rozwińzwiń

Gdzie jest moja żona?

Okładka książki Gdzie jest moja żona? Anna Matusiak-Rześniowiecka
Okładka książki Gdzie jest moja żona?
Anna Matusiak-Rześniowiecka Wydawnictwo: Bookend kryminał, sensacja, thriller
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Bookend
Data wydania:
2024-04-10
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-10
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367834193
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
41 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
452
452

Na półkach:

Obyczaj, kryminał a może thriller? Do jakiego gatunku zaklasyfikować książkę Anny Matusiak "Gdzie jest moja żona"?
Według mnie autorka wybrała to co najlepsze z każdego, zamieszała i wyszła jej świetna, wciągająca, szybka powieść okraszona tajemnicą. A zakończenie? No cóż... myślę, że niejeden czytelnik będzie nim zadziwiony.
Ale od początku.
Vincent i Elżbieta to para łamiącą wszelkie normy i konwenanse. Kochają się i są wzorowym małżeństwem, choć jeden szczegół z ich związku staje się powodem do tego, że z każdej strony spodziewają się krytyki. Dzieli ich ćwierć wieku. Vincent, nie dość, że jest starszy od Elżbiety o 25 lat, to również zamożny. I to już według postronnych jest wytłumaczeniem zainteresowania Eli. Zapewne zawsze znajdą się tacy, którzy posadzą ją o brak miłości i zwyczajną pazerność.
Mimo wszytko układa im się rewelacyjnie, aż do dnia, kiedy Elżbieta znika, a chwilę później okazuje się, że została porwana.
Czy Vincent odzyska żonę? Jak wiele jest w stanie znieść i poświęcić dla żony kochający mężczyzna? Kim są porywacze i na czym polega ta gra?

Często jest tak, że czytając jakąś historię myślimy sobie, że mogłaby być krótsza i konkretniejsza, a autor mógł sobie odpuścić szczegóły spowalniające akcję. Tego nie można powiedzieć o powieści "Gdzie jest moja żona". Mam wrażenie, że autorka odarła ją z wszelkich ozdobników i spisała tę opowieść najkrócej i najbardziej klarownie jak tylko się dało. Ale jednocześnie nie odarła fabuły z elementu zaskoczenia i z tajemnic, które są clou tej historii.
Oprócz dynamiki zdarzeń ogromnym atutem są precyzyjnie wykreowani bohaterowie wraz ze szczegółowym rysem psychologicznym. Przebieg wydarzeń poznajemy zarówno z perspektywy Vincenta, Eli jak i Darka, policjanta prowadzącego sprawę porwania. Dzięki temu możemy wyrobić sobie opinię na temat każdego z nich, a i tak z pewnością w głowach większości czytelników będą pojawiać się znaki zapytania, z którymi Anna Matusiak pozostawi nas bardzo długo, wręcz do ostatnich stron powieści.
Lubię twórczość autorki,mam wrażenie, że podąża swoją drogą, łamie schematy, jest charakterystyczna i charakterna.

Obyczaj, kryminał a może thriller? Do jakiego gatunku zaklasyfikować książkę Anny Matusiak "Gdzie jest moja żona"?
Według mnie autorka wybrała to co najlepsze z każdego, zamieszała i wyszła jej świetna, wciągająca, szybka powieść okraszona tajemnicą. A zakończenie? No cóż... myślę, że niejeden czytelnik będzie nim zadziwiony.
Ale od początku.
Vincent i Elżbieta to para...

więcej Pokaż mimo to

avatar
68
65

Na półkach:

"Żyłem w gigantycznym napięciu. Każdy dźwięk wyprowadzał mnie z równowagi, a dzwonek telefonu powodował paraliż albo wręcz przeciwnie – nadmierną pobudliwość. Czułem, że wariuję… Mój świat zaczynał przypominać kadry z jakiegoś horroru. Chciałem przełączyć na inny kanał, ale ten straszny film był moim życiem – bez możliwości jakiejkolwiek zmiany".

