-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
Powieść czyta sie na jednym oddechu. Jedyne co mnie zawiodło to zakończenie... akcja książki kończy sie w momencie w którym na dobre mogla by sie dopiero rozkręcić. Kto wie, może czeka nas druga cześć? Polecam.
Powieść czyta sie na jednym oddechu. Jedyne co mnie zawiodło to zakończenie... akcja książki kończy sie w momencie w którym na dobre mogla by sie dopiero rozkręcić. Kto wie, może czeka nas druga cześć? Polecam.
Pokaż mimo toZ najwieksza checia przytulilabym Pania Miller do serca gdybym mogla. Rewelacja! Kilanascie stron pozytywnych slow ktore wsiakaja w czytelnika do ostatniej kropki!
Z najwieksza checia przytulilabym Pania Miller do serca gdybym mogla. Rewelacja! Kilanascie stron pozytywnych slow ktore wsiakaja w czytelnika do ostatniej kropki!
Pokaż mimo toPodchodzilam do książki z wielkim entuzjazmem lecz dotrwalam do strony 235 i chyba dalej nie dam rady. Pojęcie swiata autorki choć jest bardzo optymistyczne wykracza poza moje pojęcie myśliwe i choć bardzo sie starałam przekonać do tego co czytałam w większości jest to dla mnie niezrozumiałe, a momentami nawet wręcz irytujące.
Podchodzilam do książki z wielkim entuzjazmem lecz dotrwalam do strony 235 i chyba dalej nie dam rady. Pojęcie swiata autorki choć jest bardzo optymistyczne wykracza poza moje pojęcie myśliwe i choć bardzo sie starałam przekonać do tego co czytałam w większości jest to dla mnie niezrozumiałe, a momentami nawet wręcz irytujące.
Pokaż mimo to
Zawiodłam sie, niestety.
Zawiodłam sie, niestety.
Pokaż mimo to