WWW: Wake

Okładka książki WWW: Wake Robert J. Sawyer
Okładka książki WWW: Wake
Robert J. Sawyer Wydawnictwo: Ace Books Cykl: WWW.Trylogia (tom 1) fantasy, science fiction
354 str. 5 godz. 54 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
WWW.Trylogia (tom 1)
Wydawnictwo:
Ace Books
Data wydania:
2009-04-07
Data 1. wydania:
2009-04-07
Liczba stron:
354
Czas czytania
5 godz. 54 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780441016792
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Future Visions: Original Science Fiction Stories Inspired by Microsoft Elizabeth Bear, Greg Bear, David Brin, Nancy Kress, Ann Leckie, Jack McDevitt, Seanan McGuire, Robert J. Sawyer
Ocena 0,0
Future Visions... Elizabeth Bear, Gre...
Okładka książki Gateways. Original New Stories Inspired by Frederik Pohl Brian W. Aldiss, Isaac Asimov, Greg Bear, Gregory Benford, David Brin, Cory Doctorow, Gardner Raymond Dozois, Alex Eisenstein, Phyllis Eisenstein, James R. Frenkel, Neil Gaiman, James Gunn, Joe Haldeman, Harry Harrison, David Lunde, Elisabeth Malarte, David Marusek, Larry Niven, Jody Lynn Nye, Emily Pohl-Weary, Mike Resnick, Frank M. Robinson, Robert J. Sawyer, Robert Silverberg, Joan Slonczewski, Sheri S. Tepper, Vernor Vinge, Connie Willis, Gene Wolfe
Ocena 5,0
Gateways. Orig... Brian W. Aldiss, Is...
Okładka książki Galaxys Edge, Issue 1: March 2013 Lou J. Berger, Horace E. Cocroft, Nicholas A. DiChario, Daniel F. Galouye, Robert T. Jeschonek, Kij Johnson, James Patrick Kelly, Stephen Leigh, Barry N. Malzberg, Jack McDevitt, Mike Resnick, Robert J. Sawyer, Alex Shvartsman
Ocena 0,0
Galaxys Edge, ... Lou J. Berger, Hora...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
177
51

Na półkach: ,

Książka bardzo przyjemna, minusem jest to, że jest w niej mnóstwo slownictwa i pojec specjalistycznych z matematyki, informatyki, fizyki itd przez co Książka momentami staje sie ciężka w czytaniu. Jednak historia jest bardzo pomysłowa i wydaje się być tylko wstępem do kolejnego tomu.

Książka bardzo przyjemna, minusem jest to, że jest w niej mnóstwo slownictwa i pojec specjalistycznych z matematyki, informatyki, fizyki itd przez co Książka momentami staje sie ciężka w czytaniu. Jednak historia jest bardzo pomysłowa i wydaje się być tylko wstępem do kolejnego tomu.

Pokaż mimo to

avatar
2312
2134

Na półkach: , ,

Spośród wszystkich książek Sawyera, ta na razie najmniej przypadła mi do gustu; jest bardzo dobrze napisana, trochę w cyberpunkowej (a raczej samej cyber-) estetyce, traktuje o świadomości i epidemiach, przypominając tym Śnieżycę Stephensona; jednak nieszczególnie zrobiła takie wrażenie, jak pozostałe, choć poprzeczka jest ustawiona naprawdę wysoko. Bez oceny.

Spośród wszystkich książek Sawyera, ta na razie najmniej przypadła mi do gustu; jest bardzo dobrze napisana, trochę w cyberpunkowej (a raczej samej cyber-) estetyce, traktuje o świadomości i epidemiach, przypominając tym Śnieżycę Stephensona; jednak nieszczególnie zrobiła takie wrażenie, jak pozostałe, choć poprzeczka jest ustawiona naprawdę wysoko. Bez oceny.