No i zrobiła to! Po raz kolejny to zrobiła!
Wykreowała bohaterów autentycznych, takich jak ja czy ty, pozwoliła im zaufać i uwierzyć, pozwoliła ich nawet polubić, pozwoliła zżyć się z nimi i przez chwilę żyć w ich świecie, i... no. I tyle.
I teraz sobie drogi Czytelniku, zakończenie wybierz sam. Bo po raz piewszy nie dopowiedziała historii do samego końca, a dała Czytelnikowi wybór.
I co z nim zrobi, zależy tylko od niego.

Zatem, możliwości są dwie. Ja swoje zakończenie wybrałam.

Ale zanim doszło do wyboru, to dałam się pochłonąć lekturze całkowicie.

Ania Matusiak w kryminalnej odsłonie.

Byłam jej bardzo ciekawa. Bo Ania pisze wyjątkowo, bardzo mocno skupiając się na rysie psychologicznym bohaterów, na autentyczności postaci i wydarzeń, i na tym, żeby mimo wszystko... nie oceniać a zmusić do refleksji.
A powiem Wam, że to nie jest łatwe, bo podczas lektury emocji cała gama.

"Gdzie jest moja żona?" to opowieść o miłości - rodzicielskiej i partnerskiej, o stracie, o żałobie, o poświęceniu, i walce o najbliższą osobę, o siebie i swoje szczęście. Za wszelką cenę!
Każdy z bohaterów ma swoje demony i tajemnice. Każde z nich dźwiga jakiś ciężar.
Czy udźwigną i to co się wydarzyło?
Czy poradzą sobie z porwaniem i jego skutkami?
A skoro prawda jest tylko jedna, to co nią jest?

"Czasami wszystko wygląda inaczej, niż jest w rzeczywistości".

No, podobała mnie się bardzo kryminalna wersja Ani.
I mimo, iż zwrotów akcji tu za wiele nie znajdziecie, to na pewno będziecie usatysfakcjonowani lekturą.
A niepokój, który jest gdzieś pod skórą, trzyma do samego końca!

Polecam bardzo! A nawet bardzo bardzo! 😃

"Żyłem w gigantycznym napięciu. Każdy dźwięk wyprowadzał mnie z równowagi, a dzwonek telefonu powodował paraliż albo wręcz przeciwnie – nadmierną pobudliwość. Czułem, że wariuję… Mój świat zaczynał przypominać kadry z jakiegoś horroru. Chciałem przełączyć na inny kanał, ale ten straszny film był moim życiem – bez możliwości jakiejkolwiek zmiany".

No i zrobiła to! Po raz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
247
83

Na półkach: ,

Recenzja książki "Gdzie jest moja żona?" Anny Matusiak
5/5 ⭐

„Gdzie jest moja żona?" autorstwa Anny Matusiak to bardzo ciekawe połączenie literatury obyczajowej z kryminałem. Na stronach powieści odkryjemy przede wszystkim głębokie studium miłości i przeszkód społecznych, jakie napotykała na swojej drodze para z dużą różnicą wieku w latach 90. To dekada, w której wiele związków, takich jak ten między Vincentem a Elżbietą, budziło kontrowersje i bywało nieakceptowane społecznie.

Opowieść rozpoczyna się od historii poznania się Vincenta i Elżbiety, przechodząc do dramatycznego momentu, gdy Elżbieta znika. Vincent staje przed życiowym wyzwaniem – musi nie tylko odnaleźć swoją żonę, zdobyć dużą sumę dla okupu, ale również stawić czoła społecznym uprzedzeniom, które rzucają cień na jego uczucia. Emocje są odczuwalne na każdej stronie – strach, rozpacz i nadzieja przeplatają się, tworząc intensywny dramat emocjonalny. Z zaciekawieniem czytamy każdą stronę, przeżywając emocje z bohaterami. Gdy goni czas, i waży się czyjeś życie czy zawsze podejmujemy racjonalne decyzje?

Anna Matusiak z wirtuozerią oddaje głos różnym postaciom, jak matce Elżbiety, której brak akceptacji dla związku córki dodatkowo komplikuje sytuację. Każda z postaci, włącznie z komisarzem Darkiem, który prowadzi śledztwo, jest głęboko rozwinięta, z własnymi tajemnicami i motywacjami.

Zakończenie powieści jest bardzo wyjątkowe – autorka proponuje czytelnikom możliwość oceny sytuacji wedle różnych perspektyw. To genialne zamknięcie, które nie tylko zaspokaja potrzebę rozwiązania zagadki, ale także skłania do refleksji nad naturą relacji i wyborów osobistych.

