rozwińzwiń

Spektrum. Leonidy

Okładka książki Spektrum. Leonidy Nanna Foss
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Spektrum. Leonidy
Nanna Foss Wydawnictwo: Driada Cykl: Spektrum (tom 1) literatura młodzieżowa
544 str. 9 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Spektrum (tom 1)
Tytuł oryginału:
Leoniderne
Wydawnictwo:
Driada
Data wydania:
2017-11-13
Data 1. wyd. pol.:
2017-11-13
Liczba stron:
544
Czas czytania
9 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394599010
Tłumacz:
Bogusława Sochańska
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Czas i przestrzeń w feerii barw



841 1 313

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
308 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
78
75

Na półkach:

Recenzja
Spektrum - Leonidy
Nanna Foss
@wydawnictwo.driada
Tom 1
Literatura popularna


Książka bym powiedziała, że skierowana bardziej do młodszych czytelników.
Jest wątek, który można by kontynuować jako romantyczny, ale wszystko zależy od tego jak by był poprowadzony, bo mam mieszane co do tego uczucia.

Język jest przede wszystkim prosty. Wyłączyłam się i poświęciłam swój czas historii. Co uważam na jej plus. Książka jest przepięknie wydana, posiada większe litery przez co wydaję się taka wielka.

Motyw snu, który zawiera proroctwa. Mają inne zastosowanie niż sny Amelii z Memory Almost Full od @julia.biel.story

Bohaterowie są tak skonstruowani, żeby każdy mógł odnaleźć siebie. Np Emi - główna bohaterka, z której punktu jest prowadzona historia- jest osobą, która stroni od interakcji z innymi ludźmi, kontakt utrzymuje jedynie z rodziną, z Albanem, który jest niewidomy, oazą spokoju, opanowania oraz z jego bratem - Linusem,który uwielbia naukę.

Sprawy przybierają obrót, gdy Emi śni się chłopak, a kolejnego dnia spotyka go w szkole i jak się okazuję jest nowym uczniem wraz z jego siostrą Pi. Nią, bo tak ma na imię jest typem osoby, która jest upar­ta i zawzięta w swojej opinii. A Pi to wulkan energii.

Jest również odrobina wiedzy chemicznej, takiej jak bilansowanie równań chemicznych jest również przedstawione jedna reakcja. Więc wątek szkolny jest i nawet bym powiedziała, że został potraktowany poważnie, a nie jedynie jako pretekst do poznania bohaterów. Linus również przekazuje informacje.

Jeśli będziecie czytać to nie zdziwcie się jeśli jakieś zdanie nie będzie miało sensu, bo są literówki lub zjedzone literki i przez to są inne słowa niż powinny być, np. zamiast klasa było kasa. Było kilka takich, jedna również była z błędem, że on powiedziała, coś w tym stylu. - nie zaznaczyłam sobie i nie tam tego fragmentu przed oczami, przepraszam.

Recenzja
Spektrum - Leonidy
Nanna Foss
@wydawnictwo.driada
Tom 1
Literatura popularna


Książka bym powiedziała, że skierowana bardziej do młodszych czytelników.
Jest wątek, który można by kontynuować jako romantyczny, ale wszystko zależy od tego jak by był poprowadzony, bo mam mieszane co do tego uczucia.

Język jest przede wszystkim prosty. Wyłączyłam się i poświęciłam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
144
73

Na półkach: ,

Przystępny język, czcionka bardzo duża dlatego mimo, że jest to cegiełka bardzo szybko przeczytałam. Historia bardzo wciągająca z elementami magii.

Przystępny język, czcionka bardzo duża dlatego mimo, że jest to cegiełka bardzo szybko przeczytałam. Historia bardzo wciągająca z elementami magii.

Pokaż mimo to

avatar
584
337

Na półkach:

Na początku muszę przyznać, że te książki miło mnie zaskoczyły (mówię "książki", bo od razu chodzi mi też o trud tom). Następne części, czyli trzecia i prawdopodobnie czwarta, nie ukazał się jeszcze w Polsce i boję się, że się tego nie doczekam, bo nic nie wskazuje na to, by trzeci tom i reszta miała zostać przetłumaczona i jest z mi z tego powodu bardzo smutno, bo chciałabym się dowiedzieć jak dalej potoczyła się ta historia.

