rozwińzwiń

Koniec

Okładka książki Koniec Lisa McMann
Okładka książki Koniec
Lisa McMann Wydawnictwo: Amber Cykl: Sen (tom 3) fantasy, science fiction
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Sen (tom 3)
Tytuł oryginału:
Gone
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324135875
Tłumacz:
Agnieszka Jagodzińska
Tagi:
koniec lisa mcmann sny widełki Mortona
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
1353 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
222
65

Na półkach: , , ,

Pisana trochę jakby pamiętnik czy zapiski w kalendarzu-notatniku, ale mimo to nie jest to klasyczny opis pierwszoosobowy. To wy ogóle nie jest perspektywa jednej osoby, ale też nie jest pisana jako trzecioosobowe. To coś pomiędzy i to się bardzo dobrze czyta. Fabuła też nie na pierwszy opis oklepany, ale podany w nowy sposób. Koniec niby też jest z happy end, bo bohaterowie wszyscy zostają razem, ale to nie jest szczęśliwe, cukierkowe "i żyli długo i szczęśliwie". Podoba mi się takie zakończenie. Przeczytałam wszystkie w trzy dni, więc leci szybko czytanie. Polecam

Pisana trochę jakby pamiętnik czy zapiski w kalendarzu-notatniku, ale mimo to nie jest to klasyczny opis pierwszoosobowy. To wy ogóle nie jest perspektywa jednej osoby, ale też nie jest pisana jako trzecioosobowe. To coś pomiędzy i to się bardzo dobrze czyta. Fabuła też nie na pierwszy opis oklepany, ale podany w nowy sposób. Koniec niby też jest z happy end, bo bohaterowie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
565
233

Na półkach: , , , , ,

Bardzo udane zakończenie historii. Mniej akcji niż w poprzednich częściach, ale jest to skok na głęboką wodę w odmęty psychiki Janie. Bardzo ciekawa książka, zostały poruszone tematy rodzinne, których mi brakowało po przeczytaniu wcześniejszych książek. Jest to mroczna historia, ale nie z powodu strachu, a smutku, który jest nieodłącznym elementem życia.

Bardzo udane zakończenie historii. Mniej akcji niż w poprzednich częściach, ale jest to skok na głęboką wodę w odmęty psychiki Janie. Bardzo ciekawa książka, zostały poruszone tematy rodzinne, których mi brakowało po przeczytaniu wcześniejszych książek. Jest to mroczna historia, ale nie z powodu strachu, a smutku, który jest nieodłącznym elementem życia.

Pokaż mimo to

avatar
3129
803

Na półkach: , ,

„Sen” był zaskakujący, „Mgła” była bardzo niepokojąca, a „Koniec”…”Koniec” jest rozmemłany. W tym tomie Lisa McMann skupiła się przede wszystkim na Janie i konsekwencjach jej niezwykłego daru. Brakuje wątków kryminalnych, które w poprzednich tomach znakomicie podkręcały akcję powieści. A bez tego została użalająca się nad sobą nastolatka, która nie wie, co ma zrobić ze swoim życiem. Fakt, Janie ma mnóstwo powodów do narzekania – matka alkoholiczka, przyszłość, która przez zdolność dziewczyny do wnikania w cudze sny rysuje się w ciemnych barwach i umierający ojciec – ojciec, którego Janie nigdy nie znała. Niejeden dorosły by się załamał. Ale przecież jest kochający Caleb, jest oddana przyjaciółka Carrie i są osoby gotowe pomóc Janie. Ale oczywiście, lepiej w samotności wymyślać najczarniejsze scenariusze i odpychać ludzi, którzy mogli by pomóc. No, i to jest większa część tego tomu, natomiast w ostatecznym rozrachunku nie jest on tak bardzo beznadziejny. W porównaniu z poprzednimi częściami wypada „Koniec” blado, natomiast jako przesłanie, że trzeba dać innym szansę i poprosić o pomoc - pod tym względem jest bardzo dobrze.

„Sen” był zaskakujący, „Mgła” była bardzo niepokojąca, a „Koniec”…”Koniec” jest rozmemłany. W tym tomie Lisa McMann skupiła się przede wszystkim na Janie i konsekwencjach jej niezwykłego daru. Brakuje wątków kryminalnych, które w poprzednich tomach znakomicie podkręcały akcję powieści. A bez tego została użalająca się nad sobą nastolatka, która nie wie, co ma zrobić ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
209
89

Na półkach:

Dobrze, że się skończyło.
Czyta się szybko, ale jednak czegoś brakuje.
Dziewczyna ma sporo na swoich barkach, fakt, ale historia jest prosta, monotematyczna wręcz. Chociaż może właśnie taka miała być?
O ile w pierwszej części był jeszcze jakiś dodatkowy wątek (dragi, imprezy, śledztwo , Caleb) to teraz wszystko kręci się wokół snów i tego jak sobie z tym radzi Janie, a w zasadzie jak sobie nie radzi.

