The Magic of Recluce

Okładka książki The Magic of Recluce Leland Exton Modesitt
Okładka książki The Magic of Recluce
Leland Exton Modesitt Wydawnictwo: Tom Doherty Associates Cykl: Saga Recluce (tom 1) fantasy, science fiction
514 str. 8 godz. 34 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Saga Recluce (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Magic of Recluce
Wydawnictwo:
Tom Doherty Associates
Data wydania:
2010-07-01
Data 1. wydania:
2010-07-01
Liczba stron:
514
Czas czytania
8 godz. 34 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780812505184
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4369
741

Na półkach:

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

Pokaż mimo to

avatar
916
915

Na półkach:

OPINIA ARCHIWALNA (04.10.2008)

Na słowa pochwały można zaliczyć autorowi stworzenie spójnego i do pewnego stopnia niebanalnego uniwersum. Ktoś wspomniał, że "Saga Recluce" to takie "technofantasy". Myślę, że to określenie nieco na wyrost, bo choć w "Magii Recluce" magia - pozwolę sobie tak to ująć - spotyka technologię, to jest to technologia raczej prymitywna - maszyny na parę, podstawowa broń palna - jednak wprowadzenie tejże techniki nie wpływa jakoś znacząco na fabułę. Ot, jest to świat, w którym pływają okręty parowe a ludzie używają strzelb, ale dla rozwoju akcji i tak nie ma to większego znaczenia. Jakkolwiek oddać trzeba, że ten subtelny, powiedzmy, element technologiczny sprawia, że mamy tu do czynienia z nieco innym fantasy.

Sam świat - poza wyżej wspomnianym elementem - nie różni się znacząco od wielu innych fantasmagorii, jakie dane było mi poznać. Choć siły dobra i zła, zostały przewrotnie "odwrócone" (to jest, lekko upraszczając, dobro = ciemność, zło = światło),to i tak otrzymujemy po raz kolejny epicką opowieść o zmaganiu się tych dwóch elementów. Oczywiście jest to z mojej strony generalizowanie, bo w szczególikach w uniwersum Recluce nie jest tak ostatecznie jednoznaczne, jednak całość sprowadza się do kolejnej walki tych dobrych z tymi złymi.

Negatywów jest znacznie więcej. Jakoś nie mogłem się przekonać do postaci. To znaczy, nie potrafiłem ich polubić (ani na odwrót - "znielubić"),czy w jakoś szczególny sposób przejąć się ich losami. Ot, pojawiały się na arenie powieści i znikały a mi było wszystko jedno. Sam główny bohater, Lerris wzbudzał jedno tylko uczucie - irytację. W ogóle w tym miejscu chciałbym zauważyć, że bohaterowie postępują w tej książce w sposób niemiłosiernie grzeczny. Nawet ci "źli" wydają się w jakiś sposób ograniczeni w swojej podłości. Nikt tu porządnie nie przeklnie, nikt tu nie ma zdrożnych myśli, za to bohaterowie przy byle błahostce zalewają się rumieńcem. Oczywiście niemal nikt nie pije mocnych trunków - a ulubionym napojem większości postaci jest sok z krasnokrzewu. Ja nie wymagam od każdego pisarza, żeby był tak dosadny w kreowaniu postaci i dialogów, jak Sapkowski, ale czytając "Magię Recluce" wciąż miałem wrażenie, że czytam książkę dla małych dzieci.

Kolejnym cechującym twórczość Modesitta zabiegiem jest nadmierne poświęcanie miejsca opisom podstawowych czynności, które wykonują bohaterowie. Dosłownie dziesiątki razy zmuszani jesteśmy do czytania perełek w stylu: "...wstałem, umyłem się w stojącej przy moim łóżku miednicy, następnie ubrałem się w zieloną koszulę, na to naciągnąłem kaftan, wypiłem szklankę wody stojącą na stoliku..." (ten przykład sam wymyśliłem, ale tak to mniej-więcej wygląda). Czy ma to na celu zwiększenie objętości powieści, czy ma służyć czemu innemu, nie wiem. Wiem jedynie, że jest to szczególnie wnerwiające. Do tego dochodzą inne opisy - a to Lerris robi krzesła - i tu raczeni jesteśmy pełnym opisem tego procesu - a to leczy kogoś - co opisane jest chyba kilkakrotnie w sposób nieomal identyczny. Nie muszę dodawać, że fabuła znacznie na tym cierpi a lektura sromotnie nuży?