A co do samej treści, to myślałam, że będą to książki, że się tak wyrażę, mocno fantastyczne, o ciężkim charakterze, ale okazały się zaskakująco miłe i przyjazne w odbiorze. Przyznam, że były wciągające i ciężko było się od nich oderwać. Chwilami trzeba się wprawdzie skupić by zrozumieć o co chodzi, bo książki były tajemnicze oraz mocno pomieszane i pogmatwane. Książki nie łatwo było rozpracować, bo czasami można się było pogubić w tym wszystkim, zwłaszcza przez zależności czasowe. Książki były pełne zagadek i na każdym kroku się można dowidzieć czegoś nowego. Były też świetnie napisane i super się je czytało. Książki były naprawdę fajne i wspaniałe w odbiorze, przepełnione tajemnicami i jak raz zaczęło czytać, to nie chciało się przestać, aż do końca by odkryć co się za tym wszystkim kryje. Było w nich dużo akcji, czytelnik się nie nudził i chętnie zatracał się w lekturze.

Co ciekawe, choć ja osobiście nie lubię takich zabiegów, każdy tom jest napisany z punku widzenia innego bohatera, co mnie trochę zaskoczyło, no bo wolę jednak perspektywę jednego bohatera podczas całej serii.

Na początku muszę przyznać, że te książki miło mnie zaskoczyły (mówię "książki", bo od razu chodzi mi też o trud tom). Następne części, czyli trzecia i prawdopodobnie czwarta, nie ukazał się jeszcze w Polsce i boję się, że się tego nie doczekam, bo nic nie wskazuje na to, by trzeci tom i reszta miała zostać przetłumaczona i jest z mi z tego powodu bardzo smutno, bo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
109
41

Na półkach:

O ile w trakcie czytania tej książki miałam mieszane odczucia, o tyle podświadomie wciąż chciałam czytać kolejną stronę, i kolejną, i kolejną... i tak aż do końca. Myślę, że czytało się bardzo przyjemnie i lekko, nie napotkałam żadnych trudności. Z chęcią przeczytam kolejną część.

O ile w trakcie czytania tej książki miałam mieszane odczucia, o tyle podświadomie wciąż chciałam czytać kolejną stronę, i kolejną, i kolejną... i tak aż do końca. Myślę, że czytało się bardzo przyjemnie i lekko, nie napotkałam żadnych trudności. Z chęcią przeczytam kolejną część.

Pokaż mimo to

avatar
450
61

Na półkach: , , ,

Pierwsza część serii "Spektrum". Opowiadana oczami jednej z głównych bohaterów, czyli Emily. Historia już od początku jest intrygująca, ponieważ pewnego dnia ona i jej dwaj przyjaciele zostają przestraszeni przez bezdomną staruszkę, która wypowiada tejemnicze proroctwo. Po tej sytuacji Emi śni się chłopak o turkusowych oczach. Nic dziwnego gdyby nie to że chłopak ze snów następnego dnia pojawia się w jej szkole. I wtedy zaczyna się to co w tej książce najlepsze, czyli tajemnice. Dużą rolę w tym wszystkim odgrywa tajemniczy przedmiot, łącząc grupkę nastolatków, dając im niespotykane zdolności i niewyjaśnione zagadki.
Książka mega wciągająca i emocjonująca. Fabuła bardzo przemyślana, dużo niewiadomych jak i zwrotów akcji. Po wprowadzeniu do życia Emily i poznaniu bohaterów, książka nabiera dynamizmu i wciąga do ostatniej strony.
Charaktery bohaterów idealnie się ze sobą kontrastują, przez co nie jest nudno. Całość czytało się bardzo szybko poprzez lekkie pióro autorki.

