Dusza Zoey roztrzaskała się po tym jak młoda Kapłanka zobaczyła śmierć Heatha, ludzkiego chłopaka, z którym była Skojarzona. Utknęła w Zaświatach i tylko od niej zależy, czy uda jej się wrócić do normalnego życia. Lecz czemu miałaby to zrobić? W gaju ma Heatha, którego bardzo kocha i którego dusza może na zawsze przy niej pozostać. W Zaświatach jest po prostu Zo, nie Zoey Redbird, siedemnastoletnią adeptką, odpowiedzialną za ratowanie świata. Ona woli być Zo...

Czy to jest właśnie ten moment, dzięki któremu "Dom Nocy" utkwi mi w pamięci po jego zakończeniu? "Spalona" - siódmy tom tego cyklu, najlepsza i najciekawsza jak dotąd część serii. Tempo akcji może rzeczywiście nie było zbyt szybkie, ani nie była ona zbyt zaskakująca. Ale cała reszta, począwszy od fabuły, skończywszy na bohaterach powieści, działa zdecydowanie na korzyść lektury. No i chyba po raz pierwszy w książce, tak wyraźnie mamy do czynienia z wyższymi wartościami.

Przyjaciele Zoey próbują za wszelką cenę dowiedzieć się jak pomoc jej powrócić z Zaświatów. Stark, Wojownik Redbird, bardzo przeżywa rozłąkę z nią i deklaruje się, że uda się do Zaświatów i będzie chronił Zo, gdy ta pokłada swoją duszę. Lecz ten plan nie jest doskonały, gdyż pozbawia czerwonego adepta życia. Trzeba znaleźć inną metodę, która nie kosztowałaby aż tyle. Znalezienie jej nie okazuje się być aż tak trudne, jak zrealizowanie. By odzyskać Zoey, trzeba zrobić znacznie więcej niż dostać się do Zaświatów.

Dla Neferet zniknięcie Zoey okazuje się być dobrym znakiem. Nie może dopuścić do tego, by Redbird się pozbierała. Dlatego wysyła w Zaświaty swojego małżonka - Kalonę, aby dopilnował, by adeptka nie mogła wrócić. Dla nieśmiertelnego Kalony oznacza to wkroczenie na teren Nyks, z którego niegdyś został wyrzucony.

Siódmą część polecam każdemu, kto nie wie, czy chce dalej kontynuować przygodę z "Domem Nocy". "Spalona" daje świetną rozrywkę, a czyta się ją naprawdę błyskawicznie.

Dusza Zoey roztrzaskała się po tym jak młoda Kapłanka zobaczyła śmierć Heatha, ludzkiego chłopaka, z którym była Skojarzona. Utknęła w Zaświatach i tylko od niej zależy, czy uda jej się wrócić do normalnego życia. Lecz czemu miałaby to zrobić? W gaju ma Heatha, którego bardzo kocha i którego dusza może na zawsze przy niej pozostać. W Zaświatach jest po prostu Zo, nie Zoey...