Kolejna pozycja odkopana z mojej pamięci . Początek lat 90 tych kiedy przeczytałem tę książkę. Kojarzy mi się z fajną przygodą w czasie czytania .

Kolejna pozycja odkopana z mojej pamięci . Początek lat 90 tych kiedy przeczytałem tę książkę. Kojarzy mi się z fajną przygodą w czasie czytania .

Alastair MacLean, jeżeliby na chwilę pozbawić go cielesności, staje się Zjawiskiem, Zjawiskiem niepowtarzalnym. To jedyny mi znany pisarz, który za nic ma logikę – zarówno tę fabularną jak i tę warsztatową. Prawa fizyki dla niego nie istnieją, bohaterowie niczym ze stajni Marvela. Po prostu absurd goni absurd.
Nie inaczej jest w „Wieży...” Napoleon Zbrodni – pan Smith - „porywa” wieżę Eiffla, wraz z „wyposażeniem” jakim akurat jest matka prezydenta USA. Nie chodzi o sam okup, a o zdrobnię jako taką. A że autor powieści nigdy nie idzie na łatwiznę, to za przeciwnika Smith ma takich samych geniuszy jak on. Akcja toczy się płynnie, postacie są proste, opisy toporne, dialogi lekkie. A mimo to MacLean ze swą twórczością, pozostaje dla mnie doskonałą odskocznią od literatury wymagającej procesów myślowych. Jego książki są swoistym resetem. I tę rolę spełniają doskonale.

Alastair MacLean, jeżeliby na chwilę pozbawić go cielesności, staje się Zjawiskiem, Zjawiskiem niepowtarzalnym. To jedyny mi znany pisarz, który za nic ma logikę – zarówno tę fabularną jak i tę warsztatową. Prawa fizyki dla niego nie istnieją, bohaterowie niczym ze stajni Marvela. Po prostu absurd goni absurd.
Nie inaczej jest w „Wieży...” Napoleon Zbrodni – pan Smith -...

Ot, zwykła sensacyjna książka bez zbytniego rozciągania.

Mój egzemplarz to format A6 i 224 stron a minęło bardzo szybko.

Ot, zwykła sensacyjna książka bez zbytniego rozciągania.

Mój egzemplarz to format A6 i 224 stron a minęło bardzo szybko.

Luźna książka w której końcówkę można przewidzieć już na samym początku.

Lektura na parę godzin, gdy nas umysł ma się odprężyć i nie myśleć zbyt intensywnie ;)

Luźna książka w której końcówkę można przewidzieć już na samym początku.

Lektura na parę godzin, gdy nas umysł ma się odprężyć i nie myśleć zbyt intensywnie ;)

Pierwsza książka, którą zachwyciłam się jako nastolatka. Super.

Pierwsza książka, którą zachwyciłam się jako nastolatka. Super.

Odkurzone przeboje czasem bywają ok

Odkurzone przeboje czasem bywają ok

"Wieża zakładników" to typowa książka akcji, w której bardzo dużo się dzieje i wszystko jest bardzo przewidywalne. Oczywiście jest także szczęśliwe zakończenie z miłosnym akcentem . Powieść czyta się szybko i to jest chyba największą zaletą.

"Wieża zakładników" to typowa książka akcji, w której bardzo dużo się dzieje i wszystko jest bardzo przewidywalne. Oczywiście jest także szczęśliwe zakończenie z miłosnym akcentem . Powieść czyta się szybko i to jest chyba największą zaletą.

Czy można porwać, zaanektować wieżę Eiffla ? Wg MacLeana tak. Książkę czyta się nieźle, choć ładunek nieprawdopodobieństwa jest ogromny.

Czy można porwać, zaanektować wieżę Eiffla ? Wg MacLeana tak. Książkę czyta się nieźle, choć ładunek nieprawdopodobieństwa jest ogromny.

Po prostu wspaniała, ale miejscami jak dla mnie monotonna.

Po prostu wspaniała, ale miejscami jak dla mnie monotonna.

Plan idealny. Akcja Francja, miasto Paryż,cel wieża Eiffla i matka prezydenta Usa zwerbowanie najlepszych przestępców z różnych dziedzin i szalony Pan Smiht który chce wzbogacić się o 30mln dolarów i chce efektywnie uciec. Smith chce być najlepszy, zdobywać to co jest nie osiągalne dla zwykłego oko. Każdy plan nawet idealny ma swoje luki i wady. Trzeba wiedzieć kogo się werbuje i kto poleca ludzi do brudnej roboty. UNCACO - Organizacja ds. zwalczania przestępczości przy ONZ. Organizacja ta ma nasz chronić przed ludzi, którzy chcą zaburzyć ład tego świata. Pisarz wprowadził ciekawą atmosferę kartka za kartą akcja nabierała tempa i co chwilę zaskakuje, że sprawiedliwość zawsze zwycięży.

Plan idealny. Akcja Francja, miasto Paryż,cel wieża Eiffla i matka prezydenta Usa zwerbowanie najlepszych przestępców z różnych dziedzin i szalony Pan Smiht który chce wzbogacić się o 30mln dolarów i chce efektywnie uciec. Smith chce być najlepszy, zdobywać to co jest nie osiągalne dla zwykłego oko. Każdy plan nawet idealny ma swoje luki i wady. Trzeba wiedzieć kogo się...