Pałac Północy
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Trylogia mgły (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- El Palacio de la Medianoche
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2011-04-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-04-27
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374959780
- Tłumacz:
- Katarzyna Okrasko, Carlos Marrodán Casas
- Tagi:
- zafon tajemnica
Kalkuta, 1932. Ben, wychowanek sierocińca St. Patrick, skończył już 16 lat - podobnie jak jego przyjaciele, będzie musiał opuścić dom dziecka i się usamodzielnić. W dniu pożegnalnej imprezy poznaje swoją rówieśniczkę Sheere i zabiera ją do Pałacu Północy na spotkanie tajnego stowarzyszenia, które założył wraz z przyjaciółmi. Gdy dziewczyna opowiada im tragiczną historię swojej rodziny, członkowie stowarzyszenia postanawiają jej pomóc w odnalezieniu legendarnego domu, który pojawia się w opowieści. Nie wiedzą, że właśnie natrafili na trop jednej z najpotworniejszych tajemnic Kalkuty. Płonący pociąg, dworzec widmo, ognista zjawa - to tylko niektóre elementy makabrycznej łamigłówki, którą przyjdzie im rozwiązać… Misja, która miała być niecodzienną przygodą, niebawem okazuje się śmiertelnie niebezpiecznym wyzwaniem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 10 646
- 4 069
- 3 299
- 531
- 154
- 127
- 114
- 100
- 99
- 91
Opinia
"Pałac północy" nie zachwycił mnie tak, jak reszta powieści Zafona. Nie znaczy to jednak, aby był słabym tytułem. Teoretycznie poziomem nie odstaje za bardzo od reszty, jednak... czegoś mu chyba brakuje.
Trudno ująć w słowa tę "wadę", która być może stała się przyczyną braku magii, obecnej we wcześniej przeczytanych przeze mnie dziełach Zafona.
Nie zauważyłam co prawda usterek językowych, ale niewykluczone, że takowe wystąpiły w książce. Przyznam otwarcie - po prostu rzadko zwracam na takie rzeczy uwagę...
Jeśli chodzi o fabułę to po przeczytaniu pozostałych książek młodzieżowych mam wrażenie, że używa on ciągle podobnego schematu. Przy którejś z kolei książce może to nudzić. No tak, mogę sobie mówić, ale tak naprawdę nie potrafiłam przewidzieć, co się stanie - przynajmniej do pewnego momentu. To właśnie fenomen Zafona - niby wiemy, co ma się wydarzyć, ale za nic nie uda nam się zgadnąć, jak to będzie, jak do tego doprowadzi. Jak gdybyśmy widzieli kształt ramy do obrazu, ale nie mogli zobaczyć jej wypełnienia. Taki właśnie jest ten pisarz.
Mnie osobiście "Pałac Północy" się podobał, aczkolwiek, jak już wspomniałam, nie zachwycił. Jeśli ktoś lubi powieści tego typu - spodoba mu się. Fanom samego Zafona prawdopodobnie także, chociaż mogą być zawiedzeni. Mimo wszystko jednak radziłabym nie zaczynać przygody z Zafonem od tego właśnie tytułu, bo nie ukazuje on talentu pisarza i można nabrać błędnego wyobrażenia o nim. Poleciłabym raczej zacząć od "Księcia Mgły", "Mariny" lub "Cienia Wiatru".
"Pałac północy" nie zachwycił mnie tak, jak reszta powieści Zafona. Nie znaczy to jednak, aby był słabym tytułem. Teoretycznie poziomem nie odstaje za bardzo od reszty, jednak... czegoś mu chyba brakuje.
więcej Pokaż mimo toTrudno ująć w słowa tę "wadę", która być może stała się przyczyną braku magii, obecnej we wcześniej przeczytanych przeze mnie dziełach Zafona.
Nie zauważyłam co prawda...