Pokaż mimo to

avatar
306
233

Na półkach: , ,

Sawyer to autor, którego absolutnie uwielbiam za nowoczesne, świetne wpasowanie sci-fi w „globalne incydenty”, których następstwa opisuje w zwięzłych notkach, ale z niemałą pomysłowością i godną podziwu dalekowzrocznością. Niestety, przekonałem się już po neandertalskiej trylogii, że potrafi kompletnie zniesmaczyć swój koncept na książkę odpłynięciem w skrajnie lewicowe przemyślenia, w których posuwa się momentami o jakąś pokraczną formę fundamentalizmu. W przypadku „www.Wzrok” nawet by mi to nie przeszkadzało, bo sam koncept na książkę brzmi tak, że czytelnikowi zapala się kontrolna lampka. Niewidoma dziewczynka, ożywający internet, złe Chiny i zyskujące świadomość małpy – ten kto zna Sawyera, może odczuć, że będzie miał do czynienia z literaturą pulpową, dla młodego i nieobytego czytelnika, przesiąkniętą pokracznie pojmowanym liberalizmem autora. Początkowo te odczucia niemal przytłaczają – niewidoma Caitlyn, której problemem zdaje się być nieuśmiechający ojciec oraz zmiana szkoły, opisana bardzo prostym, ubogim niemal językiem zwiastuje tragedię, a to przecież główna bohaterka i główny wątek!

Nic bardziej mylnego, im dalej, tym lepiej i lepiej, i lepiej, a „www.Wzrok” staje się pełnoprawnym, świeżym sci-fi. Główny motyw – w mojej interpretacji – to świat, w którym ludzkość będzie musiała się zmierzyć się z osiągnięciem samoświadomości przez inne byty – za równo komputerową sieć, jak i małpy. Ta „podwójność” i przeciwstawność jest intrygująca, a poza tym pięknie ograna. Topologia sieci, teoria informacji, lingwistyka - nie są to obiekty zainteresowania typowego autora sci-fi, a Sawyer zdaje się dobrze odrobić swoją lekcję i zdradza wielkie zainteresowanie zarówno nowinkami technologicznymi, jak i starszymi konceptami jak np. teoria bikameralnego umysłu, oswojona trochę powszechnie przez niezły serial „Westworld”. Rozkład Zipfa, Entropia Shannona – kto ogrywa te obce, trudne naukowe pojęcia tak obrazowo, tak celnie?

Co więcej, sam wątek Caitlyn staje się bardzo przyjemny. Nie jest to nic opisanego pięknym językiem czy wyszukanego, ale znajduję w nim dobry przykład beletrystycznego humanizmu, który uwrażliwia na niepełnosprawność. Poza tym, postać, która posiada zmysł „widzenia” internetu jest cudowna sama w sobie. Podobne jak sam pomysł na to, że po odcięciu na dłuższy czas chińskiej sieci, pakiety informacji odbijające się po sieci niczym szum sposobem zachowania automatów komórkowych zyskają świadomość – no cudo, to jest cudo sci-fi i bardzo oryginalne założenia fabularne same w sobie. Dodając do tego fakt, że Caitlyn dostrzega ingerencję rządu w sieć... napięcie rośnie.

Podoba mi się zresztą sama dynamika między Caitlyn i ożywiającą siecią. Dziewczyna jako niewidoma, której dano wzrok, uczy się życia od nowa, tworząc specyficzną więź z „internetem”. Posiada również wrażliwość, dzięki której gotowa jest wydobyć z mroku każdą formę istnienia, zainspirowana wyraźnie postacią swojej "idolki" - faktycznie istniejącej - Helen Keller, w czym zresztą sama dokonuje swoistego przeniesienia po relacji ojcem. Ten, jak się okazuje, jest autystą. Ten fakt dodaje złożoności dosyć prosto nakreślonej rodzinie i aż szkoda, że matka bohaterki odgrywa taką małą, właściwie nijaką rolę.

Ze wszystkich książek, którym wystawiłem na lubimyczytac.pl ocenę 8/10 ta jest niewątpliwie najgorzej napisana od czysto rzemieślniczej, jak i artystycznej strony, aczkolwiek to bardzo przyjemne, oryginalne sci-fi, które w swojej niszy naprawdę mało ma sobie równych. Doceniam, że I tom jest samowystarczalny, jak i ma przestrzeń do rozwinięcia ukazanych koncepcji i kilku wyraźnie urwanych wątków... aczkolwiek w tym przypadku przewiduję, że Sawyer się wyłoży.