I na koniec: nie wiem czy to wina autora, czy tłumacza: "Magia Recluce" ma narrację pierwszoosobową. Dziwny zabieg, zwłaszcza jeśli autor postanowił prowadzić wielowątkową opowieść. I tak samo dziwnie to wygląda. Otóż, losy głównego bohatera Lerrisa śledzimy "jego oczami", natomiast kiedy akcja przenosi się w inne miejsce, autor przeskakuje w tryb trzecioosobowy. Pierwszy raz spotkałem się z takim czymś i uważam, że jest to poważna nieudolność warsztatowa, nie jedyna zresztą - wspomniane już wyżej, niepotrzebne opisy i drętwe dialogi.

Podsumowując: z ciekawego pomysłu wyjściowego Modesitt "ulepił" powieść nad wyraz nieciekawą i pełną sztampowych rozwiązań fabularnych, która z miejsca awansowała do najgorszych książek fantasy, jakie czytałem. Nie polecam - a nawet stanowczo odradzam. Bardzo słaby początek serii, której pozostałe części oferują niewiele więcej niż wprowadzająca w świat "Magia Recluce". To jednak już temat na odrębne recenzje.

OPINIA ARCHIWALNA (04.10.2008)

Na słowa pochwały można zaliczyć autorowi stworzenie spójnego i do pewnego stopnia niebanalnego uniwersum. Ktoś wspomniał, że "Saga Recluce" to takie "technofantasy". Myślę, że to określenie nieco na wyrost, bo choć w "Magii Recluce" magia - pozwolę sobie tak to ująć - spotyka technologię, to jest to technologia raczej prymitywna - maszyny na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
745
409

Na półkach: , ,

Młody człowiek nie może znaleźć swojego miejsca. Wszystko go nuży a najbardziej brak odpowiedzi na zadawane przez niego pytania. Wszystko to razem staje się powodem jego wygnania. Okazuje się, że żył w jedynej enklawie ładu na świecie. Wszędzie indziej zakrada się chaos, niekiedy opanowując do końca ludzi i miejsca.
Równowagi na świecie pilnują czarni magowie, chaosem posługują się magowie biali. Już samo to sprawia, że książka wyróżnia się wśród innych. Jest to również fantasy w starym, dobrym stylu. Wędrówka młodego człowieka, który wraz z czasem odkrywa drzemiące w sobie moce, uczy się ich używać, targają nim dylematy moralne a zło czyha by zawładnąć jego człowieczeństwem. Nie może się obyć bez mentora, jest to szary mag oraz tajemnicy związanej z pochodzeniem bohatera.

Młody człowiek nie może znaleźć swojego miejsca. Wszystko go nuży a najbardziej brak odpowiedzi na zadawane przez niego pytania. Wszystko to razem staje się powodem jego wygnania. Okazuje się, że żył w jedynej enklawie ładu na świecie. Wszędzie indziej zakrada się chaos, niekiedy opanowując do końca ludzi i miejsca.
Równowagi na świecie pilnują czarni magowie, chaosem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
482
211

Na półkach:

Sagę o Recluce czytałem jako nastolatek i pamiętam jedynie, że byłem nią zachwycony. Postanowiłem sobie ją przypomnieć i niestety jak ze wszystkim co było super kiedyś... no cóż, jest mniej super. Nie zrozumcie mnie źle to nadal dobra książka, ale nic wyjątkowego. Ot fantasy o walce dobrych magów, ze złymi magami w świecie opartym na ładzie i chaosie. Brzmi dosyć sztampowo no i niestety tak jest.