„Gdzie jest moja żona?" to książka, która wciąga, zmusza do myślenia i pozostaje z czytelnikiem na długo. To opowieść o przetrwaniu, miłości i wytrwałości w obliczu przeciwności, idealnie wpisująca się w realia i nastroje lat 90. Zdecydowanie polecam 📚💰💲

Recenzja książki "Gdzie jest moja żona?" Anny Matusiak
5/5 ⭐

„Gdzie jest moja żona?" autorstwa Anny Matusiak to bardzo ciekawe połączenie literatury obyczajowej z kryminałem. Na stronach powieści odkryjemy przede wszystkim głębokie studium miłości i przeszkód społecznych, jakie napotykała na swojej drodze para z dużą różnicą wieku w latach 90. To dekada, w której wiele...

więcej Pokaż mimo to

avatar
888
875

Na półkach:

„Gdzie jest moja żona” to książka, która posiada na pewno oryginalne zakończenie. Ale nie będę zdradzać dlaczego.
Jest to historia pewnego małżeństwa. Vincent jest świetnym specjalistą i właścicielem kliniki. Jest również wdowcem. Jego żona zmarła na raka. Na świecie został z synem Pawłem.
Elżbieta to pacjentka Vincenta. Ma 25 lat i jest dużo młodsza od pana doktora. Jednak pomimo to pomiędzy nimi rodzi się uczucie, które prowadzi ich przed ołtarz.
Po 4 latach ich wspólnego życia dochodzi do porwania. Elżbieta znika, a porywacze żądają dużej sumy pieniędzy, którą Vincent szybko jest w wstanie zdobyć.
Kto stoi za porwaniem Eli? Czy uda się policji i Vincentowi ją odnaleźć? Na pewno będzie próbował odbić porwaną Darek. Policjant, któremu sypie się małżeństwo.
Książka jest idealna do przeczytania w jeden dzień. Nie jest gruba, a historia w niej opisana wciąga od pierwszych stron. Autorka świetnie oddała tutaj portret psychologiczny bohaterów. Mężczyzny, któremu uprowadzono żonę, oraz kobiety, która dla miłości była w stanie poświęcić wiele. Książka nie posiada zaskakujących zwrotów akcji, ale za to jej zakończenie sprawia, że czytelnik zastanawia się co tak naprawdę tutaj się wydarzyło. Nie chcę jednak zdradzać za wiele i psuć Wam zabawę.
„Gdzie jest moja żona” to książka, która dostarczy Wam wielu emocji. Zarówno etap przed ślubem jak i po czyta się jednym tchem. Bardzo polecam!
Porwanie okup kryminał książka

„Gdzie jest moja żona” to książka, która posiada na pewno oryginalne zakończenie. Ale nie będę zdradzać dlaczego.
Jest to historia pewnego małżeństwa. Vincent jest świetnym specjalistą i właścicielem kliniki. Jest również wdowcem. Jego żona zmarła na raka. Na świecie został z synem Pawłem.
Elżbieta to pacjentka Vincenta. Ma 25 lat i jest dużo młodsza od pana doktora....

więcej Pokaż mimo to

avatar
802
662

Na półkach: ,

Małżeństwo z różnicą ćwierć wieku – dużo, czy wiek w miłości nie ma znaczenia? Poznając bohaterów mocno im kibicowałam, bo wydawali mi się stworzeni dla siebie. To jedna z tych miłości, które ogląda się na dużym ekranie. A potem Elżbieta została porwana i dopiero wtedy miłość Vincenta ukazała się w pełnej krasie. Śledząc jego starania i decyzje podjęte przez policję, wstrzymywałam oddech zastanawiając się jaki finał będzie miała ta historia. Książka przeleciała mi w mgnieniu oka. Nadeszło zakończenie i tu autorka zrobiła coś rzadko spotykanego. Ale nie zdradzę co, by nie zepsuć wam niespodzianki. Jednak jest to ciekawe i zarazem irytujące, jeśli mam być szczera. To co, chcesz wiedzieć, czy ta miłość była wyjątkowa?

