Książka polecona mi jakiś czas temu i trochę przeze mnie zapomniana. Jednak przyszedł czas sięgnąć po ten romans historyczny i sprawić sobie kilka godzin przyjemnej rozrywki. Jest to druga książka autorki, którą przeczytałam i która podobnie jak pierwsza podoba mi się i zachęca do sięgnięcia po kolejne pozycje spod jej pióra. Nie dziwię się, że jej powieści mają tak pochlebne opinie.
Czytając tę książkę cofnęłam się myślami kilka wieków i poddałam atmosferze wówczas panującej - zwyczajom, zasadom i całej etykiecie, według której toczyło się życie. Autorka obrazowo przedstawiła ówczesną rzeczywistość. Nie zabrakło pobytu w klasztorze, planowanego ożenku, porwania i turnieju rycerskiego. Nie sposób choćby na chwilę stracić zainteresowanie, gdyż intryga goni intrygę, a nieporozumienie pędzi za nieporozumieniem. No i oczywiście wrażenie robi świetna kreacja głównych bohaterów. Autorka stworzyła intrygującą parę. Ona - krnąbrna panna, lecz wrażliwa; on - niezwyciężony wojownik, lecz o wielkim sercu. Zderzenie tych dwóch osobowości jest przyczyną wielu wywołujących śmiech sytuacji, ale także kilku chwil wzruszeń.
Może i romans historyczny nie należy do moich faworytów wśród gatunków literackich, jednak zapewne nie jest to ostatnia pozycja, po którą sięgnęłam, zwłaszcza autorstwa Judith McNaught. Już rozglądam się za kolejnymi.
Marta, dziękuję za polecenie, no i za samą książkę:)

Książka polecona mi jakiś czas temu i trochę przeze mnie zapomniana. Jednak przyszedł czas sięgnąć po ten romans historyczny i sprawić sobie kilka godzin przyjemnej rozrywki. Jest to druga książka autorki, którą przeczytałam i która podobnie jak pierwsza podoba mi się i zachęca do sięgnięcia po kolejne pozycje spod jej pióra. Nie dziwię się, że jej powieści mają tak...