PS Ciekawym jest zaakcentowanie, że Webmind nie jest właściwie ożywioną siecią, lecz bytem, który się w jej przestrzeni zawiera. Kilka trafnych metafor w odniesieniu jestestwo tej istoty do człowieka są bardzo w punkt. Ciekawe założenie.

Sawyer to autor, którego absolutnie uwielbiam za nowoczesne, świetne wpasowanie sci-fi w „globalne incydenty”, których następstwa opisuje w zwięzłych notkach, ale z niemałą pomysłowością i godną podziwu dalekowzrocznością. Niestety, przekonałem się już po neandertalskiej trylogii, że potrafi kompletnie zniesmaczyć swój koncept na książkę odpłynięciem w skrajnie lewicowe...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
98
66

Na półkach: ,

Caitlin Decter jest niwidoma od urodzenia. W jej życiu przydaża się okazja aby mogła odzyskać wzrok poprzez wszczepienie implantu i w tym celu udają się wraz z rodzicami do Japonii gdzie ma być przeprowadzona operacja. Po operacji Caitlin zaczyna widzieć z tą z różnicą, że widzi dosłownie internet zamiast otaczający ją świat.
Poza główną historią są też watki poboczne: chiński haker próbuje zdemaskować komunistyczny rząd, amerykańska pani biolog wraz z innymi pracownikami odkrywają talent artystyczny u małpy.
Jeśli spodziewacie się nagłych zwrotów akcji to nie znajdziemy ich tutaj wiele. Za to dostaniemy cześć informacji z życią głównej bohaterki a także otrzymamy wiele treści stricte naukowych z zakresu informatyki czy też neurologii. Jak dla mnie ten "bełkot naukowy" był przesadzony więc miałem trochę trudności podczas lektury jednak to mnie nie odczucało.
Jeśli chodzi o pozostałe historię to wyszło autorowi równie ciekawe jak głowny wątek. Historia chińskiego "wojownika wolności" była momentami bajdziej ekscytująca niż wątek Caitlin i nie pojawiał się język naukowy. Natomiast wątek Shoshany był nawet dobry ale z trzech histori najmniej mi się podobał.
Tą pozycję dobrze mi się czytało, ale ma wiele mankametów jak zbyt naukowy język i mało zwrotów akcji(na to mogę przymknąć oko) jednak dla każdego fana fantastyki a zwałaszcza cyberpunku mogę polecić.

Caitlin Decter jest niwidoma od urodzenia. W jej życiu przydaża się okazja aby mogła odzyskać wzrok poprzez wszczepienie implantu i w tym celu udają się wraz z rodzicami do Japonii gdzie ma być przeprowadzona operacja. Po operacji Caitlin zaczyna widzieć z tą z różnicą, że widzi dosłownie internet zamiast otaczający ją świat.
Poza główną historią są też watki poboczne:...

więcej Pokaż mimo to

avatar
163
75

Na półkach: ,

Wzrok kupiłem przez przypadek. Łaziłem po składnicy książek szukając nie wiadomo czego. Przeglądałem przypadkowe książki czytając ich opisy i tak znalazłem dwie części trylogii WWW. Kupiłem, bo lubię książki lekko nawiązujące do zawodu który wykonuję, a że w opisie znalazła się globalna sieć pomyślałem "biorę".

Nie wiedząc czego się spodziewać po książce której główną bohaterką jest niewidoma dziewczyna, zabrałem się do czytania. I muszę przyznać, że pozytywnie się zaskoczyłem. Mimo, że opis jak i okładka mogą wskazywać na lekturę raczej dla nastolatków, tematyka poruszona w tej pozycji jest raczej dojrzała. Ot mamy nastolatkę która zostaje zaproszona do eksperymentalnego przetestowania urządzenia pozwalającego niewidomym osobom, z określonymi predyspozycjami, przetestować nowe urządzenie, które pozwoli przywrócić im zmysł wzroku. W wyniku błędu oprogramowania początkowo dziewczyna może podglądać rzeczy będące w globalnej sieci Internet.

