Maszyna różnicowa
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Uczta Wyobraźni
- Tytuł oryginału:
- The Difference Engine
- Wydawnictwo:
- Mag
- Data wydania:
- 2010-10-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 1997-01-01
- Data 1. wydania:
- 1991-01-01
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374801867
- Tłumacz:
- Piotr W. Cholewa
„Maszyna różnicowa” Gibsona i Sterlinga to klasyczny przykład nowego nurtu SF, któremu nadano termin steampunk. Nurtu, który wykorzystuje alternatywne scenariusze rozwoju historii, zabawę historią i jej innym rozwojem. Jest to obecnie klasyka światowej SF i sztandarowy przykład literatury wykorzystującej różne epoki historyczne dla pokazania alternatywnych możliwości rozwoju cywilizacji.
Rok 1855. Anglia wkracza w nową erę. Wynalazca maszyny różnicowej lord Babbage i pozostali członkowie Radykalnej Partii Industrialnej kierują przemianami, które mają poprowadzić Brytanię ku świetlanej przyszłości. Mnożą się nowe wynalazki. Ulicami przemieszczają się powozy parowe. Londyńska policja używa mechanicznych komputerów do tropienia kryminalistów. Pewnego dnia w odmienionej Anglii dochodzi do kradzieży bardzo ważnych informacji. Rozpoczyna się niebezpieczna gra, w której udział biorą najbardziej wpływowe osobistości Brytanii.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 024
- 567
- 241
- 38
- 38
- 17
- 15
- 13
- 11
- 9
Cytaty
Czemu ograniczać badania do geografii fizycznej, gdy tak wiele problemów geografii politycznej, czy wręcz moralnej, pozostaje nierozwiązanych?
Opinia
Jeszcze za tych starych i oczywiście złych czasów chodził po Warszawie dowcip o górniku. Jakiś górnik dołowy wykonał 350% normy. Władze centralne chcąc nagrodzić górnika za jego trud i wkład w rozwój socjalistycznej gospodarki, zaprosiły go na wycieczkę do stolicy, by zakończyć ją wręczeniem odznaczenia. Górnikowi pokazano Wilanów, Zamek Królewski, widok z Pałacu Kultury, zaś muzea, kina i teatry stały dla niego otworem. Na zakończenie I sekretarz przypiął mu order Budowniczego Polski Ludowej i uścisną spracowaną dłoń. Znany dziennikarz Trybuny Ludu zadał mu pytanie:
- Jak się panu podobało w Warszawie.
- Wszystko pikne - powiedział górnik - ino ja lubię widzieć czym oddycham.
Ten żart prześladował mnie podczas lektury tej książki. Anno domini 1850 roku Londyn był wielkości obecnej Warszawy. Jak sobie wyobraziłem, że z każdego komina wali węglowy dym, każdy pojazd to lokomobila, nie tylko dymiąca ale na dokładkę buchająca parą, są parowozy i parostatki, i jeszcze parometro?, oraz tysiące domowych sprzętów napędzanych parą. Na dokładkę praktycznie nie istnieje coś takiego takiego jak kanalizacja, to stwierdziłem, że nie tylko widziałbym czym oddycham ale mógłbym to też pokroić, mając bardzo ostry nóż albo lepiej piłę (parową oczywiście). "Wielki Fetor" opisany w książce nie byłby zaś najgorszym dniem ale jednym z ładniejszych i bardziej zdatnych do życia, bo dało się oddychać. Ja jeszcze pamiętam parowozy, nawet w jednym jechałem. Smród, gorąc i brud, bo węgiel czysto spala się tylko na kartce z zadaniem z chemii. Węgiel jaki jest wydobywany z ziemi, to nie tylko czyste C ale też i S oraz z pół tablicy Mendelejewa. Podczas spalania śmierdzi jak slipy szatana. A jeszcze pył węglowy, popiół, sadze i przegrzana para wodna. Dzisiejsze smogi to byłby raj, w takim świecie.
Więcej na http://niepamietnikfprefecta.blogspot.com/2012/04/zupenie-nowy-procesor-parowy.html
Jeszcze za tych starych i oczywiście złych czasów chodził po Warszawie dowcip o górniku. Jakiś górnik dołowy wykonał 350% normy. Władze centralne chcąc nagrodzić górnika za jego trud i wkład w rozwój socjalistycznej gospodarki, zaprosiły go na wycieczkę do stolicy, by zakończyć ją wręczeniem odznaczenia. Górnikowi pokazano Wilanów, Zamek Królewski, widok z Pałacu Kultury,...
więcej Pokaż mimo to