Opowiada dalsze losy Aury, Zacha i Logana. Aura dowiaduje się kto był jej ojcem. Ojciec Zacha ciężo choruje a Logan podejmuje kolejną próbę założenia zespołu i odejścia z tego świata. Niestety jako duch staje się chwilowo Cieniem. Aurze udaje się go ściągnąć do postaci Ducha i pomaga w ostatnim koncercie i jest przy jego odejściu. Ale czy na pewno odszedł?

Opowiada dalsze losy Aury, Zacha i Logana. Aura dowiaduje się kto był jej ojcem. Ojciec Zacha ciężo choruje a Logan podejmuje kolejną próbę założenia zespołu i odejścia z tego świata. Niestety jako duch staje się chwilowo Cieniem. Aurze udaje się go ściągnąć do postaci Ducha i pomaga w ostatnim koncercie i jest przy jego odejściu. Ale czy na pewno odszedł?

Ta część podobała mi się nawet bardziej niż pierwsza. Cały czas trzyma w napięciu, a sam koniec pozytywnie mnie zaskoczył.

Ta część podobała mi się nawet bardziej niż pierwsza. Cały czas trzyma w napięciu, a sam koniec pozytywnie mnie zaskoczył.

Blisko dwa lata "polowałam" na tę książkę w bibliotece. Wreszcie mi się udało! Nic więc dziwnego, że zaledwie kilka dni później książka była już całkowicie przeczytana (gdybym miała więcej czasu, dokonałabym tego o wiele szybciej).
Odstęp czasu od czytania pierwszej części - "Odcień fioletu" - jednak zrobił swoje. Czytając pierwsze strony "Odblask czerwieni", prawie w ogóle nie pamiętałam, o czym to jest. Nie ukrywam, że początkowe rozdziały baaardzo mnie nudziły. Ale uparcie czytałam dalej i się nie zawiodłam.
Nie chcąc spoilerować, po prostu napiszę, że bardzo mi się spodobała ta książka. Nie umiem jej porównać do "Odcienia fioletu", ponieważ tamtą książkę pamiętam jak przez mgłę. Jednak najlepiej czytać wszystkie części po kolei...
Książka opowiada o kolejnych losach Aury, która nadal musi się zmagać z dylematem - wybrać nieżywego Logana (który na krótki czas może stać się człowiekiem!) czy żywego Zacharego (który boi się, że ich związek nie wyjdzie na dobre)? Czytając, możemy doskonale wczuć się w życie głównej bohaterki, przeżywać z nią rozterki na temat miłości, a także przeszłości, o której wie bardzo mało. Koniec książki trochę zaskakuje, dlatego warto po nią sięgnąć!

Blisko dwa lata "polowałam" na tę książkę w bibliotece. Wreszcie mi się udało! Nic więc dziwnego, że zaledwie kilka dni później książka była już całkowicie przeczytana (gdybym miała więcej czasu, dokonałabym tego o wiele szybciej).
Odstęp czasu od czytania pierwszej części - "Odcień fioletu" - jednak zrobił swoje. Czytając pierwsze strony "Odblask czerwieni", prawie w ogóle...

Dalsze losy Aury, Zachary'ego i Logana,ale nadal trzymające dobry poziom. Co prawda pierwsze kilka stron trochę mi się wlokło, trochę za dużo tego niezdecydowania jak dla mnie. Autorka pomimo wielu tajemnic dobrze wszystko pociągnęła, tak że nic nie wydaję się być naciągane, czy też naiwne. Szczególnie podobała mi się tajemnica urodzin Aury, szczerze mówiąc miałam wiele pomysłów na to kto jest jej ojcem, ale w tym wypadku autorka naprawdę mnie zaskoczyła.
Książkę czyta się przyjemnie i szybko, zwłaszcza końcówkę, która wręcz wgniata w fotel.
Polecam.