Dobrze, że się skończyło.
Czyta się szybko, ale jednak czegoś brakuje.
Dziewczyna ma sporo na swoich barkach, fakt, ale historia jest prosta, monotematyczna wręcz. Chociaż może właśnie taka miała być?
O ile w pierwszej części był jeszcze jakiś dodatkowy wątek (dragi, imprezy, śledztwo , Caleb) to teraz wszystko kręci się wokół snów i tego jak sobie z tym radzi Janie, a w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
937
319

Na półkach: , , , , , , ,

Jeśli "Sen" był preludium o lekkim brzmieniu z nostalgiczną czasem nutą, "Mgła" jego przedłużeniem- gdyż nawet nie zauważyłam, kiedy preludium stało się właściwą melodią, jednak ciągle czekałam na jakiś silniejszy akord. Pojawił się z całą swoją mocą, zagrany forte, w ostatniej części cyklu- "Koniec" i pozostawił po sobie nutę, która długo jeszcze dźwięczała w uszach po zakończeniu utworu.
To muzyczne porównanie przyszło mi do głowy za sprawą konstrukcji cyklu- "Sen" i "Mgła" właściwie mogłyby znaleźć się w jednym tomie, napisane lekko i zaadresowane do młodzieży. Natomiast "Koniec"... Nie wiem w jakim okresie czasu powstawały poszczególne części, ale ten tom uważam nie tylko za najlepszy, jak też za najbardziej dojrzały, zaskakujący i będący jednocześnie dopełnieniem historii zaczętej w dwóch pierwszych tomach. Chodzi tutaj już tylko i wyłącznie o Janie (oraz o Cabela, jako o jej wybranka),problemy nastolatki nieproporcjonalnie duże jak na wątłe barki dziewczyny i wątki poboczne, które poznaliśmy wcześniej, a tutaj znajdują jakieś- lepsze czy gorsze- wyjście... Moment, zapomniałam o widełkach Mortona, które to są możliwościami Janie w przyszłości, o czym dziewczyna przekona się za sprawą nowo wprowadzenego bohatera- żałowałam dziewczyny z całego serca. Zastanawiałam się jak często czyjś wyjątkowy dar jest jednocześnie jego przekleństwem (w przypadku naszej bohaterki w dosłownym stopniu). Byłam wściekła na Dorotheę, za to że wiecznie ubzdryngolona nie ma pojęcia, co się dzieje z jej córką. I współczułam Cabe'owi, jednocześnie obawiając się o przyszłość, która- nie oszukujemy się- łatwa nie będzie. Mało która książka wywiera na mnie podobne emocje, a tutaj- proszę- niby zwykła młodzieżówka, a ja nie mogłam przez długi czas zebrać się, by napisać opinię- jednocześnie bardzo chcąc podzielić się swoimi wrażeniami. Trochę to nielogiczne, prawda?
Dodam jeszcze coś, co już w pierwszej części cyklu mi się spodobało- chodzi mi o konstrukcję książki, sposób narracji i konstrukcji zdań. O ile w dwóch pierwszych tomach właśnie taki surowy, pozbawiony ozdobników styl bardzo mi się podobał, tutaj mi czegoś zabrakło, choć chodziło o to, żeby Autorka bardziej rozwinęła swój styl. Ale być może to wina tłumaczenia, zresztą w sumie bardzo to nie przeszkadza w odbiorze książki.
Nie muszę chyba dodawać, że polecam cały cykl wszystkim młodym ludziom i tym dorosłym, którzy nie czują się za poważnie, by przeczytać dobrą książkę o nastolatkach.
Na koniec kilka słów o okładce- widzimy na niej ciemny korytarz z lekko uchylonymi drzwiami, za którymi coś jest. Co? Nie wiadomo... Ale czy w życiu nie jest tak, że gdy zamykają się jedne drzwi, wystarczy się rozejrzeć by dostrzec uchylone inne?