Małżeństwo z różnicą ćwierć wieku – dużo, czy wiek w miłości nie ma znaczenia? Poznając bohaterów mocno im kibicowałam, bo wydawali mi się stworzeni dla siebie. To jedna z tych miłości, które ogląda się na dużym ekranie. A potem Elżbieta została porwana i dopiero wtedy miłość Vincenta ukazała się w pełnej krasie. Śledząc jego starania i decyzje podjęte przez policję,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
962
877

Na półkach: , , ,

Vincent oraz Elżbieta pomimo ogromnej różnicy wieku zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Ludzie ich krytykują, a zwłaszcza matka Eli, która jest całkowicie przeciwna temu związkowi. Ela staje przed wyborem - matka czy ukochany. Wybiera ukochanego. Żyje się im razem dobrze, ale pewnego dnia Ela znika. Vincent robi wszystko, aby odzyskać żonę porwaną dla okupu. Czy wspólnie z policją uda im się ją odbić?

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Anny Matusiak, ale jakże przyjemne. Już od samego początku wpadłam w wir historii, która nie pozwoliła mi zmrużyć oka nawet na chwilę. Wspólnie z Vincentem pragnęłam odzyskać Elżbietę. Jednak droga do tego była długa i wyboista.

Vincent Chybicki ma 50 lat i jest szanowanym człowiekiem. Już raz w życiu przeżył tragedię, kiedy jego żona zmarła na raka. Nigdy nie pomyślałby, że może zakochać się w młodszej o 25 lat od niego kobiecie. Ale to była miłość od pierwszego wejrzenia.

Elżbieta Balicka ma 25 lat i jest dobrą kobietą. Vincenta poznaje u niego w gabinecie i tak właśnie zaczęła się ich miłosna przygoda. Nie przeszkadza jej duża różnica wieku, bo jej serce po prostu kocha.

Czy miłość z tak dużą różnicą lat ma szansę przetrwać długie lata? Czy dużo młodsza kobieta w pewnym etapie swoje życia nie pomyśli, że czegoś jej w tym związku brakuje?

Kiedy zostaje porwana bliska nam osoba jesteśmy w stanie zrobić dosłownie wszystko, aby tylko ją odzyskać. Vincent nie waha się ani minuty i postanawia działać. W śledztwie pomaga mu dawny kolega, komisarz Dariusz, znany z dość dużej skuteczności. Jednak porywacze ciągle są o krok przed nimi, a losy Elżbiety się wahają. Czy Vincent odzyska swoją żonę?

„Pozazdrościłem mu tej cudownej beztroski. Poczucia, że życie płynie bez większych zmian, podczas gdy mój świat się skończył i miałem wrażenie, że od jego końca minęło już wiele miesięcy, a rzeczywistość, w której funkcjonuję, nie ma nic wspólnego z przeszłością, w której byłem szczęśliwy, uśmiechnięty i spełniony.”

Życie naprawdę potrafi nas zaskakiwać. Nigdy nie wiemy czym i kiedy. A co zrobić kiedy zaczynają pojawiać się jakieś wątpliwości? Co zrobić jeśli każdy ma inną teorię na temat porwania? Która z nich jest tą prawdziwą? Anna Matusiak umiejętnie namiesza nam w głowie, abyśmy sami mieli te wątpliwości. Czy aby na pewno było to porwanie? A może ktoś to wszystko zaplanował? Dodatkowo dwa zakończenia (sami możemy wybrać, które nam bardziej odpowiada) dają mocno do myślenia. Ja jednak zostaję przy tym pierwszym, bo jakoś wydaje mi się bardziej wiarygodne.

Całość napisana jest prostym językiem, świetnie wykreowani bohaterowie i możliwość poznania wszystkiego z punktu widzenia zarówno Vincentego, Elżbiety jak i Dariusza jest wielkim plusem. Możemy bowiem zagłębić się w psychikę, każdego z nich. Emocji tutaj nie brakuje. Najbardziej ujęła mnie postać Vincentego, który zaparcie walczył o odzyskanie swojej żony, sam przechodząc załamanie.

„Gdzie jest moja żona?” to niezwykle wciągająca historia pokazująca jak bardzo kruche może być życie i że może ono nas zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Historia obok której nie można przejść obojętnie. Polecam.