Dalsze losy Aury, Zachary'ego i Logana,ale nadal trzymające dobry poziom. Co prawda pierwsze kilka stron trochę mi się wlokło, trochę za dużo tego niezdecydowania jak dla mnie. Autorka pomimo wielu tajemnic dobrze wszystko pociągnęła, tak że nic nie wydaję się być naciągane, czy też naiwne. Szczególnie podobała mi się tajemnica urodzin Aury, szczerze mówiąc miałam wiele...

"Prawda nie zawsze jest piękna, a prawie nigdy nie jest miła. Prawda po prostu jest."

"Prawda nie zawsze jest piękna, a prawie nigdy nie jest miła. Prawda po prostu jest."

Ksiżążka budzi najróżniejsze emocje... Od przerażenia, przez ochotę uduszenia bohaterów, po radość...
Emocje przeplatające się, non stop inne, chwilami ciężko się powstrzymać od płaczu ze wzruszenia, w innym momencie od chęci wskoczenia do książki i zabicia pewnych osób, a przynajmniej strzelenia im w twarz :)
Jestem zakochana w tej książce, nie mogłam się od niej oderwać, a powinnam się uczyć do matury:)
Serdecznie polecam! :)

Ksiżążka budzi najróżniejsze emocje... Od przerażenia, przez ochotę uduszenia bohaterów, po radość...
Emocje przeplatające się, non stop inne, chwilami ciężko się powstrzymać od płaczu ze wzruszenia, w innym momencie od chęci wskoczenia do książki i zabicia pewnych osób, a przynajmniej strzelenia im w twarz :)
Jestem zakochana w tej książce, nie mogłam się od niej oderwać,...

Lektura kosztowała mnie więcej nerwów niż część pierwsza, jednak uważam,, że ta część jest dużo lepsza od pierwszej :)

Lektura kosztowała mnie więcej nerwów niż część pierwsza, jednak uważam,, że ta część jest dużo lepsza od pierwszej :)

Czytało się szybko i przypjemnie. Momentami nie mogłam się oderwać i czułam jak nastolatka. Wątek miłosty Aury i Zacharego to było coś dla mnie. Świat ciekawy i kolejne informacje w sprawie zagadki Przemiany. Szkoda tylko, że w Polsce nie wydano kolejnych tomów :(

Czytało się szybko i przypjemnie. Momentami nie mogłam się oderwać i czułam jak nastolatka. Wątek miłosty Aury i Zacharego to było coś dla mnie. Świat ciekawy i kolejne informacje w sprawie zagadki Przemiany. Szkoda tylko, że w Polsce nie wydano kolejnych tomów :(

Jeżeli fascynują Was rozterki typu "z kim pójść do łóżka" oraz trójkąty miłosne to książka jest dla Was. Wielka szkoda, że autorka zamiast skupić się na dość interesującym wątku Dnia Przemiany na pierwszy plan wrzuciła wątek miłosny.

Jeżeli fascynują Was rozterki typu "z kim pójść do łóżka" oraz trójkąty miłosne to książka jest dla Was. Wielka szkoda, że autorka zamiast skupić się na dość interesującym wątku Dnia Przemiany na pierwszy plan wrzuciła wątek miłosny.

Po zaskakująco dobrej części pierwszej przyszła pora na część drugą. I tutaj zauważyłam znaczący spadek jakości. Przez większość książka ta była po prostu nudna - jedynie ostatnie 80 stron było dosyć interesujące.
Moim zdaniem można byłoby zrobić z tych dwóch części jedną, ale za to trochę większą, przez co uniknęłoby się niepotrzebnych scen, które teraz zapychają miejsca.

Po zaskakująco dobrej części pierwszej przyszła pora na część drugą. I tutaj zauważyłam znaczący spadek jakości. Przez większość książka ta była po prostu nudna - jedynie ostatnie 80 stron było dosyć interesujące.
Moim zdaniem można byłoby zrobić z tych dwóch części jedną, ale za to trochę większą, przez co uniknęłoby się niepotrzebnych scen, które teraz zapychają miejsca.