Jeśli "Sen" był preludium o lekkim brzmieniu z nostalgiczną czasem nutą, "Mgła" jego przedłużeniem- gdyż nawet nie zauważyłam, kiedy preludium stało się właściwą melodią, jednak ciągle czekałam na jakiś silniejszy akord. Pojawił się z całą swoją mocą, zagrany forte, w ostatniej części cyklu- "Koniec" i pozostawił po sobie nutę, która długo jeszcze dźwięczała w uszach po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
50

Na półkach: ,

Kolejne trudności i decyzje czekające na Caleba i Janie. Kolejna porcja nieuporządkowanych spraw.

Tak jak w poprzednich częściach: ciekawa i szybko się czyta. Uważam, że "Mgła" była najlepsza z całego cyklu.

Kolejne trudności i decyzje czekające na Caleba i Janie. Kolejna porcja nieuporządkowanych spraw.

Tak jak w poprzednich częściach: ciekawa i szybko się czyta. Uważam, że "Mgła" była najlepsza z całego cyklu.

Pokaż mimo to

avatar
119
23

Na półkach: , ,

Ostatnia = najgorsza :(

Ostatnia = najgorsza :(

Pokaż mimo to

avatar
383
355

Na półkach: , , , , , ,

"Koniec" to dosłownie koniec trylogii "Sen", ale szczerze powiedziawszy spodziewałam się odrobinę innego zakończenia, a pzynajmniej jakiegoś epilogu, np. 10 lat później czy czegoś w tym stylu, jednak nie dostałam go. A szkoda. Wszystkie tomy tej trylogii czyta się błyskawicznie, są momentami zaskakujące. Ogólnie podsumowując ją fajna, krótka , wyróżnia się pośród innych serii. Tak więc z czystym sumieniem mogę ją polecić :)

"Koniec" to dosłownie koniec trylogii "Sen", ale szczerze powiedziawszy spodziewałam się odrobinę innego zakończenia, a pzynajmniej jakiegoś epilogu, np. 10 lat później czy czegoś w tym stylu, jednak nie dostałam go. A szkoda. Wszystkie tomy tej trylogii czyta się błyskawicznie, są momentami zaskakujące. Ogólnie podsumowując ją fajna, krótka , wyróżnia się pośród innych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
284
59

Na półkach: ,

Recenzja całej trylogii na blogu: http://castleona-cloud.blogspot.com/2016/09/owca-snow-lisa-mcmann.html

Te powieści są bardzo krótkie, małe formatu i mają niewiele tekstu na stronie - przez to czytało się je bardzo szybko, na jeden raz. Narracja jest dosyć pusta i bezosobowa, autorka po prostu opisuje. Ale nie są to szczegółowe barwne opisy.

Po przeczytaniu tej trzytomowej serii zadaję sobie pytanie: po co to było? Niby cały czas coś się dzieje, są wątki główne dla każdej książki i poboczne ciągnące się przez całą trylogię. Ale po przeczytaniu zakończenia w sumie nic nowego się nie dowiadujemy, nie ma żadnego zaskoczenia, poruszenia.

Recenzja całej trylogii na blogu: http://castleona-cloud.blogspot.com/2016/09/owca-snow-lisa-mcmann.html

Te powieści są bardzo krótkie, małe formatu i mają niewiele tekstu na stronie - przez to czytało się je bardzo szybko, na jeden raz. Narracja jest dosyć pusta i bezosobowa, autorka po prostu opisuje. Ale nie są to szczegółowe barwne opisy.

Po przeczytaniu tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
288
288

Na półkach: ,

Cała seria mnie ogarnęła w wirze zachwytu! Czytałam ją gdy miałam około trzynastu lat i dalej uwielbiam tę autorkę za tę serię i inne jej książki (które zostałam zmuszona do przeczytania w języku angielskim). Polecam dla młodzieży. Cudowny thriller.

Cała seria mnie ogarnęła w wirze zachwytu! Czytałam ją gdy miałam około trzynastu lat i dalej uwielbiam tę autorkę za tę serię i inne jej książki (które zostałam zmuszona do przeczytania w języku angielskim). Polecam dla młodzieży. Cudowny thriller.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 009
  • Chcę przeczytać
    708
  • Posiadam
    324
  • Ulubione
    136
  • Chcę w prezencie
    47
  • Fantastyka
    25
  • 2011
    20
  • Teraz czytam
    18
  • 2012
    18
  • Z biblioteki
    18

Cytaty

Więcej
Lisa McMann Koniec Zobacz więcej
Lisa McMann Koniec Zobacz więcej
Lisa McMann Koniec Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także