Koniec świata w Breslau
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Eberhard Mock (tom 2)
- Seria:
- Czarny kryminał
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2011-05-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2003-01-01
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324016099
- Tagi:
- literatura polska
Koniec świata w Breslau to druga książka z najsłynniejszej polskiej serii kryminalnej.
Wrocław. Zima 1927. Seryjny morderca zostawia za sobą krwawy ślad. Przy zwłokach ofiar policja znajduje kartki z kalendarza. Jak zapobiec kolejnej zbrodni? Jak złapać zabójcę? Odpowiedź na te pytania zna tylko jedna osoba, Eberhard Mock.
Komisarz zajęty jest jednak problemami swojego bratanka i młodziutką żoną Sophie. W życiu małżeńskim nie wiedzie mu się tak dobrze, jak w życiu towarzyskim, w świecie trunków i kulinarnych eskapad, oraz zawodowym, gdzie jest najlepszym śledczym w przedwojennym Wrocławiu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 5 411
- 1 357
- 1 069
- 82
- 63
- 59
- 52
- 36
- 32
- 30
Cytaty
Samobójcy nie są wariatami i zwykle mają rację.
To, co minęło, jest nie tylko w posiadaniu śmierci. Jest również w składnicy mojej pamięci - Mock zapalił papierosa ze złotym ustnikiem. Nad...
Rozwiń
Opinia
Po bardzo długiej przerwie sięgam ponownie po tą książkę, tym razem w formie audiobooka. Kilka lat temu przesłuchałem „widma w Breslau”, teraz przyszła pora na „koniec świata”. Niestety tytuły książek Krajewskiego plączą mi się strasznie. Myślałem że tylko ja mam z tym problem, ale okazuje się że inni czytelnicy którzy sięgnęli po serie „Breslau”, tez mogą mieć ten problem. A już myślałem że to tylko mój problem.
Mniej więcej w połowie słuchania zorientowałem się że czternaście lat temu czytałem tą książkę. Wtedy jeszcze nie było portalu LC, w żaden inny sposób nie dokumentowaniem tego co czytam, także umknęło mi, pamięć mnie tez zawiodła. Dokumentowanie na portalu przeczytanych książek to naprawdę wspaniałe dobrodziejstwo.
Książkę otwiera scena gdzie Mock leży na łożu śmierci, mamy rok 1960, Mock kończy żywot jako mieszkaniec Nowego Jorku. Jednak w dużej mierze akcja książki toczy się w 1927 roku, dopiero pod koniec z powrotem wracamy do 1960.
Wątek kryminalny dotyczy serii tak zwanych morderstw kalendarzowych, do których dochodzi w listopadzie I grudniu we Wrocławiu w roku 1927. Oczywiście morderstwa są fikcją Krajewskiego. Ale niektóre fakty, nazwiska osób pojawiające się w kontekście morderstw do których odwołuje się Krajewski w książce wydają się być autentyczne. Krajewski demonstruje znajomość klasyki antycznej oraz historii Wrocławia. To trochę komplikuje cały wątek kryminalny. Autor robi to w sprytny sposób, ale chyba tylko znawca antycznej literatury I historyk jest w stanie zweryfikować czy fakty, postacie na które powołuje się Krajewski w książce są autentyczne. Tak dla ciekawości wrzucilem jedno, drugie nazwisko to Google. Raz okazało się że nic nie mogę znaleźć pod szukanym hasłem, raz się okazało że postać była autentyczna. Także trudno stwierdzić do końca co jest autentyczne, co nie. To dotyczy jednak samego tła książki, także aż tak istotne nie jest. Mnie motywuje czysta ciekawość I dlatego się tym zajmowałem.
Morderstwa kalendarzowe, nazywają się takimi bo przy ofiarach znajdowano kartki z kalendarza w pewnym momencie książki schodzą na margines I autor zaczyna poświęcać sporo miejsca w książce samemu Mockowi I jego relacji z żoną, Sophie. Mock miał sporo za uszami I dobrym wzorem męża na pewno nie był. Komuś kto nie czytał tej książki, ale zamierza przeczytać radzę lepiej od samego początku dokładnie zwracać uwagę na wątek dotyczący Ebiego u Sophie, bo wydaje się być kluczowy w tej książce. W zasadzie mógłbym nawet odważyć się stwierdzić że to bardziej jest książka obyczajowa niż kryminalna, gdyż wątek małżeństwa Mocka ma charakter obyczajowo-moralny.
Dodatkowym plusem w moim przypadku był lektor którego dobrze mi się słuchało. Styl pisania Krajewskiego tez mi odpowiada. Podczas słuchania miałem w głowie kino, co nie zawsze mi się przytrafia. Myśle że dalej będę sięgał po kryminały Krajewskiego. I może zacznę się teraz trzymać kolejności jaką autor nadal tej serii.
Po bardzo długiej przerwie sięgam ponownie po tą książkę, tym razem w formie audiobooka. Kilka lat temu przesłuchałem „widma w Breslau”, teraz przyszła pora na „koniec świata”. Niestety tytuły książek Krajewskiego plączą mi się strasznie. Myślałem że tylko ja mam z tym problem, ale okazuje się że inni czytelnicy którzy sięgnęli po serie „Breslau”, tez mogą mieć ten problem....
więcej Pokaż mimo to