Vincent oraz Elżbieta pomimo ogromnej różnicy wieku zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Ludzie ich krytykują, a zwłaszcza matka Eli, która jest całkowicie przeciwna temu związkowi. Ela staje przed wyborem - matka czy ukochany. Wybiera ukochanego. Żyje się im razem dobrze, ale pewnego dnia Ela znika. Vincent robi wszystko, aby odzyskać żonę porwaną dla okupu. Czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1401
1389

Na półkach: , , , ,

" [...] Przy­go­tuj mi­lion dolarów albo nigdy wię­cej jej nie zo­ba­czysz. Masz ty­dzień. Cze­kaj na dalsze in­struk­cje. Żad­nej policji! [...]"

Było to moje pierwsze czytelnicze spotkanie z twórczością Anny Matusiak. Po tej lekturze wiem, że koniecznie muszę przeczytać inne jej dzieła. Na warsztat wzięłam jej audiobook pod tytułem "Gdzie jest moja żona?". I wiecie co? Zaskoczyło mnie to, że lektorką okazała się sama autorka. Brawo. Anna Matusiak ma bardzo oryginalnych głos.
Na początku powiem wam, że autorka chciała, stworzy otwarte zakończenie, ale bała się naszej reakcji. Postanowiła napisać specjalnie dla nas dwa alternatywne epilogi. Ciekawa jestem, który wybierzecie. Nie będę spojlerowała, ale odpowiadając Annie Matusiak na jej pytanie, wybieram zakończenie numer 1. Moim zdaniem wszystko na to wskazywało. Po drugie nie wyobrażam sobie innego finału.
Mamy tutaj uroczą parę, którą dzieli spora różnica wieku. Elżbieta Balicka ma 25 lat, a Vincent Chybicki 50. Czy taki związek ma szansę przetrwać? Czy mama Elżbiety zaakceptuje i pobłogosławi temu związkowi? A co na to powie syn Vincenta? Czy będzie szczęśliwy z wyboru ojca? Czy Elżbieta poleciała na kasę Vincenta, a on na jej urodę? Na te pytania odpowiedzi znajdziecie w tej książce. Warto poznać ich historię. Co się stanie, gdy pewnego razu Elżbieta zostanie porwana? Czy Vincent stanie na głowie, żeby ją uratować?
Mocno kibicowałam tej parze w ich wielkiej wspaniałej miłości. Życzyłam im szczęścia, ale również troszkę się o nich niepokoiłam. Ludzie niestety są wredni i potrafią zniszczyć nawet najlepsze związki. Ich spora różnica wieku tylko motywuje ich do gadania. Czy w ich przypadku mieli rację?
Podobała mi się postawa Vincenta. Za wszelką cenę chciał uratować życie swojej ukochanej.
Poznałam również komisarza policji — Dariusza Witkiewicza, który zmaga się ze swoimi demonami. Aktualnie walczy z alkoholizmem. Dzięki wódzie i  pracoholizmowi może stracić rodzinę. Warto poznać ten wątek. Czy Darek uwolni Elżbietę?
Tutaj możecie przyjrzeć się również pracy policji podczas poszukiwań kobiety. Czy ich działania doprowadzą do uwolnienia porwanej? Czy raczej będzie odwrotnie? Kto stoi za jej porwaniem?
Oryginalna fabuła, ciekawa akcja, życiowi bohaterowie i interesujące zakończenie, wszystko to sprawiło, że nie mogłam oderwać się od słuchania.
"Gdzie jest moja żona?" to bardzo emocjonująca historia. Autorka ciekawie poprowadziła swoich bohaterów.
Pozostawiam was z pytaniem: Czy miłość potrafi przetrwać najtrudniejsze chwile?
Jeżeli uwielbiacie thrillery psychologiczne, to polecam wam najnowszą powieść Anny Matusiak pod tytułem "Gdzie jest moja żona?".

" [...] Przy­go­tuj mi­lion dolarów albo nigdy wię­cej jej nie zo­ba­czysz. Masz ty­dzień. Cze­kaj na dalsze in­struk­cje. Żad­nej policji! [...]"

