstwo lub inne nie do końca jasne postępki. Co noc w barze pojawia się wielebny Hill, zabierając jednego z bywalców na drugą stronę. To on informuje o tym, kto umrze danej nocy. Tym razem jednak plany się skomplikują i nie wszystko pójdzie po myśli wielebnego
Akcja rozgrywa się...
2018-08-10
2018-07-03
Nanna Foss to duńska autorka powieści młodzieżowej, która szybko podbiła rynek wydawniczy. Jej debiutancka powieść została przyjęta z entuzjazmem przez czytelników w kilku krajach.
Główna bohaterka Emi nie lubi wyróżniać się z tłumu. Jest uzdolniona plastycznie i bardzo dobrze się uczy. Przyjaźni się tylko z dwoma braćmi, Linusem i niewidomym Albanem. Podczas jednego z pobytów u braci miała dziwny sen o chłopcu o turkusowych oczach i pryzmacie zawieszonym na jego szyi. Postanawia go narysować. Na następny dzień w szkole przeżywa szok, gdyż okazuję się, że chłopiec ze snu istnieje. Ma na imię Noa i razem z siostrą bliźniaczką Pi będzie chodził do jej klasy. Wraz z przybyciem bliźniąt sprawy lekko się komplikują, a wizyta u pewnego astronoma nada początek wydarzeniom, które zmienią na zawsze życie tych młodych ludzi. Zaczyna się robić niebezpiecznie, gdy bohaterowie nie panują nad swoimi nadprzyrodzonymi zdolnościami, a zło jest coraz bliżej. Gdy kompas zacznie działać prawidłowo, młodzi ludzie będą skazani na walkę nie tylko ze złem, ale i z samym sobą.
Autorka wprowadza nas powoli w świat nastolatków. Pokazuję ich życie codzienne. Stopniowo nakreśla wydarzenia, które poprzedzają punkt zwrotny w historii i od którego akcja nabiera właściwego tempa. A wszystko kręci się wokół podróży w czasie. Pomysł i wykonanie zasługuję na pochwałę.
"Leonidy" to zdecydowanie powieść dla młodzieży. Przyjemna, umila czas, potrafi wciągnąć i nawet zaskoczyć. Książka napisana jest prostym i przystępnym językiem. Czyta się ją z ogromną przyjemnością. Ciekawa fabuła i różnorodni bohaterowie. Szczerze polecam!!!!
Dziękuję bardzo za udostępnienie egzemplarza do recenzji pani Ani Guziewskiej z Businnes&Culture.
Nanna Foss to duńska autorka powieści młodzieżowej, która szybko podbiła rynek wydawniczy. Jej debiutancka powieść została przyjęta z entuzjazmem przez czytelników w kilku krajach.
Główna bohaterka Emi nie lubi wyróżniać się z tłumu. Jest uzdolniona plastycznie i bardzo dobrze się uczy. Przyjaźni się tylko z dwoma braćmi, Linusem i niewidomym Albanem. Podczas jednego z...
2018-05-07
Książeczka młodzieżowa mówiąca o trudnym problemie jakim są narkotyki wśród nastolatków. Tahlia widzi u swojego chłopaka dziwne zachowanie...często wpada w złość, ma wahania nastroju, nie może się skoncentrować na nauce. Przez przypadek widzi na imprezie jak bierze narkotyki i wszystko układa jej się w całość. Prosi o pomoc swoich rodziców, na których zawsze może liczyć.
Lekkie czytadło. Dobry przerywnik między cięższymi lekturami.
Książeczka młodzieżowa mówiąca o trudnym problemie jakim są narkotyki wśród nastolatków. Tahlia widzi u swojego chłopaka dziwne zachowanie...często wpada w złość, ma wahania nastroju, nie może się skoncentrować na nauce. Przez przypadek widzi na imprezie jak bierze narkotyki i wszystko układa jej się w całość. Prosi o pomoc swoich rodziców, na których zawsze może liczyć....
więcej mniej Pokaż mimo to2018-05-04
Nie ma chyba takiej osoby w Polsce, która by nie słyszała o Janie Rodowiczu "Anodzie". Zwłaszcza, że "Kamienie na szaniec" była obowiązkowa lekturą szkolną. Historia jego życia nie ogranicza się tylko do II wojny światowej. Do dzisiaj nie wiadomo jak naprawdę zginął. Jedynie znane jest miejsce jego śmierci - budynek Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przy ulicy Koszykowej w Warszawie. Pewnie nigdy się nie dowiemy co dokładnie się stało 7 stycznia 1949 roku w gmachu MBP.
