-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać325
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
Biblioteczka
"Kwiaty dla Algernona" to nie historia walki o inteligencję czy zmienienia oblicza nauki. "Kwiaty dla Algernona" to opowieść o walce z samotnością. Samotnością, która zmienia swoje oblicze symultanicznie wraz z głównym bohaterem. I choć czasami trudno jest nadać jej konkretny kształt, to ma się wrażenie, że jest wszechobecna. Można również powiedzieć, że jest to książka o walce. Nie przeciw ludziom czy naturze, a najgorszemu z możliwych oponentów - samemu sobie.
"Kwiaty dla Algernona" to nie historia walki o inteligencję czy zmienienia oblicza nauki. "Kwiaty dla Algernona" to opowieść o walce z samotnością. Samotnością, która zmienia swoje oblicze symultanicznie wraz z głównym bohaterem. I choć czasami trudno jest nadać jej konkretny kształt, to ma się wrażenie, że jest wszechobecna. Można również powiedzieć, że jest to książka o...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-02-13
Dawno nie czytałam tak frustrującej i irytującej historii.
Dawno nie czytałam tak frustrującej i irytującej historii.
Pokaż mimo to
Jest to niewątpliwie historia z potencjałem. Autor stworzył świat pełen strachu i niepokoju. Świat, który sprawia, że im dłużej czytasz, tym bardziej nie możesz się oderwać i chcesz wiedzieć, co będzie dalej. Przynajmniej takie ja miałam odczucia czytając AoT.
Mangaka nie szczędzi nam krwawych scen. Pokazuje bezlitosny świat dokładnie taki, jaki jest. Zmusza nas do dostrzeżenia natury ludzkiej w obliczu zagrożenia. Stawia zarówno nas jak i bohaterów tej opowieści przed dylematami moralnymi. A to nie są proste wybory.
Być może tom 1 graficznie nie zachwyca. Kreska jest jakby trochę niedbała. Moje pierwsze wrażenie: BRZYDKA. W miarę czytania oczywiście przywykłam. I zdałam sobie sprawę, że nie w tym rzecz. Odniosłam wrażenie, że ten styl doskonale koreluje z klimatem i tematem opowieści. Co więcej to historia jest najważniejsza.
Mogę jedynie powiedzieć, że rozumiem powody, dla których ten tytuł doczekał się adaptacji w formie anime, a teraz również oczekuje na swój action movie. Z pewnością każdy fan mangi powinien zapoznać się z tą pozycją. Czy powinien ją pokochać? W mojej opinii nie jest to świat, który został stworzony do kochania.
Jest to niewątpliwie historia z potencjałem. Autor stworzył świat pełen strachu i niepokoju. Świat, który sprawia, że im dłużej czytasz, tym bardziej nie możesz się oderwać i chcesz wiedzieć, co będzie dalej. Przynajmniej takie ja miałam odczucia czytając AoT.
Mangaka nie szczędzi nam krwawych scen. Pokazuje bezlitosny świat dokładnie taki, jaki jest. Zmusza nas do...
To chyba jedyna książka jaką przeczytałam, traktująca tematykę obozów koncentracyjnych w sposób, który nie obrazuje rozpaczy. I nie jest to w żadnym wypadku zarzut. Frankl, który kultywował poszukiwanie woli sensu podkreśla siłę ludzkiej psychiki. Można rzec, że wnioski płynące z tej lektury poniekąd napawają optymizmem. Pomimo tego, jak wiele ofiar pochłonął Holokaust, ostatecznie nie udało mu się odebrać wolności Człowiekowi.
To chyba jedyna książka jaką przeczytałam, traktująca tematykę obozów koncentracyjnych w sposób, który nie obrazuje rozpaczy. I nie jest to w żadnym wypadku zarzut. Frankl, który kultywował poszukiwanie woli sensu podkreśla siłę ludzkiej psychiki. Można rzec, że wnioski płynące z tej lektury poniekąd napawają optymizmem. Pomimo tego, jak wiele ofiar pochłonął Holokaust,...
więcej Pokaż mimo to