Było to moje pierwsze czytelnicze spotkanie z twórczością Anny Matusiak. Po tej lekturze wiem, że koniecznie muszę przeczytać inne jej dzieła. Na warsztat wzięłam jej audiobook pod tytułem "Gdzie jest moja żona?". I wiecie co?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
249
241

Na półkach:

Muszę przyznać, że nie znałam dotąd twórczości Anny Matusiak. 📝☕🌷
Jednak opis i ciekawa okładka zachęciły mnie do lektury. "Gdzie jest moja żona?" zaczyna się jak typowa książka obyczajowa i powiedzmy to szczerze - bardzo dobra obyczajówka. 🧡💛🧡
Znany i doświadczony stomatolog Vincent jest człowiekiem samotnym, lecz bardzo majętnym. Żona niestety nie żyje, a jego jedyny syn założył już swoją rodzinę. Wtedy na jego drodze drodze pojawia się wspaniała kobieta. Oboje zakochują się w sobie, chociaż ich związek budzi wiele zastrzeżeń.
Elżbieta jest młodsza od Vincenta o bagatela 25 lat...
Oboje czują jednak, że są dla siebie stworzeni i po sfinalizowaniu związku wiodą szczęśliwe życie. Pewnego dnia Vincent po powrocie z pracy nie zastaje Elżbiety, która po prostu zniknęła...
Jeśli zaciekawiła Was ta historia i chcecie poznać jej dalszy ciąg, to sięgnijcie po tę pełną emocji opowieść.
Anna Matusiak bardzo zgrabnie połączyła wątek obyczajowy z sensacyjnym. Historię związku obserwujemy z perspektywy kilku osób, co sprawia, że lepiej możemy poznać uczucia i motywy postępowania bohaterów.
"Gdzie jest moja żona" to świetna powieść, od czytania której trudno się oderwać. Są emocje, zwroty akcji i bardzo zaskakujące zakończenie i to nawet... nie jedno!
Ale psst! Nie zdradzam już nic więcej!
Polecam serdecznie 💙 😘

Muszę przyznać, że nie znałam dotąd twórczości Anny Matusiak. 📝☕🌷
Jednak opis i ciekawa okładka zachęciły mnie do lektury. "Gdzie jest moja żona?" zaczyna się jak typowa książka obyczajowa i powiedzmy to szczerze - bardzo dobra obyczajówka. 🧡💛🧡
Znany i doświadczony stomatolog Vincent jest człowiekiem samotnym, lecz bardzo majętnym. Żona niestety nie żyje, a jego jedyny syn...

więcej Pokaż mimo to

avatar
125
124

Na półkach:

Elżbieta oraz Vincent tworzą bardzo zgrane małżeństwo, mimo że dzieli ich duża różnica wieku. Vincent jest dentystą z dobrze prosperującym centrum stomatologicznym, co sprawia, że żyją w dostatku. Kiedy pewnego dnia okazuje się, że Elżbieta zostaje porwana dla okupu, Vincent niezwłocznie zaczyna działać, by uratować ukochaną. Sprawą zajmuje się policjant Dariusz, który ma wysoką skuteczność w odnajdywaniu porwanych osób. Niestety, tym razem porywacze są zawsze o krok przed policją, a odnalezienie Elżbiety staje się coraz trudniejsze. Czy uda się ją odnaleźć żywą? Kim jest porywacz i co miał na celu?

W pierwszej połowie książki poznajemy wszystkie szczegóły z życia pary Elżbiety i Vincenta, oraz to, co ich skłoniło do wzięcia ślubu. Oprócz tego pojawiają się problemy z mamą Elżbiety, która jest przeciwna ich małżeństwu ze względu na różnice wieku, a także problemy natury moralnej, jakie przeżywa Elżbieta, kiedy musi zmagać się z niekorzystnymi opiniami innych ludzi o niej samej i związku, jaki tworzy. Druga połowa książki to już śledztwo, które opisywane jest z perspektywy policjanta Dariusza oraz działań, uczuć i emocji Vincenta.