Z kart książki Lipińskiego rysuje nam się obraz Janka jako normalnego chłopaka, który musiał szybko dorosnąć w okupowanej Polsce. Przez znajomych został zapamiętany jako pogodny i skory do figlów młodzieniec. Gdy trzeba było chwycić broń robił to bez wahania. Przyjaźnił się z bohaterami "Kamieni na szaniec" Kamińskiego.
Po wojnie przyczynił się do zbierania wspomnień z czasów okupacji. Razem z Bogdanem Cielińskim spisali powstańczą działalność batalionu "Zośka", zawierająca meldunki i rozkazy. Podczas aresztowania w 1948 roku udało się ukryć dokumenty.
Książkę czyta się szybko. Jest to dobry reportaż historyczny. Polecam.
Nie ma chyba takiej osoby w Polsce, która by nie słyszała o Janie Rodowiczu "Anodzie". Zwłaszcza, że "Kamienie na szaniec" była obowiązkowa lekturą szkolną. Historia jego życia nie ogranicza się tylko do II wojny światowej. Do dzisiaj nie wiadomo jak naprawdę zginął. Jedynie znane jest miejsce jego śmierci - budynek Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przy ulicy...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-04-04
Justyna Kopińska to jedna z lepszych autorek reportaży. Wielokrotnie otrzymywała za nie liczne nagrody, dlatego wiedziałam, że ów zbiór mnie zachwyci. Tym razem obnaża wady wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
W książce znajdziemy między innymi reportaż o dręczonych pacjentach szpitala psychiatrycznego w Starogardzie Gdańskim, czy próbie ukrycia trudnych spraw o zabójstwo, o żonie seryjnego zabójcy Mariusz Trynkiewicza, o życiu i tajemniczej śmierci minister Zbrojewskiej, o podwójnej eutanazji kochającego się małżeństwa, o prezydencie Zduńskiej Woli, któremu współpracownicy musieli płacic haracz i o tym, dlaczego przez policyjne statystyki nie szuka się zaginionych.
Niektóre z tych tematów znamy z telewizji, częścią z nich karmiły się brukowce. "Polska odwraca oczy" stanowi zbiór reportaży, które były publikowane w różnych pismach, ale zebrane w całość porażają jeszcze mocniej. Uderza z nich zło i niesprawiedliwość. Nadzieję może stanowić obietnica kary dla winnych. Autorka szuka człowieka i jego prawdy.
Książka dostarcza wielu bardzo mocnych emocji. Jak gniew, szok, niedowierzanie, przerażenie, że takie rzeczy dzieją się w XX wieku w naszym kraju. Reportaże obnażają układy, które mają na celu ukrycie i chronienie przestępców.
To lektura trudna, bulwersująca, ale zdecydowanie warta uwagi. Pomimo malej objętości potrzeba dużo czasu by ją przeczytać.
Justyna Kopińska to jedna z lepszych autorek reportaży. Wielokrotnie otrzymywała za nie liczne nagrody, dlatego wiedziałam, że ów zbiór mnie zachwyci. Tym razem obnaża wady wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
W książce znajdziemy między innymi reportaż o dręczonych pacjentach szpitala psychiatrycznego w Starogardzie Gdańskim, czy próbie ukrycia trudnych spraw o zabójstwo, o...
2018-03-03
Bardzo lubię twórczość Joanny Chmielewskiej, a już na pewno musiałam przeczytać jej ostatnia powieść. Jej książki to dawka świetnej polszczyzny, humoru i życia. Nie do zastąpienia i tylko żal, że nowych pozycji nie będzie.