Sagę o Recluce czytałem jako nastolatek i pamiętam jedynie, że byłem nią zachwycony. Postanowiłem sobie ją przypomnieć i niestety jak ze wszystkim co było super kiedyś... no cóż, jest mniej super. Nie zrozumcie mnie źle to nadal dobra książka, ale nic wyjątkowego. Ot fantasy o walce dobrych magów, ze złymi magami w świecie opartym na ładzie i chaosie. Brzmi dosyć sztampowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
96
57

Na półkach:

Dosyć miejscami sztampowa powieść fantasy, odwrócenie klasycznie kojarzonych kolorów dobra i zła to jak dla mnie trochę za mało, by uznać dzieło za oryginalne. Główny bohater jest w pierwszym akcie książki znudzony idealnym światem, w którym przyszło mu żyć. To znudzenie udzieliło się mi jako czytelnikowi. Pierwsze 100 parę stron szło mi jak po grudzie. Później jest lepiej - ale okazuje się, że część bohaterów drugoplanowych wprowadzona została po nic. No chyba że kolej e tomy mówią coś o nich, jednak tu wydają się zbędnymi zapychaczami. Pod koniec bohater wysnuwa kilka domysłów na podstawie niewiadomo czego. Domysły te okazują się słuszne. Deus ex machina w pełnej krasie.
Z drobnostek drażniło mnie kilkukrotne użycie sformułowania "chińska porcelana". Skąd Chiny w świecie Recluce? Wiem, że sformułowanie "china" funkcjonuje potocznie w języku angielskim, ale jego użycie w literaturze fantasy przez autora świadczy o niechlujstwie (chyba że to inwencja tłumacza). Ogólnie - miejscami nudne, miejscami ciekawe czytadło, niekoniecznie zachęcające do zapoznania się z resztą cyklu.

Dosyć miejscami sztampowa powieść fantasy, odwrócenie klasycznie kojarzonych kolorów dobra i zła to jak dla mnie trochę za mało, by uznać dzieło za oryginalne. Główny bohater jest w pierwszym akcie książki znudzony idealnym światem, w którym przyszło mu żyć. To znudzenie udzieliło się mi jako czytelnikowi. Pierwsze 100 parę stron szło mi jak po grudzie. Później jest lepiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4975
4766

Na półkach:

Bardzo pozytywnie odnoszę się do tej książki.Przyznam,że znalazłem ją w bibliotece,wręcz przypadkowo.
Taka sobie stała biedulka nikt,nie brał to ja to zrobiłem.
Przeczytałem i naprawdę wciągnęło.
Może tu nie ma smoków,olbrzymów czy trolli.
Ale,jest dużo wypraw.Bardzo one mi się podobały,bo ładnie opisane są miejsca.
Samej magii jest tak średnio.Według mnie,powinno być ciut więcej.
Mimo,to książka fajna.
Na koniec,apel to fanów i fanek fantasty.Czasem wystarczy,troszkę lepiej poszukać w Waszych bibliotekach.
Czasem można znaleźć fajne perełki.

Bardzo pozytywnie odnoszę się do tej książki.Przyznam,że znalazłem ją w bibliotece,wręcz przypadkowo.
Taka sobie stała biedulka nikt,nie brał to ja to zrobiłem.
Przeczytałem i naprawdę wciągnęło.
Może tu nie ma smoków,olbrzymów czy trolli.
Ale,jest dużo wypraw.Bardzo one mi się podobały,bo ładnie opisane są miejsca.
Samej magii jest tak średnio.Według mnie,powinno być ciut...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
5