Autor w otoczce SF pozwala nam dostrzec czym dla ludzi jest zmysł wzroku, jak mogą go odbierać osoby niewidome i co mogą przeżyć, gdy w jakiś sposób dane im będzie jednak widzieć. Ciekawe są nawiązania naukowe oraz do faktycznie żyjących osób jak Helen Keller do której często odwołuje się bohaterka książki. Osoby dociekliwe mogą poszerzyć wiedzę z zakresu chociażby matematyki czy lingwistyki.

Książkę czyta się błyskawicznie, wciąga jak mało która pozycja którą do tej pory przeczytałem. Mam nadzieję, że kolejne tomy są równie dobre. Generalnie polecam.

Wzrok kupiłem przez przypadek. Łaziłem po składnicy książek szukając nie wiadomo czego. Przeglądałem przypadkowe książki czytając ich opisy i tak znalazłem dwie części trylogii WWW. Kupiłem, bo lubię książki lekko nawiązujące do zawodu który wykonuję, a że w opisie znalazła się globalna sieć pomyślałem "biorę".

Nie wiedząc czego się spodziewać po książce której główną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
252
132

Na półkach: ,

http://kieleckoowszystkim.blogspot.com/2015/09/o-tym-jak-wyglada-internet-czyli-wzrok.html

Generalnie akurat przy tej pozycji nie ma za bardzo co sugerować się okładką. Piętnastoletnia, niewidoma od urodzenia Caitlyn pewnego dnia dostaje informację o tym, że możliwe jest odzyskanie jej wzroku poprzez implant. Niespodziewanie okazuje się, że technologia pozwala widzieć jej... procesy zachodzące w wirtualnym świecie. Tymczasem w zupełnie innej części świata, w Chinach, rząd decyduje się na ekstreminację kilku tysięcy ludzi, po czym próbuje to zamaskować, odcinając od świata swoją część internetu. Jak już o internecie mowa - budzi się w nim pewna... świadomość, która pragnie nawiązać kontakt. Jest jeszcze jeden wątek, raczej mało znaczący - a mianowicie, szympans komunikujący się z ludźmi migowym zaczyna przejawiać niespodziewane zdolności artystyczne.

Czyli wątków mamy cztery. Według opisu na okładce, łączą się one, tworząc, cytuję "zaskakującą całość". Co do zaskakiwania, to jeszcze o tym będzie, ale przede wszystkim, jedyne co się tu łączy, to wątek Caitlyn i świadomości w sieci. O Chinach jest sporo na początku, aż w pewnym momencie po prostu jest urwany... co jednak nie jest żadnym problemem, gdyż dzieje się to akurat w momencie, kiedy główny wątek jest najbardziej interesujący, szczerze mówiąc nawet udało mi się wtedy o innych zapomnieć. Jeśli chodzi o ostatni wątek - bywają tam śmieszne momenty, natomiast w całości nie angażuje i jest niemal zbędny, przynajmniej w tej części trylogii.

Zajmijmy się więc głównym wątkiem. I kurczę... nie jestem pewna, co powiedzieć. Bo teoretycznie nie ma tu wartkiej akcji, a często nawet są, również teoretycznie, przynudzające fragmenty. Ale to po prostu wciąga, między innymi dzięki naprawdę dobrze przedstawionemu światowi. W sumie nawet nie wiem dlaczego. Bo nawet jak bohaterowie się specjalnie nie wyróżniają, to jednak świetnie napisane dialogi sprawiają, że czyta się naprawdę genialnie. Ogólnie styl jest jak najbardziej na plus, jest nie tylko przyjemny, ale i zabawny. Z tego co wiem, niektórzy narzekają na używanie naukowych pojęć i nijakie wyjaśnianie ich - ze swojej perspektywy uważam, że nie jest to żaden problem. Może i przy niektórych naprawdę mocno naukowych fragmentach rozumiałam tak sobie, ale jednak rozumiałam na tyle, żeby ogarnąć o co chodzi i czytać z przyjemnością...

