rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Mimo czterech gwiazdek, to książka nie odkrywa nic nowego. I momentami ma się wrażenie, że jest o niczym.

Mimo czterech gwiazdek, to książka nie odkrywa nic nowego. I momentami ma się wrażenie, że jest o niczym.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mam dość mieszane odczucia w stosunku do tej książki. Lubię Capote'a, ale chwilami czułam się tak, jakbym czytała brukowiec. Odrobinę za dużo taniej sensacja. Do tego nie bardzo wiadomo, co było celem autora, skoro nie zdążył książki ukończyć.

Mam dość mieszane odczucia w stosunku do tej książki. Lubię Capote'a, ale chwilami czułam się tak, jakbym czytała brukowiec. Odrobinę za dużo taniej sensacja. Do tego nie bardzo wiadomo, co było celem autora, skoro nie zdążył książki ukończyć.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna rzecz dla tych, którzy nie mają pojęcia skąd ta obsesja na temat Żydów/masonów/templariuszy/iluminatów/i innych, którzy za wszelką cenę chcą przejąć władzę nad światem (lub już przejęli). Temat zaciekawił mnie na tyle, że postanowiłam przeczytać dwa inne tytuły, o których wspominał Castillon. Przyznam, że bardzo mi to rozjaśniło w głowie.

Świetna rzecz dla tych, którzy nie mają pojęcia skąd ta obsesja na temat Żydów/masonów/templariuszy/iluminatów/i innych, którzy za wszelką cenę chcą przejąć władzę nad światem (lub już przejęli). Temat zaciekawił mnie na tyle, że postanowiłam przeczytać dwa inne tytuły, o których wspominał Castillon. Przyznam, że bardzo mi to rozjaśniło w głowie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona lekturą książki. Co prawda dość szybko domyśliłam się, kto może być zabójcą, ale to wina tego, co wydawnictwo umieściło na okładce. I z chęcią sięgnę po inne książki McDermid.

Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona lekturą książki. Co prawda dość szybko domyśliłam się, kto może być zabójcą, ale to wina tego, co wydawnictwo umieściło na okładce. I z chęcią sięgnę po inne książki McDermid.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moim zdaniem książka nie powinna być wydana. Źle pomyślana i źle napisana. Okropny styl i żenująca fabuła. Autorka założyła wydawnictwo, żeby wydać książkę. To chyba wiele mówi. Szkoda czasu i pieniędzy...

Moim zdaniem książka nie powinna być wydana. Źle pomyślana i źle napisana. Okropny styl i żenująca fabuła. Autorka założyła wydawnictwo, żeby wydać książkę. To chyba wiele mówi. Szkoda czasu i pieniędzy...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Całkiem niezła. Jeśli już przełknie się specyficzną formę, można spokojnie cieszyć się zjadliwym stylem i czarnym humorem.

Całkiem niezła. Jeśli już przełknie się specyficzną formę, można spokojnie cieszyć się zjadliwym stylem i czarnym humorem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przy całej mojej miłości do Eco, ta książka jest wyraźnie słabsza. Delikatne rozczarowanie rekompensuje nieco szata graficzna.

Przy całej mojej miłości do Eco, ta książka jest wyraźnie słabsza. Delikatne rozczarowanie rekompensuje nieco szata graficzna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Opowieść o bardzo kontrowersyjnej postaci okazała się zbyt mało kontrowersyjna. Rozczarowanie.

Opowieść o bardzo kontrowersyjnej postaci okazała się zbyt mało kontrowersyjna. Rozczarowanie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powrót do mojej ulubionej książki Pratchetta. Za każdym razem odkrywam w niej coś nowego.

Powrót do mojej ulubionej książki Pratchetta. Za każdym razem odkrywam w niej coś nowego.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyznam, że spodziewałam się znacznie więcej. Akcja rozwija się powoli, a wszystko kończy się na 40 stronach. Niemniej książka była dobrą towarzyszką podróży.

Przyznam, że spodziewałam się znacznie więcej. Akcja rozwija się powoli, a wszystko kończy się na 40 stronach. Niemniej książka była dobrą towarzyszką podróży.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Łatwa lektura? Absolutnie nie! Przyjemna? Niesamowicie.
Z Hernandezem spotkałam się przypadkiem kilka lat temu. Opowiadanie "Portier" oceniłam jako dziwne, ale też niezwykle intrygujące. Ten zbiór opowieści jest naprawdę niesamowity. Twórczość tego autora jest tak inna i niespotykana, że nie można jej w żaden sposób sklasyfikować. Opowieści najczęściej nie mają klarowej konstrukcji, a fabuła to sprawa umowna. To, co mnie zwaliło z nóg, to język, który jest jak muzyka. Każde słowo jest na miejscu i tworzy harmonijną całość z pozostałymi.
Wielkie gratulacje dla tłumaczy!