Na działce użytkowej i nawiedzanej przez wiele osób zostaje znaleziony przez przypadek kościotrup bez głowy. Okazuję się po laboratoryjnych badaniach, że jest to niewątpliwie ofiara morderstwa i leży około pięciu lat. Mimo starań nie udaję się ustalić ani tożsamości denata ani sprawcy zbrodni.
Po kolejnych pięciu latach zostaje na sąsiedniej działce znaleziona czaszka. Zostaje wznowione śledztwo. Pomimo ustalenia tożsamości cała sprawa zamiast się rozjaśniać jeszcze bardziej staję się zagmatwana.
''Zbrodnia w efekcie'' to bardzo miłe zaskoczenie dla mnie. Fajna konstrukcja, lekki język i ciekawa fabula powodująca salwy śmiechu.
Polecam serdecznie!!!
Bardzo lubię twórczość Joanny Chmielewskiej, a już na pewno musiałam przeczytać jej ostatnia powieść. Jej książki to dawka świetnej polszczyzny, humoru i życia. Nie do zastąpienia i tylko żal, że nowych pozycji nie będzie.
Na działce użytkowej i nawiedzanej przez wiele osób zostaje znaleziony przez przypadek kościotrup bez głowy. Okazuję się po laboratoryjnych badaniach,...
2018-01-05
Rex Stout to klasyczny amerykański pisarz, który ponad pół wieku temu wsławił się serią powieści detektywistycznych. Ich głównym bohaterem uczynił szefa agencji detektywistycznej, ważącego ponad 140 kg Nero Wolfe'a i jego współpracownika Archiego Goodwina. Mamy śmierć pracownika kancelarii adwokackiej. Okazuję się po pewnym czasie, że związany jest z nią zgon korektorki w wydawnictwie, a także śmierć pewnej kopistki. Wszystkie te przypadki wyglądają na samobójstwa lub wypadek, jednak Wolfie podejrzewa, że były to brutalne morderstwa związane z pewnym rękopisem.
Dla mnie książka to nic szczególnego...może pół wieku temu inaczej bym na nią spojrzała. Intryga nawet dobrze pomyślana, ale akcja wlekła się jak flaki z olejem. Trochę się przy niej wynudziłam.
Rex Stout to klasyczny amerykański pisarz, który ponad pół wieku temu wsławił się serią powieści detektywistycznych. Ich głównym bohaterem uczynił szefa agencji detektywistycznej, ważącego ponad 140 kg Nero Wolfe'a i jego współpracownika Archiego Goodwina. Mamy śmierć pracownika kancelarii adwokackiej. Okazuję się po pewnym czasie, że związany jest z nią zgon korektorki w...
więcej mniej Pokaż mimo to
"Córka samuraja" jest drugą książką tej autorki, którą przeczytałam. Akcja toczy się w dziewiętnastowiecznej Japonii. Autorka przedstawia czytelnikom Japonię w jednym z najważniejszych momentów w jej dziejach: na zlikwidowaniu różnic cywilizacyjnych między nią a państwami zachodnimi.
To także opowieść o córce szanowanego samuraja, a także miłości jej do chłopaka z wrogiego klanu.
Opowieść pisana jest barwnym językiem. Kraj Kwitnącej Wiśni jest przedstawiony bardzo rzeczywiście.
Pozycja to przede wszystkim powieść historyczna. Wątek miłosny prowadzony jest naturalnie, bez wymuszenia i współdziała z pozostałymi tematami poruszanymi w książce.
to piękna książka o burzliwych czasach, o zakazanej miłości, oddaniu, poświęceniu i honorze. Naprawdę polecam!!!
"Córka samuraja" jest drugą książką tej autorki, którą przeczytałam. Akcja toczy się w dziewiętnastowiecznej Japonii. Autorka przedstawia czytelnikom Japonię w jednym z najważniejszych momentów w jej dziejach: na zlikwidowaniu różnic cywilizacyjnych między nią a państwami zachodnimi.
więcej Pokaż mimo toTo także opowieść o córce szanowanego samuraja, a także miłości jej do chłopaka z wrogiego...