Darth Bane: Zasada Dwóch

Okładka książki Darth Bane: Zasada Dwóch
Drew Karpyshyn Wydawnictwo: Amber Cykl: Trylogia Dartha Bane'a (tom 2) Seria: Star Wars: Gwiezdne wojny fantasy, science fiction
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Trylogia Dartha Bane'a (tom 2)
Seria:
Star Wars: Gwiezdne wojny
Tytuł oryginału:
Darth Bane: Rule of Two
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2010-03-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-03-01
Data 1. wydania:
2008-10-28
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324136346
Tłumacz:
Andrzej Syrzycki
Tagi:
gwiezdne wojny star wars darth bane droga zagłady zasada dwóch rule two science-fiction sci-fi fantasy

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
1554 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
321
137

Na półkach: , ,

Za drugi tom trylogii Banea zabrałam się z niemałym zapałem, ponieważ ciekawiło mnie, jak potoczą się dalej losy ostatniego Sitha. Oczywiście pierwszym celem mężczyzny stało się znalezienie i wyszkolenie nowego ucznia. Już z poprzedniej części wiemy, że kontynuatorką Zasady Dwóch będzie młodziutka (jeszcze) Rain - przyszła Darth Zannah. Lecz czy aby na pewno? Czy następczyni okaże się na tyle potężnym Sithem, by w przyszłości pokonać swojego mistrza? No to pytanie po części odpowiada drugi tom trylogii.

Akcja powieści rozgrywa się wokół dwójki bohaterów: mistrza i jego uczennicy. Narracja trzecioosobowa pozwala czytelnikowi poznać losy obydwu postaci, ich rozumowanie, intrygi - nawet takie skierowane względem siebie. O dziwo jednak, z książki niewiele już pamiętam, choć jeszcze nie tak dawno miałam możliwość zapoznania się z nią. Odpowiada za to... brak konkretnej akcji. Nie mogę powiedzieć, że powiewało nudą, bo "Zasadę dwóch" można przeczytać w ciągu jednego dnia. Niestety ciągle miałam wrażenie, że ten tomik pisany był jakby na kolanie i w niesamowitym tempie, przez co stał się niedopracowany, a niektóre sceny wydawały mi się wręcz żałośnie naciągane. Przykładem może być moment, w którym Bane rozbija statek kosmiczny na obcej i dzikiej planecie ("nieudane lądowanie"), a ponieważ nie ma z niej żadnego sposobu ucieczki, autor dostaje nagłego olśnienia i przypomina sobie, że przecież na grzbiecie smoko-podobnej istoty można przelecieć przez atmosferę na sąsiednią planetę (która znajduje się - prawie że dosłownie - na wyciągnięcie ręki). Takimi oto zabiegami autor stracił w moich oczach. Kolejną rzeczą, która mnie irytowała (ale już mniej), były dziwne zdania, typu: "ściany piramidy schodziły się u wierzchołka pod dziwnym kątem". Panie Karpyshyn, proszę mi wytłumaczyć jak wygląda ten "DZIWNY KĄT", bo o takim jeszcze na lekcjach matematyki nie słyszałam.

Powyższe wpadki autora najbardziej rzuciły mi się w oczy, nie oznacza to jednak, że "Zasada dwóch" jest totalną klapą.
Owszem, ma się wrażenie, że jest jakby przejściową częścią - wprowadzeniem do trzeciego tomu, ale nie brakuje w niej nowych, ciekawych bohaterów, którzy mogą zdobyć sympatię czytelnika. Chodzi tutaj głównie o młodego, odważnego Johuna albo troszkę naiwnego Darovita. Obydwóch można polubić. Nie zabrakło tu również epickich pojedynków między Ciemną a Jasną stroną mocy. To głównie one napędzają akcję. Wzrosło również napięcie i ta niepewność: "Czy Baneowi uda się ukryć Sithów przed resztą świata i jeśli tak, to jak długo?".

Druga część niewątpliwie wypadła o wiele słabiej niż jej poprzedniczka. Zakończenie jednak sprawiło, że z przyjemnością zabrałam się za tom trzeci, mając nadzieję, że będzie on świetnym finałem trylogii.

Za drugi tom trylogii Banea zabrałam się z niemałym zapałem, ponieważ ciekawiło mnie, jak potoczą się dalej losy ostatniego Sitha. Oczywiście pierwszym celem mężczyzny stało się znalezienie i wyszkolenie nowego ucznia. Już z poprzedniej części wiemy, że kontynuatorką Zasady Dwóch będzie młodziutka (jeszcze) Rain - przyszła Darth Zannah. Lecz czy aby na pewno? Czy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 030
  • Posiadam
    724
  • Chcę przeczytać
    377
  • Star Wars
    122
  • Ulubione
    111
  • Star Wars
    35
  • Teraz czytam
    31
  • Fantastyka
    20
  • 2012
    13
  • Chcę w prezencie
    13

Cytaty

Więcej
Drew Karpyshyn Darth Bane: Zasada Dwóch Zobacz więcej
Drew Karpyshyn Darth Bane: Zasada Dwóch Zobacz więcej
Drew Karpyshyn Darth Bane: Zasada Dwóch Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także