Trzeba jednak dodać, że fabuła jest na nierównym poziomie. Owszem, wspominałam o tym, że się naprawdę wciągnęłam i to jak najbardziej prawda, tylko, że w pewnym momencie wydarzenia gwałtownie zwalniają i po prostu mogą przynudzać. Ja co prawda akurat przeczytałam "z rozpędu", ale kogoś, kogo nie wciągnęła aż tak całość, końcowa część może odrzucić.

Może i nie brzmię w tej akurat recenzji specjalnie entuzjastycznie, ale to naprawdę dobra książka! Mimo wszystko nie polecam kupienia jej za pełną cenę, czy nawet za 30 złotych, bo zwyczajnie rzecz biorąc można się naciąć. Ponadto wydaje mi się, że ta książka, mimo, że nie skierowana typowo do młodzieży, to właśnie im (jak i mnie) się bardziej spodoba. Bo czasem po prostu czuć tu naiwność, a dla niektórych akcja może być niewystarczająco wciągająca. Nie zmienia to faktu, że jednak jest interesująca, zabawna i dobrze poprowadzona. I zdecydowanie zamierzam sięgnąć po drugi tom, który już zakupiłam ;) Zdecydowanie za szybko się pierwszy czytało. Ocena? 7/10. Mimo wszystko naprawdę dobrze się czytało, a podczas lektury wad nie zauważałam.

PS. Do mieszkańców Kielc - w Tak Czytam na Sienkiewicza jest aktualnie spora kupa Wzroków za 4,5 złotego, można kupić ;)

http://kieleckoowszystkim.blogspot.com/2015/09/o-tym-jak-wyglada-internet-czyli-wzrok.html

Generalnie akurat przy tej pozycji nie ma za bardzo co sugerować się okładką. Piętnastoletnia, niewidoma od urodzenia Caitlyn pewnego dnia dostaje informację o tym, że możliwe jest odzyskanie jej wzroku poprzez implant. Niespodziewanie okazuje się, że technologia pozwala widzieć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1030
798

Na półkach: , , ,

Caitlin ma niecałe szesnaście lat. Jest niewidomą, ale niezwykle uzdolnioną matematycznie dziewczyną. Pewnego dnia kontaktuje się z nią doktor z Japonii, uważający, że za pomocą specjalnego implantu jest w stanie przywrócić dziewczynie wzrok. I rzeczywiście, dziewczyna zaczyna widzieć. Ale nie jest to zwykły świat... a sieć!
W innych zakątkach świata dzieją się nie mniej ciekawe rzeczy. Chiny próbują zamaskować morderstwo na dziesięciu tysiącach ludzi, w ośrodku badawczym w Kalifornii odbywa się pierwsza międzygatunkowa rozmowa między małpą a orangutanem, zaś w otchłani internetu do życia budzi się sztuczna inteligencja...
Te wszystkie wątki składają się na jedną, przepełnioną akcją książkę. Czytając www.Wzrok nie można narzekać na nudę! Autor zmusza nas, byśmy uważnie śledzili losy bohaterów i próbowali rozwiązać zagadki, jakie przed nami stawia.
Styl autora jest na prawdę dobry - dość prosty, ale przy tym inteligentny, dzięki czemu nie tylko wciąga, ale sprawia, że powieść szybko się czyta. Nie mam tu co narzekać: takich pisarzy właśnie chce mieć u siebie.
Co do bohaterów, obawiałam się nieco nastoletniej bohaterki. Zwykle takowe są nie najlepiej poprowadzone, opierają się na znanym wszystkich tematach i mają pustkę w głowie. Na szczęście, okazało się, że mój lęk był irracjonalny. Caitlin to owszem, bystra dziewczyna, ale przy okazji zachowuje się jak nastolatka. Dzięki temu jej decyzje nie są zbyt głupie, ale nie oznacza to też, że bohaterka nie popełnia żadnych błędów, że nie pyta się rodziców o zdanie, że nie ma żadnych problemów ze sobą. Bo i ma! Nie dość, że nie widzi, przeprowadziła się niedawno do nowego miejsca, marzy o chłopaku, jednak wie, że z jej wadą może się nie ziścić i przy tym nie rozumie nie raz bardzo krzywdzących zachowań jej ojca, który rzadko kiedy chce ją choćby przytulić.. Tak, Caitlin to dobrze wyważona postać, wzbudzająca sympatie i choć nie jest najciekawszą postacią, na jaką trafiłam, dobrze nadaje się na główną bohaterkę. Muszę dodać jeszcze, że fragmenty jej bloga, które można znaleźć w książce, również przyjemnie się czyta, a pozwalają lepiej wczuć się w sytuacje i charakter dziewczyny.
Ta część, która najbardziej mnie zaciekawiła, dotyczyła właśnie sztucznej inteligencji... widzimy jak powoli pojawia się i z fragmentu na fragment jest coraz to inteligentniejsza... Wzbudza niepokój (bo przecież lata moment może chcieć zabić ludzkość),jak i intryguje, zmuszając, by czytać dalej, by dowiedzieć się, czym ona tak na prawdę jest.
www.Wzrok to inteligentna, dobrze napisana powieść przypominająca swoją treścią amerykański film akcji, dlatego polecam ją nie tylko fanom science-fiction! Jeśli tylko szukacie czegoś, co w bystry, ciekawy sposób zapewni Wam dobrą rozrywkę, a przy okazji zmusi do jakiś, choć może nie nadzwyczaj głębokich, ale jednak - rozważań, na prawdę zachęcam, by po nią sięgnąć.