Na półkach: , ,

Książki tej szukałam bardzo długo. Pamiętałam tylko, że występuje w mniej laska i ład ma kolor czarny a chaos biały. Stwierdzenie to tak wryło mi się w pamięci/umyśle, że do tej pory właśnie tak pojmuję dobro i zło (chociaż Gandalf w połowie książki zrobił się biały :) )
Dzięki pomocy portalu udało mi się ja odnaleźć, zakupić i zatracić się ponownie w tej historii.
Lekka, przyjemna, a zarazem zmuszająca do myślenia. W pewnym momencie szukający odpowiedzi na wszystkie pytania bohater, zaczyna odpowiadać jak inni mistrzowie, chociaż zawsze go to denerwowało. Wydaje mi się, że sam tego nawet nie zauważa.
Jak najbardziej polecam

Książki tej szukałam bardzo długo. Pamiętałam tylko, że występuje w mniej laska i ład ma kolor czarny a chaos biały. Stwierdzenie to tak wryło mi się w pamięci/umyśle, że do tej pory właśnie tak pojmuję dobro i zło (chociaż Gandalf w połowie książki zrobił się biały :) )
Dzięki pomocy portalu udało mi się ja odnaleźć, zakupić i zatracić się ponownie w tej historii.
Lekka,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
86
8

Na półkach:

Czytałam ją mając jakieś 14 lat i ówcześnie byłam nią zachwycona. Wtedy jednak do końca nie zrozumiałam dlaczego Lerris musiał opuścić wyspę, skupiłam się głównie na części przygodowej. Po 7 czy 8 latach przypadkiem znowu zauważyłam tę książkę w bibliotece i przeczytałam jeszcze raz i poziom przyjemności z czytania był zbliżony. Podoba mi się całość pomysłu związana z ładem i chaosem. Dopiero niedawno zauważyłam, że jest cała saga i z ciekawości sięgnę po któryś z kolejnych tomów.

Czytałam ją mając jakieś 14 lat i ówcześnie byłam nią zachwycona. Wtedy jednak do końca nie zrozumiałam dlaczego Lerris musiał opuścić wyspę, skupiłam się głównie na części przygodowej. Po 7 czy 8 latach przypadkiem znowu zauważyłam tę książkę w bibliotece i przeczytałam jeszcze raz i poziom przyjemności z czytania był zbliżony. Podoba mi się całość pomysłu związana z ładem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1715
187

Na półkach:

Autor stworzył naprawdę ciekawy świat. Nie tylko ten tom, ale całą sagę czyta się rewelacyjnie. Dla fanów fantasy polecam zdecydowanie.

Autor stworzył naprawdę ciekawy świat. Nie tylko ten tom, ale całą sagę czyta się rewelacyjnie. Dla fanów fantasy polecam zdecydowanie.

Pokaż mimo to

avatar
555
31

Na półkach: , ,

Regularnie wracam do tej serii. Przemawia do mnie przedstawienie zła jako białego chaosu, a dobra jako czarnego ładu. W książce przedstawiono koncepcję, że jeżeli ktoś używa "ładu" to nawet w gnieździe "chaosu" jest w stanie ten ład zasiać, i nie chodzi tu o dobre uczynki, a o sumienną pracę. Twierdzenie, że skoro: "wszyscy kantują, to i ja mogę, bo to że będę w porządki nic nie zmieni" wobec powyższego się nie sprawdza. A tak po za tym to dobrze przedstawiony nowy świat fantasy.

Regularnie wracam do tej serii. Przemawia do mnie przedstawienie zła jako białego chaosu, a dobra jako czarnego ładu. W książce przedstawiono koncepcję, że jeżeli ktoś używa "ładu" to nawet w gnieździe "chaosu" jest w stanie ten ład zasiać, i nie chodzi tu o dobre uczynki, a o sumienną pracę. Twierdzenie, że skoro: "wszyscy kantują, to i ja mogę, bo to że będę w porządki...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    135
  • Chcę przeczytać
    86
  • Posiadam
    37
  • Ulubione
    12
  • Fantasy
    8
  • Fantastyka
    5
  • Teraz czytam
    2
  • Fantastyka/SF
    1
  • Nowe serie
    1
  • Fantastyka/science-fiction
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki The Magic of Recluce


Podobne książki

Przeczytaj także