Pierwsza część serii "Spektrum". Opowiadana oczami jednej z głównych bohaterów, czyli Emily. Historia już od początku jest intrygująca, ponieważ pewnego dnia ona i jej dwaj przyjaciele zostają przestraszeni przez bezdomną staruszkę, która wypowiada tejemnicze proroctwo. Po tej sytuacji Emi śni się chłopak o turkusowych oczach. Nic dziwnego gdyby nie to że chłopak ze snów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
830
230

Na półkach:

Fajna opowieść o garstce nastolatków, których los w pewien sposób połączył.... nie są przyjaciółmi... niezbyt za sobą przepadają... a jednak nie maja za bardzo innego wyjścia , muszą być razem, muszą stworzyć grupę...
W tej części dopiero się poznają, poznają swoje możliwości...
Sam koniec, natomiast nasuwa więcej pytań niż daje nam odpowiedzi ...

Fajna opowieść o garstce nastolatków, których los w pewien sposób połączył.... nie są przyjaciółmi... niezbyt za sobą przepadają... a jednak nie maja za bardzo innego wyjścia , muszą być razem, muszą stworzyć grupę...
W tej części dopiero się poznają, poznają swoje możliwości...
Sam koniec, natomiast nasuwa więcej pytań niż daje nam odpowiedzi ...

Pokaż mimo to

avatar
577
33

Na półkach:

Książki o pokaźnej objętości mnie nie przerażają, o ile ich treść jest równie bogata. Niestety w tym przypadku nie idzie to ze sobą w parze. Wszystko w tej książce jest złe.

Postacie są irytujące i stereotypowe. Jest wścibska bohaterka, która uważa się za niezwykle dojrzałą, a jej zachowanie świadczy o czymś zupełnie przeciwnym. „Niegrzeczny” chłopiec, który ma problem z agresją oraz jego siostra, która jest kolorowym ptakiem. Nadgorliwa szkolna prymuska oraz bracia, którzy są jak ogień i woda.

Największą bolączką jest niechlujny styl autorki. Foss najwyraźniej nie potrafiła zdecydować, czy chce prowadzić narrację w czasie teraźniejszym czy przeszłym, i postanowiła skorzystać z obu. Ciągła zmiana czasów jest dezorientująca, zwłaszcza podczas bardziej dynamicznych scen oraz dialogów.

"- No... chyba najlepiej, żeby Noa o tym opowiedział - wymiguję się - gdy będziemy wszyscy razem.
- Aha - syknęła i ruszyła za bratem. "

Ale co jeszcze bardziej mnie drażni, to wulgarny język, jakim posługują się postacie. Rozmowy między nimi można przyrównać do tych, jakie słyszy się na budowie – nic tylko przekleństwa. Równie denerwujące są liczne wtrącenia z języka angielskiego.

W tej książce niestety nie dzieje się praktycznie nic. Na palcach jednej ręki można policzyć sceny, które wniosły cokolwiek do fabuły.

Jeśli chodzi o koncepcję utworu, to wygląda tak jakby autorka postanowiła wykorzystać wszystkie pomysły, jakie miała: podróże w czasie, trochę wiedzy astronomicznej, nadprzyrodzone zdolności, ciemne moce, i liczyła, że razem stworzą w miarę spójną całość. Na zasadzie „jakoś to będzie, samo się zrobi”.

Ja tego nie kupuję. Jest to najgorsza książka, z jaką miałam do czynienia w tym roku. Chaotyczna, nudna, totalne nieporozumienie. Odradzam wszystkim tę pozycję.

Książki o pokaźnej objętości mnie nie przerażają, o ile ich treść jest równie bogata. Niestety w tym przypadku nie idzie to ze sobą w parze. Wszystko w tej książce jest złe.