Łatwa lektura? Absolutnie nie! Przyjemna? Niesamowicie.
Z Hernandezem spotkałam się przypadkiem kilka lat temu. Opowiadanie "Portier" oceniłam jako dziwne, ale też niezwykle intrygujące. Ten zbiór opowieści jest naprawdę niesamowity. Twórczość tego autora jest tak inna i niespotykana, że nie można jej w żaden sposób sklasyfikować. Opowieści najczęściej nie mają klarowej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z reguły nie czytam książek dla dzieci i młodzieży, ta jednak ujęła mnie. Coś innego, nowego, a nie - papka przetwarzana kilkaset razy. I cieszę się, że książka pisana jest przede wszystkim dla dzieci, a autor dodaje kilkanaście tematów do dyskusji, związanych z oceną postaw bohaterów.

Z reguły nie czytam książek dla dzieci i młodzieży, ta jednak ujęła mnie. Coś innego, nowego, a nie - papka przetwarzana kilkaset razy. I cieszę się, że książka pisana jest przede wszystkim dla dzieci, a autor dodaje kilkanaście tematów do dyskusji, związanych z oceną postaw bohaterów.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lehane jest świetnym pisarzem, co udowadnia i tym razem. Przyznam, że nie jest to moja ulubiona powieść tego autora, ale naprawdę polecam na jesienny lub zimowy wieczór.

Lehane jest świetnym pisarzem, co udowadnia i tym razem. Przyznam, że nie jest to moja ulubiona powieść tego autora, ale naprawdę polecam na jesienny lub zimowy wieczór.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jaka nuuuda. Nie jestem fanką klimatów Brownowych, ale wydawanie takiego gniota to jest już delikatna przesada...

Jaka nuuuda. Nie jestem fanką klimatów Brownowych, ale wydawanie takiego gniota to jest już delikatna przesada...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powtórka z Mendozy ciągle bawi. Bardzo odpowiada mi styl jego pisania. Byle nie przesadzić. Przeczytanie wszystkich przygód fryzjera damskiego jedna po drugiej nie daje takiego samego efektu jak dawkowanie wrażeń.

Powtórka z Mendozy ciągle bawi. Bardzo odpowiada mi styl jego pisania. Byle nie przesadzić. Przeczytanie wszystkich przygód fryzjera damskiego jedna po drugiej nie daje takiego samego efektu jak dawkowanie wrażeń.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Do książki wróciłam po wielu latach, aby sprawdzić, jak to będzie przeczytać ją ponownie. I wciąż nie zawodzi. Cieszyłam się, odkrywając wciąż nowe elementy i delektowałam się każdym zdaniem.
Dla mnie Somoza jest genialnym pisarzem.

Do książki wróciłam po wielu latach, aby sprawdzić, jak to będzie przeczytać ją ponownie. I wciąż nie zawodzi. Cieszyłam się, odkrywając wciąż nowe elementy i delektowałam się każdym zdaniem.
Dla mnie Somoza jest genialnym pisarzem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uwielbiam Nesbo i tym razem nie zawiódł. Trzyma w napięciu do samego końca, autor nie unika trudnych rozwiązań i maltretuje swoich bohaterów, ile tylko można. A co najważniejsze - rozwiązanie zagadki nie rozczarowuje. Polecam fanom gatunku!

Uwielbiam Nesbo i tym razem nie zawiódł. Trzyma w napięciu do samego końca, autor nie unika trudnych rozwiązań i maltretuje swoich bohaterów, ile tylko można. A co najważniejsze - rozwiązanie zagadki nie rozczarowuje. Polecam fanom gatunku!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To moje pierwsze spotkanie z książkami Jungstedt. Okazało się na tyle ciekawe, że chętnie sięgnę po inne jej tytuły.

To moje pierwsze spotkanie z książkami Jungstedt. Okazało się na tyle ciekawe, że chętnie sięgnę po inne jej tytuły.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Standard. Nic zaskakującego, ale do pociągu się nadaje.

Standard. Nic zaskakującego, ale do pociągu się nadaje.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie kupuję McCarthyego w tym wydaniu. Słyszałam wiele pochlebnych opinii na temat tego autora, ale bardzo się rozczarowałam. Książkę wymęczyłam, bo czytaniem tego nie można nazwać. Bez klimaty i jak dla mnie bez większego sensu.

Nie kupuję McCarthyego w tym wydaniu. Słyszałam wiele pochlebnych opinii na temat tego autora, ale bardzo się rozczarowałam. Książkę wymęczyłam, bo czytaniem tego nie można nazwać. Bez klimaty i jak dla mnie bez większego sensu.

Pokaż mimo to