Pomysł na fabułę bardzo mi się spodobał, uwielbiam książki, w których głównym tematem są porwania. Książka dostarcza wielu emocji. W jeden wieczór przeczytałam całą książkę, a zakończenie mnie zaskoczyło. Autorka pozostawia ciekawy wybór czytelnikowi. Ja wybrałam opcję pierwszą, ponieważ według mnie lepiej współgrała z fabułą. Zabrakło mi jednak szerszych rozwinięć niektórych wątków, chociażby wątku policjanta Dariusza, który jest intrygującą postacią, alkoholikiem, a jednak wiernym policjantem. Niemniej nie zżyłam się z bohaterami, czuję, że mogłabym ich poznać lepiej i „dostać” ich więcej. Podobne odczucia mam z Elżbietą, o której przeszłości nie wiemy wiele. A może był to celowy zabieg, aby właśnie zakończenie nabrało większego sensu? 😉 Musicie sami się przekonać o tym i sprawdzić jaka jest końcówka książki! Lekturę polecam, przeczytacie ją w jeden spokojny wieczór. 📚

Elżbieta oraz Vincent tworzą bardzo zgrane małżeństwo, mimo że dzieli ich duża różnica wieku. Vincent jest dentystą z dobrze prosperującym centrum stomatologicznym, co sprawia, że żyją w dostatku. Kiedy pewnego dnia okazuje się, że Elżbieta zostaje porwana dla okupu, Vincent niezwłocznie zaczyna działać, by uratować ukochaną. Sprawą zajmuje się policjant Dariusz, który ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
941
932

Na półkach:

Lubicie poznawać nową odsłonę znanych pisarzy? Sięgać po inny gatunek ich książek niż ten dotychczas czytany? Mnie zawsze ciekawi jak sprawdzają się w innym wydaniu. Dlatego też sięgnęłam po tę książkę, bo autorkę znam do tej pory tylko z historii obyczajowych, a tu kryminał. I jak było? Posłuchajcie.
Vincent i Elżbieta to kochające się małżeństwo, choć różnica wieku pomiędzy małżonkami wynosi dwadzieścia pięć lat. Oni nic sobie z tego nie robią, choć nie wszystkim ten mariaż był w smak. Ale czy mogło to mieć wpływ na tragiczne wydarzenie, które ich dotknęło?
Elżbieta nagle znika...przychodzi list z żądaniem okupu i zaczyna się wyścig z czasem... Jak zakończy się ta historia?
Czy będzie mieć happy end? Sprawdźcie sami.
Autorka oddała tu głos aż trzem narratorom...Elżbiecie, Vincentowi oraz prowadzącemu sprawę porwania komisarzowi Darkowi, dzięki czemu, poznajemy tę historię z różnych perspektyw. A czy ten obraz jest spójny....czy może się od siebie różni?
Prawdziwa miłość warta jest każdych pieniędzy....ale czy na pewno?
Powiem Wam, że po przeczytaniu tej książki, długo nie mogłam dojść do siebie. A jeszcze autorka pozostawiła nam dwa alternatywne zakończenia...rzadko się spotyka taki zabieg... Ale przyznam, że to mi się spodobało. Jest tu też dobrze przedstawiona warstwa psychologiczna, dzięki czemu bohaterowie są niejednoznaczni i tak naprawdę do końca nieodgadnieni. Akcja toczy się szybko i ani na chwilę nie zwalnia tempa, a wnioski, jakie wysnułam z tej lektury...no cóż, nie są zbyt optymistyczne. Ale nie będę się z nimi zdradzać, bo mogłabym tym zepsuć Wam przyjemność z lektury.
Mnie naprawdę wciągnęła ta historia. Może i Wy przeczytajcie.

Lubicie poznawać nową odsłonę znanych pisarzy? Sięgać po inny gatunek ich książek niż ten dotychczas czytany? Mnie zawsze ciekawi jak sprawdzają się w innym wydaniu. Dlatego też sięgnęłam po tę książkę, bo autorkę znam do tej pory tylko z historii obyczajowych, a tu kryminał. I jak było? Posłuchajcie.
Vincent i Elżbieta to kochające się małżeństwo, choć różnica wieku...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    56
  • Przeczytane
    41
  • 2024
    6
  • Posiadam
    6
  • Audiobook
    5
  • Legimi
    3
  • Thriller
    3
  • Literatura polska
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Na czytniku
    2

Cytaty

Więcej
Anna Matusiak-Rześniowiecka Gdzie jest moja żona? Zobacz więcej
Anna Matusiak-Rześniowiecka Gdzie jest moja żona? Zobacz więcej
Anna Matusiak-Rześniowiecka Gdzie jest moja żona? Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także