Postacie są irytujące i stereotypowe. Jest wścibska bohaterka, która uważa się za niezwykle dojrzałą, a jej zachowanie świadczy o czymś zupełnie przeciwnym. „Niegrzeczny” chłopiec, który ma problem z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2364
532

Na półkach: ,

Poniekąd przygoda dla fanów serialu "Dark" oraz trylogii Czasu Gier... jeśli przetrwacie co najmniej 350 stron przeciętnego tekstu.
Książka sama w sobie nie jest zła, ale jest nieprzyzwoicie rozwleczona - czy naprawdę potrzebne były dokładne opisy lekcji chemii (wraz z rozpisanymi równaniami reakcji chemicznych),czy lekcji angielskiego? Otóż nie były potrzebne, bo nie wnosiły kompletnie nic do fabuły, NIC. Może 14 latkom taki klimat by odpowiadał, ot powtórka z lekcji... Jednak nie wydaje mi się.
Przez przeszło połowę książki nie wiedziałam, co tak naprawdę autorka chce opowiedzieć - kolejny paranormal ya? kolejne "Szeptem"? Co ja właściwie czytam i po co? Do samego końca zadawałam sobie te pytania, ponieważ, cóż, nawet gdy trochę akcja się zagęszczała, pojawiły się nowe pytania i zagrożenia... Tak naprawdę nie czuć już nic.
Plusem jest zakończenie, które zostało napisane tak, że nie odczuwam potrzeby sięgnięcia po kontynuację.

Poniekąd przygoda dla fanów serialu "Dark" oraz trylogii Czasu Gier... jeśli przetrwacie co najmniej 350 stron przeciętnego tekstu.
Książka sama w sobie nie jest zła, ale jest nieprzyzwoicie rozwleczona - czy naprawdę potrzebne były dokładne opisy lekcji chemii (wraz z rozpisanymi równaniami reakcji chemicznych),czy lekcji angielskiego? Otóż nie były potrzebne, bo nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
17
2

Na półkach:

Książka sama w sobie jest bardzo fajna. Dobra, twarda okładka i wstążka jako zakładka. Ale przecież nie to jest najważniejsze ;)
Fabuła Leonidów jest bardzo dobra i zrozumiała choć porusza bardzo niepewny temat. Jest bardzo dobrze napisana, lekko się czyta i łatwo jest się wczuć w rolę jednego z bohaterów. Książka bardzo mi się podobała ale nie dam jej większej opinii ze względu na brak wątku miłosnego, co zostawia pewnego rodzaju niedosyt, jak i również brakuje mi tu spektakularnego zakończenia, które podsumowało by akcję książki, gdyż wiele spraw zostaje niewyjaśnionych. (Dlatego jeśli miałabym doradzić coś osobie zainteresowanej przeczytaniem Leonidów, radziłabym od razu zaopatrzyć się w część drugą ;) )
Książkę serdecznie polecam każdemu :)

Książka sama w sobie jest bardzo fajna. Dobra, twarda okładka i wstążka jako zakładka. Ale przecież nie to jest najważniejsze ;)
Fabuła Leonidów jest bardzo dobra i zrozumiała choć porusza bardzo niepewny temat. Jest bardzo dobrze napisana, lekko się czyta i łatwo jest się wczuć w rolę jednego z bohaterów. Książka bardzo mi się podobała ale nie dam jej większej opinii ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
878
7

Na półkach: , , ,

Moim zdaniem wyjątkowość tej książki jest zawarta w niektórych cytatach. Przykładowo w tym:

"Gutta cavat lapidem, to znaczy "kropla drąży kamień", Przypominają mi o tym, że coś, co na pierwszy rzut oka wydaje się słabe i uległe, może mieć w sobie dość siły, by zwyciężyć nawet najtwardszy opór".

Moim zdaniem wyjątkowość tej książki jest zawarta w niektórych cytatach. Przykładowo w tym:

"Gutta cavat lapidem, to znaczy "kropla drąży kamień", Przypominają mi o tym, że coś, co na pierwszy rzut oka wydaje się słabe i uległe, może mieć w sobie dość siły, by zwyciężyć nawet najtwardszy opór".

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    694
  • Przeczytane
    387
  • Posiadam
    176
  • 2018
    23
  • Ulubione
    21
  • Teraz czytam
    11
  • Chcę w prezencie
    7
  • Egzemplarz recenzencki
    6
  • Fantastyka
    6
  • Ebook
    4

Cytaty

Więcej
Nanna Foss Spektrum. Leonidy Zobacz więcej
Nanna Foss Spektrum. Leonidy Zobacz więcej
Nanna Foss Spektrum. Leonidy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także