Caitlin ma niecałe szesnaście lat. Jest niewidomą, ale niezwykle uzdolnioną matematycznie dziewczyną. Pewnego dnia kontaktuje się z nią doktor z Japonii, uważający, że za pomocą specjalnego implantu jest w stanie przywrócić dziewczynie wzrok. I rzeczywiście, dziewczyna zaczyna widzieć. Ale nie jest to zwykły świat... a sieć!
W innych zakątkach świata dzieją się nie mniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1523
1315

Na półkach:

Sawyer jest dla mnie autorem trudnym do sklasyfikowania. Nie wiem kto jest odbiorcą tej książki. Idealistyczni dorośli czy młodzież?
Temat, wokół którego osnuta jest fabuła powieści okazał się dla mnie super interesujący, ale sposób jego podania mniej. Lekkie dłużyzny, momentami za dużo naukowych dysput. Wszystkie trzy wątki są ciekawe.
Po pierwszym tomie ciężko orzec w którą stronę to zmierza. Zamierzam się przekonać.

Sawyer jest dla mnie autorem trudnym do sklasyfikowania. Nie wiem kto jest odbiorcą tej książki. Idealistyczni dorośli czy młodzież?
Temat, wokół którego osnuta jest fabuła powieści okazał się dla mnie super interesujący, ale sposób jego podania mniej. Lekkie dłużyzny, momentami za dużo naukowych dysput. Wszystkie trzy wątki są ciekawe.
Po pierwszym tomie ciężko orzec w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
420
344

Na półkach: , , ,

Dobry wstęp do większej całości: wiele wątków, postaci, których losy jeszcze się ze sobą nie splotły. Na razie 7 gwiazdek na zachętę, nie omieszkam w niedługim czasie sięgnąć po drugi tom.

Dobry wstęp do większej całości: wiele wątków, postaci, których losy jeszcze się ze sobą nie splotły. Na razie 7 gwiazdek na zachętę, nie omieszkam w niedługim czasie sięgnąć po drugi tom.

Pokaż mimo to

avatar
112
3

Na półkach: ,

Nie dotrwałam nawet do połowy. Nie byłam w stanie. Czytając to czułam, że tracę swój czas. Pisane w niezwykle infantylny sposób, mierziło każde zdanie. Nawet nie jest warte porządnej recenzji. Katastrofa.

Nie dotrwałam nawet do połowy. Nie byłam w stanie. Czytając to czułam, że tracę swój czas. Pisane w niezwykle infantylny sposób, mierziło każde zdanie. Nawet nie jest warte porządnej recenzji. Katastrofa.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    153
  • Przeczytane
    120
  • Posiadam
    67
  • Fantastyka
    9
  • Science Fiction
    8
  • Teraz czytam
    5
  • 2013
    5
  • Chcę mieć
    3
  • Transhumanizm
    2
  • SF
    2

Cytaty

Więcej
Robert J. Sawyer www.Wzrok Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także