rozwiń zwiń

Demian

Okładka książki Demian
Hermann Hesse Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy literatura piękna
187 str. 3 godz. 7 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Liczba stron:
187
Czas czytania
3 godz. 7 min.
Język:
polski
ISBN:
830602849X
Tłumacz:
Maria Kurecka
Tagi:
literatura niemiecka
Średnia ocen

                7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
348 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
294
86

Na półkach: ,

Demian, czyli ja.

Odświeżyłem sobie Hessego po długiej przerwie. O dziwo, już tak nie zachwyca jak kiedyś. Warunki, w których czytałem jednak mogły na to wpłynąć. W korporacji pomiędzy telefonami to fatalny pomysł, ale co robić z tym wolnym czasem w pracy. Nie jest to miła lekturka wobec perspektywy pewnego psychiczno-przestrzennego uwięzienia. Ale, o wywrotowa myśl, w takich warunkach ma to tym większy sens.

Ksiązka o młodziku(patrz Dostojewski), który przeżywa wzloty i upadki ducha. Spotyka tajemniczego Demiana, który okazuje się być podobnym do mitycznego Demiurga, i pomaga Sinclarowi wybrnąć z różnych tarapatów. Mamy mnóstwo symboli, znaczeń i bon mottów. Nie jest to jedak łatwa książka. Dość rozbudowane wizje, porównania i pejzarze metafor są bez wątpienia walorem, choć wymagającym skupienia, by je w naszej wyobraźni odmalowac i przyswoić. Wydaje się, że nie jest to książka, którą można raz przeczytać i ze spokojem odłożyć na półkę. Domaga się bezwzględnie kolejnego podjęcia.

Problem z taką prozą jest taki, że wyrywa ona z okowów codzienności, zdejmuje klapki z oczu. Chwilami nie pozwala spać spokojnie i każe spędzić bezssenie noc. Po omacku szukamy jakiejś prawdy o sobie, zawsze jest na to pora. Ale który czas jest bliższy prawdzie, noc i nocne rozmyślania przepojone autentyczną wiarą w ich słuszność i wzniosłość czy ranek pełen trzeźwości i ostrości patrzący z pragmatycznej wysokości na kolejny dzień. Hesse ewidnentnie skłania się ku ciemnej stronie mocy, w którym drzemią ukryte siły, instynkty i element brakujący do pełni. Tak jak pisze o Bogu, który zawierałby nie tylko dobro, ale i zło, a wtedy mógłby nazywać się pełnią pełni(choć nie wiem czy to nie masło maslane). Jedna z wielu myśli zawartych w monologach Demina(i Sinclara).

Owszem, taka proza ukazujne nam marnośc naszych projektów, często wyznaczanych przez innych, w których czujemy się na pozór znaczący w tysięcznej układance ludzkich interesów. To nie jest miesce i czas, w którym winniśmy odnajdywać naszą doskonałość i dążenie do pełni. Pokazuje, że nawet jeśli robisz coś co ci się wydaje waże, znaczące, jest tyko marnością, a często zaprzedaniem właściwego powołania za jakąś sumkę. Hesse nazywa to naznaczeniem, piętnem rozumianym jako wybranie i wyjątkowość, z której niewielu potrafi czerpać. Wrzuca w samotność, zagubienie, które jednak wydaje się być bezcenne, o ile nie zaczniemy panicznie uciekać w bezpieczeństwo masy i urojone wizje sielskiej przeszłości.

Wspomina o lustrze samych siebie(coś z mitu narycza zdawałoby się), w które mamy zaglądać, a za każdym razem odnajdziemy Demiana, o kórym Hesse tak pisze: „Lecz czasami, gdy odnajde klucz i potrafię zejść całkowicie w głąb siebie, tam, gdzie w ciemnym lustrze drzemią wizerunki losu, wystarczy mi się schylić nad owym ciemnym lustrem i widze mój własny obraz, który teraz oto podobny jest całkiem do Niego – do Niego – mego przewodnika i przyjaciela.”

Demian, czyli ja.

Odświeżyłem sobie Hessego po długiej przerwie. O dziwo, już tak nie zachwyca jak kiedyś. Warunki, w których czytałem jednak mogły na to wpłynąć. W korporacji pomiędzy telefonami to fatalny pomysł, ale co robić z tym wolnym czasem w pracy. Nie jest to miła lekturka wobec perspektywy pewnego psychiczno-przestrzennego uwięzienia. Ale, o wywrotowa myśl, w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 357
  • Chcę przeczytać
    2 007
  • Posiadam
    463
  • Ulubione
    188
  • Teraz czytam
    82
  • 2021
    34
  • Chcę w prezencie
    33
  • 2022
    27
  • Literatura niemiecka
    24
  • Klasyka
    23

Cytaty

Więcej
Hermann Hesse Demian Zobacz więcej
Hermann Hesse Demian Zobacz więcej
Hermann Hesse Demian Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także